Skocz do zawartości

Grupowe zamówienie - kolektor wydechowy ze starego legacy


adaś

Jaki kolektor robimy?  

42 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

No nie, panowie, to już lepiej brzmi nawet fiat ->

...tylko, że posiada jeden cylinder więcej, a piątki zawsze brzmiały zajebiście :cool:

 

Własnie miałem to napisac.

 

GRAF jak możesz to podsumuj po kolei co masz bo juz sie pogubilem. I po Polsku napisz bo niektórzy nie załapali. :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 228
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Porównywaliśmy z GRAFem 1.8 i 2.0. Jak Graf miał seryjny kolektor, to największy pogrom dostał na dwójce z 4tys obrotów, było to kopanie leżącego :mrgreen:

po zmianie kolektora jest znaczna poprawa u GRAFA, zarówno podczas prób z 2k, 3k i 4k obrotów.

Z 4k 2.0 i 1.8 z nowym kolektorem jadą równo, dopiero przy 6k i przepięciu na trójkę 2.0 odjeżdża.

Efekty akustyczne miłe dla ucha + widoczna poprawa osiągów, tak więc polecam.

GRAF, dobrze by było jakbyś wrzucił jakiś filmik z aktualnym dźwiękiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak osiagi to mega plus :mrgreen: niesadzilem ze bedzie az tak duza poprawa, szczegolnie gora rewelacja, choc dol tez poprawiony cudow jednak nie ma i sama zmiana kolektora z 1.8 2.0 nie zrobie.

Ktos sie pytal co mam zrobione wiec tak:

- jest kopia kolektra z LEGACY prawie idealna, ale zamiast puszki z katalizatorem, mam zaraz za polaczeniem rur taki niewielki tlumik przelotowy z gniazdem na sonde

- dalej jest seryjny cat back ale ze zmienionym back boxem na nieduzy ogragly przelotowy z rura nie duzej sprednicy. Tego Back Boxa zrobilem ze srodkowego tlumika z Hondy Civic bo byl maly i nie chaczyl w terenie. Teraz pewnie go zmienie ale nie wiem jeszcze na co kandydat nr 1 to to:

http://moto.allegro.pl/item827043519_tl ... _konc.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elmo, grzywaczewski, Wy macie chyba to samo, co ja - '07 2.5i? Wg tego co kiedyś próbowałem ustalić potrzebny jest kolektor i high-flow cat pipe, żeby uniknąć CEL - a to już zabawę w upiększanie dźwięku czyni moim zdaniem zbyt kosztowaną. Co myślicie o pozostawieniu katalizatora albo o możliwych problemach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

citan, tak, mamy to samo.

Nam nie zalezy na dzwieku, my samochodow uzywamy do jezdzenia, nie do buczenia :lol: Idziemy w strone kolektorow rownoleglosciowych z mozliwie dlugimi 'galazkami'. U mnie katalizator zostanie - tyle ze sportowy - plus jeden tlumik przelotowy i Ninja II ktora juz mam. elmo chyba podobnie, ew. bez katalizatora. Jak sie kolega podgarnie z waznieszymi tematami, to bedzie temat rozkminial w el-tec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzywaczewski, ogarniam sie ogarniam, ale ogarnąc nie mogę :???: Może w tej przerwie między świętami, a sylwestrem przyatakuje El-tec :smile:

 

citan, tak jak napisał Witek, dla nas dzwiek to drugorzędna sprawa. Jak mam robic kolektor to juz tak, by wycisnąc z niego max osiągów. Jak chcesz tylko dzwiek i troche lepsze osiagi to zakładaj replike borla pod seryjnego kata. Dużo ludzi w US ma taki zestaw. Co do reszty wydechu to też będę montował kata, bo gdzis sonde muszę zapodac i jakoś uniknąc wywalenia check'a. Reszta to 2 przeloty na rurze 2.5" :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedzcie na hamownie przed i po montazu tych kolektorow i wydechow, ja prognozuje mizerne wzrosty rzedu kilku koni co przy mocy 160-170 bedzie nie odczuwalne. Wg mnie to nie na sensu lepiej zamiencie swoje 2.5 na WRXy. Jak mam cos doradzic to serio szkoda kasy, wydech z kolektorem z nierdzewki wyjdzie was ze 2,5 tys albo i wiecej. Ja dla samej poprawy brzmienia wydalem kilka stowek a dodatkowo w starym GL-u kolektor poprawil osiagi wg mnie glownie dlatego ze pozbylem sie 2 starych zapchanych katow a doszlo moze z 5-8km (albo wrocilo do serii?) nie wiecej na cuda nie ma co liczyc n/a to nie turbo.

Dla zainteresowanych ponizej foto kolektora jaki zrobiono dla mnie i dla Demonsa89.

kolektorbygraf.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRAF, w US panuje powszechna opinia, iz to własnie w wydechu, a najbardziej w kolektorze, należy szukac dodatkowych kucy i to własnie modyfikacja tego elementu jest najbardzie opłacalna w 2.5 N/A. Na WRX'a nie moge sobie pozwolic, a z ssaka jestem zadowolony i zamierzam nim pojeździc troche. Z powyższych względów uważam, że do auta, które ma 23k km przebiegu warto zapodac fajny i wytrzymały wydech, którym sie będę cieszył przez najbliższe lata, co najmniej 4 - do czasu spłaty leasingu :roll: :razz: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na WRX'a nie moge sobie pozwolic, a z ssaka jestem zadowolony i zamierzam nim pojeździc troche. Z powyższych względów uważam, że do auta, które ma 23k km przebiegu warto zapodac fajny i wytrzymały wydech, którym sie będę cieszył przez najbliższe lata

 

Jak bym sam to napisał :shock: :wink:

A przy okazji, chociaż to wątek o kolektorach, to chciałem zapytać, czy zastanawialiście się też nad wałkami rozrządu? Rallitek ma takie w ofercie do 2.5l. Niestety do 2.0l nic takiego nie znalazłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafcio78, odnośnie wałków, to weź pod uwagę, że i sprężynki oraz talerzyki trzebaby wymienić oraz rozrząd wzmocnić chyba. Koszt rośnie w oczach. Ale jeżeli masz taką wizję, to myślę, że rodzimi, uznani specjaliści od modyfikacji samochodów (np. Pan Chojnacki) chętnie wykonają dla Ciebie ostrzejsze wałki. Ja lajtowo silnika otwierać nie zamierzam. Wydech, dolot, strojenie i koniec jeżeli chodzi o moc :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elmo o talerzykach i sprężynkach wiem, a poza tym na razie ten temat dla mnie ma charakter teoretyczny.

A swoją drogą ciekawe, jaką moc uda Ci się uzyskać po tych modach, o których pisałeś.

I z czystej ciekawości - co zmieniłeś/zmienisz w dolocie? Żeby nie było OT możesz mi wysłać PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuje sie pod tym co napisal elmo.

 

N/A na WRXa zmieniac nie planujemy. Do upalania mamy Turbo-Dziadka, a wolnossaka do codziennej jazdy i na wakacje. Cena zakupu byla w naszym przypadku bardzo dobra, do tego stan auta jest swietny, satysfakcja z jazdy b.duza, to wszystko spawia ze warto/chce sie go doinwestowywac. Zalozylismy z WRXa: szpere, hamulce, stabilizator, dolot. Zmienilismy koniec wydechu, a teraz chcemy zrobic reszte.

 

Moim zdaniem zrobienie calego wydechu i napisanie nowej mapy da ponad 10KM, bo to autko ustawione jest 'ekologicznie'. Zrobimy to pojade na hamownie i zaklad ze bedzie minimum 180KM.

 

Jesli chodzi o dolot to zarowno nasza jak i elmo impreza ma zalozone czerpnie i tlumiki szmerow z WRXa, z ta roznica ze elmo rozbebeszyl swoj rezonator i czesc powietrza brana jest z czerpni a czesc z okolicy nadkola. Ja uznalem rezonator na niezbedny i jest jak fabryka wydala. Swoja droga te WRXowe doloty (z czerpnia) sa juz w serii N/A po 2008, reszta bez zmian bo sa dobrze zaprojektowane.

 

Kalkulowalismy zmiane gory silnika. Najlepiej sciagnac gotowe glowice, z wiekszym przeplywem, z walkami o zmienionej charakterystyce, z mocniejszych materialow... przy dobrm wydechu i strojeniu silnika spokojnie przekracza sie 200KM i to bez turbodziury! Jednak koszt lekko 10k czyni to malo uzasadnionym. Przynajmniej do cywilnej jazdy, bo mozna pokusic sie o zbudowanie super auta do upalania w klasie non-turbo, np. na bazie niemal zakutego silnika 2.2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gięcie nie wygląda za ładnie, lepiej było by zrobić z kolanek...

Ten kolektor jest banalnie prosty, można bez problemu wykonać go samemu, poświęcając swój obecny kolektor.

pewnie ze mozna zrobic samemu i mozna zrobic z kolanek i innych, mysle ze forumowicze sie bardzo uciesza jak im zrobisz takie kolektory ladnie pospawane z kolanek itd ja mam niestety taki brzydki ale jestem zadowolony bo dziala dobrze :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzywaczewski, granica 180 kucy będzie dosc łatwo przekroczyc, bo mi na totalnej serii wypluło 174. Gorzej będzie już z magiczną liczbą 190, zależy, jak bardzo obecny wydech i mapa są pro-ekologiczne. Do 200 bez otwierania silnika raczej sie nie dociągnie. No ale nie liczby są najważniejsze, a sposób oddawania mocy. N/A w porównaniu do turbo o tej samej mocy jest dużo bardziej agresywne pomimo mniejszego momentu :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...