Czym bym jeździł, gdyby na świecie nie było Subaru.....

[Mikad]

Jakby na to nie patrzeć to EVO jest jedynym bezpośrednim konkurentem, ale właśnie dlatego chcę aby uniknąć rozmów o nim Szukajmy szerzej :wink:

 

Widzisz - na tym polega problem. Ja już od kilku lat myślę, jaki będzie mój następny samochód i z tego myślenia wyszło, że...

 

 

 

 

...kupiłem turbodziadka .

 

A na poważniej: KOMPLETNIE nie wiem, co chciałbym mieć zamiast STI. Nie stać mnie na supercars. Pewnie skończyło by się tak, że bym się zaciął i odłożył na GT-Ra.

 

...a potem wjechałbyś na krawężnik, odskoczyłaby Ci maska, nowa kosztowałaby tyle, co nowe STI i byłaby dostępna za 3 lata (to prawie tyle, ile czeka się na szybę do Forestera )

 

Gdyby nie było Subaru, a ja miałbym prawo jazdy i kasę , to pewnie kupiłbym sobie:

-Evo, ale tylko VI TME

-Suprę

-300ZX

-Saaba 900 Turbo

-S2000

-GTR-a R33

może jeszcze NSX-a :cool:

[Przemeq]

a potem wjechałbyś na krawężnik, odskoczyłaby Ci maska, nowa kosztowałaby tyle, co nowe STI i byłaby dostępna za 3 lata

 

Tak tak - też czytałem ten artykuł o kolesiu, który za naprawę po lekkim oparciu się o krawężnik wyskoczył z kilkunastu tysięcy funtów .

[grzesbboy]

Moja lista zależnie od gotówki wyglądała by tak:

 

Citroen Xsara VTS 2,0 163 km ( wszyscy mówią że to g***o, ale coś w sobie ma )

Polonez Coupe 2.0 DOHC 120 km ( niby szału niema ale znajdź drugi taki )

Volvo C70 2.0T 200 km ( w tej starej budzi to piękne coupe )

Nissan Skyline 2,5T +? km ( nie pozorny wygląd przy nadwoziu 4 drzwiowym lub kombi, niesety nie na nasz kraj :sad: )

[QbaqBA]

- czerwone Evo VI TME RS2

- czarne Porsche 911 Turbo (993)

- czerwone Ferrari F40

- biały 200sx s15

- ciemnozielony Range Rover

 

gdyby nie było Imprezy STi, to taki garaż marzeń w wersji minimum

w kazdym razie nadal zbieram na brakujace pozycje z listy

[leon]

...

Polonez Coupe 2.0 DOHC 120 km ( niby szału niema ale znajdź drugi taki )...

 

Nie było takiego, tylko 112KM.

[grzesbboy]

...

Polonez Coupe 2.0 DOHC 120 km ( niby szału niema ale znajdź drugi taki )...

 

Nie było takiego, tylko 112KM.

 

więc przepraszam za pomyłke ale w tym przypadku może to być podstawowe 1,5 a i tak robi WOW

[Dyzio_d]

Do wszystkich piszących, "jeździł bym EVO". Chciałbym oznajmić, żę gdyby nie było Subaru Imprezy, Lancer EVO pewnie by nigdy nie powstał...

[michal_]

Ale to chyba Evo było pierwsze :roll:

[Dyzio_d]

Ale to chyba Evo było pierwsze

Nie ważne!

[GRAF]

sprubuj w jakis cieply sloneczny dzien, auto mega fantastyczne

Penie tak jak piszesz, że i w zimie nawet daje radę, ale prawda jest taka, że jest to auto mocno "sezonowe"

racja, ale to moje wymarzone drugie auto (w lecie pierwsze)

[Aga]

Gdyby w Piasecznie w komisie nie stal mój OBK, to pewnie jeździłabym czarną BMW 330xd :razz: ,

 

i nie poznałabym WAS, SubaruManiaków :cool:

[Dyzio_d]

i nie poznałabym WAS, SubaruManiaków

To dobrze czy źle? :wink:

[Aga]

i nie poznałabym WAS, SubaruManiaków

To dobrze czy źle? :wink:

No wiesz!... bo będzie FOCH :roll: :cool:

[Dyzio_d]

bo będzie FOCH

Z tym zwrotem to od jakiegoś czasu należy postępować wyjątkowo ostrożnie

[grzesbboy]

bo będzie FOCH

Z tym zwrotem to od jakiegoś czasu należy postępować wyjątkowo ostrożnie

 

A co takiego jest w nazwie Fundacji Ochrony Czody Hlewnej (FOCH) iż należy postępować z nią ostrożnie

 

 

A wracając do tematu, gdyby na świecie nie było subaru to pewnie to forum nazywało by się DIP - Daweoo Import Polska a wszyscy śmigali by Nubirkami na kołpakach z tesco

[pchelek]

rowerem - lub tramwajem.

tak jak to teraz robie bo po operacji nie moge jakis czas prowadzic.

Subarak w garazu spi a ja zapindalam do tramwaja

[Jachu93]

ja jak na razie muszę jeździć autobusami, bo brak prawka, ale nie wiem jakie auto mógłbym pokochać gdyby nie było Subarci... może mnie wyklniecie, ale to chyba EVO VI... Boski jest też Aston Martin DB9 i F430, ale to niestety auta z baardzo odległych marzeń

[Harvester]

pchelek, a gdybyś miał alternatywę na inny samochód, to raczej na pewno byś wolał coś innego niż tramwaj w przypadku braku Subaru

 

Pytam, bo taki to wątek :wink:

[Michael]

. bo będzie FOCH :roll: :cool:

 

Ferdynand? :cool:

[carfit]

Audi A4Qjak dla mnie calkowiecie odpada,

A to dlaczego ?

Zrobiłem w rok czasu , RS-em 30 tys. km i powiem Ci że to genialne auto na co dzień. Jest szybki, bardzo wygodny, świetnie wykonany, ma mnóstwo genialnych rozwiązań, prowadzi sie świetnie, nie rzuca sie mocno w oczy, dla mnie bajka :cool: Największą wadą to Polski serwis, i mało schowków, a największą zaletą że wchodza do bagażnika 4 koła 18 " do STI , albo skrzynia biegów . Jak sie z niego czasami przesiadam do Forestera żony, to jakbym usiadł do jakiegoś toytoya na kółkach . Za to jak wsiadam do STI , czy to do mojego , czy innego fajnego, to mam uśmiech od ucha do ucha, i tu jest wałsnie róznica RS4 na torze to porażka, zero frajdy , wsiadasz w STI czy inne badziewne EVO :wink: i czujesz ze żyjesz

Ale teraz jak miałbym zmienić auto na co dzień, to kupiłbym chyba BMW 5 kombi w dyszlu :razz: Audi szczegónie RS4, RS6 , nie jest zwyczajnie warte tych pieniedzy .

[Hogi]

Prawdziwe samochody maja silniki z tyłu, a najlepiej boksera. :cool:

[michal_]

Prawdziwe samochody maja silniki z tyłu, a najlepiej boksera. :cool:

:cool:

[Tomasz_555]

Aston Martin DBS zdecydowanie ale to auto nieosiągalne. Nowego Porsche bym nie kupił... zbyt wiele ich spotykam nacodzień. Przestało być wyjątkowe. Chyba, że jakieś starsze klasyczne 911.

 

Szybki dupowóz: stare dobre Audi S8 MY00. Ew. nowiutka Skoda Superb z DSG - nie jest przesadnie luksusowa, ma oryginalny wygląd, szybka, wygodna Podoba mi się tez nowa C-klasse, S80, Alfa 159 albo BMW 5.

 

Coś za cenę mojego Forka do codzinnej jazdy ?? Chyba nie ma takiego auta, które mu dorówna funkcjonalnością.

Pewnie skończyłoby się na Mitsubishi Galancie z dieslem albo jakimś Mercedesie. Miło wspominam tez Seaty. Toledo jak jeszcze było sedanem bardzo mi się podobało.

 

Coś fajnego dla frajdy z jazdy ?? Może RX-7 ?? Może MX-5 ?? 206 RC ? S2000 ? Albo jakiś rajdowy klasyk 4x4.

 

Mimo wszystko ciężko mi było znaleźć coś naprawdę kuszącego. Subaru to Subaru. Tylko Aston mnie fascynuje tak jak Subaru ale nawet zwykła przejażdżka jest poza zasięgiem dla mnie.

[markos007]

oczywiście pierwszym marzeniem jest STi, a gdyby jednak nie...

to na pierwszym miejscu GT-R, R34 albo R35

samochód wyjątkowy i któremu nie można zarzucić że niema charakteru :cool:

a i cena niższa niż za jakiś supercars :razz:

[Qóba]

Też chciałbym bardzo mieć kiedyś STI, ale np. C63 AMG też fajne:

 

 

Tak samo jak nowe M3...