Głośna praca napędu przy odejmowaniu gazu

[Grzesiek_67]

Od Fx-a to bym wzioł łosiemdziesiont

No, ja myślę

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. Grono moderatorskie przepraszamy i kończymy. Niebawem

[Fx]

ja rozumiem, że chodzi Ci, że ode mnie

łosiemdziesiont

to by brakowało do setki

 

ale tak w ogóle to o co się z tym licytowaniem rozchodzi ? :grin:

[lukass]

ale tak w ogóle to o co się z tym licytowaniem rozchodzi ? :grin:

Lektura postów moich i Grześka poniższym temacie powinna pomóc Ci zrozumieć :wink:

http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t= ... A&start=50

[Zwibel]

Więc śnieg znikł, odgłos przy hamowaniu silnikiem nie Wpadłem jeszcze na jeden pomysł, wcześniej spadła mi opaska z przegubu zewnętrznego, z braku innej założyłem opaskę zaciskową skręcaną-czy ona w jakiś sposób mogła by wywoływać drgania,albo jakieś takie odgłosy?? Mam problem z opaskami bo po każdym upalaniu coś się z nimi dzieje i nie trzymają dobrze gum(najlepiej zaciągać aż na jajka :wink: )

Zauważyłem jeszcze jedno -gdy wjadę na nierówności i odpuszczę gaz wraz z podskokami zawieszenia zmienia się intensywność szumu :???:

Co może jeszcze być powodem hałasów.

[Fx]

Zwibel, jak znajdziesz przyczynę to napisz co to było

 

tylko możesz sobie od razu odpuścić temat skrzyni (te odgłosy nie są oznaką sypania się jej :wink: )

[Zwibel]

Pewnie napisze, bo francy nie odpuszcze

[radnor]

panowie, wam też w WRXach olej w skrzyni chlupie przy ruszaniu, zwłaszcza kiedy zimna? myślałem, że to butelka odmrażacza do szyb w chowku albo dzieciak jakiś sok zostawił pod fotelem, ale to zdecydowanie skrzynia chlupocze.

[Zwibel]

Dostałem informacje że dźwięk który dochodzi przy hamowaniu silnikiem to może być jedno z łożysk w skrzyni lub dyfrze, ale czy jest możliwość że było by je słychać tylko podczas hamowania silnikiem??

[Radek]

U mnie pojawilo sie buczenie z tylnego dyfra po zamontowaniu

zestawu tych podkladek :

http://www.whiteline.com.au/product_det ... ber=KSB751

 

Po zamontowaniu tylko polowy zestawu i zostawieniu polowy seryjnej

dzwiek jest slabszy ale nadal slyszalny.

 

Czy macie zamontowane te gumki Whiteline w swoich autach ?

[Lisek]

Miałem wymieniane łożyska w tylnim dyfrze i dzwięk jest/był slyszalny caly czas podczas jazdy.

[Fx]

Dostałem informacje że dźwięk który dochodzi przy hamowaniu silnikiem to może być jedno z łożysk w skrzyni lub dyfrze, ale czy jest możliwość że było by je słychać tylko podczas hamowania silnikiem??

 

U mnie to by chyba musiał być spory zbieg okoliczności, żeby inne łożysko(a) brzęczały w ten sam sposób, prawda ?

 

Przecież ze zmianą wkładu skrzyni mam inne / prawie nowe łożyska w skrzyni , a także zmieniałem łożysko oporowe sprzęgła... - dźwięk oczywiście pozostał i to nawet taki jak był przed zmianami

[Zwibel]

No to ja rozwaliłem chyba problem jak gdzieś już wcześniej podejrzewałem bólem warczenia były opony zimowe. Zmieniłem kapcie na lato i cisza A już miałem wymieniać tuleje wózka :cool:

Moje podejrzenie jest takie iż opony są lekko wyząbkowane do tego z wysokim bieżnikiem który podczas "odwrotnej pracy" czyli nie napędza tylko hamuje powoduje wraz z tylnym napędem warczenie na właściciela. :!:

Chyba coś w tym jest bo wysyp tematów na forach o warczeniu przy hamowaniu silnikiem jest zawsze zimą :razz:

[forri]

Odgrzeję temat, żeby nie zakładać nowego. Tej zimy dwa razy przytrafiło mi się zjawisko chrobotania i buczenia napędu. Zawsze o poranku - WRX stoi w garażu, ale nie ma tam specjalnie za ciepło. Zawsze jadę spod domu do DW ok 2km po nieutwardzonej dordze - ośnieżona i oblodzona - w żółwim tempie 20-40 km/h. Chrobotanie pojawia się na DW gdy hamuje silnikiem od 4 do 2 tys obrotów, na każdym biegu, przy każdej prędkości i maleje wraz z obciążeniem w układzie. Odgłos pojawia się na wysokości hamulca ręcznego i na pewno nie są to opony. Dziwne jest też to, że nie ma w tym żadnej regularności - po ostatnich opadach śniegu bawiłem się troszkę na parkingu i nic się nie działo. A chrobotanie pojawiło się dwa razy po normalnej jezdzie i samo ustało. Co to może być?

[tedimy99]

4 godziny temu, forri napisał:

Odgrzeję temat, żeby nie zakładać nowego. Tej zimy dwa razy przytrafiło mi się zjawisko chrobotania i buczenia napędu. Zawsze o poranku - WRX stoi w garażu, ale nie ma tam specjalnie za ciepło. Zawsze jadę spod domu do DW ok 2km po nieutwardzonej dordze - ośnieżona i oblodzona - w żółwim tempie 20-40 km/h. Chrobotanie pojawia się na DW gdy hamuje silnikiem od 4 do 2 tys obrotów, na każdym biegu, przy każdej prędkości i maleje wraz z obciążeniem w układzie. Odgłos pojawia się na wysokości hamulca ręcznego i na pewno nie są to opony. Dziwne jest też to, że nie ma w tym żadnej regularności - po ostatnich opadach śniegu bawiłem się troszkę na parkingu i nic się nie działo. A chrobotanie pojawiło się dwa razy po normalnej jezdzie i samo ustało. Co to może być?

W moim byłym Foresterze miałem podobny przypadek tzn przy hamowaniu silnikiem właśnie z okolic lewarka dochodził takie jęczenie,powodem był początek końca wiskozy, a co za tym idzie także łożyska na niej i być może jeszcze kilku innych znajdujących się w 'dupce' skrzyni.

[Kriss]

To jak odgrzany temat to i ja sie przyłącze do tematu który od pół roku i u mnie jest aktualny

U mnie pojawiły sie takie odgłosy po wymianie sprzegła, wcześniej wszystko było OK

Dziwne odgłosy pojawiają sie po odpuszczeniu gazu przy około 3 tys obr., naciśnięcie sprzegła powoduje zanik dźwieków

Przy przyśpieszaniu nie słychac

Naprawiany miałem juz tylny dyfer, tył skrzyni, a dźwiek nadal sie pojawiał.

Ostatnio miałem wymieniane łożyska w skrzyni. Po tej naprawie jeszcze nie sprawdziłem.

 

 

[coolczak]

W dniu 01/21/2018 o 13:30, forri napisał:

Odgrzeję temat, żeby nie zakładać nowego. Tej zimy dwa razy przytrafiło mi się zjawisko chrobotania i buczenia napędu. Zawsze o poranku - WRX stoi w garażu, ale nie ma tam specjalnie za ciepło. Zawsze jadę spod domu do DW ok 2km po nieutwardzonej dordze - ośnieżona i oblodzona - w żółwim tempie 20-40 km/h. Chrobotanie pojawia się na DW gdy hamuje silnikiem od 4 do 2 tys obrotów, na każdym biegu, przy każdej prędkości i maleje wraz z obciążeniem w układzie. Odgłos pojawia się na wysokości hamulca ręcznego i na pewno nie są to opony. Dziwne jest też to, że nie ma w tym żadnej regularności - po ostatnich opadach śniegu bawiłem się troszkę na parkingu i nic się nie działo. A chrobotanie pojawiło się dwa razy po normalnej jezdzie i samo ustało. Co to może być?

Jak jest duży mróz to też może buczeć, a chrobotać może śnieg w okolicach wału napędowego.

[Knurek1111]

U mnie w lanosie podejrzane dźwięki pojawiły się po wymianie poduszek tylnej belki (chrobot / huczenie przy hamowaniu silnikiem, kulminacja w przedziale 80 - 60km/h).

Powód? Brzęcząca osłona rury baku w prawym nadkolu oraz brzęcząca osłona tylnego tłumika

[forri]

W pierwszej chwili myślałem, że to właśnie wydech, ale po wysprzęgleniu odgłos znikał. Myślałem, że to coś gorszego niż wisko - przerabialiśmy to w Basze, tyle że ja tym autem nie jedziłem. Przejechałem się dopiero na etapie szarpania całością na parkingu, przed regenreacją. Zmyliło mnie to, że te odgłosy pojawiały się na zimno, a nie po rozgrzaniu i na razie nie czuć szarpania przy pełnym skręcie kół. Tak jak napisał tedimy99 to mogą być początki.

[Perun]

U mnie to były - jak to określił mechanik - " łożyska w dupce skrzyni".

Po wymianie jest masełko.