Skocz do zawartości

Głośna praca napędu przy odejmowaniu gazu


lewen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

ok. nie zgłębiałem Twojego tematu.

 

u siebie jestem pewien, że ten dźwięk to nie skrzynia, bo był on na starej skrzyni i jest na nowej skrzyni

 

Albo po prostu kazda skrzynia z wiekszosci modeli Subaru taki dzwiek wydaje ze wzgledu na konstrukcje i mozesz ja do woli na nowa wymieniac bez zmian. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się, choć w moim przypadku niekoniecznie musi chodzić o napęd: jak zdejmuję nogę z gazu przy jeździe na wysokich obrotach, pojawia się jedno-dwa puknięcia. Te puknięcia pojawiają się również sporadycznie na nierównościach, gdy nie hamuję. Poprzednio wymiana sworznia wahacza rozwiązała problem. A, dodam, że jak wrzucę wsteczny i RELATYWNIE żwawo ruszę, to też to się pojawia.

 

I jestem ciekaw: czy jest to wina owego sworznia, do którego mam niefart - mogło by tak być, bo dźwięk pojawia się przy gwałtownych ruchach samochodu w pionie (opadanie/unoszenie przodu przy hamowaniu/ruszaniu na wstecznym), a więc przy pracy wahacza, czy też raczej przyczyny można by było szukać w napędach (półoś? dyfer?). A może to w ogóle np. jakaś obudowa uderza o coś i przy gwałtownych naprężeniach wału coś o coś uderza? A może to wydech?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się, choć w moim przypadku niekoniecznie musi chodzić o napęd: jak zdejmuję nogę z gazu przy jeździe na wysokich obrotach, pojawia się jedno-dwa puknięcia. Te puknięcia pojawiają się również sporadycznie na nierównościach, gdy nie hamuję. Poprzednio wymiana sworznia wahacza rozwiązała problem. A, dodam, że jak wrzucę wsteczny i RELATYWNIE żwawo ruszę, to też to się pojawia.

A mi właśnie w takich okolicznościach puka lewarek w lewym tylnym nadkolu - i tak od pół roku, bo to mało czasu żeby go lepiej umocować :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i mozesz ja do woli na nowa wymieniac bez zmian. :wink:

 

Przecież ja to musiałem ją wymienić, nie żebym chciał, bo dziwne odgłosy wydawała tylko zrobiłem wałek okrągły na jedynce i na większości koła na choince :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzy oczka do góry na99% przyczyna

 

Chodzi o zmianę ustawienia teina o trzy oczka? :cool:

 

Jeśli tak, to jaki jest efekt za niskiego ustawienia - jakieś elementy zawieszenia mają szansę się przy nim ma szansę szybciej zużyć/zepsuć, czy po prostu coś o coś uderza? I jeśli tak to co o co? I czy to jest groźne? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Chopaki mam to samo, jak odpuszczam gaz i się toczę na biegu mam dziwny dźwięk jakby coś obcierało, jak wysprzęglam dźwięk cichnie, puszczam sprzęgło-dźwięk jest :evil: . Jak jade na luzie nic nie słychać. Jeszcze słychać najbardziej jak dodaje gazu i auto tak naprawdę delikatnie ciągnie czyli tak prawie bez przyśpieszania :wink: Czy to nie czasami skrzynia lub tylny dyfer, może wisko :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się, choć w moim przypadku niekoniecznie musi chodzić o napęd: jak zdejmuję nogę z gazu przy jeździe na wysokich obrotach, pojawia się jedno-dwa puknięcia. Te puknięcia pojawiają się również sporadycznie na nierównościach, gdy nie hamuję. Poprzednio wymiana sworznia wahacza rozwiązała problem. A, dodam, że jak wrzucę wsteczny i RELATYWNIE żwawo ruszę, to też to się pojawia.

 

I jestem ciekaw: czy jest to wina owego sworznia, do którego mam niefart - mogło by tak być, bo dźwięk pojawia się przy gwałtownych ruchach samochodu w pionie (opadanie/unoszenie przodu przy hamowaniu/ruszaniu na wstecznym), a więc przy pracy wahacza, czy też raczej przyczyny można by było szukać w napędach (półoś? dyfer?). A może to w ogóle np. jakaś obudowa uderza o coś i przy gwałtownych naprężeniach wału coś o coś uderza? A może to wydech?

 

wymien nakretki polosi, czesto to jest przyczyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie wszyscy piszą, że tak mają. A czy komuś taki dźwięk dość nieoczekiwanie się pojawił ? Ja to mam od soboty. Objaw się pojawił po pojżdżawce w Ułężu na śniegu. W sumie warunki lajtowe dla napędu, nawet na 3 nie było problemu ze zrywaniem przyczepności, a próba nie pozwalała się napędzić szybciej niż 100 km/h. Objaw początkowo zauważyłem na 4 biegu w okolicach 80 - 90 km/h.

 

W miarę wsłuchiwania się okazało się, że hałasuje na wszystkich biegach przy ujęciu gazu i dodatkowo prawie każdorazowemu ujeciu i dodaniu gazu towarzyszy puknięcie. Niestey podnośnika nie mam pod ręką.

 

Idąc bardziej w szczegóły, przy niskich prędkościach dźwięk wydaje jakby z pary kół zębatych. Przy wyższych jest wrażenie, że to łożysko. Próbę wykonałem również na wstecznym i hałasuje jakby bardziej niż poprzednio. Dyfer i skrzynia są suche. Poziom oleju w skrzyni w normie - olej czysty.

 

Jeśli ma to jakieś znaczenie, 500 km temu wymieniłem sprzęgło i koło zamachowe (GT => WRX).

 

Pozdrawiam

PIWO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie może to być coś z mocowaniem dyfra, wcześniej pisałem o puknięciu przy ruszaniu. Teraz puknięcie ustało, jest natomiast właśnie odgłos dwóch współpracujcych kół zębatych.

 

Jedno ale... jak hamuje silnikiem to się pojawia, najgłośniej słychać jak dodaje bardzo lekko gazu-czyli nie przyśpiesza i nie hamuje silnikiem. W momencie wciśnięcia sprzęgła lub wrzuceniu na luz podczas jazdy dzwięk ustaje :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak hamuje silnikiem to się pojawia, najgłośniej słychać jak dodaje bardzo lekko gazu-czyli nie przyśpiesza i nie hamuje silnikiem. W momencie wciśnięcia sprzęgła lub wrzuceniu na luz podczas jazdy dzwięk ustaje

 

 

No to pewnie to nie to o czym pisałem, bo u mnie to było słyszalne tylko przy dość gwałtownym odpuszczeniu gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie dajcie się zwariować. Zauważyłem, że w świecie subaraków jest to naprawdę chorobliwe, zresztą ze mną było/jest to samo. Chwilami udaje mi się to, schizofreniczne nasłuchiwanie i dochodzenie różnych dźwięków, zwalczać w bardzo prosty sposób - potencjometrem w radiu :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem dzisiaj ze znajomym. U niego też dźwięk pojawił się nagle. Okazało się, że padła wiskoza. Objawy były podobne, czyli hałas przy ujętym gazie.

 

Próbowałem się umówić w ASO na olędziny, ale termin dopiero na Styczeń. Spróbuję jeszcze w paru sprawdzonych miejscach. A może samochód odmarźnie i hałas zniknie sam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PIWO ?

 

Hm... A jest jeszcze mróz?? Bo może być tak, jak sam sugerujesz...

 

Bo ja w zeszłym roku łyknąłem wypasione BMW jadąc środkiem czteropasmowejdrogi, na której zalegała masa zmielonego śniegu. Po nocy z przerażeniem odkryłem, że coś padło w napędach...

 

Okazało się, że śnieg wbił się pomiędzy tunel z wałem, a osłonę termiczną wydechu. Przez noc zamarzł, a rano wał i krzyżaki tarły o niego niemiłosiernie...

 

Wydziobanie nadmiaru śrubokrętem i wypłukanie na myjce gorącą wodą usunęło objawy. :)

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - wczoraj zawitała odwilż, i jak wracałem z roboty, to już jakbym nie słyszał dolegliwości. A dzisiaj rano to już prawie tak gorąco było jak w Afryce. I mam wrażenie, że hałasów już nie ma. Pożyjemy, zobaczymy. Mam nadzieję, że byl to zalegający śnieg pod jakąś osłoną, która obcierała o wał. Stukanie przy puszczaniu i dodawaniu gazu też zniknęło.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...