Skocz do zawartości

Problemy z OBKiem


Aga

Rekomendowane odpowiedzi

OBK: sekcja zwłok zrobiona, zabita pompa olejowa, zużyte pierścienie i tłoki, panewki złom, musiał być katowany na starym albo gównianym oleju, albo ktoś (poprzednik, bo wiem, jak dbaliście o gruzawika...) nie kontrolował stanu oliwy. W motorze szlam jakby jeździł na mineralnym albo nawet na kujawskim z trzeciego tłoczenia....jutro pomiar wału i podejmę jakąś wiążącą decyzję. jakby co na wszelki wypadek mam już znaleziony dobry motor...

 

To jakis specjalista sie wypowiedzial.... :wink:.... od znajdowania uzywanych ale dobrych silnikow. :cool: ....Moim zdaniem zawsze lepiej remontowac , przynajmniej wie sie co sie ma . W pani przypadku wal z panewkami , pierscienie i uszczelniacze zaworowe załatwilby sprawę.

AK

ps. na te zabrudzenia olejowe ( foto ) prosze nie zwracac uwagi , po oczyszczeniu i umyciu czesci beda wygladaly prawie jak nowe....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 246
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

ps. na te zabrudzenia olejowe ( foto ) prosze nie zwracac uwagi , po oczyszczeniu i umyciu czesci beda wygladaly prawie jak nowe....

 

Nie chcę się wtrącać w nie swoją sprawę, ale to co widać na zdjęciu, to nie są zabrudzenia. Miałem wątpliwą przyjemność oglądania i dotykania tego "czegoś" i to jest zastygnięty mazut, przepalona smoła, twardy węgiel. Jakieś resztki pozostałości węglowodorowej z tego, co zostało po oleju silnikowym. Tego się nie da umyć, to jest ciało stałe, przyklejone (zgrzane!) z elementami silnika. Trzeba by to chyba zeskrobać albo odłupać dłutem, co pewnie na precyzję elementów silnika by nie wpłynęło korzystnie.

 

A słowo "prawie" którego Pan użył robi WIELKĄ różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by to chyba zeskrobać albo odłupać dłutem,

Rózne sa metody czyszczenia czesci z nagarow wynikajacych z tego , ze silnik zuzywa olej , niemniej , zeby cos pomierzyc trzeba to oczyscic.....

Wiekszosc silnikow do remontu , zuzywajacych olej , wyglada podobnie.....a tekst o "zabitej pompie olejowe" jest powalajacy :roll:

AK

ps. dodam tylko , ze jezeli to jest to auto co mysle to do momentu sprzedazy jezdzilo wylacznie na mobilu1.....ktory akurat swietnie myje silnik wewnatrz. I pewnie wszystko byloby OK gdyby akurat trafila sie własciwa uzywaka ( silnik ).....a tak nie wiadomo jak z tego wybrnac...

Koszt naprawy (nowe czesci ) starego silnika wynióslby +- 7000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam tylko , ze jezeli to jest to auto co mysle to do momentu sprzedazy jezdzilo wylacznie na mobilu1.....ktory akurat swietnie myje silnik wewnatrz.

 

Panie Andrzeju, dziękuję za udział w dyskusji, tak to jest to auto, ono jeździlo później też na Mobilu1, tym samym. Na chwilę - około 4 tys. km zalany był Motul 300V, którego szybko się pozbyłam jednak.

 

To teraz ma mniejsze dla mnie znaczenie, gdyż mam silnik ze zmiennymi fazami, który się nie nadaje do mojego samochodu i ten problem chciałabym rozwiązać...

tym bardziej, że już starego silnika nie mam, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apal, różnica w pomiarach to dramat. Nie interesowałem się wersjami wolnossącymi, ale możliwe, że wałki ssące są ustawione niezmiennie na dużym wyprzedzeniu co daje wzrost osiągów w niskim zakresie obrotów i dużą stratę przy wyższych obrotach.

Załóż głowice z poprzedniego silnika.

 

Jeżeli zawory zostały w "dolnej pozycji", to wykres z hamowni nabiera sensu.

 

carfit, czy głowice muszą być tylko i wyłącznie takie jak w starym silniku? Zastanawiam się czy możliwe jest dopasowanie jakiś innych (tak jak robi się np. z silnikiem 2.5 STI i głowicami 2.0 STi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ono jeździlo później też na Mobilu1, tym samym. Na chwilę - około 4 tys. km zalany był Motul 300V, którego szybko się pozbyłam jednak.

na którym Mobil1 i na którym 300V jeśli można spytać z czystej ciekawości? Skąd decyzja pozbycia się 300V?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ono jeździlo później też na Mobilu1, tym samym. Na chwilę - około 4 tys. km zalany był Motul 300V, którego szybko się pozbyłam jednak.

na którym Mobil1 i na którym 300V jeśli można spytać z czystej ciekawości? Skąd decyzja pozbycia się 300V?

 

Stary motór jeździł najpierw na M1 a potem 300V, przecież jest wyraźnie napisane w poście Apal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie na M1 5W50 i 300V 15W50, Motula też brał, a poza tym mam problem z katalizatorem (check mi wyskakuje od czasu do czasu) i doczytałam gdzieś, że on może tylko pogarszać sprawę :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie na M1 5W50

Wszystkie moje subaru jeżdziły i jeżdżą na tym oleju . Silnik imprezy ma 535kkm i wziernikiem sprawdzali mi stan komory spalania - wszystko jest czyste i cylindry nie porysowane . Oleju mi nie bierze /wyżej pisałem/. Taki stan , to nie jest wina oleju . Zapytaj poprzedniego właściciela ile razy wymienił olej . Ile razy przegazował na zimnym silniku . Książkę serwisową wrzuć do śmietnika . Dziwi mnie , że auta nie sprawdziłaś w ASO , bo wymiana oleju przed zakupem dała by Ci obraz silnika . Wystarczyło obejrzeć korek spustowy . Poczekaj trochę a silnik się znajdzie , albo głowica kompletna i będzie jeżdził prawie jak nowy . Gdybyś po pierwszym wpisie o dolewkach oleju dostała informację z forum , że to nie jest norma ...... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie na M1 5W50 i 300V 15W50, Motula też brał, a poza tym mam problem z katalizatorem (check mi wyskakuje od czasu do czasu) i doczytałam gdzieś, że on może tylko pogarszać sprawę

 

Poziom Sulfated Ash 300V 15W-50 ma nawet niższy (0,97%) od M1 5W-50 (1,3% a poprzednia wersja SL może nawet i wyżej) - więc to raczej nie typ oleju ale jego spalana ilość miała negatywny wpływ na kata i nie tylko.. chyba nawet olej "low-saps" by kata nie uratował przy takiej konsumpcji oleju.

 

Gdybyś po pierwszym wpisie o dolewkach oleju dostała informację z forum , że to nie jest norma ......
nic dodać / nic ująć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziom Sulfated Ash 300V 15W-50 ma nawet niższy (0,97%) od M1 5W-50 (1,3% a poprzednia wersja SL może nawet i wyżej) - więc to raczej nie typ oleju ale jego spalana ilość miała negatywny wpływ na kata i nie tylko.. chyba nawet olej "low-saps" by kata nie uratował przy takiej konsumpcji oleju.

 

:shock:

 

A teraz na po ludzku proszę :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harvester, ja nie szukam odpowiedzi, po prostu nie chciałbym, żeby fajny wątek zmienił się w debatę olejową. Czy ja napisałem, że nic się do tej pory nie wyjaśniło?

 

niumen, odp już padła kilka razy - znaleźć stare głowice.

 

Gdzie znaleźć? Pod kanapą? Kupić odpowiednie głowice to jedna sprawa, ale problemu brania oleju i dymienia na niebiesko to nie załatwi. Dlatego dyskusja powinna toczyć się we właściwym kierunku. :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...