[Poznań] Wielkopolanie łączcie się !!

[huzar105]

Albo w ogole gdzie mozna podpiac przewod masowy w okolicy siedzen przednich ?

 

szykujesz niespodziankę dla połowicy?

Rozerwie się dziewczyna

[jmiciuk]

Pilne pytanie na teraz-jak auto chodzi jakby jedem gar nie chodzil i telepie silnikiem to co sprawdzic? Bo utknalem przy autostradzie w komornikach i niewiem co robic. Czy do przewodow WN jest dostep? Bo nie moge ich znalezc cholera

[huzar105]

Jeśli masz tak to za dużo nie zobaczysz

[jmiciuk]

No tej wielkiej oslony niemam.Ale to jest na srodku ,od gory czy od boku?

[burzum]

jmiciuk, podjechac do Ciebie ?

 

[ Dodano: Wto Gru 22, 2009 7:49 pm ]

chojny napisał/a:

burzum napisał/a:

Albo w ogole gdzie mozna podpiac przewod masowy w okolicy siedzen przednich ?

 

 

szykujesz niespodziankę dla połowicy?

 

 

spadlem z krzesla

[jmiciuk]

A jestes gdzies blisko i masz jakis pomysl? Bo jak nie to itak bede musial go zaciagnac do domu bo chyba lepiej nie probowac jechac co? I miga zolta kontrolka silnika.Mam nadzieje ze silnik nie jest kaput

[burzum]

moge podjechac, zaden problem, ale pomyslu nie mam

 

[ Dodano: Wto Gru 22, 2009 8:00 pm ]

ty nie masz przewodow WN przeciez typowych, masz cewki na cylindrach tak w ogole

[huzar105]

jmiciuk, teraz po nocy za dużo nie zrobisz. Niestety najlepiej ściągnąć auto i za dnia na spokojnie robić.

[jmiciuk]

No to nieee no dzieki, jak tylko towarzysko to lepiej sie w tych zernikach spotkac Ide jeszcze pogmerac pod maska i jak nic nie znajde to se zadzwonie po kogos z linka.A podobno subaru takie bezawaryjne

[gimof]

Bo to Ty zepsułeś... samo nigdy

[jmiciuk]

Niemam przewodow WN? To pewnie dlatego nie moge ich znalezc. No to kicha bo pewnie to cos powazniejszego.No trudno,dzieki

[burzum]

jmiciuk, dales rade ? czy pomoc cos ?

[jmiciuk]

burzum, dzieki, juz jestem w domu. Ale samochod nie i teraz się zastanawiam czy Kocar mi tam zerknie jeszcze w tym roku czy dopiero w przyszlym i mam jechac do zwyklego mechaniora. Kurde se moment wybrał na awarie

[burzum]

jutro bede w kocarze z prezentem swiatecznym to podpytam. A gdzie stoi ?

[jmiciuk]

No jutro do nich itak chyba musze zadzwonic bo niewiem czy zlecac to im czy jakiemustam mechanikowi bo moze to jakis kabelek sie rozlaczyl a moze silnik powiedział papa a ja nie mam wolnych 10 tysi na nowy No stoi w Komornikach blisko autostrady. A Kocar ma wogole odbior lawetą ? Wie ktoś ile to u nich kosztuje ?

[uamzim]

jmiciuk,, nie stresuj sie na 99 % to jakas pierdolka zw. z ukl zaplonowym ( przewod )

 

moge jutro podjechac i zerknac na forka moze sie cos uda naprawic, jak nie to moge Cie gdzies sholowac

pozdr

[jmiciuk]

uamzim, wielkie dzieki ale nie sadze zeby się udało na miejscu bo (pomijajac ze zimno ) to tam chyba jest trudny dostep i trzeba pol silnika wymontowac zeby do czegos dojsc a z tego co swiecilem latarką to nie widzialem zadnych luznych kabelkow itp. A panowie od autostrady(ale chyba ci co malują paski albo coś) co staneli za mna z kogutami zeby nikt we mnie nie wjechał pomagali mi szukac przewodow wysokiego napiecia i stwierdizli ze ten silnik to chyba jakis bardziej zaawansowany bo ni chu chu kabli nie moglismy znalezc

[burzum]

no zaczalbym sie martwic, jakbyscie znalezli te kable

jmiciuk, zorganizowac Ci lawete ? ale po 11, bo o 10 ide do fryzjera

[Rebel]

uamzim, wielkie dzieki ale nie sadze zeby się udało na miejscu bo (pomijajac ze zimno ) to tam chyba jest trudny dostep i trzeba pol silnika wymontowac zeby do czegos dojsc a z tego co swiecilem latarką to nie widzialem zadnych luznych kabelkow itp. A panowie od autostrady(ale chyba ci co malują paski albo coś) co staneli za mna z kogutami zeby nikt we mnie nie wjechał pomagali mi szukac przewodow wysokiego napiecia i stwierdizli ze ten silnik to chyba jakis bardziej zaawansowany bo ni chu chu kabli nie moglismy znalezc

 

Jak to silniik bez kabli ??? Ja tam w skodziem mam kable i auto jeździ bezawaryjnie !

[burzum]

Jak to silniik bez kabli ??? Ja tam w skodziem mam kable i auto jeździ bezawaryjnie !

 

skoda to nowa konstrukcja, w starych - jak nasze forki - nie bylo aku.

Zapalasz po prostu na pych, dlatego subaru ma taki dobry naped. Musisz wieczorem wjechac na gorke, zeby rano moc z niej zjechac i odpalic silnik. Normalna sprawa.

 

Przeciez to niemcy opracowali cala zaawansowana technike zaplonu, common-rail (no dobra, to akurat fiat, ale i tak kojarzy sie z boschem), eko-diesle, samochody z plastiku, samochody z odwrotnym napedem (fwd) itp. gdzie tam subaru do niemcow...

 

a skoda sluzbowa tez mi sie nie psula. co prawda to prawda. ale coz, nie zawsze sa swieta.

[chojny]

w starych - jak nasze forki - nie bylo aku.

Zapalasz po prostu na pych,

 

w tych nowszych jest juz korba i nie trzeba pchać

[chojny]

pozdrawiam Scooby`ego, spotkanego wczoraj na wieczornych zakupach :wink:

[Rebel]

Jak to silniik bez kabli ??? Ja tam w skodziem mam kable i auto jeździ bezawaryjnie !

 

skoda to nowa konstrukcja, w starych - jak nasze forki - nie bylo aku.

Zapalasz po prostu na pych, dlatego subaru ma taki dobry naped. Musisz wieczorem wjechac na gorke, zeby rano moc z niej zjechac i odpalic silnik. Normalna sprawa.

 

Przeciez to niemcy opracowali cala zaawansowana technike zaplonu, common-rail (no dobra, to akurat fiat, ale i tak kojarzy sie z boschem), eko-diesle, samochody z plastiku, samochody z odwrotnym napedem (fwd) itp. gdzie tam subaru do niemcow...

 

a skoda sluzbowa tez mi sie nie psula. co prawda to prawda. ale coz, nie zawsze sa swieta.

 

No ale jak pchacie auto z górki i silnik zaskoczy to możecie nie zdążyć wsiąść i co wtedy ???? Jakoś do mnie nie przemawia ta metoda.

 

[ Dodano: Sro Gru 23, 2009 10:09 am ]

w starych - jak nasze forki - nie bylo aku.

Zapalasz po prostu na pych,

 

w tych nowszych jest juz korba i nie trzeba pchać

 

Jakieś to subaru archaiczne... ale przynajmniej jak się korbą namachacie to nie musicie chodzić na siłownię :grin:

[chojny]

No ale jak pchacie auto z górki i silnik zaskoczy to możecie nie zdążyć wsiąść i co wtedy ????

 

no risk no fun...

 

Jakieś to subaru archaiczne...

 

świnia ma jechać

 

przynajmniej jak się korbą namachacie to nie musicie chodzić na siłownię

 

nie jest tak wesoło, pali z pierwszego zakrecenia a gdzie 3 serie po 12 :sad:

 

cza dygać na siłke i targać żelastwo :razz:

[radekk]

No ale jak pchacie auto z górki i silnik zaskoczy to możecie nie zdążyć wsiąść i co wtedy ?

Jak to chojny powiedział no risk no fun. Zresztą my przed zakupem Subaru jesteśmy szkolenia z biegania i na końcu mamy egzamin, kto wystarczająco szybko nie biega nie może mieć Subaru, teraz w tych na korbę się to zmieniło