47. Rajd Barbórka - Kryterium Asów [05.12.2009]

[wawrzon]

a potem najwyżej jakis afterek sie zorganizuje

 

my właśnie już mamy u kumpla zoorganizowany i tak trochę mam obawę czy masakry nie będzie . Co gorsza tam nasze drugie połówki maja jaką zakąske przygotować i boję sie że bedzie z nas miazga jak trzech chłopa ze zdartymi czubkami w butach dojadą na miejsce

 

Ty się módl żebyśmy wogóle na miejsce dotarli. Po takiej ilości nalewek to się nam może kompletnie azymut przestawić.

[niumen]

Ty się módl żebyśmy wogóle na miejsce dotarli. Po takiej ilości nalewek to się nam może kompletnie azymut przestawić.

 

Pamiętam pewną akcję na Barbórce 2007 i próbę dojścia do DC, gdzie 500m od dworca centralnego trzeba było odpalić GPS, bo się właśnie te azymuty poprzestawiali.

 

Dodam tylko, że Hogi w tym maczał palce, a raczej usta. (zaraz adamus coś giejszorowego dowali jak znam życie :razz: ).

[Bartekfi]

ta żółta kusi coraz mocniej

 

 

czyli w tym roku forumowa trybuna to żółta, tak :?:

 

może i ja się skuszę... zapowiada się ciekawa "atmosfera"

[Przemeq]

Jeżeli ktos regularnie startuje w imprezach (nawet naszych nie-ASO czy tym podobnych) - to tak jak w zeszłym roku - pisze pismo z uzasadnieniem do zss i po zapoznaniu się - zss zezwala takiej osobie na start 4x4.

 

Jeśli tak, to super.

 

Występy ludzi spoza zawodników z licencją rajdową były szczególnie w ubiegłym roku bardzo fajną sprawą - K. Szymański turbodziadkiem zrobił naprawdę super wrażenie. Dlatego jeśli faktycznie da się to załatwić przez ZSS, to nie ma co robić lamentu. Gorzej będzie, jeśli ZSS akurat będzie w nastroju na odrzucanie nietypowych wniosków .

[niumen]

Gorzej będzie, jeśli ZSS akurat będzie w nastroju na odrzucanie nietypowych wniosków .

 

Piszesz tak, jakby takie rzeczy naprawdę miały miejsce... :roll:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Przemeq]

Wyszedł ze mnie lajkonik... :roll:

 

 

 

 

[adamusmax]

Wyszedł ze mnie lajkonik... :roll:

 

 

 

 

a kiedy wszedl i jak dlugo byl :?: :razz:

[Przemeq]

Głodnemu chleb na myśli... :roll:

 

[grygo]

Głodnemu chleb na myśli... :roll:

 

 

parafrazujac: pijany pijanemu poleje

 

a tak szczerze mowiac to widze, ze bedzie MOCNO na zoltej trybunie. oby tylko nie dzialo sie tam wiecej niz na karowej

[niumen]

Tylko nie obalcie tej żółtej trybuny.

[szubaru]

oby tylko nie dzialo sie tam wiecej niz na karowej

 

bączki mogą być lepsze :wink: :wink:

[grygo]

Tylko nie obalcie tej żółtej trybuny.

 

jak to obalcie? ciebie nie bedzie :?: obalamy to flaszki! tugeder

[niumen]

grygo, my jak co roku mamy swoje miejsce przy barierce i hogim.

 

 

P.S. Jaki afterek się szykuje?? Czy lokal na Chłodnej 35 zmienił właściciela? Bo ostatnio tam przejeżdżałem i chyba to się teraz HEREZJA nazywa.

[adamusmax]

grygo, my jak co roku mamy swoje miejsce przy barierce i hogim.

 

 

P.S. Jaki afterek się szykuje?? Czy lokal na Chłodnej 35 zmienił właściciela? Bo ostatnio tam przejeżdżałem i chyba to się teraz HEREZJA nazywa.

 

zmienil wlasciciela

[niumen]

grygo, my jak co roku mamy swoje miejsce przy barierce i hogim.

 

 

P.S. Jaki afterek się szykuje?? Czy lokal na Chłodnej 35 zmienił właściciela? Bo ostatnio tam przejeżdżałem i chyba to się teraz HEREZJA nazywa.

 

zmienil wlasciciela

 

Szkoda, liczyłem na jakieś forum party potem.

[koval]

no dobra, przekonaliscie mnie do zoltej

ja bym jeszcze zadbal, zeby Hogi znalazl sie w odpowiednium miejscu, o odpowiednim czasie :wink:

 

a jakis afterek sie na pewno wykombinuje

[grygo]

jak mozna sie zrzucic na subaraka dla welniacza to moze zrzucimy sie na karnet dla hogiego na zolta co by nam nie zbladzil?

[szubaru]

jak mozna sie zrzucic na subaraka dla welniacza to moze zrzucimy sie na karnet dla hogiego na zolta co by nam nie zbladzil?

 

czemu nie ale Hogi to chyba z innego powodu nie chce na trybunę

[Hogi]

czemu nie ale Hogi to chyba z innego powodu nie chce na trybunę

 

Dokładnie, zawsze byłem na Karowej przy samych barierkach, żeby czuć TEN zapach!

 

Co się lepiej ogląda, OS stojąc przy samej drodze, czy siedząc na trybunach w Mikołajkach? :wink:

 

Karowa ma swój klimat.

Czasami się zjeżdżało na tyłku po skarpie, bo było ślisko i mokro.

Na trybunach nie ma tej adrenaliny. Im bliżej tym lepiej.

Na Karową od kilku dobrych lat chodzę ze znajomymi, którzy mają takie samo zdanie jak ja.

 

Postaram sie namówić towarzystwo i ulokujemy się w pobliżu żółtej. :cool:

[niumen]

Czasami się zjeżdżało na tyłku po skarpie, bo było ślisko i mokro.

 

 

Czasem pomaga się znosić innych z takiej skarpy i taka osoba się przypadkiem wyślizguje.

[STIFF]

Hogi, zawsze tak chodziłem od liceum ale jakoś ostatnio się to bardziej popularne zrobiłi i ciężko się dopchać. Rok temu nie byłem ale ze 2 czy 3 lata temu ostatni raz jak byłem z Mikkim to żeśmy przyszli 2 godziny przed i było więcej niż ciężko. Zobaczymy - w tym roku stestuję żółtą - najwyżej za rok sie spotkamy przy barierkach.

[Simon]

Czasami się zjeżdżało na tyłku po skarpie

 

Czasami to sie chyba nie zjezdzalo... :wink: :razz:

Az dziw bierze, ze Ty nie masz tam jeszcze swojej stalej rynny nazwanej na Twoja czesc

(bo podobno w Łomnicy maja na tej gorze zrobic tor bobslejowy i nazwac najdluzsza prosta od Twojego nicka) :wink:

[Hogi]

Hogi, zawsze tak chodziłem od liceum ale jakoś ostatnio się to bardziej popularne zrobiłi i ciężko się dopchać. Rok temu nie byłem ale ze 2 czy 3 lata temu ostatni raz jak byłem z Mikkim to żeśmy przyszli 2 godziny przed i było więcej niż ciężko. Zobaczymy - w tym roku stestuję żółtą - najwyżej za rok sie spotkamy przy barierkach.

My zawsze zbieramy się pod "Kopernikiem " o 14.00 :cool:

Az dziw bierze, ze Ty nie masz tam jeszcze swojej stalej rynny nazwanej na Twoja czesc

(bo podobno w Łomnicy maja na tej gorze zrobic tor bobslejowy i nazwac najdluzsza prosta od Twojego nicka) :wink: :mrgreen:

Małpa.

[Dyzio_d]

Małpa.

W czerwonym?

 

[koval]

Hogi gdzie bys nie stal, musisz byc widoczny

 

jakbyś mnie szukał jestem na żółtej :wink: