Skocz do zawartości

Subaru na Pole - Grupa Krakoska


adaś

Rekomendowane odpowiedzi

eMTe, będziesz go może jutro oglądał? Może się umówimy, też bym go oglądnął, jeśli będzie w niezłym stanie technicznym, to razem z bratem go przygarniemy ;) Mam dostęp do części, mam znajomego mechesa, warto by było go uratować.... Ten GTek nie stał czasem koło Ronda Grzegórzeckiego w ubiegłym roku...?

 

PS: Pisze się Błoń krzysiek555 ma rację ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buhhu szacun za info szkoda autka... Widzę że będzie uratowany jeśli tylko będzie to możliwe

Jeżeli ktoś z Was może w jakiś sposób skontaktować się z właścicielem/rodziną to pomóżcie - może uda się uratować pięknego klasyka.

 

ehh chłopaki zamiast pomóc to jeszcze wkurzacie chłopaka i się licytujecie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buhhu, jak nie polizałeś, to nie ma rezerwacji!!!!

 

 

 

:mrgreen::P

 

Ja w nim nawet siedzialem !!! :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Czy ja dobrze zrozumiałem :?: :!: Otwarłeś i wsiadłes do czyjegoś samochodu :?: :!:

:shock:

 

ja tak ostatnio z partyzanta do S203 wszedłem u Emila :lol: Potem obsludze salonu zwróciłem ze maja samochod otwarty :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vasquez, mimo wszystko to chyba jednak nie to samo... ;)buhhu nie dość, że wsiada do cudzego samochodu i to nie z jego terenu :wink: , to jeszcze sobie bezczelnie rezerwację robi.... Ojjj, powiem Ci, ten kraj właśnie przez takich jak buhhu .....

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

........... będzie w końcu wyglądał tak, jak na europejski kraj przystało... :wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się lekko ....zdenerwował. Niezaleznie, czy auto sobie stoi brudne rok, dwa lata. Jest zamknięte, czy otwarte to na widok siedzącego "turysty" w moim samochodzie pierwsze bym zadzwonił po policję, a czekając na radiowóz poszedłbym porozmawiać z takim jegomościem. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALEX, gdyby chodziło o jakiegoś GTeka w przyzwoitym stanie, to byłoby jak mówisz. ALE (nie usprawiedliwiam buhha, tylko stwierdzam fakt...) uważam, że ktoś ma ten samochód głęboko w d..ie albo jego właściciela nie ma już wśród nas.... Tak czy inaczej, meritum powinno być takie, że trza grata uratować i tyle, spieranie się o to, czy buhhu dobrze zrobił wsiadając, czy nie, to już może zostawmy do innego wątku... ;)

 

krzysiek555, GTek namierzony, dzisiaj oglądam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usiadłem bokiem na prawym fotelu zeby obejrzec srodek z bliska i tyle, nie zrobilem nic zlego - stal otwarty wiec czysta ciekawosc mnie do tego sklonila ; )

 

Ja bym się lekko ....zdenerwował. Niezaleznie, czy auto sobie stoi brudne rok, dwa lata. Jest zamknięte, czy otwarte to na widok siedzącego "turysty" w moim samochodzie pierwsze bym zadzwonił po policję, a czekając na radiowóz poszedłbym porozmawiać z takim jegomościem. :mrgreen:

 

i narobiłbyś sobie problemu bo nie masz tylnej tablicy rejestracyjnej ; )

 

Przesadzacie, nie wbilem do czyjegos auta zaparkowanego na pare dni ale ewidentnie porzuconego Subaru - tez byscie tak zrobili ;)

 

Dajcie znac jak po ogledzinach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buhhu Wiem, że nie miałeś złych zamiarów :!: , ale właściciela sprawą jest to czy auto sobie stoi rok zasypane lisciami, czy je zamykama, czy nie. To jest jego nietykalna własność i tyle. Gdyby zostawił kartkę w stylu - "zapraszam do oglądania".

 

i narobiłbyś sobie problemu bo nie masz tylnej tablicy rejestracyjnej ; )

Bo może ktoś pomyslał, że sobie pożyczył ją z porzuconego auta... :mrgreen: W końcu jest "porzucone" ..... :mrgreen:

 

Przesadzacie, nie wbilem do czyjegos auta zaparkowanego na pare dni ale ewidentnie porzuconego Subaru - tez byscie tak zrobili

Ja napisałem wczesniej, jestem przekonany, że nie miałeś złych intencji, ale to, że auto stoi w takim stanie jest wyłączną sprawę właściciela. Ja bym nie łapał nawet za klamkę :!: Gdyby były kluczyki odpalił byś ten samochód?

Święty nie jestem, ale sa pewne granice :!: Z głupiej zabawy/ciekawości mogłeś sobie narobić poroblemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...