Skocz do zawartości

Music in your car set stereo (heh)


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

1.slyszycie roznice pomiedzy cd, a dobrym winylem?

 

Na jakim gramofonie winyl i przez co wzmocniony? Na Numarku TT500 z Ortofonem Concorde DJ-S grającym przez jakąś Yamahę - słychać, na pewno w wypadku płyty Daft Club na winylu i tej samej na CD. Odtwarzacz CD Stanton S550. Innych nie porównywałem, bo akurat na taką demonstrację trafiłem.

 

2.czy jakosc = glosnosc

 

Jakość = akceptowalna głośność przy możliwie najmniejszym wzmocnieniu, plus separacja kanałów, plus płaskie pasmo przenoszenia, plus minimum korekcji na wzmacniaczu, plus, plus, plus... ciężko ustalić.

 

3.czy samochod sluzy do sluchania w nim muzyki?

 

Znam kilka takich - ale zasadniczo nie, dlatego sensowniej jest instalować niedrogi sprzęt o dobrych parametrach odsłuchu, niż drogi sprzęt o podobnych parametrach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry winyl zawsze szumi i troche trzeszczy. Niektorzy producenci dogrywaja takie efekty do swoich CD.

Pozatym dwukrotny wzrost efektywnosci to 3 db a nie 2 jak pisze Wojtek. Kolejna sprawa to nie podaliscie jak jest mierzona efektysnosc w tych glosnikach. Sa conajmniej dwa sposoby i nie mozna porownywac efektywnosci bez znajomosci metody.

W systemach CarAudio bardzo wazny jest sposob instalacji (ja bym powiedzial ze proporcje sa takie same jak w wyscigach samochodowych, wazny jest kierowca i sprzet). Than_Junior powinien przeznaczyc czesc gotowki jaka posiada na montarz w specjalistycznym zakladzie CarAudio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak. Wmieszaj tu jeszcze subiektywne osądy "jakości głośnika" to wykręcisz się zupełnie skutecznie.

Z czego ja niby mam się wykręcać? Każdy kto lubi dobrą muzyką oceni przede wszystkim subiektywnie dźwięk jaki głośnik produkuje. Parametry w stylu moc, czułość (pewnie błędnie nazwałem to "skuteczność") pasmo itp.

Wiadomo obiektywnie z prostej fizyki, że wraz ze zmianą wzmacniacza, ich superparametry, tak świetnie sprawdzające się z superwzmacniaczem superAlpine, nie będą nadążać za - niewątpliwie - superwzmacniaczem.

Ech.... :-(

Napisałem, że wzmacniacz w moim Alpine jest za słaby i produkuje zniekształcenia jak numerki na vol są powyżej 22 w/g skali na wyświetlaczu).

Napisałeś, że zmienisz je na "lepsze".

Napisałem, że mam w planie dołożyć wzmacniacz by obecne głośniki dostały więcej czystej mocy. Ale jak jesteś taki pewny swego to daj cytat. :roll:

Chcę się dowiedzieć jakie, o wszechwiedzący, parametry głośnika oznaczają dla ciebie "lepsze". "Parametry" i "logicznie wytłumaczyć", abyś nie wykręcał się subiektywną oceną "jakości głośnika", której i tak nie jesteś w stanie stwierdzić jeśli nie założysz do samochodu co najmniej kilku zestawów celem porównania, czego nie zrobiłeś i zapewne bez tej dyskusji byś nie zrobił, mimo tak głębokiej wiedzy w temacie.

Szkoda, że nie zauważyłeś, że to ty się kreujesz na wszechwiedzącego.

Po twoim uprzejmym poście zaczynającym całą dziecinadę:

Zadziwiająco mała jak na $350 wypieprzone w głośniki.

Mój następny post był nadal spokojny i czekałem, że może czegoś się dowiem bo przypadkiem coś o tym wiesz czego ja nie wiem. Niestety było to kolejne rozczarowanie. :-(

Przyznajesz to milczeniem albo zmianą tematu, panie "Sensitivity-just-doesn't matter".

Nic takiego nie napisałem i wiem jakie ma ten parametr znaczenie. Wiem też, że choćby najlepsze głośniki Infinity (a kilku ludzi tu uważa je za dobre) mają mniej niż 93 dB. Najlepsze CV mają jeszcze mniej.

Jakby ten parametr był aż tak o wszystkim decydujący to raczej by dążyli by miały więcej niż inni i się tym chwalili.

Jak przestaniesz mylić czułość z ciśnieniem akustycznym, głośność z mocą i ogarniesz te subtelności napięć, oporów i natężeń prądu, to wróć.

Gdzie niby zrobiłem takie pomyłki? I kim ty jesteś, misiu puszysty, by mnie gdziekolwiek odsyłać? :?

Tak, z pewnością odnosi się to do przedstawionego przez ciebie twierdzenia, jakobym udawał znającego się nieziemsko na LSDs, które okazuje się po konfrontacji z podanym przeze mnie linkiem zwykłą nieprawdą.

Pisząc o twoim kompletnym braku zrozumienia podstaw działania LSD mam na myśli wątek z PMS gdzie raczyłeś zabrać głos w tej sprawie.

W tym wątku co zalinkowałeś po prostu odechciało mi się z tobą kłócić bo i tak będziesz szedł w zaparte (skoro już opowiedziałeś bajeczkę na początku) a jedyny test co by cię zamknął jest niemożliwy (czyli odtworzenie tej sytuacji). Z liczeniem i fizyką masz takie problemy, że prowadzenie z tobą dyskusji na te tematy mija się z celem.

Ale nie spodziewam się, żebyś był na tyle przyzwoity, żeby to odwołać, więc nawet się nie wysilaj.

Mam niby odwołać, że uważam twoją bajkę o paleniu czterech gum, na czwartym biegu, na suchym asfalcie, autem AWD za bzdurę? Po tym jak nawet nie rozumiesz co do ciebie mówie i, jak zwykle, wmawiasz mi, że ja pewnych rzeczy nie rozumię? :roll:

Dla mnie EOT - skoro nie wyciągasz wniosków z tego co się do ciebie pisze, a jedyna reakcja na jaką cię stać to pyskowanie, nieprawda i inwektywy, to nie będę reagować na tak niski poziom.

Piszesz to do siebie Wojtulinku? Prawda? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie się dowiem jakie to herezje. Proponuję, żebyś poparł to jakimiś żródłami. Mogą być wzory, natomiast lepiej niech nie będzie to rachunek prawdopodobieństwa bo w nim, zdaje się, nawet kliniczny kretyn (wybacz) potrafi cię zagiąć.

Pewnie masz na myśli wątek na PMS? Sprawdź go dzisiaj z łaski swojej bo kilka osób łącznie z tym klinicznym kretynem przyznało mi rację. Natomiast ty w swojej wszechwiedzy nawet nie rozumiesz o czym mowa tylko wydaje ci się, że ktoś mnie zagiął. :twisted:

Jakie to typowe dla ciebie. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam radio marki SUBARU IMPREZA, model boxer 2000ccm :lol:

 

Moc: PMPO mam 218KM

System przekazujący moc: 4 x 4 z viscous_coupler

Zakres pracy: od 200 do 400km na 50 litrach

 

 

Nie zapytam czym zajmują sie moderatorzy ale widać,

że jest koncentruje Ona na sobie w 100% uwage :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam radio marki SUBARU IMPREZA, model boxer 2000ccm :lol:

 

Moc: PMPO mam 218KM

System przekazujący moc: 4 x 4 z viscous_coupler

Zakres pracy: od 200 do 400km na 50 litrach

 

 

Nie zapytam czym zajmują sie moderatorzy ale widać,

że jest koncentruje Ona na sobie w 100% uwage :D

 

Iwan zmierz sobie db :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hwojtek i tym własnie postem potwierdziles swoja głupote...... bo ja zadałem wyraznie pytanie o co mi chodzi a Tobie sie widze wydaje ze sie znasz na wszytskim ale to Ci sie tylko wydaje całe szczescie.......... nie jestem ani po Twojej stronie ani po stronie RafałaW ale czasem jednak trzeba pochylic czoło a z tego co widze Ty tego nie umiesz robic i sie kiedys na tym grubo przejedziesz a le to juz Twoja sprawa ja nie jestem Twoja matka................a o skokach do wody wiesz tyle co ja o przerabianiu samochodow tak jak nalezy to robic............. Pozdrawiam i zycze powodzenia :lol:

 

Subaru Legacy 2.0T LPG :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, czuję się prawie jak na PMS-ie. Dno i 2 metry mułu. Czy koledxy wiedzą co znaczy Priv, lub spotkanie face to face w celu omówienia problemu - chyba nie.

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich bez wyjątku ekspertów wiedzy wszelakiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hwojtek i tym własnie postem potwierdziles swoja głupote...... bo ja zadałem wyraznie pytanie o co mi chodzi a Tobie sie widze wydaje ze sie znasz na wszytskim ale to Ci sie tylko wydaje całe szczescie..........

 

Jeśli możesz to złożyć jakoś do kupy po polsku, z przecinkami, kropkami, dużymi i małymi literami, a następnie najlepiej jeszcze napisać na jakiej niby podstawie mam ci się zwierzać po każdym durnym pytaniu, to bardzo proszę.

 

nie jestem ani po Twojej stronie ani po stronie RafałaW ale czasem jednak trzeba pochylic czoło a z tego co widze Ty tego nie umiesz robic i sie kiedys na tym grubo przejedziesz

 

Nie rozśmieszaj mnie. Czytasz za dużo bajek i oglądasz za dużo telewizji...

 

a le to juz Twoja sprawa ja nie jestem Twoja matka................a o skokach do wody wiesz tyle co ja o przerabianiu samochodow tak jak nalezy to robic.............

 

Możesz jakoś to udowodnić, czy po prostu tak sobie kłapiesz paszczą? Czekam z dziką niecierpliwością na twoje rewelacje. Mogą być na PW, jakbyś nie miał odwagi przepraszać publicznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie niby zrobiłem takie pomyłki? I kim ty jesteś, misiu puszysty, by mnie gdziekolwiek odsyłać? :?

 

Napisałeś te bzdury powyżej - aleś niewart tego, żeby ci to tłumaczyć po raz piąty.

 

sząc o twoim kompletnym braku zrozumienia podstaw działania LSD mam na myśli wątek z PMS gdzie raczyłeś zabrać głos w tej sprawie.

 

On Sat, 24 Jan 2004 17:30:46 +0100, Wojtek Borczyk  wrote:

>> Dlaczegóż więc samochód bez szpery będzie kręcić jednym kołem na
>> nieprzyczepnej nawierzchni a drugie się nie ruszy, a samochód ze
>> szperą rozłoży moment bardziej równomiernie na oba koła?
>
>Mylisz się 

Skutek z przyczyną? Zdarza mi się czasem ;-)

>Jak myślisz, którą półośkę łatwiej wtedy "ukręcisz"
>ruszając "na pełen gaz" ? I dlaczego właśnie tą a nie inną, skoro według
>Ciebie szpera "równomiernie" rozdziela moment ? ;-ppp

No tak, tak. To tłumaczy, dlaczego w takim przypadku Mazda obraca się w miejscu dookoła własnej osi.

 

To moja wiadomość z 24. stycznia 2004, 5:58PM CET. Trzecia w wątku. Gorąco pragnąłbym się dowiedzieć gdzie odnajdujesz w niej rzekomą wszechwiedzę. Nie odnajdziesz, wszechwiedza jest przecież dla ciebie zarezerwowana. A wiadomości tej niestety nie zauważyłeś, bo byłoby to szalenie niewygodne dla kolejnego twojego delikatnie to mówiąc minięcia się z prawdą - zauważysz tylko to, co potwierdzi twoją - nieprawdziwą - tezę. Jakże to charakterystyczne dla nadętych bufonów.

 

Mam niby odwołać, że uważam twoją bajkę o paleniu czterech gum, na czwartym biegu, na suchym asfalcie, autem AWD za bzdurę? Po tym jak nawet nie rozumiesz co do ciebie mówie i, jak zwykle, wmawiasz mi, że ja pewnych rzeczy nie rozumię? :roll:

 

Nie rozumiesz. Tak jak nie umiesz wyliczyć momentu na kołach. I nie pisz tak nerwowo, bo robisz żenujące błędy. Większość twoich żałośnie pompatycznych uwag bierze się z tego, że rzeczy do których się tak smutno ustosunkowujesz wyłamuje się z twojego wąziutkiego postrzegania świata, zmonopolizowanego przez twoje wrażenie wszechwiedzy. Nie wspominając o tym, że pojęcia nie masz o tym jak i dlaczego taka sytuacja była możliwa, z tego prostego powodu, że cię tam nie było... O twojej uczciwości jako dyskutanta może świadczyć to, że oczekujesz ode mnie, że udowodnię że nie jestem wielbłądem. Niedoczekanie.

 

Piszesz to do siebie Wojtulinku? Prawda? :wink:

 

Zdrobnienia są zarezerwowane dla przyjaciół. Nie lubię, kiedy wyzywająca mnie od kretynów żałosna bufoneria plugawi ten zwyczaj, więc nie próbuj tego więcej.

A dalsze żale i chęci nauki elektroakustyki kieruj na priva, albo wyżywaj się gdzie indziej, bo zaśmiecasz forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...