Nie tryskają mi spryskiwacze reflektorów

[Thomas]

Podczas ostatniej jazdy moim nowym nabytkiem zwróciłem uwagę, że chyba nie działają mi spryskiwacze reflektorów. Dzisiaj pod garażem zrobiłem generalną próbę i faktycznie nie działają. Pompka pompuje, na przednią szybę leci (na tylną też), słychać jak się coś włącza/przełącza/uruchamia na reflektory, ale szyby reflektorów suche.

Natomiast zauwazyłem że zamiast na reflektory płyn leci mi z prawej strony silnika, w okolicach przedniego prawego nadkola, jakby między nadkolem a zderzakiem przednim.

Nie znam jeszcze tak biegle anatomii Forestera i nie wiem co tam jest. Przecież zbiornik płynu jest po lewej stonie obok akumulatora. To co tam siedzi??? Węźyk tylko zakręca i pękł, czy jest jakiś mechanizm, który zdechł? Dlaczego tam leci???

No i pytanie podstawowe: jak się tam dostać???

Czy jak zdejmę koło i nadkole to sam naprawię, czy tez muszę jechac na kanał i zdjąć "podłogę" czyli płytę pod silnikiem.

 

W góry dzieki za wszelkie info, bo bym chciał sam to sobie naprawic.

[burzum]

jestes pewny, ze nie sa zatkane spryskiwacze ?

 

rozumiem, ze przednia szyba - dzwignia - dziala. tylnia - pokretlo na dzwigni - dziala. reflektory - przycisk - nie dziala ?

 

postaram sie wkleic schemat spryskiwaczy. ja mialem czesto pozapychane...

 

P.

[Thomas]

jestes pewny, ze nie sa zatkane spryskiwacze ?

 

rozumiem, ze przednia szyba - dzwignia - dziala. tylnia - pokretlo na dzwigni - dziala. reflektory - przycisk - nie dziala ?

 

postaram sie wkleic schemat spryskiwaczy. ja mialem czesto pozapychane...

 

P.

 

Wydaje mi się że objawy nie wygladają na zapchanie.

Jak krótko naciskam to leci przód na szybę, jak przekręcę też leci tył na szybę (oba strumienie całkiem galante, szkoda że ja już takich strumieni nie mam ) natomiast jak dłużej przycisnę, to się robi kałuża z prawej strony obok koła. Jak puszczę przycisk i szybko łeb tam wsadzę to jeszcze kapie.

Może są zapchane, a pompka daje mega cisnienie i rozwaliło wężyk. Nie mam pojęcia

Zmiarkowałem jeszcze że się klapki od spryskiwaczy nie odchylają. Nie wiem jak one są uruchamiane. Czy idzie jakis impuls elektryczny czy cisnieniem płynu. W kazdym razie się nie otwierają.

Zamiast na reflektory to płyn idzie na ziemie.

 

[ Dodano: Sob Paź 03, 2009 9:34 pm ]

reflektory - przycisk - nie dziala ?

 

Ja nie mam przycisku.

U mnie się uruchamiają po dłuższym nacisnięciu spryskiwaczy przodu.

[donwito]

u mnie też nie początku nie działały spryski reflektorów . okazało się że zepsuty jest zawór zwrotny w trójniku , który znajduje się pomiędzy zbiornikiem spryskiwacza a spryskami . po wymianie jest ok. oczywiście zapchać też się potrafią . jeśli chodzi o dostępność to najpierw musisz zdjąć atrapę i wszystko masz na wierzchu . przepchać spryski możesz sprężonym powietrzem .

[crem]

Spryskiwacze wysuwają się pod wpływem ciśnienia w układzie.

[bart99]

Thomas auto masz na gwarancji, chłopaki w ASO będą mogli coś naprawić! Zdechł silniczek od spryskiwacza (za słabe ciśnienie), albo jakiś wężyk się zsunął lub jest pęknięty. Moja obserwacja co do spryskiwaczy reflektorów to taka, że jak się ich nie używa to jak potrzeba nie działają :neutral: , teraz prewencyjnie uruchamiam raz w tygodniu i leje lepszy płyn do spryskiwaczy.

[Tomany22]

Witam ja mam ten sam problem tylko u mnie nic nie kapie a jak wcisnę przycisk to z prawej strony kokpitu wydobywa się dziwny dzwięk klaksonu z lat trzydziestych !Zatarło się coś ?

[bart99]

Witam ja mam ten sam problem tylko u mnie nic nie kapie a jak wcisnę przycisk to z prawej strony kokpitu wydobywa się dziwny dzwięk klaksonu z lat trzydziestych !Zatarło się coś ?

Do spryskiwacza reflektorów jest osobny silniczek, trzeba wyjąć, wyczyścić i wsadzić będzie OK! Na forum była dokładna instrukcja co i jak, poszukaj.

[Niedźwiedź]

ja się podłączę bo u mnie też nie działa (Forek MY99). Po naciśnięciu przycisku słychać przekaźnik, słychać pompkę , a reflektory suche

Jakby ktoś znalazł jakiś schemat, instrukcję na forum - please o linka. Mi nie starczyło czasu i cierpliwości na przekopywanie forum.

[siekla]

Niedzwiedz - padla Ci pompa od spryskiwaczy reflektorów. Przerabialem temat. Potrzebny Ci klucz plaski - jak dobrze pamietam to 10 - do odkrecenia i wymontowania zbiornika od spryskiwaczy 9 2 sruby na górze - latwiej Ci bedzie jak wjmiejsz akumulator. Odkrecasz srubki, odpinasz wezyki - z przodu masz 2 pompki - do przedniej szyby i do tylnej - natomiast nieco nizej z boku dochodzi do zbirnika grubsza rurka gumowa do pompki od swiatel - pompka jest przykrecona sruba - 8 lub 10 - wyjmujesz i wymieniasz na nowy/uzywany. Roboty montaz + demontaz jest na 20 minut. Przy ponownym montazu nie pomyl wezykow od przednich pompek przodu z tylem.

Zapytam kolegi bo mial chyba za 100 pln uzywana pompe do swiatel z Forysia sprawna.

[Qba25]

Po naciśnięciu przycisku słychać przekaźnik, słychać pompkę , a reflektory suche

Może być tak, jak napisał siekla, ale może być, że zsunął się któryś z wężyków. Nie masz plamy pod autem po próbie uzycia spryskiwacza?

[siekla]

Jak wymontujesz zbiornik to mozesz zrobic test - podlacz na krotko pompke do swiatel i zobaczysz czy tryska - oczywiscie musisz miec ja w wodzie. Moze sie tez zapchala - skoro mowisz ze dziala, albo wezyk cos zapchalo

[Qba25]

Jak wymontujesz zbiornik to mozesz zrobic test - podlacz na krotko pompke do swiatel i zobaczysz czy tryska

Jeśli spadł wężyk, będzie widać, bo woda będzie spływać pod auto. Jeśli słychać pompkę, raczej powinna działać. Żeby sprawdzić chyba starczy zrzucić wężyk z pompy, nie trzeba jej od razu wyciągać. Szkoda roboty. W Imprezie jest raczej dość miejsca...

 

A tak BTW: Masz płyn?

[siekla]

NIedziwedz ma Forysia - a zeby zdjac wezyk z pompki od siwatel trzeba zdjac obejme - a jest to b/trudne bez demontazu.

 

Niedzwiedz skad wiesz ze pompka dziala ? Slyszszysz tylko przekaznik czy slyszysz charakterystyczny bzzzzz przez chwile z przodu

[Niedźwiedź]

Niedzwiedz skad wiesz ze pompka dziala ? Slyszszysz tylko przekaznik czy slyszysz charakterystyczny bzzzzz przez chwile z przodu

słyszę pompkę - takie bzzzzzzzz.

[siekla]

to sprawdz wezyki albo dysze spryskiwaczy. BTW na środku zderzaka (oczywiscie pod nim) jest taki zaworek, ktory uniemozliwia strumieniowi cofnac sie. Zerknij na niego moze sie przyblokowal i nie puszcza w zadna strone. Powinienes miec dostrep od spodu lub po wyjeciu grilla. Zobacz tez wezyki, moze sparcialy i sie przetarly i nie trzymaja cisnienia i woda ucieka

[Niedźwiedź]

to sprawdz wezyki albo dysze spryskiwaczy. BTW na środku zderzaka (oczywiscie pod nim) jest taki zaworek, ktory uniemozliwia strumieniowi cofnac sie. Zerknij na niego moze sie przyblokowal i nie puszcza w zadna strone.

no właśnie o jakimś zaworku słyszałem od poprzedniego właściciela A jakieś sugestie jak go odblokować?

Powinienes miec dostrep od spodu lub po wyjeciu grilla

mam nadzieję, że po wyjęciu grilla jest dostęp, bo od spodu nie mam dojścia.

Zobacz tez wezyki, moze sparcialy i sie przetarly i nie trzymaja cisnienia i woda ucieka

woda nie ucieka - sucho.

 

oczywiscie musisz miec ja w wodzie

czemu ? :roll:

[siekla]

no właśnie o jakimś zaworku słyszałem od poprzedniego właściciela A jakieś sugestie jak go odblokować?

przedmuchac, albo wykalaczka, drucikiem etc...

mam nadzieję, że po wyjęciu grilla jest dostęp, bo od spodu nie mam dojścia.

poiwnienes sobie od gory poradizc

czemu ? :roll:

zeby na sucho nie pracowala jak podepniesz napiecie na krotko, wtedy bedzie krecic sie caly czas, a po drugie bedizesz widzial czy woda z niej tryska

[Ziolek]

U mnie sytuacja wyglądała tak - spryskiwacz nie działał, było słychać CYK, a potem rzężenie przekaźnika pod kasetką.

 

Zgodnie z opisem powyżej, dostałem się do pompki, uprzednio spuszczając płyn wężykiem przy trójniku z zaworkiem (za atrapą). Rzeczywiście wyciągnięcie akumulatora jest pomocne. W dodatku u mnie przygniatał on wężyk idący od pompki do trójnika!

Po wyciągnięciu zbiornika, odkręciłem i wyciągnąłem właściwą pompkę - największą, na dole, przy dnie. Teraz można było odłączyć silnik od części pompującej. Okazało się, że zatarł się, przyrdzewiał i nie można było ruszyć ośką. Użyłem rozwiązania siłowego i chwytając kombinerkami obróciłem ją To wystarczyło, żeby silnik, a co za tym idzie pompka zaczęła działać.

Silniczek raczej ciężko byłoby rozebrać, wpuściłem tylko trochę oleju w szczelinę przy osi, do ewentualnego łożyska.

Teraz spryskiwacz tryska jak szalony! Zobaczymy ile pochodzi.

 

Przydatne linki w tym temacie:

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=127868
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic586371.html

[Thomas]

jestes pewny, ze nie sa zatkane spryskiwacze ?

 

rozumiem, ze przednia szyba - dzwignia - dziala. tylnia - pokretlo na dzwigni - dziala. reflektory - przycisk - nie dziala ?

 

postaram sie wkleic schemat spryskiwaczy. ja mialem czesto pozapychane...

 

P.

 

Już naprawione.

Byłem w serwisie.

Samochód na podnośnik w górę, osłona silnika w dół, potem mechanik dobrał się do prawego przeciwmgielnego i go zdemontował. Okazało się że spadł wężyk zasilający spryskiwacz prawego reflektora i spryskiwacze świateł były zapowietrzone.

Po ponownym montażu kilka tryśnięć i na razie wszysko działa OK.

Koszt 80zł

Jestem happy.

[gunit]

Ma ktoś pojęcie ile jest silniczkow spryskiwaczy 2 czy 1 bo padly moge kupic ale niewiem ile? :roll: :roll:

[Ziolek]

Ma ktoś pojęcie ile jest silniczkow spryskiwaczy 2 czy 1 bo padly moge kupic ale niewiem ile? :roll: :roll:

 

Pytasz o spryskiwacz reflektorów?

Do zbiornika z płynem podłączone są trzy pompki ("silniczki").

Dwa małe to pompki odpowiednio do pryskania przedniej i tylnej szyby. Trzeci, większy, umiejscowiony na dole to spryskiwacz reflektorów. Róźni się, poniewaź musi wygenerować spore ciśnienie. Węźyki teź mają inną średnicę - ~10mm. Otwór w zbiorniku takźe jest większy i ma 16mm. To tak, w razie gdybyś próbował coś dopasowywać

[gunit]

Ma ktoś pojęcie ile jest silniczkow spryskiwaczy 2 czy 1 bo padly moge kupic ale niewiem ile? :roll: :roll:

 

Pytasz o spryskiwacz reflektorów?

Do zbiornika z płynem podłączone są trzy pompki ("silniczki").

Dwa małe to pompki odpowiednio do pryskania przedniej i tylnej szyby. Trzeci, większy, umiejscowiony na dole to spryskiwacz reflektorów. Róźni się, poniewaź musi wygenerować spore ciśnienie. Węźyki teź mają inną średnicę - ~10mm. Otwór w zbiorniku takźe jest większy i ma 16mm. To tak, w razie gdybyś próbował coś dopasowywać

 

Dzieki :smile: za info...

[Niedźwiedź]

Update ode mnie. Zaworek padnięty. Przedmuchiwanie, czyszczenie nie pomaga. Pompa daje ciśnienie takie , że jak wcisnąłem w wężyk wiertło to wystrzeliło w ścianę oddaloną o 2m, więc ciśnienie raczej ok

Ktoś się orientuje gdzie taki zaworek dorwać?

 

[ Dodano: Sob Lis 14, 2009 10:08 am ]

Moje spryskiwacze zreanimowane :-) Dorwałem używany zaworek :arrow:

10 minut roboty, rozcięty palec śrubokrętem i efekt:

 

http://www.youtube.com/watch?v=VWmFyzG_Kn8

[tzd]

No to i ja dobrałem się do moich spryskiwaczy reflektorów.

 

Potrzebuję kupić dysze (nr 3 na obrazku, x2, w ASO ~70 zł/szt), bo moje są połamane. Pompka działa, woda (w końcu, dziś popodłączałem rurki... ) dochodzi tam, gdzie ma dochodzić - po psiknięciu z kabiny pod zderzakiem po obu stronach robi się mokro

 

Dodatkowe pytanie - czy aby dostać się do podłączenia rurek do spryskiwaczy (elementy nr 5 i 8 na obrazku poniżej) trzeba zdjąć zderzak!?

Bo jakoś nie mogłem się do tego dobrać, mimo zdjęcia grilla. Mowa o S-Turbo.