blokujący hamulec

[lesio]

Witam ponownie... Mam pewien problem z hamelujcami i potrzebuję jakiejś sugestii. Blokuje się hamulec , po dłuższym przytrzymaniu auta na hamulcu (np na skrzyżowaniu) podczas podjeżdżania w korku itp puszczam hamulec a subarek nie rusza, nie toczy się jak to zwykle bywa , może być z "górki" a jego to i tak nie rusza,itp. Wszystko jest oki na początku jazdy a zaczyna się chrzanić po przejechaniu kilku kilometrów, oczywiście jak "szarpnę" auto puszcza i jedzie normalnie. Proszę o jakieś info co może być nie tak i jak sobie z tym poradzić. Dzięki

Impreza 2.0 AWD 2001 r

Zakładam że zaraz mi się dostanie że gdzieś juz to było opisane(mam nadzieje) ale po godzinie poszukiwań poddałem się :roll:

[szczur75]

hill holder?

[MIKKI]

Może któryś tłoczek w zacisku nie odpuszcza?

Ale jak objaw pojawia się później i znika po szarpnięciu to trochę dziwne?

Na wszelki... sprawdź czy któreś z kół się nie grzeje po dłuższej przejażdżce.

[lesio]

Czytałem co to jest hill holder, ale wydaje mi się że jeśli coś byłoby do regulacji to "zło" powinno się dziać od początku a nie po kilku kilometrach - tyle że co ja tam wiem :razz:

Jeśli chodzi o koła to grzją się przednie tarcze, tył jest chłodny ale to chyba standard?

 

[ Dodano: Pią Paź 02, 2009 8:07 pm ]

hmm zajrzałem wczoraj pod przednie koła, ściągnąłem klocki ale nic ciekawego tam nie zobaczyłem, sprawdzałem czy koła się ruszają po "pedałowaniu" i było oki, tyle że minęła dobra godzina od ostatniej jazdy, czyli odpadł efekt "kilku kilometrów"

 

[ Dodano: Pią Paź 02, 2009 8:44 pm ]

Przepraszam szczur75, poczytałem dokładniej o hill holder i zgłupiałem, jutro to sprawdzę , może faktycznie wszystko jest oki tylko ja szukam dziury w całym

dzięki

[emotorsport]

hill holder działa jak zatrzymasz się np. pod górę i przy wcisniętym sprzęgle nacisniesz krótko hamulec, jak go puścisz, auto zostaje ,,zahamowane" stojąc pod górę, nie cofa się dopóki nie puścisz sprzęgła i nie ruszysz, bardzo pomocne i wygodne urządzenie...a jeżeli chodzi o usterki hamulców w Subaru, to najczęściej zapiekają się koniki na prowadzeniach, zaciski w konikach, rzadziej same tłoczki w zaciskach. Na ogół pomaga rozebranie, oczyszczenie i ponowne złożenie, i zjawisko ,,trzymania" hamulców znika na jakiś czas... :grin:

[Andrzej Koper]

hill holder działa jak zatrzymasz się np. pod górę i przy wcisniętym sprzęgle nacisniesz krótko hamulec, jak go puścisz, auto zostaje ,,zahamowane" stojąc pod górę, nie cofa się dopóki nie puścisz sprzęgła i nie ruszysz, bardzo pomocne i wygodne urządzenie...a jeżeli chodzi o usterki hamulców w Subaru, to najczęściej zapiekają się koniki na prowadzeniach, zaciski w konikach, rzadziej same tłoczki w zaciskach. Na ogół pomaga rozebranie, oczyszczenie i ponowne złożenie, i zjawisko ,,trzymania" hamulców znika na jakiś czas... :grin:

Jak hill holder - to niech poluzuje (srubka plus kontra) i bedzie jeden problem z głowy.

Zacznie szukac prawdopodobnie stojacych na prowadnicach zaciskow a jak nie , to tloczek którys stoi....więcej byc nie moze...chyba. ale po zmianie klocków w OBK 2.5 ( dwie sztuki ) dopiero po zdjeciu gumek osłaniajacych przestało sie grzac prawe przednie koło :shock:

AK

ak

[emotorsport]

czasami staja klocki w zaciskach, szczególnie przy użyciu najtańszych podróbkowych klocków, które potrafią być niedokładnie wycięte i nie pasują do zacisku....i przez to się blokują i doprowadzają do zapiekania się hamulców...