CB radio, a subaru?

[Niedźwiedź]

Myślałem też ML-145, ale ten zestaw będę też stawiał na Vectrze kombi.

Czy wtedy taka długośc (145) nie będzie za duża?

ja mam to w Forku :-) jest ok

[M@rcin]

Myślałem też ML-145, ale ten zestaw będę też stawiał na Vectrze kombi.

Czy wtedy taka długośc (145) nie będzie za duża?

ja mam to w Forku :-) jest ok

To muszę sobie pooglądać jak to u Ciebie wygląda

[Niedźwiedź]

To muszę sobie pooglądać jak to u Ciebie wygląda

Forek stoi na parkingu tak do czwartku, więc spoko, tylko muszę antenę przykręcić - w ciągu dnia będzie wkręcona :-) na noc zdejmę -tak w razie czego.

[Gość IRAZU]

Ja miesiąc temu kupiłem MIDLAND Alan 100 Plus z anteną sirio 145 . Jestem zadowolony na trasie . Wmieście jest gorzej z szumami . W drodze słyszę dobrze nawet 10 km. Jest tak proste w obsłudze jak konstrukcja cepa .

[M@rcin]

Byłem dziś na zakupach

Wziałem radyjko Lafayette Ermes, ale antentkę zmieniłem na Sirio Omega 27 mag.

Potestowałem mieście i jak na razie jestem zadowolony.

 

Zastanawiałem się na ML-145, ale ostatecznie wziąłem krótszą antentkę. Tą Omegę gość zachwalał i jak czytałem to opinie ma raczej dobre. A jakie są Wasze?

[Polini]

Panowie (i Panie), jaki zestaw polecilibyście tak do 300-350zł max? Tylko jako antymisiek w trasie, góra kilka razy w miesiącu. Chcę krótką i dyskretną antenę, bo większe wyglądają komicznie na C2.

 

Myslałem o radiu Alan 109 (jakieś 150-170zł) i polecanej często antenie President Florida (45cm, ok 130-150zł). Jakieś alternatywy?

 

Co do 520XL - sporo czytałem i sam nie wiem, chciałem je kupić ale opinie są skrajne - ponoć mega sieje na kilka kanałów i nie odbiera zbyt dobrze. Podobno dla tego tak ludzie chwalą że nic nie trzeszczy bo jak nie widzisz kogoś to go nie słyszysz. Nie wiem ile w tym prawdy. Kwestie prawne mam gdzieś.

[Chmarski]

W mojej Imprezie ubiden 520xl strasznie zbiera wszystko co się da zebrać. Obroty silnika, wentylatory, spryskiwacze itp. Zamierzam zmienić w niedługim czasie.

Też mi polecili tego Alana, ale najpierw musze go sprawdzić czy nie zbiera.

 

Na trase Florydy bym nie wybierał.

Jak ma być w miarę niewysokie - Sirio T3-27 na 16cm magnesie. To też jest helikal. Niestety, potrafi przyświszczeć... ale w naszych brykach i tak się nie przebije przez odgłosy wyłażące z tłumika.

[Niedźwiedź]

W mojej Imprezie ubiden 520xl strasznie zbiera wszystko co się da zebrać. Obroty silnika, wentylatory, spryskiwacze itp. Zamierzam zmienić w niedługim czasie.

Też mi polecili tego Alana, ale najpierw musze go sprawdzić czy nie zbiera.

u mnie Uniden sprawuje się idealnie - cisza, spokój.

[spawalniczy]

W mojej Imprezie ubiden 520xl strasznie zbiera wszystko co się da zebrać. Obroty silnika, wentylatory, spryskiwacze itp.

 

Ja mam Presidenta Jonny II i zbiera mi tylko szum od układu wtryskowego (diesel). Zakłócenia znikają w momencie hamowania silnikiem - dlatego podejrzewam wtryski. Nie mam pojęcia jak się tego pozbyć.

 

Polecasz Sirio T3-27 - masz taką - jakie ma osiągi? Właśnie taką zamówiłem.

[niumen]

Ja mam unidena 520xl. Miałem do tego Hustlera - zbierało wszystkie śmieci, pożyczyłem ML145 - cisza jak makiem zasiał.

[Chmarski]

Subaryną jeździ moja małżonka. T3-27 ma raptem ze 3 dni (przesiadka z Florydy) ale już mi zapowiedziała że nie odda. Słyszy dużo więcej.

 

Zasięgi? Nie mierzyłem na Subarynie.

Na Golfie miałem w Warszawie (ul. Kobiałka) około 10-12 km na bazówce (Pl. 3 Krzyży) 3S czysto i zrozumiale. President Walker (4W) z Denseiem 2018 Turbo.

 

A jakby kogoś interesowało, to sirtelowska gamma II miała 5S.

 

 

Na moją (papierkowo, faktycznie żony) Imprezę nieźle działa President Walker. Kilkunastoletni Wilson poradził sobie całkowicie.

 

Wniosek? Sprawdzić porządnie radio przed zakupem czy się nie gryzie.

 

 

P.S. to nie tak, że wziąłem tę T3-27 i juz. Mam kilku kumpli mocno bawiących się cb (stacje bazowe itp). Polecona jako niezły kompromis do miasta i na trasę w stosunku do wielkości.

[slw]

Ja mam Presidenta Jonny II i zbiera mi tylko szum od układu wtryskowego (diesel). Zakłócenia znikają w momencie hamowania silnikiem - dlatego podejrzewam wtryski. Nie mam pojęcia jak się tego pozbyć.

Mam tak samo, ma ktoś na to jakiś sposób?

[Chmarski]

Ja bym spróbował podłączyć bezpośrednio pod akumulator. Jak nie da rady - szukać innego radia co nie będzie miało tych problemów.

 

Dziś w nocy rozebrałem trochę Subarynę. Impreza MY07 2.0

Jak komus to pomoże, w miejsce 1 DIN nie wchodzą:

- President Walker - za wysoki. Opiera się gałkami o konsolę

- President Wilson - za długi.

 

Chyba trzeba będzie spróbować ze starym Taylorem.

[spawalniczy]

Ja bym spróbował podłączyć bezpośrednio pod akumulator. Jak nie da rady - szukać innego radia co nie będzie miało tych problemów.

 

Niestety szumy pochodzą z anteny a nie z instalacji elektrycznej. Po odkręceniu anteny lub skręceniu RF gain robi się cicho. Co co ciekawe przy max otwartym RF gain "pierdzenie" słychać nawet przy poziomie głośności ustawionym na min. - nie słychać nadających a zakłócenia tak. Czy jest szansa, że inna antena może wyłapywać mniej zakłóceń od wtrysków - myślę tu o T3-27. Aktualnie mam Carolinę w dziurze, podłączałem też na próbę Sirio ML 145 na magnesie - tak samo ściągała te śmieci. Co do zmiany radia, to podobno z aktualnie produkowanych ze średniej półki najlepiej radzą sobie z zakłóceniami radia Yosan. Ciekawe - trzeba będzie podłączyć i sprawdzić empirycznie.

[Chmarski]

Mi przez antenę wchodzi jednostajny szum. Nie wiem co to jest.

Nie dał sobie z tym rady Pres. Herbert I. Pres. Wilosn sobie z tym świetnie poradził.

Będę temat zwalczał w tym tygodniu. Na próbę pójdzie Alan 28, stary Taylor i coś co tam jeszcze będzie pod ręką...

 

Mam w tej chwili postawione T3-27 - czyli to nie jest panaceum.

Z antenami jest tak, ze jak jakaś coś zbiera, to lepsza powinna zbierać więcej

Rozwiązaniem może być montaż anteny "w dziurze". U mnie to jednak nie przejdzie. Może uchwyt jak mi kobieta będzie nadal narzekać, ale dziura odpada.

 

P.S. Ja się właśnie przekonałem, że jednak stare radio to jest to. W cenie nowego Johnego można śmiało kupić radio zdecydowanie lepsze pod każdym praktycznie względem...

 

[ Dodano: Sro Wrz 23, 2009 11:57 am ]

Temat ogarnięty. Wilson też niestety zbierał.

Przez antenę wchodził jednostajny, paskudny dźwięk na poziomie 3-4 S. To klima.

Sprawdzone na antenach - Florida, T3-27, Gamma II, Turbo 5000 i ML145.

Przerzucone ze 30 kg różnych radii. Rózne Presdienty, Alany, Cobry i inne.

Najlepiej radzi sobie Alan 28, który po zasquelczowaniu najmniej przepuszcza tego dźwięku gdy ktoś moduluje. Spokojnie da się z tym wytrzymać. Inne wpuszczały całość.

 

Alan został zamontowany w miejscu 1 DIN. Niestety, ramka w Imprezie na szerokość jest mniejsza niż 1 DIN... więc trzeba go było włożyć trochę głębiej. Tu się pojawił problem z podłączeniem kabla antenowego -brak miejsca z tyłu, za radiem.

Rozwiązanie brutalne - likwidacja złącza do anteny i podłaczenie anteny za pomocą lutownicy bezpośrednio w radiu.

Głośnik w Alanie jest na tyle OK, że nie było potrzeby montowania zewnętrznego głośnika.

 

Całość wygląda nieźle. Jak się ogarnę i strzelę foty, to wkleję.

[spawalniczy]

Mi przez antenę wchodzi jednostajny szum. Nie wiem co to jest.

 

No i zainstalowałem T3-27 w dziurce. Antena na 20 kanale zestroiła się na 1,05. Osiągi w stosunku do Caroliny oczywiście się poprawiły, niestety "pierdzenie" od wtrysków też jest bardziej słyszalne. Zwłaszcza przy odbieraniu słabych sygnałów - wtedy nakłada się na sygnał zagłuszając wszystko skutecznie. Przy włączonym ASC (poprawiony Johny II) jest jako tako, ale wtedy przepuszcza tylko naprawdę silne sygnały. Sprowadza się to do tego, że słyszę tylko nadających z bardzo bliska - max 1,5 km. Na ręcznym SQ jest masakra - pierdzi jak zwariowany - właściwie radio nie da się używać. Jak na autostradzie przy 140 puszczę gaz i hamuję silnikiem, to od razu zaczynam słyszeć wszystko czysto i wyraźnie. Wczoraj jeździłem pół dnia z Yosanem Turbo (taki drewnopodobny). Było zdecydowanie lepiej niż z Johnym. Przy ręcznym ustawieniu SQ słyszę zdecydowanie więcej. Stałem w dużym korku i przepinałem na zmianę radia bawiąc się gałkami. W Johnym słyszałem tylko najbliższych, wszystkie dalsze komunikaty zmieniały się w niemożliwy do zniesienia terkot. Yosan pozwalał słyszeć dalsze komunikaty, jednak w dalszym ciągu w tle były słyszalne zakłócenia od sinika. Na razie nie zdecydowałem się na to radio - jak dla mnie jego największą wadą jest brak RF gain. Będę szukał dalej - może trafię na takie, które będzie miało jeszcze lepsze filtry. W serwisie CB polecili mi Yosana jako radio z najlepszymi filtrami na rynku. Posunęli się do stwierdzenia, że jeśli ono nie da rady, to żadne inne tym bardziej. Dla mnie nie jest to takie oczywiste. Próbowałem też Walkera, ale był gorszy od Yosana. Mile widziane Wasze sugestie o innych modelach - co w tym kontekście sądzicie o JFK II?

[Qba25]

W serwisie CB polecili mi Yosana jako radio z najlepszymi filtrami na rynku. Posunęli się do stwierdzenia, że jeśli ono nie da rady, to żadne inne tym bardziej.

 

No cóż, mnie podobnie polecali Omegę. Testowana w dieslu (starszej generacji), teraz w benzynce z instalacją gazową i daje radę.

[Chmarski]

Filtry to jedna sprawa. Śmieci włażące przez antenę, to zupełnie inna.

Z całym szacunkiem dla Yosana i Omegi, filtry w Alanie 28 czy Herbercie I raczej są lepsze a i tak nie poradziły sobie ze śmieciami wchodzącymi przez antenę.

 

Może kiedyś zapnę Omegę dla testu...

 

Omega ma za to inne problemy, które ją u mnie dyskwalifikują. Na #19 byc może jest OK, ale u mnie ten kanał to wartość dodana do tego czego oczekuję.

[Qba25]

Alanie 28 czy Herbercie I

Mało które wspólczesne radio może się równać ze starym herbatnikiem...

Omega ma za to inne problemy, które ją u mnie dyskwalifikują. Na #19 byc może jest OK, ale u mnie ten kanał to wartość dodana do tego czego oczekuję.

NIe wiem, czego oczekujesz, ja (a nie tylko) jestem zadowolony z używania tego radyjka...

[Chmarski]

Ja po prostu gadam ze znajomymi na wieksze odległości i tu już z Omega będzie gorzej. Podobno słabo modulacyjnie wypada i niezbyt dobrze gada z mikrofonem ze wzmocnieniem.

Do tego u mnie dochodzi witaminka i robi się kicha z utrzymaniem całości w ryzach.

[Qba25]

Ja po prostu gadam ze znajomymi na wieksze odległości

Do większych odległości są DX'y, ktorych faktycznie Omega nie ma. Z tym, że na DX'y trzeba mieć licencję. U mnie, na dobrze zestrojonej - choć nie najdłuższej - antence, nie było problemu z łącznością na 15 kilometrów (dużo zależy od propagacji). Odbiorczo ciężko określić, bo to zależy od sprzętu nadającego.

 

Podobno słabo modulacyjnie wypada

Z naciskiem na podobno. Zdarzały się egzemplarze z pierwszej partii, z większą gruszką, które ponoć były słabe modulacyjnie. Nie wiem, po testach z bazą, mój model tego nie wykazał.

 

niezbyt dobrze gada z mikrofonem ze wzmocnieniem

Nie probowałem

 

u mnie dochodzi witaminka

Jestem gorącym przeciwnikiem dopalaczy, bo przyrost mocy nie przekłada się bezpośrednio na zasięg, a sieje się i zagłusza wszystko dookoła. O niezgodności z prawem nawet nie wspominam.

[Chmarski]

Do większych odległości są DX'y, ktorych faktycznie Omega nie ma. Z tym, że na DX'y trzeba mieć licencję. U mnie, na dobrze zestrojonej - choć nie najdłuższej - antence, nie było problemu z łącznością na 15 kilometrów (dużo zależy od propagacji). Odbiorczo ciężko określić, bo to zależy od sprzętu nadającego.

Jestem gorącym przeciwnikiem dopalaczy, bo przyrost mocy nie przekłada się bezpośrednio na zasięg, a sieje się i zagłusza wszystko dookoła. O niezgodności z prawem nawet nie wspominam.

O kwestiach prawnych wiem. Stosuję się do tych kwestii analogicznie jak większośc właścicieli samochodów z plejadami na masce do ograniczeń prędkosci.

DX... przy dobrej propagacji to i w AM się da.

Ja bez problemu robię codziennie łączności po 25 km. I duża tu zasługa wzmacniacza, który poprawia jednak zasięg. A dobrze dobrany zestaw powoduje mniej zakłoceń w eterze niż większośc "podstawowych" zestawów używanych na #19.

[Qba25]

A dobrze dobrany zestaw powoduje mniej zakłoceń w eterze niż większośc "podstawowych" zestawów używanych na #19.

Zgadza się, że tanie zestawy sieją niemilosiernie, są jak Saturn - powinni tego zabronić. Z doświadczenia jednak wiem, że wzmocniony sygnał zagłusza wszystkie słabsze w okolicy. Wierzę, że masz dobrze zestrojone radyjko i nie używasz dopałki do łączności na 19, ale wielu jednak tak robi, skutecznie uniemożliwiając komunikację innym.

[spawalniczy]

Filtry to jedna sprawa. Śmieci włażące przez antenę, to zupełnie inna.

Z całym szacunkiem dla Yosana i Omegi, filtry w Alanie 28 czy Herbercie I raczej są lepsze a i tak nie poradziły sobie ze śmieciami wchodzącymi przez antenę.

 

Wczoraj sprawdzałem jeszcze dwa Herberty. Jeden poradził sobie z zakłóceniami lepiej od drugiego. Ale i tak w stosunku do wszystkiego co sprawdzałem a zwłaszcza do Johnego to przepaść. Zarówno pod względem wycinania zakłóceń, jak i kultury pracy. Wszystkie pokrętła działają płynnie - to znaczy od max do min jest efekt. W Johnym zarówno SG, jak i Rf Gain funkcjonują na zasadzie 0 lub 1 opcji pośrednich właściwie nie ma.

Czy Herbert II miał tak samo dobre filtry jak Herbert I?

 

Piszesz, że filtry to jedna sprawa a śmieci inna - można z tym walczyć?

[Chmarski]

Qba25, zestaw mam dobrze dobrany i "poukladany". Na #19 nie używam dopałki... bo i po co? Nic mi z tego, że dolecę na paredziesiąt kilometrów, jak respondent do mnie nie doleci. Ogólnie na #19 to raczej słucham i nie zabieram głosu jak nie mam nic istotnego do powiedzenia.

Z doświadczenia jednak wiem, że wzmocniony sygnał zagłusza wszystkie słabsze w okolicy.

Zgadzam się. Ale to zawsze tak jest, że silniejszy sygnał "depcze" słabsze.

Jeśli masz na myśli sianie na kanałach obok... tu sprawa jest trochę sporna. Z jednej strony są radia, które faktycznie sieją, z drugiej strony są radia mało odporne na przesiewy.

Jak staniesz obok mnie na światłach, to jest duża szansa, że Ci przesieję na Twój kanał. Ale jak ktoś obok mnie używa radia siejącego, to też go słyszę.

 

Piszesz, że filtry to jedna sprawa a śmieci inna - można z tym walczyć?

Śmieci wchodzące przez antenę. Filtry walczą z innymi śmieciami. Śmieci wchodzące przez antenę są traktowane jako sygnał przychodzący. Walka z nimi jest ciężka i zazwyczaj sprowadza się do usunięcia przyczyny. Jak są z tym problemy, to trzeba pójść na kompromis dający największy komfort odsłuchu.