Skocz do zawartości

Konserwacja podwozia ?


tzd

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zbliża się sezon jesienno-zimowy, i póki mam umyte i suche podwozie pomyślałem sobie, by zakonserwować je jakimś bitex'em czy inną masą bitumiczną... czy ktoś coś takiego robił, czy polecacie coś takiego, czy to w ogóle nie ma sensu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma sens, wszyscy wiedza ze to akurat jedna z gorszych stron japoncow

tez o tym mysle- coraz intensywniej [a widzac kolejne setki tysiace kilometrow polskich autostrad i drog ekspresowych i tony soli na ich utrzymanie wlaczam drugi bieg... ]

 

AAAAA obudzilem sie- to byl tylko sen ! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktokolwiek tu przyzna się, że coś takiego już robił? :)

ja sie przyznam :mrgreen:

 

nie byla to kompleksowa konserwacja podwozia w spec. zakladzie, ale samodzielnie zabezpieczylem najbardziej newralgiczne punkty - progi, wewn. strone tylnych blotnikow i podluznic - specjalnym specyfikiem (NIGROL - nie wiem, czy jest dostepny w PL... ale na pewno sa dostepne jakies inne podobne srodki do konserwacji)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktokolwiek tu przyzna się, że coś takiego już robił?

Znalazłem Twoj wpis na zaprzyjaźnionej stronie 4szybkich :twisted: i pomyślałem, że może Ci tu odpowiem:

Konserwacja ma sens, jeśli jest przeprowadzona kompleksowo: Nie tylko podwozie, ale dodatkowo wszystkie puste przestrzenie. Nie są to tylko progi i drzwi, ale również np. wzmocnienia maski.

Oczywiście możesz to zrobić sam, jeśli masz chęci, odrobinę umiejętności i odpowiedni sprzęt: kanał (nie będziesz leżał na ziemi), wiertarka z końcówką "szczotką", kompresor z dwiema przystawkami (jedna - "pistolet" do podwozia, druga - taka elastyczna rurka z dyszą pryskającą na cztery strony na końcu) i myjka ciśnieniowa. O środkach ochrony osobistej nie wspomnę :mrgreen: Podwozie musi być porządnie wymyte i odtluszczone, jeśli trzeba również wyczyszczone z rdzawego nalotu. Zaczynasz od miejsc, gdzie uszkodzona była stara konserwacja: czyścisz i nakładasz podklad - dobrze się sprawdzają cynki w spraju, używane w warsztatach przez spawaczy i blacharzy. Jak już nie masz brudu i rdzy, a wszystkie obtarcia pociągnięte podkładem, nakładasz konserwację. Oczywiście nie możesz zapomnieć o podobnym zakonserwowaniu nadkoli. Nie wiem w jakim stanie jest Twój GT'k, ale przy okazji dobrze by było ściągnąć przedni i tylni zderzak, zakonserwować blachę pod nimi i dodatkowo wtrysnąć tak głęboko jak się da konserwację do podłużnic.

I tu dochodzimy do konserwacji profili zamkniętych. Nie widziałem na moim subryku "zatyczek" w progach, więc nie wiem, czy nie trzeba by zdemontować tapicerki od wewnątrz i tam otworami wtrysnąć wosk do progów. W GT'ku jest to szczególnie ważne, bo nakładki progowe są montowane na zatrzaskach, a w progach są nawiercone otwory. Dobrze by było, gdyby to nie korodowało. Podobnie trzeba będzie ściągnąć tapicerkę z drzwi i prysnąć je od środka, jak i przestrzenie wokół nadkoli od wewnątrz.

 

Uwagi:

1. Z całą konserwacją jest trochę roboty. Mam własnie jedno auto na warsztacie i zajmuje to dwa dni (nie było potrzeby spawania podwozia);

2. Dobrze to robić przy ładnej pogodzie - lepiej i szybciej schnie;

3. Korzysta się z dwu środków: inny jest do podłogi, inny do profili zamkniętych. Oba typy są w specjalnych puszkach, z uchwytem do zamocowania pistoletu na górze. Dobrze sprawdza się np. firma Boll (17-19 zł za puszkę);

4. Jeśli robisz to sam uważaj żeby zachować drożność otworów, które służą do wentylacji profili zamkniętych i (ewentualnego) odprowadzenia wody, inaczej będzie się ona zbierać np w drzwiach;

5. Demontując tapicerki uważaj, żeby nie uszkodzić folii, ewentualnie wkleić potem nową;

6. Byłbym zapomniał: nie popryskaj tłumików ani rury! Zapalić się nie powinno, ale śmierdzieć będzie okrutnie.

 

Generalnie: jeśli nie masz smykałki do majsterkowania i odpowiedniego wyposażenia, lepiej zleć to warsztatowi-mają więcej doświadczenia, dostęp do lepszych narzędzi i środków. Za kombi zapłaciłem 500 zł, więc 450, o których piszesz, to chyba normalna cena. Moje SI idzie w przyszłym tygodniu...

 

Jeśli chcesz, zapraszam tu: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=127273 przy okazji załatwimy Ci konserwację podwozia i wnętrza (to akurat Twojego) :twisted:

Jeśli moje informacje Ci pomogły, możesz nacisnąć taki magiczny guziczek... :wink:

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Kubę, jeżeli chodzi o konserwacje nadwozia czy podwozia, najwazniejsze jest zakonserwowanie profili zamkniętych i tych otwartych.... :lol: bo stamtąd wyłazi groźna korozja...jak już wyjdzie od srodka, to znaczy, że nie ma w tym miejscu już blachy....dobre srodki robi Valvoline, Fluidol jest krajowy - tańszy i też bangla. Progi, nadkola tylne, wnętrza drzwi, pokryw, to warto zapsikać tą ,,tłustością", która nie pozwoli wilgoci na konsumpcję od srodka naszego ukochanego autka. Do każdego profilu jest jakiś mniej czy więcej dostępny otwór, przez który tam dojdziemy. Natomiast konserwacja podwozia, Subaru jest bardzo dobrze zabezpieczone elastyczną warstwą gumy, i trzeba tylko kontrolować czy są jej ubytki i czymś je ewentualnie zabezpieczyć. Nie polecam środków na bazie smoły, takich jak bitex, które twardnieją i kamienie je bez problemu odbijają, lepiej użyć tzw. ,,baranków" z dużą zawartością gumy czy kauczuku, są elatyczne, nie twardnieją, i nie odbijają ich kamienie. Koszt 450pln jest dość spory, bo większość tych prac można wykonac samemu, nie jest to skomplikowane, tylko trzeba się trochę ubrudzić...a koszt materiału oceniam na max. 150-200pln. Czyli za max 2 godz pracy ktoś chce 250-300pln....kwestia gustu...ale na pewno waro zrobić przed zimą, i nie jest ważne czy samemu czy w warsztacie... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samemu się za to raczej nie zabiorę, na 2 dni oddawać auto też ciężko, jak się nim codziennie jeździ ;)

 

Wyjazd do Wisły na zlot to raczej nie wchodzi w grę... ale dzięki za zaproszenie.

 

Dzięki Wam wiem, że warto się nad tematem pochylić.

 

Pomuczki pojszly ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki, dzięki. sam możesz bez problemu zakonserwować profile, kupisz fluidol do profili zamknietych i poprostu napsikasz gdzie tylko dziurkę zobaczysz... :smile: mogę Ci napisać na PW mniejwiecej gdzie....oczywiście z wyjątkiem stacyjki :smile: no i narzeczoną na ten czas poproś o opuszczenie auta.... :lol: ciężko się zmywa..... :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...