Skocz do zawartości

km/ h -ile !!


Juras K

Rekomendowane odpowiedzi

post-12117-0-25327100-1463778088_thumb.jpg

 

Chwilę później zamknięty budzik ale zdjęcie się rozmazało :rolleyes: Tak jak już wszystko za boczną szybą  :biglol: 

SEC 560 ECE (300hp) rocznik 1989 :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mój ;) Kuzyna. Czasem się da karnąć :D

post-12117-0-13398400-1463780302_thumb.jpg

post-12117-0-87048700-1463780348_thumb.jpg

 

Nie dość że piękny to jeszcze do tego zamiata jak wściekły. Ten automat tam z tą szpera z tyłu... No dzieje się :)

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22084946532_b2155d7b0f_h.jpg

na obecnym "sofcie" licznikowe 220-225

 

czuć, że jest odrobinkę słabszy jak na wcześniejszym ale zamykanie licznika w tym aucie nie jest potrzebne

 

fabryczny stawał przy licznikowych ok. 195

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o klasykach mowa, to ja zamknąłem szafę Wartburgiem dwusuwem - na autostradzie A4 z górki - z jednej strony to nawet mandatem nie groziło (145), a z drugiej to było przerażające, tylko raz bardziej ryzykowałem - 120 Samurajem z wypożyczalni. Bo dobrym samochodem to nie sztuka :) , choć też może być gorącą - długo będę pamiętam 230 na autostopie ( a jeszcze dłużej 190 na jednopasmówce nocą) - jak za kierownicą siedzi facet, którego widzę pierwszy raz w życiu, to wrażenie jest zupełnie inne.

 

P.S. Forka pogoniłem w Niemczech - 221 (GPS) poszedł bez napraszania ani nerwów, jeno z hukiem.

Edytowane przez Alfik
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie największym przeżyciem było niemal "zamknięcie" licznika w motocyklu BMW R-12 (rok produkcji:1939, 750 ccm 18 KM, 3 biegi), rozpędziłem się do 115, a licznik był wyskalowany do 120km/h. Aha, tylko koło nieresorowane ... :yahoo:

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie największym przeżyciem było niemal "zamknięcie" licznika w motocyklu BMW R-12 (rok produkcji:1939, 750 ccm 18 KM, 3 biegi), rozpędziłem się do 115, a licznik był wyskalowany do 120km/h. Aha, tylko koło nieresorowane ... :yahoo:

Ojciec ma DKW RT-125 (125ccm) z '41 i rekord to 110 km/h (też nieresorowane tylne koło, natomiast z przodu tzw. trapez na gumowym pasku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dla mnie największym przeżyciem było niemal "zamknięcie" licznika w motocyklu BMW R-12 (rok produkcji:1939, 750 ccm 18 KM, 3 biegi), rozpędziłem się do 115, a licznik był wyskalowany do 120km/h. Aha, tylko koło nieresorowane ... :yahoo:

Ojciec ma DKW RT-125 (125ccm) z '41 i rekord to 110 km/h (też nieresorowane tylne koło, natomiast z przodu tzw. trapez na gumowym pasku)

 

To były naprawdę solidnie wykonane motocykle. Mój Brat miał DKW 200SB z 1937. Konstrukcja przedniego wahacza podobna: trapez, ale ze sprężyną i amortyzatorami ciernymi. Pod koniec lat '70 musiałem odtworzyć okładziny sprzęgła (mokre). Pamiętam, że nie mogłem wyjść z podziwu w jak doskonałym stanie są koła zębate przenoszące napęd z wału korbowego na kosz sprzęgła. A z dokumentów jakie miałem wynikało, że tym motocyklem jeździł kurier Wehrmachtu pod Stalingradem, więc "dekawka" na pewno miała spory przebieg. A same okładziny sprzęgła, zgodnie z jakimś poradnikiem z lat powojennych zregenerowałem za pomocą korków od wina. 108 sztuk o odpowiedniej długości i średnicy, w trzech tarczach, i w zalewie olejowej, przenosiło napęd :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza dekawka niestety stoi od momentu kiedy ojciec za młodu przestał nią jeździć i teraz wiecznie nie ma czasu, aby ją przywrócić do dawnej świetności. Niezły patent z tym sprzęgłem i może się przydać, bo z tego co go ostatnio próbowałem sprzęgło jest sklejone na amen  :)

Edytowane przez Giechu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro się chwalimy ;) Maluch - silnik maluchowski (choć "zepsuty" przez Chojnackiego ) - 160 na trasie z Płocka do Wawy. Cały samochód "popsuty" przez Leszka Grynhoffa (silnik Hondy VFR) - 240 km/h ;)

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...