Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłem/am przy swoim Subaraczku :)


zaki79

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Krzychu91 napisał:

Listwa w takim ładnym kolorze czy malowałeś? I jak kleiłeś?

 

listwa jest czarna w oryginale a klejona jak w standardzie -- taśmą dwustronną z piankowymi paskami.

to używka, więc taśmę musiałem dokleić swoją.

IHMO obowiązkowy dodatek, przed montażem znalazłem pierwsze ryski na lakierze rantu zderzaka a auto jest świeże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  1. zadbałem o czujniki poziomowania ksenonów - dobrze jest co jakiś czas je oczyścić i przesmarować, nie jest to zbyt trwałe rozwiązanie a nowe po 500zł/szt. niestety.
  2. Wyprałem pasy bezpieczeństwa z przodu bo coraz gorzej było z ich zwijaniem się. O tym się nie myśli ale przez lata zbierają brud z ubrań i sztywnieją.
  3. Przeszedłem teatrzyk pt "coroczny przegląd techniczny" gdzie pan diagnosta udaje że coś robi i tylko płacenie w kasie jest naprawdę. Z ciekawostek usiłował mnie przekonać że on wie i rozumie co to jest stały napęd na 4 koła, ale że rolek pod drugą oś nie posiada to zrobi mi badanie hamulców osobno po każdej ze stron i wtedy na pewno nic się nie zepsuje "bo przecież ma tam takie coś co sobie rozdziela choćby na zakrętach". No nie dałem się przekonać więc i badanie trwało krócej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym prales pasy? Też chce umyć

 

 

 

Ja dziś przeplukalem układ wspomagania kierownicy, zreperowałem niedziałający gaz - poluzował się kabel we wtyczce guzika, odpowietrzyłem hamulce (na stacji więc się nie liczy) umyłem porządnie autko i poprawiłem przewódy przy akumulatorze :)

 

A na koniec dnia pękła mi rura od chłodnicy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, KaiM napisał:
  1. ......... zrobi mi badanie hamulców osobno po każdej ze stron i wtedy na pewno nic się nie zepsuje ...

I w tej kwestii pan diagnosta miał częściowo rację, bo nie trzeba robić badania osobno każdej ze stron, tylko normalnie przód i tył, i nic się nie zepsuje.

Edytowane przez suberet
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkopałem tylne nadkola od wewnątrz. Po zdjęciu boczków ukazał się obraz nędzy i rozpaczy. Ruda zjadła zewnętrzne boki kielichów wokół sprężyn, i to tamtędy woda dostaje się do nadkoli, które potem gniją od wewnątrz.

Czyszczenie, odkurzanie cienką rurką, farba antykorozyjna, wosk w aerozolu, i niestety, ale pianka budowlana. Wiem, że to mega druciarstwo, ale na szybkie zabezpieczenie tych elementów jest akurat. I tak to wszystko trzeba tam wycinać i wspawać nowe blachy.

Warto wsadzić tam rękę od strony sprężyny, na samej górze kielicha, i nacisnąć do siebie. Jak chrupnie, to wiemy jaki mamy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2018 o 22:37, Michał Guz napisał:

Czym prałeś pasy? Też chcę umyć

 

Gorącą wodą z czymś do zmiękczania, dodałem cytrynowego W5 do wszystkiego, ładny zapach pozostał na pasach.

Istotniejsze niż czym prać jest aby pasy dość długo namoczyć w wodzie, miska na siedzenie i dobre 30min rozmiękczania. Potem szczotka i płukanie świeżą wodą + suszenie.

Zwijają się jak nowe teraz :-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...