Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłem/am przy swoim Subaraczku :)


zaki79

Rekomendowane odpowiedzi

Znacie jakiś prosty sposób na pozbycie się naklejki z nr rejestracyjnym z przedniej szyby?

 

Polecam forum Google sposobów jest co najmniej naście :wacko:, a wracając do tematu wątku to parę spinek tu i ówdzie co by mniej latało i trzeszczało :rolleyes:

Edytowane przez Marek Sieroszewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacie jakiś prosty sposób na pozbycie się naklejki z nr rejestracyjnym z przedniej szyby?

 

Jak rejestrowałem samochód to w Urzędzie Miasta (w Krakowie) widziałem automat (podobny od tych z CocaColą :) ) z profesjonalnymi zestawami do odklejania naklejki z szyby. Co prawda nie zainteresowało mnie to specjalnie ale chyba służył on do przeklejania tej naklejki (np. w razie wymiany szyby)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacie jakiś prosty sposób na pozbycie się naklejki z nr rejestracyjnym z przedniej szyby?

 

Jak rejestrowałem samochód to w Urzędzie Miasta (w Krakowie) widziałem automat (podobny od tych z CocaColą :) ) z profesjonalnymi zestawami do odklejania naklejki z szyby. Co prawda nie zainteresowało mnie to specjalnie ale chyba służył on do przeklejania tej naklejki (np. w razie wymiany szyby)

 

Ogrzewać suszarką aż zacznie "schodzić", później spróbować zdrapać, można sobie pomóc żyletką a jak zostanie kleju na szybie ( a zostanie ) to zmywacz do paznokci i wszystko ładnie zejdzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacie jakiś prosty sposób na pozbycie się naklejki z nr rejestracyjnym z przedniej szyby?

 

Jak rejestrowałem samochód to w Urzędzie Miasta (w Krakowie) widziałem automat (podobny od tych z CocaColą :) ) z profesjonalnymi zestawami do odklejania naklejki z szyby. Co prawda nie zainteresowało mnie to specjalnie ale chyba służył on do przeklejania tej naklejki (np. w razie wymiany szyby)

 

Ogrzewać suszarką aż zacznie "schodzić", później spróbować zdrapać, można sobie pomóc żyletką a jak zostanie kleju na szybie ( a zostanie ) to zmywacz do paznokci i wszystko ładnie zejdzie ;)

 

Sprawdzona metoda :)

 

 

 

A ja dziś zatankowałem pod korek, umyłem Robala bo okropnie skurzony był i wypolerowałem. Znów się pięknie świeci :yahoo:

Edytowane przez ADK90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siłt focia:

gallery_3691_161_539043.jpg

Żeby nie było tak różowo to wczoraj wracając z "pucingu" napotkałem na mokre ulice (jakiś miejscowy deszcz lub polewaczka), więc się Świnia trochę już pochlapała :facepalm: No ale bardzie mi chodziło o zabezpieczenie lakieru ;)

Edytowane przez elmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co zrobiłem dzisiaj? Zatankowałem full i bujałem się troszkę po mieście próbując wyczaić MINIMALNE spalanie. Efekt końcowy w mieście to 10.2 i minus 100PLNów mandatu.Ale miła rozmowa z gliną była przynajmniej. Pierwsze co to pytanie "Panie Piotrze, Subaru Impreza a pan tak wolno jeździ?" . Ograniczenie 40(roboty drogowe) noga tylko opierała się na gazie więc ledwo przekroczyłem 80 i pojawili się panowie mundurowi. Eh. (a jak człowiek zapier$a jak świr to wszystko zawsze wychodzi ładnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja musiałem dziś zdjąć chlapacze... jeden już nie chciał współpracować i na trasie pozostał na jednej śrubie. :unsure:

Tak pozatym, co-dwutygodniowe czyszczenie z woskowaniem można odhaczyć. Sceneria nieciekawa, ale to bardziej plac budowy, niż piękna wiejska okolica ;)

 

Oczywiście pojeżdżawka obowiązkowa! Żeby nie zapomniał, jak się jeździ...

 

P.S.

(a jak człowiek zapier$a jak świr to wszystko zawsze wychodzi ładnie)

Widzę, że nie tylko ja mam takie szczęście....... :angry:

Edytowane przez mmarcinek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dzisiaj troszeczka po przymierzalem kilka rzeczy do mojego dupowozu miedzy innymi"

 

chlapacze JDM

zaslepki halogennow musze dorobic mocowanie na sruby

wrzucilem maly wlocik do zderzaka moze ma ktos od strony kierowcy ten maly wlocik na spzredaz za normalne pieniazki?

wykrecilem jedna zapinke maski w drugiej dwie sruby sie zjechaly ale na dniach zrobie

 

do tego rozpaczem bo nie udalo mi sie dorwac anglika na czesci potrzebowalem silnika i kilku rzeczy

 

ponizej dodaje zdjecia z dzisiejszego dzialania:)

post-8471-0-79771100-1376941980_thumb.jpg

post-8471-0-18318800-1376942153_thumb.jpg

post-8471-0-75073500-1376942190_thumb.jpg

post-8471-0-84301800-1376942540_thumb.jpg

post-8471-0-63464000-1376942569_thumb.jpg

post-8471-0-22972900-1376942594_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...