Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłem/am przy swoim Subaraczku :)


zaki79

Rekomendowane odpowiedzi

cała niedziela pod garażem z koleżkami i się udało:

 

-turbo timer greddy i dziala po VSS ;]

-gałgan boost jest dobrze dmucha 0,9 ;]

-polerka auta

-wczoraj gear 300 w skrzyni + dyfer, nic nie haczy, redukcje git - inne auto :)

 

pozdrowił ;]

Edytowane przez j00m3r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@hemi112, znów kupiłeś jakieś chińczyki :facepalm:

 

to samo mialem napisac..

 

jak mi ktoś znajdzie 4 równe dobre oponki to bierę :P

 

Nie no miesiąc szukałem 4 takich samych opon i dupa ,albo 2-3 mm ,albo 12 lat...szlag mnie trafiał ,a na łysolcach juz nie chciałem jeździć ,bo policja sie czepiała :(

 

Mialem te nankangi w 206 tce 1,6hdi 130km i mnie zrywalo na suchym. Na mokrym strach hamowac :) To bylo chyba z 4 lata temu.Moze od tego czasu cos poprawili. Sprzedalem je i kupilem jakies micheliny. Tak czy siak odradzam zakup.

 

kupione :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja co prawda nie dziś ani nie wczoraj ale niedawno bo w przeciągu 2 tygodni. Całość trwała również 2 tygodnie bo czekałem na głowice i nie sam bo z kolegą ale:

  • Wyrwałem silnik z legacy
  • Zmieniłem koło dwumasowe na jednomasowe + komplet sprzęgła
  • Chciałem wyregulować zawory ale wyszło że zdjąłem głowice i dałem na krasnobrodzką
  • Zmieniłem uszczelki głowicy (przez konieczność) i wszystkie uszczelniacze wałków
  • Założyłem nowy pasek rozrządu (cała reszta ma 25 tyś km - a pasek uszkodziłem przy odkręcaniu kół rozrządu)
  • Poprawiłem nawierty w kolektorze do LPG a stare zaślepiłem
  • Kolega wlutował nowy komputer do LPG - żegnamy się z bigasem został już tylko reduktor ale ten nie daje rady więc będzie coś innego
  • Złożyłem cały silnik i włożyłem do auta
  • Po 5 minutach znów wymontowałem silnik bo zapomniałem o łapie sprzęgła :P
  • Znów wsadziłem silnik do auta
  • Poskładałem całość i jeżdżę :D lżejszy o kupę kasy - się zachciało k#$%^& subaru - ale szcześliwy

Edytowane przez bzikus7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy 196995km (czyli przebiegu na dzisiejszy dzień) kontrola stanu i jakości oleju w dyfrze i skrzyni - nic nie trzeba było dolewać bo poziom był max i jakość oleju znakomita. oczywiscie napęd mam suchutki i kontrola była czysto profilaktyczna i teraz będę mógł spać spokojnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i zaś zmiana kapci ;) mam nadzieję,że na lepsze ;) U kolegi za pasztetowa cenę znalazłem Michelin Pilot Primacy ;) Zaryzykowałem 195/65/15 (latam normalnie na 195/60/15) i poza tym że troszkę czuć ,ze oponki wieksze ,to jest ok-najbardziej sie obawiałem ocierania :(

Grunt,że są Micheliny ,gdzie jakoś tak czuje się pewniej ,anizeli Nankang ,gdzie większość przestrzegała,ze tragedia na mokrym :(

kamilP jak widzisz,nie ten rozmiar ;)

 

Wyregulowałem pedała sprzęgłowego.

Naprawiona zacinająca się linka otwierania maski. Długo nie pociągnie, bo 5 drucików już się zerwało, więc zainstalowałem awaryjne otwieranie dodatkowym drucikiem zczajonym za grilem.

czyli typowe..druciarstwo :D

Nie no grunt,co by skuteczne było a nie łomem maske otwierać :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ja....no mam troszkę rzeczy do zrobienia. Od soboty posiadam Subaru Impreza GH 2.0 wiec cząstka marzeń spełniona (pierwszy kontakt z Subaru Imprezą X lat temu przy okazji spotkania z Colin McRae Rally- tak tak ; ) no i na pierwszy plan kilka napraw wewnątrz samochodu. Liczę na jakąś pomoc w poszukiwaniu osłonki przeciwsłonecznej od strony kierowcy- ta posiadana przeze mnie leży pod fotelem a po nałożeniu spada sama więc wymienić by się przydalo. Jutro dopiero będę się starał o swoje blachy, a następnie kilka poprawek i będzie można jakąś fotke dodać. Pomocy z tą osłonką, please.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osłonki to akurat pierdołka....Znajdziesz spokojnie...dobrze, ze gorszych/ trudniejszych "rzeczy' do zmiany/ naprawy póki co nie ma....i oby tak dalej :P

Gdzieś miałem osłonki z gc i legacy...nie wiem jak wygladają w gd a już gh to w ogóle :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro pstryknę fotke ale myślę że wszystkie wyglądają w środku tak samo. Rocznik 2007 (grudzień - hatchback) bo zapomniałem napisać wyżej. Najwiecej kaski pochłoną felgi. Na szczęście tylko dwie są do regeneracji, ale zastanawiam się czy ich czasem nie zamienić w piękne lśniące białe. Wtedy trzeba by wszystkie oddać.

 

I nie wiem skąd mi się ta pogrubiona czcionka wzięła.

 

Aha, no i zauważyłem że pod moim profilem wyświetla się autko z rocznikiem - widać ze nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko jest git :)

Białe felgi są super....wszystko oczywiście zależy od samego wzoru felg..ale jestem jak najbardziej in plus :D

co do osłonek to zobacze może gdzieś w necie jak one wyglądają :)

ewentualnie zajrzyj na drugi koniec śląska...kiedyś tam :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...