Skocz do zawartości

Jak umyć aby czarne było ładne i lśniące


AdaSch

Rekomendowane odpowiedzi

Raga, Na stronie amerykańskiej meguiars-a właściciel firmy po kolei w filmach tłumaczy co jak i po kolei

Car Care Video Guid (na samym dole) http://www.meguiars.com/video/

mnogość produktów pozwala Ci na dobór odpowiednich produktów

Na stronie polskiej widzę że brakuje sporo produktów. Brak Step1 i Step2 ale każdy z nich oprócz step 2 można zamienić.

Np. Zamiast Step1 użyć tak jak elmo SwirlX a do woskowania użyć albo gold class bądź NXT generation tech wax 2.0

Do aplikowania produktów polecam soft foam pad (gąbeczki) jeśli za każdym razem pożądnie je umyjesz dużą ilością płynu do mycia naczyń starczą Ci na bardzo długo, ręcznik z mikrofibry mają dobry zaletą jego jest to że jest bardzo duży i w ogóle nie pyli. Do szyb kupiłem sobie ręczniki Viledy z mikrofibry (małe).

Do wnętrza na plastiki używam Natural Shine z tego względu że plak daje tłusty efekt, deska świeci się jak psu ...., a po Natural Shine wygląda tak jak z salonu. Na nosze lekką mgiełkę i rozcieram za pomocą gąbeczki aby mieć jednolity efekt.

Co do samego mycia jeśli masz myjkę ciśnieniowa to polecam z Tenzi środek alkaliczny Car MAX do wstępnego mycia za pomocą pianownicy. Szamponów masz wybór nie przeciętnie duży, ja kupuje krajowe gdyż cena jest dużo lepsza aniżeli tych zagranicznych.

Jeśli nie jesteś przekonany do jakiegoś kosmetyku z Meguiars-a polecam stronę http://www.autokosmetyki.pl/index.php mają bardzo duży wybór Diamon brite, Meguiars-a, Sonaxa, turtle Wax i inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy pokusi się ktoś na stworzenie jakiegoś podstawowego zestawu z firmy meguiars - taki by dobrze wymyć (i czym wymyć), wypolerować i zabezpieczyć samochód? Mnogość pozycji mnie przerasta :)

 

Najlepiej zapytać o taki na forum Meguiar's, a sam mogę polecić:

 

- NXT GENERATION CAR WASH

- QUIK CLAY STARTER KIT (czyli glinka + quik detailer)

- SwirlX/ ScratchX (ale to raczej do używania z polerką mechaniczną- ręcznie to się tylko namachasz, a efektu nie będzie)

- DC Step2 (opcjonalnie- politura)

- NXT TECH WAX 2.0 (lepszy jest w płynie niż w sprayu)

- Natural Shine (vinyle, plastiki, opony)

- NXT GLASS CLEANER (do szyb)

 

Z akcesoriów polecam:

- MICROFIBER WASH MITT (rękawica- rewelka)

- PREMIUM NATURAL CHAMOIS (pędzelek do wymiatania kurzu ze szczelin itp.)

- SUPREME SHINE MICROFIBER (ręczniczki- przydadzą się ze 3-4)

- APPLICATOR PADS (SOFT FOAM/ EVEN COAT- gąbeczki do nakładania w/w produktów (3-4)

 

(boldem wypisałem pozycje, które sam kupiłbym najpierw na Twoim miejscu)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byl juz podobny temat:

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=118956

 

meguairisa podobno plyn do szyb jest tylko nic nie warty :shock:

 

dodam tylko, ze mam jeszcze quick detailera w sprayu - jezeli auto jest nawoskowane, a tylko lekko przybrudzone, to po chwili wyglada jakby przed chwila bylo polerowane :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia wiem, że bardzo ważną rzeczą jest, aby myć auto w cieniu i nie nagrzane na słońcu, bo na takim szampon wysycha błyskawicznie i robią się smugi.....
O to to.... Sam jak pierwszy raz umyłem STi to się zastanawiałem co jest kurde nie tak..... Kolor też czarna perła. Moczyłem go i wyierałem kilka razy bo myślałem, że mi troche brudu cały czas zostaje i rozmazuje. Pewnego dnia (gdy myłem go drugi raz, auto stało w cieniu) wytarłem i cały syf jak ręką odjął :grin:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia wiem, że bardzo ważną rzeczą jest, aby myć auto w cieniu i nie nagrzane na słońcu, bo na takim szampon wysycha błyskawicznie i robią się smugi.....
O to to.... Sam jak pierwszy raz umyłem STi to się zastanawiałem co jest kurde nie tak..... Kolor też czarna perła. Moczyłem go i wyierałem kilka razy bo myślałem, że mi troche brudu cały czas zostaje i rozmazuje. Pewnego dnia (gdy myłem go drugi raz, auto stało w cieniu) wytarłem i cały syf jak ręką odjął :grin:

 

...........CYTAT Z EMOTORSPORTA........ :razz: jakby co :mrgreen::twisted::evil: :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AdaSch, lubię czarne auta i miałem ich już kilka - zawsze jeździłem na myjkę ciśnieniową gdzie była możliwość mycia wodą demineralizowaną (firma Carman) i nigdy nie było śladów po wysychającej wodzie - polecam.

 

Kruk'u prawde zaiste mówicie, prawde.

Na karcherz'e przy shell'u jak umyje to poprostu kopara opada (po demineralizowanej oczywiscie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś uciąłem sobie pogawędkę z panem z autokosmetyki.pl i wytłumaczył mi parę rzeczy na temat mycia i polerowania, co ciekawe okazało się że jestem w błędzie co do mycia :oops:

 

Po pierwsze używanie wszelkiego rodzaju środków alkalicznych, czyli w moim przypadku Tenzi Car Max z którego jestem naprawdę zadowolony powoduje całkowite usunięcie wosku z powierzchni lakierniczej po 2-3 myciach. Szczerze nie zdawałem sobie z tego sprawy że następuje to tak szybko :shock: . Używanie takich środków zaleca się przed gruntownym czyszczeniem i woskowaniem. W moim przypadku ratuje mnie to że woskuje samochód raz na dwa trzy tygodnie.

 

Co do szamponu, uprzejmie tez zostałem wyprowadzony z swojego przekonania iż nie ma sensu przepłacać za drogie "szampony". Problem jest taki iż tanie szampony które mają małą zawartość substancji "mydlanych" dla spotęgowania efektu zawierają różnego rodzaju substancje alkaliczne, czyli te które usuwają wosk, który w pocie czoła wcieraliśmy w nasz lakier aby miał połysk, i zamiast "wosku" mają silikony. Drogi szampon nawet na etykiecie ma napisane iż nie usuwa wosków z lakieru.

 

Glinka- w skrócie różnia się zawartością silikonu. Diamondbrite ma 6%, Meguiars ma 8%, a Sonax który kupiłem ma 10% i według eksperta ma najlepszy stosunek jakość cena. Według niego nie ma sensu przepłacać.

 

Woski - tu pytałem się tylko o dwa produkty Meguiars-a, Tech wax - jego zaletą jest to że maskuje mikrorysy, ma znakomite właściwości perlenia wody i długo utrzymuje się na lakierze, Gold Class - jego przewagą nad Tech Wax jest to że za jego pomocą można wydobyć naturalną głębie kolory. Dla mnie wybór jest prosty mam czarny kolor już mam Step 1 i Step 2 wiec dla mnie Gold Class będzie lepszy :wink:

 

Co do maszyn polerskich zdecydowanie nie polecał takich

5030_BPM_500_Polerka_samochodowa_120_W_.jpg

za jej pomocą można zdecydowanie zniszczyć lakier przez nierównomierny nacisk.

W normalnych (kontowych) polerkach optymalna prędkość obrotowa to 900 do 1100 obrotów, przy większej prędkości można spalić lakier, oprócz tego należy uważać aby nie wysuszyć gąbki na dysku.

 

Polerowanie - SwirlX kontra odpowiednik z Diamondbrita, po pierwsze jeśli ktoś nie ma wprawy bądź nie używał polerki mechanicznej niech tego nie robi :!: Oba produkty znakomicie się nadają do ręcznego nanoszenia i przynoszą bardzo dobre efekty. Diamondbrita skomentował sprzedawca tak że nie wybacza błędów szczególnie przy nanoszeniu mechanicznym. Jeśi polerować to zdecydowanie cały element.

 

Oczywiście polecał mi również innych producentów z tańszymi zamiennikami, ale ja jestem zdecydowany na jednego producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja jestem zdecydowany na jednego producenta.

 

jakiego?

 

wymieniłeś co najmniej kilku a ja też mam czarny :D ?

 

z drugiej strony dzieki waszym radom po raz PIERWSZY udalo mi się umyć auto, że wygladna na czarne. U mnie kluczowe były ścierki vileda i woda demineralizowana. Nie udąło mi się kupić nabłyszczacza boll tylko jakiś ustrojstwo autoland i się namorowałem ale nie widać plusów pomiędzy samym myciem a myciem z nabłyszczaniem tym autolandem. Trzeba kupić porządne środki :twisted:

 

jak kolega taki doświadczony to niech się pochwali jakie preparaty kupić aby nasze czarnuchy były śliczne :D

 

Pozdrawiam

 

p.s.

tyle pomocnych i komu te pomuki wrzucić? wszystkim :D :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak kolega taki doświadczony to niech się pochwali jakie preparaty kupić aby nasze czarnuchy były śliczne

to juz chyba zostalo ustalone, ze meguiras :razz:

 

Woski - tu pytałem się tylko o dwa produkty Meguiars-a, Tech wax - jego zaletą jest to że maskuje mikrorysy, ma znakomite właściwości perlenia wody i długo utrzymuje się na lakierze, Gold Class - jego przewagą nad Tech Wax jest to że za jego pomocą można wydobyć naturalną głębie kolory. Dla mnie wybór jest prosty mam czarny kolor już mam Step 1 i Step 2 wiec dla mnie Gold Class będzie lepszy

wlasnie z takiego zestawu korzystam - rewela - ale gold class sie wlasnie konczy i zastanawialem sie nad jakims woskiem typu 'carnauba' - jest sens czy zostac przy gold?

 

AdaSch, wytrwalosci i cierpliwosci, ten lakier niesamowicie wyglada w sloncu po 3 godzinach pracy :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do maszyn polerskich zdecydowanie nie polecał takich

Obrazek

za jej pomocą można zdecydowanie zniszczyć lakier przez nierównomierny nacisk.

W normalnych (kontowych) polerkach optymalna prędkość obrotowa to 900 do 1100 obrotów, przy większej prędkości można spalić lakier, oprócz tego należy uważać aby nie wysuszyć gąbki na dysku.

 

Polerowanie - SwirlX kontra odpowiednik z Diamondbrita, po pierwsze jeśli ktoś nie ma wprawy bądź nie używał polerki mechanicznej niech tego nie robi :!:

 

A ja zdecydowanie polecam taka polerke. Kupilem w Norauto w promocji w cenie pasztetowej. Uzywalem juz kilka razy i efekty sa swietne. Wczesniej nie uzywalem zadnej polerki tylko meczylem sie recznie i bardzo zaluje, ze wczesniej sie nie skusilem na polerke mechaniczna. Recznego polerowanie nie da sie nawet porownac pod wzgledem efektow do mechanicznego.

 

Oczywiscie jak wszystko w zyciu, tak i polerowanie trzeba robic z glowa. Nie dociskac zbyt mocno, nie trzymac polerki nad jedna powierzchnia zbyt dlugo. Odrobina rozsadku i polerowanie zajmuje doslownie kilka minut i efekt jest powalajacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój wehikuł jest myty jedynie przeze mnie. Nie stosuję żadnych kosmicznych środków. Zasady są proste:

 

- spłukać porządnie wodą

- wypucować wodą z mydełkiem (mam do tego grubą gąbkę)

- spłukać porządnie wodą

- wytrzeć na sucho szmatką

- szybki umyć odpowiednim środkiem (Mr.Muscle lub coś podobnego)

- powyższe operacje wykonywać w cieniu

 

Po takim zabiegu furgon zawsze wygląda jak prosto z fabryki, trzeba się jedynie trochę przyłożyć :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Ok umylismy już karoserię, zostały nam felgi i gumy. Mam pytanie co do gum. Coraz więcej aut widzę z pięknymi lsniacymi czarnymi jak smoła gumami. I nie są to nowe auta, bo ostatnio widziałem golfa 2 youngtimera odpicowany jak nowy i też gumy były czarne blyszcace. Jak to osiągnąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok umylismy już karoserię, zostały nam felgi i gumy. Mam pytanie co do gum. Coraz więcej aut widzę z pięknymi lsniacymi czarnymi jak smoła gumami. I nie są to nowe auta, bo ostatnio widziałem golfa 2 youngtimera odpicowany jak nowy i też gumy były czarne blyszcace. Jak to osiągnąć?

Tzw. czernidło do opon, które znajdziesz na stacjach benzynowych bądź w supermarkecie na stoisku motoryzacyjnym. Moim zdaniem nie wygląda to super bo jest trochę sztuczne...

A co do plastików, to też są specjalne często czarne środki, które po przetarciu nimi elementu sprawiają, ze wygląda jak nowy. Testowałam kilka i zostawiłem jeden, musiałbym iść do garażu żeby zobaczyć jaki to był konkretnie producent.

Edytowane przez Matsil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

 

Ok umylismy już karoserię, zostały nam felgi i gumy. Mam pytanie co do gum. Coraz więcej aut widzę z pięknymi lsniacymi czarnymi jak smoła gumami. I nie są to nowe auta, bo ostatnio widziałem golfa 2 youngtimera odpicowany jak nowy i też gumy były czarne blyszcace. Jak to osiągnąć?
Są odpowiednie dressingi do opon, elementów gumowych i plastikowych. Jest ich mnóstwo(jak wszystkiego :) ), lepsze, gorsze, tańsze, droższe. Podstawową rzeczą, przed ich nałożeniem jest to, aby solidnie wyczyścić powierzchnię gumy/plastiku. Dzięki temu powierzchnia opony lub danego elementu nabierze dobrego, świeżego wyglądu i dłużej go zachowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...