Skocz do zawartości

Problem z tubo, pomozcie prosze bo mam juz dosc!!!


Wojtasec

Rekomendowane odpowiedzi

Smutne, że ktoś tak totalnie zdemolował pojazd. Nie rozumiem jak można tak jeździć i się nie przejmować, to jakiś dramat. :evil:

 

nie wiem czy od tego czasu zrobilem 5 km bo musialem jechac z dziecmi

 

 

zaoferowałem usunięcie tych usterek bez materiałów za cene dosłownie dobrej flaszki - właściciel olał temat...

 

powstrzymal bys sie troche od takich komentarzy bo az ze soba rozmawialismy w piatek wieczorem!!! Niektórzy maja dzieci, prace do wieczora i nie zawsze maja czas od tak sobie wyjsc!!!

 

 

szkoda że te auta trafiają coraz częściej do takich rąk ... to przykre

 

nie kupilem auta zeby byc kozakiem tylko raczej jak wiekszosc z milosci do marki a z reszta nie bede tego komentowal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtasec, nie obrażaj się. Tutaj po prostu każdy chce jak najlepiej dla SUBARU. Mam nadzieje, że znajdziesz czas na odbudowanie auta i będzie śmigać jak trzeba

 

Tak wlasnie chce zrobic i bede sie staral zeby tak bylo i zeby latalo jak trzeba choc z tylu zamontowane dwa foteliki :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtasec, nie obrażaj się. Tutaj po prostu każdy chce jak najlepiej dla SUBARU. Mam nadzieje, że znajdziesz czas na odbudowanie auta i będzie śmigać jak trzeba

 

Tak wlasnie chce zrobic i bede sie staral zeby tak bylo i zeby latalo jak trzeba choc z tylu zamontowane dwa foteliki :razz:

 

Ja mam zamontowane trzy. Auto wygląda jak kupa ale, technicznie jest tip top, bo to gwarantuje bezpieczeństwo moim Dzieciom.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zamontowane trzy. Auto wygląda jak kupa ale, technicznie jest tip top, bo to gwarantuje bezpieczeństwo moim Dzieciom.

 

Pozdrawiam,

 

jako, foty, plz.....

przydadza sie jako dowod, ze to auto jak najbardziej rodzinne :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

abstarhując od sytuacji, jest coraz więcej kompletnie nie świadomych użytkowników subaru , zakupionych tanio, rzeźbionych , modyfikowanych u Franka. Ja z takimi sytuacjami spotykam się dosyć często Polo , starając się pomóc wychodzę na złodzieja i wymyślacza ... i za tego co się nie zna.... .Umawianie się i olewanie bez żadnego kontaktu świadczy, że klient nie rozumie powagi sytuacji, a gdy coś się stanie będzie wypisywał, że był u Ciebie i że jesteś "kiepski" i żaden fachowiec.

Dla mnie to zwykli oszołomieni polacy . Taka prawda .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtasec,

pogadaj ładnie z polo, może jeszcze się da namówić na dotknięcie do Twojej, za przeproszeniem, padaki. polo, jest mocno w porządku kolegą , ogarniającym temat subaraków śpiewająco, tak wieść gminna niesie a milion wróbli nie może się mylić.

 

Z autem trzeba zrobić bardzo konkretne rzeczy i tu bynajmniej nie chodzi o żadne "kozaczenie" a jedynie o bezpieczeństwo Twoje, Twoich bliskich i Twojego portfela. Poza tym, uwierz mi, Subaru potrafi dać mnóstwo radochy a nie wyłącznie problemy i zmartwienia.

 

Także, moja mówi - dzwoń do polo i spróbuj się rozsądnie z Nim dogadać :wink:

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PKocial, Grzesiek_67, :oops: panowie fachowiec to ja napewno nie jestem bo zajmuje się tym czysto hobbystycznie a nie zawodowo, próbuje zrozumieć subaru tu i tam bo lubię :-) a czasami przy okazji trochę pomoc innym na tyle ile mogę ... bo czasami mogę sam potrzebować pomocy...

Chyba tyle w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

abstarhując od sytuacji, jest coraz więcej kompletnie nie świadomych użytkowników subaru , zakupionych tanio, rzeźbionych , modyfikowanych u Franka.

Dodam jeszcze zawodników których stać na nowe auto i również nieświadomych. Znam takiego jednego który STI MY06 po 5 godzinach stania i przejechaniu ~300 metrów idzie koło mojej firmy pełnym bokiem sapiąc BOVem. Popularyzacja tych aut spowodowała niestety napływ tego typu userów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, to że kierowca się nie zna to jeszcze pół biedy (kiedyś zapłaci za to i się nauczy) natomiast jak człowiek jedzie do jakiegoś warsztatu (ASO czy nie, Subaru czy nie :) ) i ktoś mu próbuje jakąś ciemnote wcisnąć to jest dopiero żenada... A wszystko, żeby wyciągnąć jakąś kasę albo jeszcze gorzej z niewiedzy i braku przyznania się do tego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Panowie widze, ze wszystko obrocilo sie przeciwko mnie!!! Chcialem zaczerpnac tylko Waszej pomocy, a tu....... kupilem auto jakie kupilem (mimo wielkiej milosci do marki nie ogarniam tematu do konca, "od razu Rzymu nie zbudowano") Wlasnie dzieki Waszej pomocy chcialem i chce doprowadzic auto do "serii" i do tego zeby auto jezdzilo bezawaryjnie bez zadnych "wynalazkow" zamontowanych przez poprzedniego wlasciciela. A co do ogledzin POLA na temat usterek to na pewno w miare mozliwosci bede je usuwal, oczywiscie najpierw rzeczy najpilniejsze (PRIORYTETOWE) czyli przewody podcisnienia itd (naturalnie z dala od warsztatu "Pana Franka"). Mysle, ze bede na Was mogl liczyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...