Wojtasec Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Wiec tak, 2 miesiace temu spelnilem swoje marzenia i kupilem WRX 03 US wszystko bylo OK ale dochodzily dziwne dzieki (po sciagnieciu nogi z gazu) od turbiny, akurat tak sie zlozyle ze auto odstawilem na serwis do sprawdzenia i gosc mi powiedzial ze jest padniete turbo. Odstawile do kolegi ktory zna sie na rzeczy i rzeczywiscie cisnienie doladowania 0,5 bar-a, wiec zostalo wyciagniete turbo i oddane do regeneracji i.... TRAGEDIA cisnieniie doladowania owszem wzroslo ale do 0,6 (do 0,9 troche jeszcze brakuje) co do odglosow to troche ucichly ale dalej troche sie cos tlucze po sciagnieciu nogi z gazu> Panowie pomozcie bo juz nie mam sily, i jeszcze jedno czy moze byc to spowodowane uszkodzonym katalizatorem lub wydechem i dzialaja tak jak by korek w wydechu a co za tym idzie slabsza praca turbo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal K Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Przeczytaj post carfita z tego wątku :arrow: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=126392 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasec Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Przeczytaj post carfita z tego wątku :arrow: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=126392 Jezeli chodzi o regeneracje turbiny to wydaje mi sie ze zostala przeprowadzona dobrze (przy mnie) zeszlo kilka godzin ale zrobili, owszem ladnie teraz wyglada z zewnatrz ale wirnik byl OK zostal wywazony, zostaly wymienione wszystkie uszczelki oraz lozyska no i zostal wyregulowany zawor na turbinie (przepraszam ale nie wiem jak sie on fachowo nazywa) takze wydaje mi sie, ze problem nie tkwi w turbinie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Samochod jest seryjny? Swieci sie CEL? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasec Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Samochod jest seryjny? 100% seria Swieci sie CEL? ?????? sorki ale jestem "swiezak" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Swiatelko "check engine" na zegarach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasec Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Swiatelko "check engine" na zegarach. Zaswiecil mi sie blad bodajze temperatury powietrza doladowanego, dla tego bylem na serwisie zeby to sprawdzili ale po usunieciu tego bledu (jakies 2 miesiace temu) jest wszystko "OK" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 I od tego czasu nie miales CEL? Od kiedy zaczely sie problemy? Gdybys mial numer bledu to bylo by najlepiej, bo to wyjasnienie niewiele mi mowi. Chyba nawet nie ma czujnika, ktory by mierzyl temperature doladowanego powietrza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasec Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 I od tego czasu nie miales CEL? Od kiedy zaczely sie problemy?Gdybys mial numer bledu to bylo by najlepiej, bo to wyjasnienie niewiele mi mowi. Chyba nawet nie ma czujnika, ktory by mierzyl temperature doladowanego powietrza. Takie wyjasnienie otrzymalem na serwisie (moze Pan nie wiedzial o czym mowi) natomiast dzien po skasowaniu bledu zaswiecila sie jeszcze raz przy prodkosci powyzej 120 km/h tak jak za pierwszym razem, spróbuje jutro zdobyc ten kod bledu [ Dodano: Czw Sie 06, 2009 8:25 pm ] Ale czy to moze miec wplyw na niskie cisnie doladowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Moze twoj samochod jezdzi w trybie awaryjnym. Warto by tez sprawdzic czy oklad dolotowy jest szczelny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasec Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 A jak zrobic reset kompa? Moze to cos pomoze. Bo troche info znalazlem ale wszystkie rozne. Dobrze rozumie: na 15 min odpiac kleme "-" a nastepnie przekrecic kluczyk poczekac chwile i zrobic jazde probna na pol gazu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Wcisnac pedal hamulca kilka razy przy odpietym akumulatorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grygo Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2009 a czemu sugerujesz, ze katalizator moze byc zapchany? bo to tez moze wplywac na pogorszenie osiagow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasec Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 a czemu sugerujesz, ze katalizator moze byc zapchany? bo to tez moze wplywac na pogorszenie osiagow Sugeruje, bo jest uszkodzony mechanicznie z zewnatrz tzn. jest zagieta oslona, natomias dzisiaj zostaly oczyszczone, podokrecana wszystkie rury, rurki rureczki (gumowe, plastikowe) reset kompa. i....... lata auto tak jak nigdy dotad, cisnienie doladowania dochodzi do 1 bar!!! Wreszcie!!! Natomiast odglosy dochodzace po sciagnieciu nogi z gazu to... wlasnie katalizator a dokladnie oslona od niego i teraz nie wiem czy go wyciagnac (katalizator) calkiem czy moze przyspawac oslone. Ale najwazniejsze, ze lata dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grygo Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 wywal katalizator i wspawaj w jego miejsce przelotowa rure o srednicy reszty ukladu. jesli masz troche dutkow to spraw sobie caly nowy przelotowy uklad wydechowy z szerokim kolnierzem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasec Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 wywal katalizator i wspawaj w jego miejsce przelotowa rure o srednicy reszty ukladu A co wtedy z sonda? Nie zgupieje tzn. nie bedzie sie swiecic check? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Czasami na trasie może Ci się zapalić CE, ale da się to łatwo wyeliminować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasec Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Czasami na trasie może Ci się zapalić CE, ale da się to łatwo wyeliminować. W jaki sposob? Slyszalem cos o kolanku ktory sie wkreca w miejsce sondy a w to kolanko sonde. I ponoc dziala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Półśrodek - wspawanie tulejki i odsunięcie sondy od spalin lub rozwiązanie prostsze i skuteczniejsze - podpięcie pod kompa i wyłączenie wyświetlania błędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grygo Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2009 ewentualnie mozna by zrobic korekte ECU, ale tylko przy wywaleniu kata to raczej bedzie malo oplacalny pomysl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polo Opublikowano 17 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2009 ciężko żeby to auto jeździło jeśli po tylko ~5 minutowych oględzinach stwierdzam, - totalny bajzel w przewodach podciśnieniowych wszystko źle podpięte , brak sterowania doładowaniem, jakiś idiota podpinał turbo :roll: - 3 albo 3,5 calowy wydech bez kata w DP z kołnierzem zakończony seryjnym boxem :roll: - prawdopodnie brak sondy lambda :roll: , na wtyczce wpięty jakiś rezystor albo coś ? który prawdopodobnie ma oszukiwać ECU - coś nieprawdopodbnego :roll: - profesjonalnie zamontowany stożek ciągnący gorące powietrze z nad turbo :roll: - BOV'a - chyba się zacina :roll: - skręcony aktuator na 100 % przez "fachowca" żeby się doładowanie jakieś pojawiło ... :roll: - szansa na super EGT - przypalony zderzak od wydechu Właściciel nie bardzo się przejął i jeździ tym dalej z tego co widziałem... totalny szał kija bejzbolowego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 17 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2009 polo, no nie żartuj?? :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polo Opublikowano 17 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2009 nie żaruje w ani jednej linijce ... :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 17 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2009 ciężko żeby to auto jeździło jeśli po tylko ~5 minutowych oględzinach stwierdzam,- totalny bajzel w przewodach podciśnieniowych wszystko źle podpięte , brak sterowania doładowaniem, jakiś idiota podpinał turbo :roll: - 3 albo 3,5 calowy wydech bez kata w DP z kołnierzem zakończony seryjnym boxem :roll: - prawdopodnie brak sondy lambda :roll: , na wtyczce wpięty jakiś rezystor albo coś ? który prawdopodobnie ma oszukiwać ECU - coś nieprawdopodbnego :roll: - profesjonalnie zamontowany stożek ciągnący gorące powietrze z nad turbo :roll: - BOV'a - chyba się zacina :roll: - skręcony aktuator na 100 % przez "fachowca" żeby się doładowanie jakieś pojawiło ... :roll: Właściciel nie bardzo się przejął i jeździ tym dalej z tego co widziałem... totalny szał kija bejzbolowego... I to tłumaczy dlaczego niektóre WRXy kosztują 20 parę do 30 tysięcy, a inne (jak mój poprzedni) mozna sprzedać za sporo wyższą cenę i nabywca wcale nie marudzi :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 17 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2009 Smutne, że ktoś tak totalnie zdemolował pojazd. Nie rozumiem jak można tak jeździć i się nie przejmować, to jakiś dramat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się