Skocz do zawartości

Skrzynia biegów - coś dziwnego.


golum

Rekomendowane odpowiedzi

...dziś popołudniu wsiadam do samochodu, zapalam chce wbić bieg a tu się nie da, wciskam parę razy sprzęgło i nic. Gasze silnik , ruszam biegami wszystko wchodzi ok, uruchamiam, dalej biegi nie chodzą wchodzić. ;-( . No nic myślę że sprzęgło powiedziało dobranoc lub hydraulika...

..ale wbiłem 1 na zgaszonym silniku i odpaliłem na biegu , tzn próbowałem , samochód skoczył parę centymetrów, odpaliłem znowu na luzie i od tego momentu wszystko działa tak jak należy, biegi wchodzą, nic dziwnego nie słychać, cóż to mogło być ?

 

...nie zabijcie jak już było , ale szukajka nie znalazła ;-)

 

zapomniałem napisać GT98 ,skrzynia standard

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na czuja i po opisie - sklejone sprzęgło (znaczy - tarcza z zamachowym) jakby. Odpalając na biegu zerwałeś to szarpnięciem i wróciło do normy... pytanie tylko, na jak długo :?: Ale pewności nie mam :roll: Jest tu pewnie trochę narodu bardziej ode mnie z mechaniką praktyczną obytego... niech zgadują. :cool: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie, podłączę się pod temat, żeby nie robić śmietnika na forum. Mam GT'99 (zwaną też na forum Białą Damą). Wg poprzedniego właściciela, miała robione (regenerowane!) sprzęgło w nie-ASO. Takie mam dwa problemy z tym sprzęgłem:

 

a) Jak stoję w korku długo i ciągle molestuje to sprzęgło, to po pewnym czasie zaczyna się zawieszać. To znaczy, jest bardzo wyraźne długi skok jałowy pedału, a potem dopiero czuć, że wciskam sprzęgło. Po chwili pedał zaczyna się zawieszać po tym skosu jałowym i staje w połowie. Co ciekawe, jeździ się normalnie, sprzęgło się nie ślizga, nawet jak nie odbije do końca. O co chodzi?

 

B) Czasem (raz na 100 razy) jak wrzucam jedynkę z luzu to mimo wciśniętego sprzęgła do oporu czuje nieprzyjemne zgrzytnięcie. Ale tylko czasem.

 

c) Pytanie dodatkowe, pukają mi amory z tyłu np jak przejeżdżam po śpiącym policjancie. Pewnie są do wymiany. Jakie standardowe (żaden sport, gwint itp), do jazdy codziennej amory kupić i co się wymienia zawsze zrazem z nimi?

 

d) Pytanie dodatkowe 2, czy ta ramka w która wkłada się m.in radio trzyma się tylko na tych 4 zatrzaskach z boku?! Wsadziłem radio które ma ze 30 kabli z tyłu :D i co dopchnę ramkę z jednej strony to mi wylata z drugiej. Może pracuje mi jakiejś śrubki albo zatrzasków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

junasz, objaw jest inny niz w forku, z tematu przez Ciebie przytoczonego.

 

mam identyczny "problem" jak Xionc,tylko bez zawieszania. Po prostu do polowy nie ma oporu wciskania.... sprzeglo robione w tej samej firmie....

ktos mi powiedzial ostatnio ze to pewnie wysprzeglik.... najczeciej sie to dzieje wlasnie po przy jezdzie w korku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c) Pytanie dodatkowe, pukają mi amory z tyłu np jak przejeżdżam po śpiącym policjancie. Pewnie są do wymiany. Jakie standardowe (żaden sport, gwint itp), do jazdy codziennej amory kupić i co się wymienia zawsze zrazem z nimi?

 

KYB Excel-G. Tylko to może być nieopłacalne, bo KYB AGX kosztują tyle samo lub niewiele więcej, a mają regulację twardości, i na najmiekszych ustawieniach jest mniej więcej tak, jak seria, więc pewnie nie trzeba by wymieniać też przodu (można by wymienić za jakiś czas?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a) Jak stoję w korku długo i ciągle molestuje to sprzęgło, to po pewnym czasie zaczyna się zawieszać. To znaczy, jest bardzo wyraźne długi skok jałowy pedału, a potem dopiero czuć, że wciskam sprzęgło. Po chwili pedał zaczyna się zawieszać po tym skosu jałowym i staje w połowie. Co ciekawe, jeździ się normalnie, sprzęgło się nie ślizga, nawet jak nie odbije do końca. O co chodzi?

 

 

Po prostu do polowy nie ma oporu wciskania....

 

Mam dokładnie to samo. Czyli jednak wysprzęglik. Dzwonię i umawiam się na wymianę.

Pzdr

Sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

the.wolf napisał/a:

Po prostu do polowy nie ma oporu wciskania....

 

Mam dokładnie to samo. Czyli jednak wysprzęglik. Dzwonię i umawiam się na wymianę.

 

the.wolf, sebi, proponuję zacząć od wymiany płynu sprzęgła.

Też miałem podobne objawy u siebie i myślałem, że wysprzęglik, ale po wymianie płynu

problem jak na razie się nie powtórzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

the.wolf, sebi, proponuję zacząć od wymiany płynu sprzęgła.

Też miałem podobne objawy u siebie i myślałem, że wysprzęglik, ale po wymianie płynu

problem jak na razie się nie powtórzył.

 

Płyn został wymieniony i niestety nie pomogło, ale dzięki za informacje.

Sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plyn wymieniany juz byl.... moze zostal zle opodiwtrzony uklad... nie wiem...

 

 

nie wiem na 100% czy to wysprzeglik... tak mi zasugerowala jedna firma ktora ma monopol na naprawe mojego samochodu. Opisalem efekt i zasugerowano przyczyne...

 

ZTCP to sam wysprzeglik kosztuje jakies 600 pln chyba, wie nie malo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebi, czekamy na relację, udało się?

 

Sprawdzili wysprzęglik (podobno jest w dobrym stanie), przeczyścili, jeszcze raz odpowietrzyli, wyregulowali sprzęgło – teraz (wg. mnie) sprzęgło „bierze” za wysoko – może kwestia przyzwyczajenia.

 

Wydaje się być OK. Pojeżdżę trochę i zobaczę, ale znając mój samochodzik pewnie jakąś niespodziankę mi sprawi :evil: .

 

Pzdr

Sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebi, czekamy na relację, udało się?

 

Sprawdzili wysprzęglik (podobno jest w dobrym stanie), przeczyścili, jeszcze raz odpowietrzyli, wyregulowali sprzęgło – teraz (wg. mnie) sprzęgło „bierze” za wysoko – może kwestia przyzwyczajenia.

 

Wydaje się być OK. Pojeżdżę trochę i zobaczę, ale znając mój samochodzik pewnie jakąś niespodziankę mi sprawi :evil: .

 

Pzdr

Sebastian

 

Ale też miałeś tak, że z rana sprzęgło zachowywało się normalnie a po 30 min w korku zaczynały się cyrki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, firma, która w nazwie ma m.in. dwie cyfry, których suma daje tą najgorszą z możliwych cyfr przy Turbo często sugeruje wymianę wysprzęglika, a wymiana płynu i odpowietrzenie układu załatwiają sprawę

 

A to dziwne.. mi ta sama firma wymieniła tylko płyn, twierdząc, że to rozwiąże problem!!! :twisted:

a pojechałem, opisałem efekty i zostawiałem auto właściwie na wymianę wysprzęglika.. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...