Temperatura pod maską

[aerospin]

Słuchajcie, czy to normalne, że po nawet niezbyt długiej jeździe pod maską jest strasznie gorąco? Nawet do tego stopnia, że dotknięcie pałąka do podtrzymywania maski to nie lada wyzwanie, to samo z rączką od bagnetu oleju? Wskazania temperatury na konsoli są OK.

[mkur]

Słuchajcie, czy to normalne, że po nawet niezbyt długiej jeździe pod maską jest strasznie gorąco? Nawet do tego stopnia, że dotknięcie pałąka do podtrzymywania maski to nie lada wyzwanie, to samo z rączką od bagnetu oleju? Wskazania temperatury na konsoli są OK.

 

Potrzebujesz 15 minut odczekania.

 

Jest tak i wg instrukcji i wg praktyki :roll:

[aerospin]

To, że muszę odczekać to oczywiste - gorącego czajnika też nie chwytam gołą ręką i wiem to nawet bez czytania Forum...

 

Chodziło o to, że moim zdaniem jest tam nienaturalnie wysoka temperatura, choćby w porównaniu do innych samochodów. Zastanawiam się czy to tylko u mnie, czy po prostu te silniki tak się grzeją i jest to normalne.

[imgw]

To, że muszę odczekać to oczywiste - gorącego czajnika też nie chwytam gołą ręką i wiem to nawet bez czytania Forum...

 

Chodziło o to, że moim zdaniem jest tam nienaturalnie wysoka temperatura, choćby w porównaniu do innych samochodów. Zastanawiam się czy to tylko u mnie, czy po prostu te silniki tak się grzeją i jest to normalne.

TTTM :wink: , tez na poczatku sie dziwilem ze jest tak goraco, ale da sie przyzwyczaic

[siekla]

Lepiej niz inne oddaja cieplo do komory silnika

[aerospin]

OK - dzięki, będę spokojniejszy

[Juras K]

że dotknięcie pałąka do podtrzymywania maski to nie lada wyzwanie

Suba. Też to ostatnio sprawdzałem i jest rzeczywiście bardzo, bardzo gorąco :!: Przydały by się takie odprowadzenia ciepła na masce jak kiedyś GT-kach ! fajnie by wyglądało i technicznie było by uzasadnione.

[tzd]

Mimo odprowadzenia ciepła, i tak jest b.ciepło, gorąco bucha dookoła przodu

[emotorsport]

Jest gorąco i w skrajnych warunkach za gorąco (jazda w upalny dzień w korku) , dlatego wczoraj wyrzuciłem z Foresia S turbo plastikową osłonę silnika która ma teoretycznie chronić przed brudem i wyciszać pracę motoru. Uważam, że takie szczelne osłonięcie motoru, ograniczenie jego swobodnego chłodzenia podczas jazdy jest przesadą i na pewno nie wpływa dobrze na jego żywotność

[filester]

Jest gorąco i w skrajnych warunkach za gorąco (jazda w upalny dzień w korku) , dlatego wczoraj wyrzuciłem z Foresia S turbo plastikową osłonę silnika która ma teoretycznie chronić przed brudem i wyciszać pracę motoru. Uważam, że takie szczelne osłonięcie motoru, ograniczenie jego swobodnego chłodzenia podczas jazdy jest przesadą i na pewno nie wpływa dobrze na jego żywotność

A zobacz sobie te wszystkie nowe paździerze różnych marek, gdzie pod maską zamiast silnika i osprzętu widać same plastiki

[Kruk]

Dobrze też na lato zdjąć uszczelki maski i wygłuszenia - lepiej oddycha :wink:

[emotorsport]

Jest gorąco i w skrajnych warunkach za gorąco (jazda w upalny dzień w korku) , dlatego wczoraj wyrzuciłem z Foresia S turbo plastikową osłonę silnika która ma teoretycznie chronić przed brudem i wyciszać pracę motoru. Uważam, że takie szczelne osłonięcie motoru, ograniczenie jego swobodnego chłodzenia podczas jazdy jest przesadą i na pewno nie wpływa dobrze na jego żywotność

A zobacz sobie te wszystkie nowe paździerze różnych marek, gdzie pod maską zamiast silnika i osprzętu widać same plastiki

 

i mają z założenia pojeździć 3-5 lat i potem - na recycling....i nowa fura, państwo ma znowu podatek, producent sprzedaje, wszyscy są hepi, z wyjatkiem jelenia, który musi wysmarkać znowu walizkę gotówy..... oglądałem wczoraj w ASo nową imprezę w turbodieslu, też pochowane wszystko pod plastikiem....ale chociaż rozrząd na łańcuchu....