vONvOiO Opublikowano 16 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Chcialem sie zapisac do SJS ale zastanawiam sie czy warto z takim N/A. Daj spokoj, bedziesz sie uczyl jezdzic jak kupisz sobie Lambo W sobote jest trening na Ulezu. Informacje w dziale spotkan forumowych. Napompuj opony +0,3, zatankuj do pelna i staw sie o 9:00. Bedziesz pod wrazeniem... bo zrozumiesz ze jezdzic nie umiesz Tu nie ma na co czekac, mlodszy nie bedziesz. bez dowodow wiem ze jezdzic nie umiem JA w piatek mam grila zapij-morde wiec odpada ale bede jechal do gdanska w sierpniu to na 100% sie zaczepie ps - wyslalem Ci PW - bylbym wdzieczny za odp. moje 13L wynika z dociagania do 6K tak by poczuc ten wgniot a ze go nie bylo to juz przestalem jezdzic teraz licze na spadek spalania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Sprawdz te PW, do mnie nic nie trafilo. Juz OK. [ Dodano: Czw Lip 16, 2009 10:09 am ] Wyslalem odpowiedz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woyt Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 vONvOiO Ja mam na codzień dwa inne światy: Stilaka i Legacy. Stilak to "zwykły" kompakt i uwierz mi, że jeżdżąc dwa dni w jednym i dwa w drugim aucie różnice są diametralne. Tak jak koledzy wyżej napisali: ośka podczas gwałtownego startu piszczy, bo piszczec musi: 170KM w Stilo próbuje ciągnąć tę ciężką budę, która waży tyle samo ile Legacy (!). Przód auta podnosi się niemiłosiernie (w porównaniu z Legacy). Wrażenie więc jako takie jest. Subarak to z goła inny świat (dla jednych lepszy, dla innych gorszy): siedzę niżej, jestem "opatulony" siedzeniem i tunelem, auto podczas przyspieszania po prostu idzie jak burza (fakt - mam "T" więc wrażenia sa nieco inne niż w N/A). Jak ja to nazywam: wgryza się w asfalt i przyspiesza bez zbędnych piszczeń, bujań, itp. Słuszna uwaga Prezemeq'a: popatrz w boczną szybę - większość zostaje na kilku pierwszych metrach. A że na hamulce narzekasz? - większośc aut na fabryczny "stafie" hamuje żałośnie. Wrażenia Twoje są być może subiektywne: proponuję zrobić test drogowy: rozpędź się do 50/75/10/120km/h Yarisem, Imprezą czy innym autem na tym samym odcinku drogi i spróbuj zahamować gwałtownie. Zobaczysz wtedy który faktycznie hamuje lepiej (tu również sa wrażenia spowodowane bujaniem. Yaris nurkuje pewnie niemiłosiernie, Impreza nieco mniej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radnor Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 To dlatego, że połowa kupując Subaru myśli, że nabyła rajdówkę WRC. Hamulce w Imprezach IMO są normalne. Widziałem lepsze i gorsze, ale siary nie ma. Jak ktoś upala to logiczne, że trzeba włożyć lepsze. Czy takie normalne, można by dyskutować, bo naprawdę miałem już kilka rodzinnych dupowozów hamujących sporo lepiej od WRXa. Niestety Imprezy seryjne hamują maślanie i sam o myślę o upgrade po lecie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vONvOiO Opublikowano 17 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 woyt wczoraj bylem w salonie w krk zeby mnie pokrzepili - powiem ze skoczylem na zbyt gleboka wode ale sie okazalo ze 1) ten typ tak ma z hamulcami - bedzie ciezko sie przezwyczaic - fantastyczna sprawa ze hamowanie silnikiem jest duzo skuteczniejsze - przez AWD 2) przyspieszenie jeszcze moze nabrac wigoru - z uwagi na to ze samochod ma 3000KM i mozna go jeszcze ulozyc dostalem instr zeby go podciagac do wiekszych obrotow i utrzymywac je - czyli 3,4,5 tysiecy i tak jechac zeby sie "poukladal" wczoraj odebralem modul OBD i jak tylko go podlacze to zaczne testy przyspieszenia - od 0-X w sekundach. zob jakie ma wyniki CO DO HAMULCOW to glownie mi chodzi i przelozenie docisku pedala na sile hamowania - jak wdeptam go w PODLOGE OK - ABS i HAMUJE demba ale to co sie dzieje DO TEGO DEMBA to juz wg mnie pomylka hamulcow. Bo wiem ze np jakas renowka hamuje DEMBA duzo wczesniej niz IMPREZA ale to niewielkie pocieszenie randor otoz to - sama skutecznosc moze jest OK ale do tej 100% skutecznosci droga jest plaska i wolna :/ (droga wykresu0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeOrGe Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 według mnie to zaletą jeśli chodzi o hamulec. Masz lepsze czucie i łatwiej wyczuć granicę przyczepności. Po przejazdzce golfem byłem nim strasznie zdegustowany właśnie przez hamulce, zero czucia i gdy tylko położyłem nogę na hamulcu odrazu interweniował ABS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 GeOrGe, zgadzam sie z Toba. Owszem, moje N/A rowniez hamuje fatalnie, bo wazy prawie 1,5 tony (ze mna ponad) i jeszcze jako US-Spec ma tprzednie arcze 277mm. Ale czucie hamulca jest zadowalajace. Podobnie w 14 letniej Astrze F. Natomiast w Foucsie II ktorym jezdze sluzbowo pedaly mozna wciskac rekoma, a dziala tak ze lekko nacisniesz - mocno hamuje, mocniej nacisniesz - ABS wali. Zima tragedia. Dodatkowo kazdy ostrzejszy manewr konczy sie wlaczeniem jakiegos ESP i znow lapia hamulce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vONvOiO Opublikowano 17 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 kwestia wyczucia - ja jezdzilem yarisem z hamulcami sprawnymi na jakies 30-40% i przezwyczailem sie do takiej jazdy ze nie mialem sytuacji podbramkowych - gorzej jak by dziecko wypadlo ale jezdzilem zawsze do 50, gora 60 po miescie. po zmianie zupelnie inna jazda zwawsza co do subaru - musze sie nauczyc jezdzic z takimi hamulcami bo chyba nie ma mozliwosci podciagniecia hamulca ?? GOLF wlasnie taki jest - dla mnie moze nie precyzyjny ale uczacy delikatnosci, a experymenty z hamowaniem LEWA NOGA oj - nikomu tego nie polecam !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 Nawet w Focusie po pewnym czasie nauczylem sie precyzyjnie hamowac lewa noga. Inna sprawa, ze takie 'nauczenie sie' nie przelozylo sie na umiejetnosc hamowania na torze i Wrobel powiedzial, zebym na razie sie nie wyglupial Tak wiec na razie uzywam lewej zeby przyhamowac przed hopka itp. Przeloz hamulce z WRXa lub przynajmniej zmien klocki na cos w stylu Ferodo DS2500. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vONvOiO Opublikowano 17 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 najpier musze splacic formalnosci, zabezp, ubezp a koszty ida w pare tys. jak odloze przez wakacje to wtedy zaczne szukac - z tym hamowaniem przezyje ale bez splacenia dlugow - juz nie :/ thx Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 przyspieszenie jeszcze moze nabrac wigoru - z uwagi na to ze samochod ma 3000KM i mozna go jeszcze ulozyc Zazdroszczę wozu i nie ukrywam, że jestem trochę zaskoczony, że taka moc Ci nie wystarczy. Dla mnie było by jej nadmiar, a przyspieszenia to sobie nawet nie próbuję wyobrazić... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 Daj spokoj Przemeq... przy takiej mocy stracilbys cale futro ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 Na samą myśl o tym mi się najeża . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
citan Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Owszem, moje N/A rowniez hamuje fatalnie, bo wazy prawie 1,5 tony (ze mna ponad) i jeszcze jako US-Spec ma tprzednie arcze 277mm. A jakie są w '07 N/A EU-spec? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRAF Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 moje N/A rowniez hamuje fatalnie, bo wazy prawie 1,5 tony (ze mna ponad) puste new age n/a wazy znacznie mniej niz 1500 myslze ze max to 1400 jak nie mniej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Primi Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 moje N/A rowniez hamuje fatalnie, bo wazy prawie 1,5 tony (ze mna ponad) puste new age n/a wazy znacznie mniej niz 1500 myslze ze max to 1400 jak nie mniej Ja mam wbite w dowodzie 1315 kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cypis Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 CO DO hamulców jak hamujesz normalnie delikatnie czy poprostu wolno wciskasz pedal to one sa tragiczne!!! ALe spróbuj np rozpedzic sie do 100lm/h i nagle strzel mocno w pedla hamulca zobaczysz jak działaja naprawde ..... choc dalej nie jest to rewelacja ale roznica jest i lapie odrazu od góry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vONvOiO Opublikowano 22 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 PRZEMEQ MOC ? 150KM przy stratach rzedu 33% silnika - wychodzi na kola 100KM - malo i pelne bezpiecznienstwo podczas wyprzedzania jak np z WRX nie ma. Dla mnie w tej chwili poziomem wpelni zadowolenie i na tym poprzestane to bylaby Impreza 2.0D stuningowana na 200KM/400Nm Uwierz mi - ze w tym samochodzie nadmiar mocy to zupelnie inna bajka niz w normalnym FWD - teraz to wiem GRAF 08MY Impreza wazy 1340 KG cypis Hamule delikatnie ale przezwyczajenie z innego wozu ze nie musze dociskac do konca zeby zahamowac mocniej. Moze w ten weekend bede wstanie zmieszyc przyspieszenie i droge hamowania - pochwale sie wynikami jak tylko je bede mial. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cypis Opublikowano 22 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 ja tez smigam roznimi auta (np maly ignis) tam hamulce sa dla mnie za brutalne lapia za szybko za wysoko i totalny brak dozowania sily, do tego przy kilku mocniekszych hamowaniach wysiadaja..... jezdzilem yarisem bo byl takowy w rodzinie i ma tak samo dzialajacy uklad. Docenisz to z czasem ze prezyzyjnie idzie dozowac sile a nie odrazu blokada i abs !!( mi on bardzo nieodpowiada ten z yarisa...) Nastepne jak chciales lepsze parametry trzeba bylo kupic WRX np rocznego, tez mam wolengo ssaka i tez malo mi mocy (wczesniej auta mialy ok 200ps ale oszczednosci ) Pociesz sie tym ze NA jest bardziej bezawaryjny i tanszy w utrzymaniu pozatym to zwyczajny NUDYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY!!!! kompakt nie rajdówka!!! Wiesz ile musialem natlumaczyc sie ludziom ze jak pisze impreza to nie znaczy ze musi odrazu zapingalac kazdy kojarzy to auto tylko z turbo a nikt z rodzinnym tanim w utrzymaniu kombi jak moje Co do strat 33% a oska ma ok20-25 % wiec nie placzmy juz o te straty bo w FWD nikt ich dziwnie na zauwarzaza wszyscy tylko w AWD!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 23 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 MOC ? 150KM przy stratach rzedu 33% silnika - wychodzi na kola 100KM - malo i pelne bezpiecznienstwo podczas wyprzedzania jak np z WRX nie ma. Widzę, że nie złapałeś, czego dotyczył żart - napisałeś "3000 KM", zamiast "3000 km". Teraz już jest jasne? :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vONvOiO Opublikowano 28 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 o ile CIEZKO katowac NA bo jak wdeptasz pedal gazu do podlogi to niewiele czujesz roznicy przy np 1/2 to w TURBO w np. WRX kierowca pewnie paluje ile sie da to trubo i kreci kreci a potem parkuje, wylacza samochod... a olej na lozyskach sie gotuje, pali i wogole. UZYWANY NA - ok - UZYWANE TURBO - bam bardzo duzy dystans do takiego samochodu, ale odrazu dalo mi sie pod butem zauwazyc ze sens jest jedynie pchac pedal do 1/2 - wiecej nie ma sensu bo zero roznicy FAKT - zaczynam ale P O W O L I doceniac hamulce w IMPREZIE ale w przypadku wyskoku dziecka na maske jak jedziesz 50 - boje sie ze sily w nodze mi nie starczy by te krowe zatrzymac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sfaragdas Opublikowano 28 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 a gdzie mozna zoperowac silnik 2.0d do 200KM ?? czy trzeba turbinke zmieniac?? jak to jezdzi ma ktos?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vONvOiO Opublikowano 28 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 a gdzie mozna zoperowac silnik 2.0d do 200KM ?? czy trzeba turbinke zmieniac?? jak to jezdzi ma ktos?? pewnie ze mozna wsio - tylko ile do wymiany elementow bo raczej bez tego nie pozyje dlugo. Koszty X razy wieksze niz korzysci z turbo. JA JUZ sie dowiadywalem na nie jednym subaru NON PL forum i wszyscy mowili jednym glosem - SZKODA ZACHODU - sprzedac kupic WRX - efekt bedzie o wiele lepszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się