Skocz do zawartości

podłączenie czujników wrx 2003 EU


biegus 1982

Rekomendowane odpowiedzi

Podepnę się pod temat, żeby nie zakładać nowego :)

 

Próbowałem wczoraj odkręcić imbusem tą śrubę w głowicy, żeby wpiąć tam czujnik temperatury oleju i niestety poległem. Co prawda trochę się boję, żeby nie ukręcić śruby, ale może nie potrzebnie. No i tutaj pytanie. Czy mogę próbować to odkręcić na tak zwanego chama i nic nie powinno się stać czy macie jakieś sposoby na jej wykręcenie? Pacjent to GT z 99 roku więc śruba jest już na miejscu od ponad 10 lat :) Aha i przy okazji może wiecie czy czujnik od zegarów STRI tam podejdzie? Na oko wygląda że tak, ale może ktoś już wkręcał i wie na 100%

 

I kolejne pytanie o ciśnienie oleju. Wiem, że powinienem się wkręcić w magistrale gdzies w bloku, ale może ma ktoś zdjęcie z zaznaczonym otworem coby mi ułatwić zadanie :)

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra już poczytalem i wiem co i jak. Mocniejszy klucz tez mam wiec mam nadzieje ze śruba puści :) Jeszcze tylko jedno pytanie do osób które już mają montaż za sobą:

 

Jakie parametry ma ta przejsciówka:

 

OilGalleyPlug.jpg

 

Wiem, że gwint pod wskaźnik to 3/8 a druga strona? Przy okazji może ktoś wie gdzie tego szukać? Zdjęcie jest z jakiegos sklepu w stanach ale ciągnąć jedną przejsciówkę z USA to trochę przerost formy nad treścią :)

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zaślepka w głowicy (ta od temp. oleju) okazuje się, że ma gwint stożkowy i jest na dodatek na klej wkręcana. :sad: Ja się poddałem i umówiłem na operację do specjalisty... Wydaje się cholernie miękka, tak przy okazji.

 

kurde , dziwne :roll: tyle razy tą śrubkę odkrecaliśmy i żaden z mechaników sie nie skarżył że nie może odkręcić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde , dziwne tyle razy tą śrubkę odkrecaliśmy i żaden z mechaników sie nie skarżył że nie może odkręcić

Ja nie dałem rady - miałem wrażenie, że wyrobię dziurkie na ampula, jak jeszcze trochę mocniej nacisnę :/

Może to mieć jakiś związek z moim brakiem predyspozycji na mechanika samochodowego... :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde , dziwne tyle razy tą śrubkę odkrecaliśmy i żaden z mechaników sie nie skarżył że nie może odkręcić

Ja nie dałem rady - miałem wrażenie, że wyrobię dziurkie na ampula, jak jeszcze trochę mocniej nacisnę :/

Może to mieć jakiś związek z moim brakiem predyspozycji na mechanika samochodowego... :oops:

 

musi pojsc, zaprzyj sie porzadnie i nie ciagnij tylko energicznie "zerwij"

 

przejsciowka ma z drigie strony gwint pod czujnik 1/8NPT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie dałem rady - miałem wrażenie, że wyrobię dziurkie na ampula, jak jeszcze trochę mocniej nacisnę :/

Może to mieć jakiś związek z moim brakiem predyspozycji na mechanika samochodowego...

 

A czy na pewno w lewo kręciłeś :?: :mrgreen:

 

U mnie ta zaślepka bez aż takich przebojów się wykręciła - podstawa to dobry klucz.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Odświeżę trochę tego kotleta :mrgreen:

 

to zdjęcie wyżej, które przedstawia miejsce wkręcenia czujnika temperatury oleju to jaki ma gwint ??

Zakładam, że muszę kupić jakąś przejściówkę czy jest tak pięknie, że wchodzi plug & play :mrgreen:

 

[ Dodano: Pią Sty 08, 2010 3:59 pm ]

aha i gwint mam 1/8 "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki :smile:

 

ma ktoś informację jaki jest gwint w DEFI ? :wink:

 

lub po prostu który otwór techniczny ma 1/8 " :mrgreen:

 

chciałbym to w obecnej pogodzie zrobić jak najszybciej, bo jak się już za to na dworze ...... to jest dość zimno :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 lata później...

Odgrzeję temacik i wrócę do odwiecznej dyskusji na temat czujnika temp. oleju.

Słyszałem opinie, że po umieszczeniu czujnika w głowicy łapie on temp. z samej rozgrzanej głowicy, tzn. nagrzewa się od metalu, z którego zbudowana jest głowica, jak to jest?

Ja miałem najpierw w głowicy i rzeczywiście jak łapał temp. ok. 95-98 stopni to potem się praktycznie ona nie zmieniała, tak jakby właśnie czujnik był rozgrzany od samej głowicy. Teraz mam w misce i widać wyraźnie zmiany temp. w zależności od jazdy, korków itd. Jestem oczywiście świadomy tego, że pod wpływem pędu powietrza olej w misce jest chłodniejszy niż na górze i podczas szybkiej jazdy mogę mieć nierzeczywiste wskazania.

I teraz pytanko, wracać do patentu z umieszczeniem czujnika w głowicy i jak się ma do wskazań nagrzewanie go od samego rozgrzanego metalu, w który jest wkręcony?

Dodam, że zegary mam STRI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem opinie, że po umieszczeniu czujnika w głowicy łapie on temp. z samej rozgrzanej głowicy, tzn. nagrzewa się od metalu, z którego zbudowana jest głowica, jak to jest?
tak samo jak czujnik nagrzewa się od głowicy, nagrzewa się olej (albo odwrotnie) w każdym razie w głowicy mierzysz temperaturę oleju który "smaruje" silnik ... i tu jest (moim zdaniem) lepsze miejsce pomiaru od miski ;-)

 

jakie temp są w "normie"??

ok 90-100stC .... jak masz 120 lub więcej - pora zwolnić, lub kupić chłodnicę oleju ;-) ... choć to też zależy od tego jaki masz olej (np. CFS wytrzymuje 125st, maksymalnie, (chwilowo) do 150)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piter ano właśnie. Rozmawiałem ostatnio z kolegą (GD STi 380KM) i mówił że jak miał czujnik w głowicy to temp byłą w miarę stabilna 90-100stC. Jak przełożył czujnik do miski to temp. skakała w dużo większych zakresach.

No właśnie zaobserwowałem dokładnie to samo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W misce jest wieksza hmmmm jakby to powiedziec... "bezwladnosc" temperatury oleju. Jak masz wkrecony w miske, to tez sie da zyc na pojezdzawkach. Tylko trzeba pamietac, zeby limit temperaury oleju obnizyc tak o 5-7 stopni niz jakby sie mialo wkrecony czunik bezposrednio w glowice.

Edytowane przez Sebastian.R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...