Skocz do zawartości

ukręcona śruba


Jacool

Rekomendowane odpowiedzi

zaisnspirowany tym tematem :arrow: scoobymods w wolne popołudnie postanowilem usunac z śrubek o ktorych mowa w temacie powyzej klopotliwe filterki, ktore maja tendencje do wypadania ze srubek i powodowania zaklocen w dzialaniu AVCS (byly ponoc rowniez przypadki uszkodzenia tego systemu). Zgodnie z przewidywaniami filtr wypadl ze sruby wiec go wydobylem z otworu i wyrzucilem poczym przykrecilem srube na swoje miejsce. Problem w tym ze przegialem z momentem i ukrecilem srube w konsekwencji czego jej glowka odpadla a pozostala czesc siedzi w otworze.

i tutaj czas na moje pytanie jak wykrecic peknieta srubke z kanalu olejowego (zdjecia pogladowe sa w temacie ktory zalinkowalem a sruba o ktorej mowa nie jest pelna lecz przelotowa)

attachment.php?attachmentid=4294&d=1132120393

 

prosba o pomoc i pomysly bo nie chce odwalic jeszcze wiekszej szopki niz dotad :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozostała część przypomina w kształcie tulejkę. masz dwa sposoby: zastrugać na szlifierce trójkątny pilnik, wbic go w otwór i spróbować wykręcić resztki (delikatnie), albo przyłożyć większą nakrętkę do pozostałości, zaspawać środek tak aby połączyć nakrętkę z resztką i wykręcić kluczem. pomuczek... :lol: pozwodzenia :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sruba o ktorej mowa nie jest pelna lecz przelotowa

Miałbym pomysły podobne, jak emotorsport, tylko nie z wbijaniem pilnika a z nagwintowaniem pozostałej tulejki wewnątrz, wkreceniem w nią śruby z nakrętką, zakontrowanie (lub zespawanie) i wykręcenie całości. Ewentualnie można tylko włożyć jakąś śrubę, przyspawać i wykręcić całość.

W ostateczności rozwiercić i przegwintować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sruba o ktorej mowa nie jest pelna lecz przelotowa

Miałbym pomysły podobne, jak emotorsport, tylko nie z wbijaniem pilnika a z nagwintowaniem pozostałej tulejki wewnątrz, wkreceniem w nią śruby z nakrętką, zakontrowanie (lub zespawanie) i wykręcenie całości. Ewentualnie można tylko włożyć jakąś śrubę, przyspawać i wykręcić całość.

W ostateczności rozwiercić i przegwintować.

 

w przyrodzie wystepują też tzw. wykrętaki, czyli coś w rodzaju gwintowników wkręcanych w lewo, ,,pod prąd", którymi wykręca się urwane śruby, ale dość rzadko i wątpię czy znajdziesz w jakimś zaprzyjaźnionym warsztacie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w przyrodzie wystepują też tzw. wykrętaki, czyli coś w rodzaju gwintowników wkręcanych w lewo, ,,pod prąd", którymi wykręca się urwane śruby, ale dość rzadko i wątpię czy znajdziesz w jakimś zaprzyjaźnionym warsztacie....

 

Masz rację, to chyba najlepsze rozwiązanie, ale (jak sam napisałeś) nie każdy warsztat je posiada, dlatego też pisałem o takich dość chałupniczych metodach... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w przyrodzie wystepują też tzw. wykrętaki, czyli coś w rodzaju gwintowników wkręcanych w lewo, ,,pod prąd", którymi wykręca się urwane śruby, ale dość rzadko i wątpię czy znajdziesz w jakimś zaprzyjaźnionym warsztacie....

 

Masz rację, to chyba najlepsze rozwiązanie, ale (jak sam napisałeś) nie każdy warsztat je posiada, dlatego też pisałem o takich dość chałupniczych metodach... :wink:

 

niestety, drogie i rzadko potrzebne, dlatego większość mechaników zna je ze szkoły albo muzeum... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za podpowiedzi. rozwiercanie odpada bo nie chce zeby opilki powpadaly do oleju w ktorym pracuja walki. co do spawania z kolei to tez chyba odpada chocby dlatego ze ta "tulejka" ma cienka scianke i pekla na rowno z glowica wiec nie sadze zebym dal rade tak precyzyjnie heftnąć.

Myslalem o jakims przyrzadzie, ktory moglbym wlozyc w otwor i rozeprzec poczym sprobowac wykrecic, sam nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacool, spróbuj poszukać tych wykrętaków, może jakiś zaprzyjaźniony warsztat będzie miał, choć opiłków raczej się całkiem nie uniknie. Chyba, że faktycznie wbijesz na siłę (acz z wyczuciem :mrgreen:) pilnik lub stożkowaty frez i spróbujesz wykręcić (jak radził emotorsport) . Zależy, jak mocno siedzi ta pozostała tulejka.

W każdym razie dzięki za pomuki i powodzenia w pracach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śruba w kanale olejowym na ogół jest tłusta, powinna wyjść bez wiekszego problemu, chyba że przeciągnałeś gwint na nie lub w otworze. ja bym spróbował z wspawaniem śruby wsadzonej w tą resztkę, albo nakrętki o większej średnicy. podczas spawania ta urwana się nagrzeje i rozluzuje w otworze, powinna się bez problemu dać wykręcić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tez inny sposob, maly punktak lub dlutko przykladasz do obrzeza tulejki po skosie w kierunku wykrecania. Pukasz malym mloteczkem, jest szanasa ze ta sruba, a wlasciwie tulejka sie wykreci. Jesli nie, to mozna zrobic dlutem lub punktakiem dwa wglebenia po przeciwnych stronach i wlozyc w nie jakis plaskownik, mozna wtedy wykrecic jak srubokretem. Sposoby wyprobowane na zaciskach hamulcowych :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tez inny sposob, maly punktak lub dlutko przykladasz do obrzeza tulejki po skosie w kierunku wykrecania. Pukasz malym mloteczkem, jest szanasa ze ta sruba, a wlasciwie tulejka sie wykreci. Jesli nie, to mozna zrobic dlutem lub punktakiem dwa wglebenia po przeciwnych stronach i wlozyc w nie jakis plaskownik, mozna wtedy wykrecic jak srubokretem. Sposoby wyprobowane na zaciskach hamulcowych :mrgreen:

myslalem nad tym, zeby napilowac dwa kanalki po bokach pod srubokret ale chyba najpierw sprobuje wydebic z pracy gwintownik i nagwintowac lewy gwint. Sprawdze tylko średnice otworu dzis wieczorem

ehhh taka prosta operacja i tak koncertowo spier.... to tylko na order zasluguje :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz, te sruby z racji otworu sa raczej slabe. A gwintowanie oznacza wiory...

Przyszedl mi do glowy inny pomysl, sa mocne kleje dwuskladnikowe, gdyby tak jakas srube lub pret wkieic do srodka, oczywiscie odtluszczajac otwor, moze obyloby sie bez opilkow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak niewielka srednica i w miare lekko chodzi uzyj kolka rozporowego, np do plyt gips/karton.

 

Piotr

 

[ Dodano: Pon Cze 29, 2009 10:35 am ]

PS: wykrecalem tez szczypcami - na 'rozwarciu'. Wszystko zalezy od tego, jak mocno wkrecone, czy uszkodzony gwint oraz jak jaka jest powierzchnia tulei wewnatrz

 

[ Dodano: Pon Cze 29, 2009 10:36 am ]

jak podasz mi wymiary, to moge jakies narzedzie na wymiar zrobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do takich celów najlepszy jest rozwiertak ręczny . Wygląda jak gwintownik , ale nie ma ząbków . Jest on stożkowaty ale ma bardzo mały kąt rozwarcia . Wejdzie dosyć głęboko i łatwo go wbić delikatnie młotkiem . Mały kąt rozwarcia daje szansę , że łatwo zrobi sobie ząbki w tej śrubie . Zaletą jest , że nie będzie wiórów .

 

[ Dodano: Pon Cze 29, 2009 1:04 pm ]

Można też przerobić gwintownik - zeszlifować gwint .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wystarczylo pilnik trojkatny docisnac do krawedzi ukreconej sruby i wykrecila sie bez marudzenia. :mrgreen:

niemniej za rady i wskazowki dziekuje

 

.................zastrugać na szlifierce trójkątny pilnik..................... :lol: pozdro, e

obylo sie bez strugania i nabijania ale rada jak najbardziej okazala sie trafiona i przede wszystkim skuteczna, jeszcze raz dzieki

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...