Wymiana amortyzatora na gwarancji

[DZIAŁ TECHNICZNY]

Dnia 28.04.2017 o 12:53, zino napisał:

Czy procedura nadal przewiduje wymianę jednego amortyzatora? W jakim przypadku może być wymieniony drugi amortyzator? Czy po wymianie ustawiana jest geometria w ASO?

 

Producent nie przewiduje wymiany obu amortyzatorów, ze względu na uszkodzenie jednego z nich. Rozbieżność w sile tłumienia obu amortyzatorów będzie niewielka. Powoduje to, że nie ma konieczności wymiany drugiego.

Po wymianie tylnego amortyzatora, warto dokonać kontroli geometrii zawieszenia.   

[Mateusz_tr]

19 godzin temu, DZIAŁ TECHNICZNY napisał:

 

Producent nie przewiduje wymiany obu amortyzatorów, ze względu na uszkodzenie jednego z nich. Rozbieżność w sile tłumienia obu amortyzatorów będzie niewielka. Powoduje to, że nie ma konieczności wymiany drugiego.

Po wymianie tylnego amortyzatora, warto dokonać kontroli geometrii zawieszenia.   

A czy to nie jest tak, że jeśli naprawa jest dokonywana w ramach gwarancji to klient nie powinien ponosić żadnych kosztów z tym związanych ?

- czy rozbieżność będzie nie wielka w tłumieniu - można i powinno się sprawdzić po wymianie amortyzatora. ( tak robiono mi w serwisie "niezależnym" po wymianie amortyzatorów - oczywiście w innej marce samochodu i taki wydruk mi wydano przy odbiorze samochodu) W końcu  możliwe jest ze cześć fabrycznie nowa jest tez wadliwa. Po wymianie żarówki, również sprawdza się czy świeci... po wymianie jakiegoś modułu,przełącznika, czy wskaźników itp - tez sprawdza się ich działanie. 

- w temacie kontroli geometrii - albo jej kontrola jest wymagana po wymianie amortyzatora ( wg "serwisówki") albo nie jest. Jeśli jest, to powinno to zostać wykonane w ramach wymiany gwarancyjnej. Zawsze można powiedzieć ze watro wykonać kontrole geometrii, lub wyważenia kół np. po każdej większej dziurze . 

 

kluczowe jest tu podejście do klienta: 

Jeśli przyjadę sam z chęcią wymiany amortyzatora - to wszelkie czynności serwisu wraz z sugestiami co jeszcze należny po takiej wymianie sprawdzić (na mój koszt) powinny być identyczne z czynnościami które zostaną wykonane podczas naprawy gwarancyjnej (na koszt importera). 

 

[Lisek]

Takie podejście to jest igranie z bezpieczeństwem ludzi. Naprawdę importer myśli ,że nie będzie żadnej różnicy w tłumieniu amortyzatora po przebiegu np 70 tyś km i nowego? Tradycyjnie już robicie ludziom wodę z mózgu. Firma która ponoć tak bardzo dba o bezpieczeństwo jazdy ich klientów ewidentnie na nim oszczędza... 

[m_dz]

2 minuty temu, Lisek napisał:

Naprawdę importer myśli ,że nie będzie żadnej różnicy w tłumieniu amortyzatora po przebiegu np 70 tyś km i nowego

Nie zauważyłem w którym miejscu Dział Techniczny napisał, że żadnej różnicy w tłumieniu pomiędzy dwoma amortyzatorami nie będzie? W przypadku nawet nowych amortyzatorów, takowa różnica się pojawi. 

 

Po drugie, w grę wchodzi urządzenie do badania siły tłumienia amortyzatorów.

Zapewne przedmówcy wiedzą, jakie są narzędzia badawcze , i jakimi metodami badawczymi, kontrolowane są amortyzatory .

Dodam, że rozpowszechnioną metoda badawczą na SKP, jest metoda EUSMA, która to taka naprawdę bada odpowiedź całego zawieszenia i opony na wymuszony ruch koła. Wg tej metody wskaźnik Eusama dla nowego amortyzatora może nawet wynosić 80%, (czyli potocznie rozumiana sprawność amortyzatora)

 

 

[Lisek]

Kolega Mateusz słusznie zauważył ze ASO/SIP wymieniają amortyzator/część a wszelkie koszty czynności kontrolnych są przerzucane na klienta lub nie są wykonywane. 

 

 "Rozbieżność w sile tłumienia obu amortyzatorów będzie niewielka."