Skocz do zawartości

Impreza GX 2002 - opinie


jakr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

zima pojezdzilem troche Legacy diesel i sie zakochalem w Subaru.

Wlasnie wypatrzylem sobie Impreze GX z 2002.

I mam pytanie do uzytkownikow, czy warto?

Nie mowie nawet o kasie ale chodzi mi o walory eksploatacyjne?

Co sie psuje? Co denerwuje?

Osiagi, przynajmniej tabelkowo patrzac nie powalaja 12,5s/100km/h.

Jak to jest z odczuwalna przyjemnoscia z jazdy?

Czy jest to dobry model?

Wszelkie komentarze mile widziane.

 

Pozdrawiam,

 

jakr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eksploatacyjnie to imprezy są tanie jak się nic nie psuje, ale drogie jak już coś padnie, więc jak egzemplarz zadbany i przebieg rozsądny to będzie tanio, inaczej unikać. Radość z jazdy w imprezie bez turbiny to chyba tylko na śniegu, inaczej po prostu sie turla, ale prowadzi sie dobrze. Ja nie chcesz kupować z turbiną to może warto pomyśleć o legacy, troche ładniejsze i większe, bo impreza ani kształtem ani rozmiarami nie rozpieszcza.

Z wyposażenia też będzie miało pewnie tylko abs i klime więc jak lubisz gadzety to kup audi. Ale ogólnie jak ktoś lubi takie proste auta dla kierowców i nie szuka osiągów to dobry wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mi sie wydaje ze warto,sam jezdzilem przez 2,5 roku wolnymssakiem i nic sie nie psulo i bylo ok.jesli nie jestes "scigantem ulicznym" :razz: a chcesz miec Impreze i posluchac boxera to jest to autko wlasnie dla ciebie......

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jeździ wersja 125KM, ale muszę przyznać, że 160KM już zawalidrogą nie jest :wink: Na pewno nie da takich wrażeń, jak WRX, ale katalogowe 8,8s do 100km/h jest :razz: A już na mokrym, to niejedna mocniejsza ośka może się zdziwić. Ostatnio jeździłem trochę służbową Octavią 1,8 TFSI i na suchej równej drodze może trochę lepiej idzie, ale jak deszcz spadł to nie mogłem wogóle ruszyć dynamicznie ze skrzyżowania - masakra. AWD w subaru fajne jest i już, chociaż w zimowych warunkach trzeba uważać na zakrętach i nie pałować, bo bączek murowany :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inaczej po prostu sie turla,

sam się turlasz...w wolnym ssaku potrzeba tylko zajebiście szanować prędkość i nie hamować :)

 

GX jest sporo cięższy od GLa, a przy tej samej mocy...odpuść GXa i kupić GLa, jak pisze zaki79. Jedyną zaletą GXa jest trochę nowocześniejsze wnętrze, gdzie trochę jest delikatnym określeniem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wszystkie odpowiedzi.

W zasadzie upewnily mnie ze zakup GX to dobry pomysl.Dla mnie najistotniejsze jest wlasnie AWD. Z wyposazenia sa 4 poduszki, ABS, ESP, klima, elektryka.

Rzeczywiscie szkoda ze tak malo mocy i dziwi mnie ze jest tak kolosalna roznica miedzy 125 KM a 160KM. Coz bede musial sie z tym pogodzic.

Za jeszcze jakies komentarze bede b wdzieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie lepiej od tego GXa kupić starszego GLa?

 

Ja bym szukał GL-a z 2000 roku.

Silnik pewnie taki jak w GX (przynajmniej moc ta sama 125 KM) a waga 200 kg mniejsza. I bardziej klasyczna imprezowa sylwetka :)

 

GX... rakieta to to nie jest. Jechałem na autohandlu na jeździe próbnej. Turla się, to na pewno. Fajnie się turla, bo boxer bulgocze i ma napęd 4x4. Ale po prostu jedzie. Szybkie nie jest.

 

Ja przez chwilę szukałem GL-a, nie znalazłem, i szybko, gdy tylko trafiła się okazja, kupiłem GT-ka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wkładali, więc na pewno nie ma. Zresztą w tym modelu niespecjalnie potrzebny, nie ma tendencji do zarzucania czy wyjeżdzania. Co do decyzji starszy GL vs GX to dla mnie nie ma sie co zastanawiać mimo wagi mniejszej GL też nie jedzie, a nowszy model wg mnie lepiej się prowadzi , no i środek ma ładniejszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimo wagi mniejszej GL też nie jedzie, a nowszy model wg mnie lepiej się prowadzi , no i środek ma ładniejszy

 

Że nie jedzie, chętnie bym się przekonał - to że GX nie jedzie, to już wiem.

 

Że ładniejszy... de gustibus est non disputandum :) może niektorzy wolą klasykę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimo wagi mniejszej GL też nie jedzie

złociutki, GL to nie jest GT ani WRX, ale uwierz mi na słowo...czasem pojedzie i idzie bezpiecznie wyprzedzić i szybko partię zakrętów przejechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak wogóle... zależy czego chcesz od samochodu.

Jeśli ludzie się mają oglądać, to GX najwyżej spowoduje reakcje "ale brzydal..."

GLa nie zauważają.

Jeśli chodzi o osiągi...patrz wyżej. Masa robi swoje.

Ja zrobiłem swoją GLką >40tys km w rok i jestem zadowolony.

Jednak uważaj, bo silnik 125km nie należy do oszczędnych, u mnie w GLu spalanie benzyny w mieście dochodzi(ło)* do 14l. trasa jakieś 9-10. Piszę o normalnej jeździe, bez sztuczengo ograniczania się. Ile pali GX? NIE WIEM, ale więcej wazy.

Też na początku miałem ten dylemat czy warto zapłacić więcej i mieć fajne wnętrze, ale szybko się wyleczyłem kupując GLa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...