Skocz do zawartości

Dziadki i Turbodziadki łączcie się


Siela

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Oktan napisał:

Zalega sobie gdzieś u mnie na bank :)

 

Działają i są szare i na sprzedaż? B)

 

3 minuty temu, Oktan napisał:

W moim malinowym ktoś pomysłowo przyszył rzepy do daszków i podsufitki :D było to samo..

 

Ja na szybko podpiąłem agrafkami, wcześniej jakiś rzeźnik kleił to butaprenem do podsufitki. :facepalm:

 

Nawet nie wiem czy da radę się tego pozbyć. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, chojny napisał:

 

Czekam na info o terminie przyjęcia auta na wymianę więc nie wiem czy przed czwartkiem się wyrobią. Zobaczymy. 

 

No zarobieni wszyscy mocno to nie ma jak się spotykać. 

Z terminam czasem jest ciężko.

 

Mój Tata ostatnio sam wymieniał półoś jak znajomy mechanik powiedził mu "Jak będziesz miał półoś przyjedź to wymienimy". Tata pojechał z częścią a mechanik do niego "przyjedź za tydzień bo nie mam wolnego podnośnika". Po czym Tata podjechał pod garaż i w 2 godziny z kawą dyskusją sąsiadem i papieroskiem wymienił. Jak wróciłem z pracy przykręciłem koło a na drugi dzień zmieniłem olej w skrzyni biegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, llkuba napisał:

Z terminam czasem jest ciężko.

 

Mój Tata ostatnio sam wymieniał półoś jak znajomy mechanik powiedził mu "Jak będziesz miał półoś przyjedź to wymienimy". Tata pojechał z częścią a mechanik do niego "przyjedź za tydzień bo nie mam wolnego podnośnika". Po czym Tata podjechał pod garaż i w 2 godziny z kawą dyskusją sąsiadem i papieroskiem wymienił. Jak wróciłem z pracy przykręciłem koło a na drugi dzień zmieniłem olej w skrzyni biegów.

 

Nie robię takich rzeczy sam. Nie chce aby mi wjechała półoś przez ścianę grodziową ;) 

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, chojny napisał:

 

Nie robię takich rzeczy sam. Nie chce aby mi wjechała półoś przez ścianę grodziową ;) 

 

 

Bo musisz w odpowiednią dziurkę wtyknąć ^_^. Jak byś był na emeryturze i miałbyś więcej lat doświadczenia niż włosów na głowie to pewnie sam byś zrobił ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, llkuba napisał:

Bo musisz w odpowiednią dziurkę wtyknąć ^_^. Jak byś był na emeryturze i miałbyś więcej lat doświadczenia niż włosów na głowie to pewnie sam byś zrobił ;)

 

Pewnie tak, jak dotąd ani emerytury ani doświadczenia ani czasu więc... dla świętego spokoju auto jeździ gdzie trzeba ;)

 

Ja mogę odkurzyć i umyć :thumbup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniałem obie półosie z przodu - operacja jest prosta i można ją zrobić pod domem. Jedynie trzeba wcześniej tą duża nakrętkę u mechanika odkręcić co trzyma półoś w kole. 

 

Potem wybijasz sworzeń wahacza, odginasz piastę i półoś z jednej strony jest wyjęta. Z drugiej strony jest pin który trzeba wybić - stary śrubokręt spilowany na okrągło podoła. Wyjmujesz, zakładasz dokładnie tak samo. 

 

W trzy godziny sam wymieniłem dwie półosie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za instrukcję ale zwyczajnie boje się majstrować przy elementach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, tym bardziej takich, które mogą odpaść albo szybko się obracają ;) 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, chojny napisał:

Bardzo dziękuję za instrukcję ale zwyczajnie boje się majstrować przy elementach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, tym bardziej takich, które mogą odpaść albo szybko się obracają ;) 

Grunt to rozsądek i robienie tego czego jesteś pewien że dobrze zrobisz ;)

 

5 godzin temu, BartZ napisał:

Słuchajcie moi drodzy, potrzebuję, BARDZO, kurnik do turbodziadka. 

Kupić czy pożyczyć?

  • Haha 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Oktan napisał:

czy pożyczyć?

Kupić!

 

Ale w sprawie pożyczenia, to ka się odezwę, tak jak rozmawialiśmy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, qbutek napisał:

Kupić!

Aha kojarzę teraz rozmowę :)

 

2 minuty temu, qbutek napisał:

Ale w sprawie pożyczenia, to ka się odezwę, tak jak rozmawialiśmy;)

Spoko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy faluje wam wskaźnik poziomu paliwa? W sensie raz idzie w górę do pewnego poziomu a potem sobie spada... zostaje tam i na zakrętach idzie sobie kawałek do góry i znowu spada... :huh:

 

Inaczej, co zrobić aby tak nie robił? Jakiś kabelek, syfek, czy może czujnik poziomu w zbiorniku?

 

Wcześniej tego nie było a teraz jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądałem sobie wczoraj różne samochody i w oko mi wpadł uno turbo - fajnie by było pojeździć takim na torze :P 140km w 900km budzie. A najlepsze to uno ma zegary - czemu Subaru takich nie robi? 

 

Doładowanie, ciśnienia oleju, temperatura oleju - jeszcze tylko egt i nic więcej do szczęścia nie potrzeba człowiekowi...

 

gallery_1447603447_799128.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Michał Guz napisał:

Przeglądałem sobie wczoraj różne samochody i w oko mi wpadł uno turbo - fajnie by było pojeździć takim na torze :P 140km w 900km budzie. A najlepsze to uno ma zegary - czemu Subaru takich nie robi? 

 

Doładowanie, ciśnienia oleju, temperatura oleju - jeszcze tylko egt i nic więcej do szczęścia nie potrzeba człowiekowi...

 

gallery_1447603447_799128.jpg

Echhhhh. Moje marzenie jakieś 20 lat temu... Niestety na turbo zabrakło. Ale czy one miały w serii 140km? chyba trochę mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanko:

Jakie kolory przewodów mają czarne diagnostyczne konektory pod kolumną kierowniczą?

U mnie 'nasi już byli' - odnalazłem tylko jeden. Drugiego nie ma, ale są jakieś 'luźne przewody'. :mellow:

Do odnalezionego konektora idzie (jeśli dobrze pamiętam) przewód w czarno-czerwonej izolacji.

Moglibyście sprawdzić jaki wygląda sprawa w przypadku drugiego? :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam jedno zasadnicze pytanko czy w waszym gronie(forumowym) jest ktoś kto mógłby się podjąć lub czy kogoś znacie *polecacie* w mazowieckim( najlepiej Warszawa bądź okolice)  , w zrobieniu progów, nadkoli, błotników(blacharkę) w legacy I 1,8 GL i czy jest to możliwe w tym modelu bo z częściami to też jest kiepsko;/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Amec125 napisał:

Witam, mam jedno zasadnicze pytanko czy w waszym gronie(forumowym) jest ktoś kto mógłby się podjąć lub czy kogoś znacie *polecacie* w mazowieckim( najlepiej Warszawa bądź okolice)  , w zrobieniu progów, nadkoli, błotników(blacharkę) w legacy I 1,8 GL i czy jest to możliwe w tym modelu bo z częściami to też jest kiepsko;/

 

 

 Możliwe jest ale potrzebujesz cierpliwego blacharza i w związku z brakiem części tanio nie jest a do tego to co z zewnątrz to dopiero połowa zabawy niestety :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...