kecajek Opublikowano 12 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 A ja nie rozumiem dlaczego porównujecie Lagacy z Corollą?Przecież to nie te same klasy?!? To tak jakbym porównał Legasia ze Stilusiem Bo teraz mam taki samochód Auto moje kupiłem niedawno (koniec 2008): I kryterium: silnik/zawieszenie Nie mów mi o silniku... bo mi się smutno robi-rzędówka, niby Toyoty, ale to nie bokser... II kryterium: rok produkcji Legacy GT? III kryterium: wyposażenie Tutaj akurat Legasiowi brakuje kilku rzeczy, które mam teraz, ale z kolei oferuje on kilka rzeczy, których nie mam w obecnym samochodzie. Jakby zrobić podsumowanie to nie wiem jaki byłby bilans patrząc tylko na wyposażenie. Z przydatnych rzeczy jednak brakuje mu np czujnika deszczu czy lusterka elektrochromatycznego Tak, wiem-Subaru nigdy nie tryskało "przesadnym" wyposażeniem wnętrza IV kryterium: wygląd Tu muszę przyznać, że Legacy podobał mi się od dawna. Dawno, dawno temu, kiedy Subarynek było znacznie mniej z początku nie wiedzialem jak nazywa sie ten model (no dobra, pośmiejcie się ze mnie, ale ~7 lat temu samochodów z Plejadami nie było tyle, ile jest teraz!). Niestety, wizyta na stronie www skutecznie ostudziła zapał. Cena samochodu powalała, spalanie wbijało ostani gwóźdź do trumny z zachwytem nad samochodem. Ale ten wygląd-wtedy były tylko kombi-ten samochód na prawdę mi się podobał i nadal podoba. I banan nie znika mi z twarzy Znaczy przyjemniej się nim jeździ niż usportowioną wersją Fiata? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woyt Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 A ja nie rozumiem dlaczego porównujecie Lagacy z Corollą?Przecież to nie te same klasy?!? To tak jakbym porównał Legasia ze Stilusiem Bo teraz mam taki samochód ok, teraz widzę Auto moje kupiłem niedawno (koniec 2008): I kryterium: silnik/zawieszenie Nie mów mi o silniku... bo mi się smutno robi-rzędówka, niby Toyoty, ale to nie bokser... hmmm, powiem tak: jest to moje pierwsze Subaru, poprzednio miałem do czynienia z Corsą, Mondziakiem, Outlanderem, no i oczywiście Stilakiem + kilkoma innymi zdarzyło się jeździć. Kultura pracy silnika Legacy stoi na wysokim, na bardzo wysokim poziomie! Równiutka praca, nawet na zimnym, piękne wkręcanie się na obroty, itd, itp. Wiem, wiem - nie jestem obiektywny hehe Ale co do pracy silnika, nie mam nic do zarzucenia Stilakowi - pięknie brzmi i równo chodzi (toć to 2.4 i piątka rzędowa (chyba)) II kryterium: rok produkcji Legacy GT? Jawol, GT i 2006r, mały przebieg i auto naprawdę pięknie się prezentuje! III kryterium: wyposażenie Tutaj akurat Legasiowi brakuje kilku rzeczy, które mam teraz, ale z kolei oferuje on kilka rzeczy, których nie mam w obecnym samochodzie.Jakby zrobić podsumowanie to nie wiem jaki byłby bilans patrząc tylko na wyposażenie. Z przydatnych rzeczy jednak brakuje mu np czujnika deszczu czy lusterka elektrochromatycznego Tak, wiem-Subaru nigdy nie tryskało "przesadnym" wyposażeniem wnętrza Zgodzę się w 100%. Niestety Subaru nie rozpieszcza. Mam porównanie chociażby ze Stilo, któe ma wszystko, dosłownie wszystko co tylko sobie można wyobrazić (nawet niektóre Merce S klasy nie mają takich rzeczy ) Legaś niestety (ale czy niestety??) ma "tylko" to co powinien mieć, i nic ponadto. NIemniej nie jest to ubogie wyposażenie - poprostu mam porównanie ze Stilakiem i zawsze będzie czegoś brakować. Człowiek łatwo przyzwyczaja się do luksusów hehe IV kryterium: wygląd Tu muszę przyznać, że Legacy podobał mi się od dawna. Dawno, dawno temu, kiedy Subarynek było znacznie mniej z początku nie wiedzialem jak nazywa sie ten model (no dobra, pośmiejcie się ze mnie, ale ~7 lat temu samochodów z Plejadami nie było tyle, ile jest teraz!). Niestety, wizyta na stronie www skutecznie ostudziła zapał. Cena samochodu powalała, spalanie wbijało ostani gwóźdź do trumny z zachwytem nad samochodem.Ale ten wygląd-wtedy były tylko kombi-ten samochód na prawdę mi się podobał i nadal podoba. Od zawsze moim marzeniem była Impreza! i to minimum WRX. Niestety względy rodzinne, żona, itp zmusiły mnie aby iść na kompromis - czyli lekko większe auto, ale wciąż SUBARU. No i wtedy (czyli przymierzając się do kupna Legasia) jedyna słuszna wersja dla mnie (i do tej pory zdania nie zmieniam) to 2.5T. W planach był nawet Legaś kombi, ale wyczaiłem fajną wersję GT Sedan i względy bagażnikowe nawet przestały się liczyć tak to jest, jak człowiek zakocha się w tym aucie... I banan nie znika mi z twarzy Znaczy przyjemniej się nim jeździ niż usportowioną wersją Fiata? Stilak w swojej klasie jest (moim zdaniem) bez względnie jedną z lepszych propozycji (pomijając Civica Type-R, którym jednak ciężko jest jeździć na co dzień w mieście). Wszelakie Golfy, Astry, Corolle (sorki) nie dorównują mu i wyposażeniowo i silnikowo (obiektywny znowu jestem). Ale przesiadając się do Legasia...mmm. Stilaka obecnie użytkuję tylko po to, aby go przegonić i żeby nie stał bezczynnie, więc jakieś 1 dzień tygodniowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZiomalGrunt Opublikowano 13 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 Stilo, któe ma wszystko, dosłownie wszystko co tylko sobie można wyobrazić (nawet niektóre Merce S klasy nie mają takich rzeczy Niech zgadnę? To pewnie jest korozja! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woyt Opublikowano 13 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 Niech zgadnę? To pewnie jest korozja! Stilaki znane są raczej z porządnych blach :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZiomalGrunt Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Stilaki znane są raczej z porządnych blach Tia, podobnie jak ze swietnie wyprofilowanych foteli? Genealogia nazwy modelu jednak do czegoś zobowiązuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woyt Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 fotele sa nienajgorsze. pseudo-sportowe z wszechstronną regulacją (przynajmniej ja takie mam). Ale do Legacy'woych daleko im, oj daleko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sherif Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 fotele sa nienajgorsze. pseudo-sportowe z wszechstronną regulacją (przynajmniej ja takie mam). Ale do Legacy'woych daleko im, oj daleko Nie wiem jakie tym masz tam fotele, ale fotele w OBK manualne, sa jedne z gorszych w jakich jezdzilem :razz:, sa zdecydowanie za krotkie (szczegolnie siedzisko), reg ledzwiowa maja w zlym miejscu i do tego jeszcze maja skokowa reg kata pochylenia. Co do Fiatow, to maja o niebo lepsze siedzenia, 6 lat jezdzilem Punto II i fotele byly o niebo lepsze*, ba nawer CC Sporting byly duzo wygodniejsze :wink: *) dot foteli przednich, z tylu nie jezdzilem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KASIAiMIŚ Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 ja tam legacym 1200km na raz robiłem i jak dla mnie fotele sa spoko - ale ja niski jestem i malo wymagajacy :roll: zreszta ten temat moze tylko utwierdzic w przekonaniu (słusznym moim skromnym zdaniem) ze legacy jest swietny, skoro nie ma innych watpliwosci jak to czy radio znajdzie rmf pozdrawiam mis ps. czy znajdzie zalezy tez od tego czy odpowiedni sygal rds nadaje stacja :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woyt Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Nie wiem jakie tym masz tam fotele, ale fotele w OBK manualne, sa jedne z gorszych w jakich jezdzilem No to mamy całkiem rozbieżne opinie. Może masz starszy typ czy jaka cholera? Moje to ciut nie kubełki, twarde, sprężyste z niezłym trzymaniem bocznym i regulowane są we wszystkich płaszczyznach. i do tego jeszcze maja skokowa reg kata pochylenia :shock: nic holery takich nie mam. regulacja jest płynna, zawsze znajde odpowiednie miejsce. Co do Fiatow, to maja o niebo lepsze siedzenia, 6 lat jezdzilem Punto II i fotele byly o niebo lepsze*, ba nawer CC Sporting byly duzo wygodniejsze ale żeś porównał hehe żeby CC do Legacy? oj nieładnie. ja bym powiedział, że Stilowe są jakieś takie kanapowate w porównaniu z Legasiem, niemniej całkiem fajne :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sherif Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Nie wiem jakie tym masz tam fotele, ale fotele w OBK manualne, sa jedne z gorszych w jakich jezdzilem No to mamy całkiem rozbieżne opinie. Może masz starszy typ czy jaka cholera? Moje to ciut nie kubełki, twarde, sprężyste z niezłym trzymaniem bocznym i regulowane są we wszystkich płaszczyznach. i do tego jeszcze maja skokowa reg kata pochylenia :shock: nic holery takich nie mam. regulacja jest płynna, zawsze znajde odpowiednie miejsce. Co do Fiatow, to maja o niebo lepsze siedzenia, 6 lat jezdzilem Punto II i fotele byly o niebo lepsze*, ba nawer CC Sporting byly duzo wygodniejsze ale żeś porównał hehe żeby CC do Legacy? oj nieładnie. ja bym powiedział, że Stilowe są jakieś takie kanapowate w porównaniu z Legasiem, niemniej całkiem fajne :wink: byl kiedys watek na ogolnym z czego wynikal prosty wniosek: jezeli fotele sa manualne to sa kiepskie, jezeli elektryczne to inna bajka .. niektore osoby nawet pomienialo sobie fotele. Ty masz pewnie GT, wiec podejzewam ze masz elektryczne, moje sa zwykle od MY04, ale AFAIR jeszcze w nastepnych rocznikach byly tak samo kiepskie. CC porownywac w innych sprawach moze i nie przystoi ale siedzenia mial duzo lepsze of OBK, co szczegolnie na trasach dawalo znac a ja z racji problemow z kregoslupem jestem dosc wyczulony na to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się