Gość IRAZU Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 Ty nie pytaj która blacha , bo one są na tzw portkach i na katalizatorze . Nie da się ustalić która bez podniesienia auta . Najczęściej to na zajściu się obu kolektorów w jedną rurę . Takie osłony są na odcinku ok. 1 metra . [ Dodano: Wto Cze 23, 2009 8:05 pm ] Tu nie chodzi o bieg , tylko o obroty silnika . Przy pewnym zakresie nakładają się z innymi drganiami i dlatego rezonują . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 Ty nie pytaj która blacha , bo one są na tzw portkach i na katalizatorze . Nie da się ustalić która bez podniesienia auta . Najczęściej to na zajściu się obu kolektorów w jedną rurę . Takie osłony są na odcinku ok. 1 metra . [ Dodano: Wto Cze 23, 2009 8:05 pm ] Tu nie chodzi o bieg , tylko o obroty silnika . Przy pewnym zakresie nakładają się z innymi drganiami i dlatego rezonują . Potwierdzam, u mnie akurat to była osłona katalizatora, ale bez podnośnika nikt tego nie wywróży :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sherif Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 Ty nie pytaj która blacha , bo one są na tzw portkach i na katalizatorze . Nie da się ustalić która bez podniesienia auta . Najczęściej to na zajściu się obu kolektorów w jedną rurę . Takie osłony są na odcinku ok. 1 metra . [ Dodano: Wto Cze 23, 2009 8:05 pm ] Tu nie chodzi o bieg , tylko o obroty silnika . Przy pewnym zakresie nakładają się z innymi drganiami i dlatego rezonują . Potwierdzam, u mnie akurat to była osłona katalizatora, ale bez podnośnika nikt tego nie wywróży :wink: Ok dzieki za wskazowki, mi te oslony juz w 2 sersiach sprawdzali, w jednym niby przy plecionce cos poprawili, ale w sumie trzymaja sie solidnie a rezonans delikatny nadal jest :neutral: Co do biegu, to u mnie to wystepuje jedynie na trojce, przy bardzo niskich obrotach, czyli np jak skrece na sprzegle i wyhamowujac (wczesniej np jechalem na 4ce) Potem po zakrecie wbije trojke i puszcze sprzeglo, samochod zaczyna jechac od ok. 1200 obr (czyli praktycznie powinno sie wbic nizszy bieg) i przy ok 1500obr lekko cos jakby z tylu zabrzęczy, na dwojce, gdy samochod lepiej ciagnie od niskich obr, tego efektu nie ma, wiec w sumie tragedii nie ma.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 Brzęczą najczęściej te montowane z dwóch połówek . Pod wpływem temperatury i od kamieni robi się luz między nimi i brzęczą . Czasami wystarczy wziąć szczypce , albo obcęgi i dogiąć , a czasami trzeba wykonać mały spawik . Nie radzę demontować tych blaszek , bo one osłaniają np. katalizator aby nie spowodował pożaru suchej trawy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Niestety u mnie to nie blachy osłonowe. Dźwięk ma charakter cyklicznie powtarzających się dźwięków - tak jakby łańcuch ocierał się o obudowę. Zlokalizowaliśmy w ASO, że dźwięk wydobywa się z prawej strony silnika tam gdzie jest pompa vacuum i raczej ma to charakter związany z obrotem. Przjejchałem tak już 10 tys km i na razie dźwięk nie ustaje ani nie narasta. Zmian w działaniu silnika też nie ma. Czekam na dalsze wskazówki :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wulfhere Opublikowano 2 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Dziś byłem w ASO i po ustaleniu że panowie też słyszą "ten dzwięk" nie udało się pomimo 1 h poszukiwań ustalić co to. Co ciekawe w sytuacji gdy samochód wisiał w powietrzu na podnośniku przy tych samych parametrach ("obroty plus prędkość") dziwięk nie był słyszalny a w czasie jazdy jest. Wszytskie blachy sprawdzone i są ok. Czekam co się dalej bedzie działo. P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Na razie obstawiam pompę paliwową ... dokładnie o jej napęd. Jest tam taki odbojniczek, który przytrzymuje koło zębate pompy i chyba tam coś teges nieteges :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 3 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2009 Wulfhere, a może ten dźwięk słychać tylko podczas wciskania i puszczania sprzęgła? Objawy pasują mi do moich, a skoro jak ktoś wyżej napisał "sprzęgło jest żywcem wzięte z 2,5 turbo" - to by się zgadzało... tylko, że mi odpowiedział na tym forum pan Andrzej Koper, że w 2,5 XT nie ma koła dwumasowego, a ten dźwięk likwiduje się poprzez przesmarowanie jakiegoś elementu po zdjęciu skrzyni biegów....Podobno nie ma to wpływu na eksploatację... Mi "świergoli" tylko czasami i ustaje zanim się jeszcze silnik rozgrzeje, więc się na razie nie przejmuję, tym bardziej, że w serwisie też mi powiedzieli, że nic nie słychać i jest OK... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 Czy ktoś się z tym spotkał w 2.0 D???? Ja w legacu spotkalem sie z: - brzeczacym kurnikiem - do zamocowania na tasmie dwustronnie klejacej, kratka od wewnatrz tez do poprawki - brzeczacym wygluszeniem maski i przewodow do spryskiwaczy - tasma piankowa na zebrach maski rozwiazuje problem definitywnie - rezonujaca oslona na silniku - goscie naprawiajacy zderzaki troche przemodelowali zaczepy i jest OK - oslona pod silnikiem takze wymaga dopieszczenia tasma piankowa - panele pod podloga - znowu demontaz i tasma piankowa - wygluszenie skrzyni - j.w. tyle ze bez demontazu - oslony nad tlumikami z tylu - wygialem + tasma piankowa - no i przewody hamulcowe - przy wejsciu do kabiny byly luzne i brzeczace W efekcie tych zabiegow jest zdecydowanie ciszej. Slychac tylko silnik bez dodatkowego dzwonienia / brzeczenia / rezonowania. Jak dla mnie moze byc Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 9 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2009 Ja w legacu spotkalem sie z: I tak nawiązując punkt po punkcie: - nie ma problemu - nie ma wygłuszenia - i tak niewiele hałasuje z porównaniem z Audi czy VW - reszta cisza, może dlatego, że jest więcej miejsca na dokładny montaż :wink: A ciągle coś tam ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
APATIA Opublikowano 30 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2009 Dziś zauważyłem mój OBK 2.0D, że przy ruszaniu przy zimnym silniku (szczególnie przy ruszaniu w korku - bez gazu) coś jakby "świszczało" spod maski. Dzwięk jest słuszalny w środku gdy radio sobie cicho gra i chodzi klima witam, jeżeli słychać świst przy grającym radiu (zakładam, że przy wyłączonym nie słychać) to jest to wina alternatora (co nie znaczy, że jest on zepsuty) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luksp Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 jeżeli słychać świst przy grającym radiu (zakładam, że przy wyłączonym nie słychać) to jest to wina alternatora (co nie znaczy, że jest on zepsuty) a co moze swiszczec w alternatorze przy wlaczonym radiu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toks Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Podnoszę temat, bo mam identyczne objawy jak Wulfhere napisał w pierwszym poście tego wątku - świst przy puszczaniu sprzęgła (w pierwszej 1/3 ruchu pedału) i tylko na zimnym silniku - 10 min. jazdy i objaw znika - czy już mam odkładać 6k pln? Może inni użytkownicy 2.0D się wypowiedzą czy u nich świszczy? Do serwisu mam kawałek i nie mam możliwości żeby samochód zostawić na noc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wulfhere Opublikowano 14 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 pocieszając mogę powiedzieć, że u mnie objaw wystąpił może z 2-3 razy (tylko rano w korku na jeszcze zimnym silniku) a później znikł i już nie wrócił (zrobiłem od tego czasu jakieś 3 -4 tys). Teraz mam coś innego około 2tys obrotów przy prędkości pond 60 km\h i przy zdecydowanym dodaniu gazu występuje dziwny dźwięk z układu wydechowego. ASO Koper dwa razy walczyło ale nie udało się ustalić co to (ostatnio zostawiłem samochód na cały dzień). Podejrzenia padają na środkowy tłumik ale pewności nie ma, więc na razie odpuściłem wymianę dla wymiany. Co ciekawe jak samochód jest na podnośniku to nic z zewnątrz nie słychać, a słychać jak sie jedzie (pochodzi opór toczenia plus waga auta). Na razie jestem umowiony że jak się bedzie nasilać to będziemy wymienić środkowy tłumik. A mam pytanie z innej beczki czy u Was też koroduje dość mocno jak na roczny samochód układ wydechowy (rury i tłumiki też)??? Zastanawiam się nad reklamacją w tym zakresie bo to chyba normalne nie jest do końca. P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toks Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 U mnie niestety jest to objaw regularny i codzienny, więc czekam na rozwój wydarzeń (co mi zabiera dużą część przyjemności z jazdy). Rezonans z układu wydechowego też mam ale zupełnie akceptowalny (w zakresie 2000-2300) - taki delikatny dodatkowy pomruk - objaw stały, nienarastający od ok 15000 km. Miłej jazdy wszystkim życzę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jmiciuk Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Mi coś świszczy zaraz po odpaleniu auta, nawet jak silnik rozgrzany, zgasze na 3 minuty, odpale, rusze i jak w ciagu pierwszych dwoch, trzech minut wcisne mocniej to cos swiszczy. ASO nic nie wykrylo, znaczy chyba ze nic powaznego, narazie jezdze i nic sie nie zmienia wiec olalem temat, zobaczymy zima Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 A mam pytanie z innej beczki czy u Was też koroduje dość mocno jak na roczny samochód układ wydechowy (rury i tłumiki też)??? Zastanawiam się nad reklamacją w tym zakresie bo to chyba normalne nie jest do końca nie przejmuj sie, w subaru to normalka :wink: niestety wyglada to potem kiepsko, ale raczej i tak zdazysz sie auta pozbyc zanim go przeżre na wylot :smile: a jak ci bardzo przeszkadza - mozna oczyscic i pomalowac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek_l Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 A ja się dołączę do tematu "świergotania". U mnie taki dźwięk słuchać przy przejściu granicy ok. 1000 obr./min. Najczęściej przy leciutkim dodawaniu gazu, ale też przy puszczeniu, w chwili gdy obroty spadają poniżej tej granicy. Niezależnie od temp. silnika. Niezależnie od tego czy sprzęgło włączone czy wyłączone. Czy to może być koło dwumasowe? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 U mnie taki dźwięk słuchać przy przejściu granicy ok. 1000 obr./min. Osłony wydechu prawdopodobnie.... AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 A propo świszczenia. Miałem w swoim Forku delikatny turkot przy około 1000 d0 1300 obotów, który pojawił się przy 15 tys km. Odstawiłem autko do KOCARa i okazało się, że szwankował hydrauliczny napicz łańcucha rozrządu. Jutro odbieram Forka i zobaczymy czy o to chodziło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek_l Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 Osłony wydechu prawdopodobnie....AK No to trzymam kciuki, żeby ta diagnoza się potwierdziła przy najbliższym "badaniu", bo to zdecydowanie dobra wiadomość :smile: Dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toja Opublikowano 16 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2009 sluchajcie,a moze takie swiszczenie to sprawa ssania?Nie wiem czy wlasnie nie palnalem jakiejs glupoty,ale u mnie to jest tylko do czasu kiedy silnik nie zalapie temperatury.Jak sie rozgrzeje do normalnej temp to jest ok i wszystko znika.Co to moze byc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się