Skocz do zawartości

Lublin spoty...


pmlody

Rekomendowane odpowiedzi

od ten teges sie majonez ode mnie :mrgreen: wystarczy ze złamałam osłonę pod silnikiem :roll: , wiekszej krzywdy robic nie chciałam :mrgreen:

 

-- So kwi 30, 2011 6:13 pm --

 

fajne te filmiki :) :) na następny raz bierzemy bardziej profesjonalny sprzęt do kręcenia filmów i robienia zdjęć :D

tak jest! ja sobie kupie coś porządnego, przyczepie jakimś sznurkiem do samochodu i będzie pełen profeszynal 8) prawie jak u Janka :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paskownica sie nie nagrala :oops:

Przy wyskakiwaniu z kolein i na innym na zakrecie po piachu w lesie

Niestety tam gdzie fajnie jedziesz to ja tylko tumany widzialem i nie moglem sie zblizyc. Jechanie za kims blisko w takiej sytuacji to za wiele adrenaliny jak dla mnie :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:shock: no trudno... ale i tak masz zdecydowanie lepsze filmiki niż ja :roll: :oops::mrgreen:

 

ja przez to jechanie za blisko Ciebie w tym kurzu właśnie wyskoczyłam na górce (bo jej nie widziałam...) i zaryłam przodem = chrupnięta osłona :roll: :| ale fanie było i tak :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaatakowaliśmy i zwyciężyli tylko niestety zapomniałem nagrać :oops:

zatrzymałem kamerkę na chwilkę aby zobaczyć czy jakie draństwo w sadzawce nie siedzi i zapomniałem włączyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda trochę... :roll:

 

dopiero dzisiaj zobaczyłam jak porysowana jest wiśnia :shock: (bo deszcz zmył brud :mrgreen: ) mea culpa mea culpa mea maxima culpa... na co mi to było??? :roll: :|

koniec z kszaczorami i niskimi drzewami! następnym razem jeżdżę tylko po piachu i w rzeczce :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dopiero dzisiaj zobaczyłam jak porysowana jest wiśnia

ja w niedziele poświęciłem 3 godzinki i rysy zniknęły ale ręce do dzisiaj czuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dopiero dzisiaj zobaczyłam jak porysowana jest wiśnia (bo deszcz zmył brud ) mea culpa mea culpa mea maxima culpa... na co mi to było???

koniec z kszaczorami i niskimi drzewami! następnym razem jeżdżę tylko po piachu i w rzeczce

 

jak się bawisz zapałkami to można się poparzyć ... a piachem wypiaskujesz sobie bordowe progi i tylny zderzak

 

pozdrowienia dla błękitnego legaca kombi na stalówkach widzianego przy orliku na os oBorek wczoraj.

 

peace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozdrowienia dla błękitnego legaca kombi na stalówkach widzianego przy orliku na os oBorek wczoraj.

bodzio? :mrgreen:

 

jak się bawisz zapałkami to można się poparzyć ... a piachem wypiaskujesz sobie bordowe progi i tylny zderzak

olać to :mrgreen: i tak było jest i będzie fajnie :mrgreen:

 

-- Wt maja 03, 2011 5:00 pm --

 

ja w niedziele poświęciłem 3 godzinki i rysy zniknęły ale ręce do dzisiaj czuje

no właśnie ja podjade jutro na moja myjnie i pogadam z chłopakami czy coś wymyślą na ten temat :roll: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy coś wymyślą na ten temat

tu nie ma wiele do myślenia a dużo do łapkowania,

polerka tytanium na całość i posta do rys na vernis na mocniejsze ryski i jest ok.

błyszczy sie jak przysłowiowe psu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xxxam napisał(a):pozdrowienia dla błękitnego legaca kombi na stalówkach widzianego przy orliku na os oBorek wczoraj. bodzio?

 

tak to ja przyznaje, czasami lubię skopać piłkę i pogrywam sobie amatorsko w orlikowej lidze szóstek

 

stalówki są z zimowymi po moim pechu z dwoma kapciami - walka z KPRD trwa, a alu czakają na nowe kapcie.

 

odpozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda trochę... :roll:

 

dopiero dzisiaj zobaczyłam jak porysowana jest wiśnia :shock: (bo deszcz zmył brud :mrgreen: ) mea culpa mea culpa mea maxima culpa... na co mi to było??? :roll: :|

koniec z kszaczorami i niskimi drzewami! następnym razem jeżdżę tylko po piachu i w rzeczce :mrgreen:

na pewno uda się coś zrobić z rysami na wiśni. jakoś nie chce mi się wierzyć, że za kilka dni/tygodni nie będziesz chciała powtórzyć takiego wypadu 8) teraz byłoby fajnie popadało trochę deszczu więc więcej błotka byłoby :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...