Lublin spoty...

[SpalaczBenzyny]

@Q, hamulce mam już wymienione, a te krzywe na gorąco tarcze w bagażniku... ładne takie, szkoda mi je wywalić tak od razu zasugerowano mi właśnie ich przetoczenie... ale pewnie byłoby tak jak Piacho piszesz, tj. jedno mocniejsze hamowanie i znowu krzywe... ok, idą na złom...

[naLeśnik]

Spalaczu, to żadna filozofia z tymi tarczami. Zrób sobie prosty test: weź jednorazowy plastikowy, np. widelec i zegnij go maksymalnie ale bez łamania i wyprostuj. W miejscu zgięcia będziesz miał biały pas, w którym jest zmieniony układ kryształów, zmieniona struktura, naprężenia itp. Co z tego że go wyprostowałeś jak w tamtym miejscu zaszły już nieodwracalne zmiany. Geometrycznie może być spoko ale w środku czai się zło tak jak w zwichrowanej tarczy. Noo chyba że ktoś tę tarczę będzie wyżarzał, odpuszczał, toczył i hartował na nowo - to wtedy tak, ma to sens (i będzie kosztowało tyle co tarcza )

[pmlody]

ło matko skąd ty takie mądre słowa znasz?

[naLeśnik]

ło matko skąd ty takie mądre słowa znasz?

 

"widelec" ? - znam bo czasem używam

[pmlody]

No proszę, nie wiedziałem że taki ąę jesteś że aż widelca używasz... Może jeszcze noża?

[piacho]

No proszę, nie wiedziałem że taki ąę jesteś że aż widelca używasz... Może jeszcze noża?

Na dodatek jednocześnie ?

[pmlody]

Ale burżujstwo.... i to w czasach kryzysu

[naLeśnik]

no co wy chłopaki, nóż i widelec to już za dużo. Unikam potraw, które wymagają krojenia nożem

 

 

[ppzuko]

Pozdrowienia dla Plejadka na rondzie w kierunku Janowskiej i pani naLeśnikowej kiwka była

[plejadek]

Odpozdrawiam, niestety nie zauważyłem Twojego auta.

[naLeśnik]

Pozdrowienia dla Plejadka na rondzie w kierunku Janowskiej i pani naLeśnikowej kiwka była

 

Już od progu krzyczała że obmachała się z kolesiem w czymś srebrnym

[Q-Junior]

A ja pozdrawiam Piacha, a także Kierownika granatowego Forka na Willowej ( w korku do skrzyżowania) oraz dla drugiej połówki TOMA52 wyjeżdżającej z osiedla na Choinach - tutaj wspólne pozdrowienia z Joanną.

Dodatkowo pozdrowienia dla Kierownika lub Kierowniczki niebieskiej Imprezy zaparkowanej przy Krakowskim, nie dojrzałem czy oznakowany.

Zapomniałbym o srebrnym Forku ze świnką na Radziwiłłowskiej i wydaje mi się, że widziałem coś bordowego zaparkowanego przy Chodźki...

[naLeśnik]

Bordowe przy Chodźki to może być moje ale kto wie W razie czego odpozdrawiam w imieniu kierowniczki

[ppzuko]

Pozdrowienia dla Plejadka na rondzie w kierunku Janowskiej i pani naLeśnikowej kiwka była

 

Już od progu krzyczała że obmachała się z kolesiem w czymś srebrnym

hehe miło mnie

 

p.s. pozdrawiam Pana w srebrnym legacy na Narutowicza śmignął tak że nawet nie zdążyłem nacisnąć gaz....

 

Odpozdrawiam, niestety nie zauważyłem Twojego auta.

 

A bo ja tak z tyłu jechałem i potem skręcałem i w ogóle...

[Piotrek_lbn]

Arti wiadomo co z autem ?

[PWEN]

co do plastiku i jego wyginania to niektórzy widzę wiedzą sporo....

 

sporo mnie ominęło....

 

Jest Biłgoraj i Nadwiślański...a Wy tu o widelcach nożach i jedzeniu łapami....

 

Piter.... r u alive ?

[STILU]

Arti wiadomo co z autem ?

Piter.... r u alive ?

 

No właśnie żyjesz????

 

Auto w znanym nam obu miejscu, dziś wjechało, jak na razie cisza więc pewnie walczą

[ppzuko]

co do plastiku i jego wyginania to niektórzy widzę wiedzą sporo....

 

Czyżbyś chciał użyć przepychacza i suszarki do zderzaka? (stosując odpowiednią teorię plastykowych widelców)

a plastik to chyba z zapalnikiem się montuje

 

Czy widzialem ppzuko-wego zielonego legasia na na rutowicza tak z 30min temu?

Pozdro jesli to ty jesli nie to tez pozdro

 

Tak tak to ja Dziękuję od pozdrawiam niestety byłem zbytnio zajęty zmienianiem płyty i nie zauważyłem

p.s. gdzieś mi ten post umkną tak się posypało postami o tarczach i innych tego typu rzeczach np. widelcach (rowerowych)

ale teraz to zielonym rzadko jeżdżę częściej srebrnym

 

nie, nie, ja swojego przywiozłem z Kwidzynia

http://www.forum.sub...g/#entry1774473

 

Ładne to twoje.... naprawdę ładne hmmm ciekawe dlaczego...

Edytowane 8 Maja 2013 przez ppzuko

[naLeśnik]

i Nadwiślański...a Wy tu o widelcach nożach i jedzeniu łapami....

 

a jest organizowany jakiś wesoły autobus na sobotnie odcinki?

[Hattorihonza]

Czy widzialem ppzuko-wego zielonego legasia na na rutowicza tak z 30min temu?

Pozdro jesli to ty jesli nie to tez pozdro

 

Tak tak to ja Dziękuję od pozdrawiam niestety byłem zbytnio zajęty zmienianiem płyty i nie zauważyłem

p.s. gdzieś mi ten post umkną tak się posypało postami o tarczach i innych tego typu rzeczach np. widelcach (rowerowych)

ale teraz to zielonym rzadko jeżdżę częściej srebrnym

To musiała Ci się w tym czasie głośno muza załączyć bo startowałem z nadbystrzyckiej z gazem w podłodze no mogłeś mnie usłyszeć przynajmniej

Edytowane 9 Maja 2013 przez Hattorihonza

[STILU]

i Nadwiślański...a Wy tu o widelcach nożach i jedzeniu łapami....

 

a jest organizowany jakiś wesoły autobus na sobotnie odcinki?

 

Coś tam słyszałem że coś tam, gdzieś tam ma być,ale w miarę zwiększania się zainteresowania tym "wyjazdem" podświadomie zwiększa się ilość promili w drodze powrotnej...

[Hattorihonza]

i Nadwiślański...a Wy tu o widelcach nożach i jedzeniu łapami....

 

a jest organizowany jakiś wesoły autobus na sobotnie odcinki?

 

Coś tam słyszałem że coś tam, gdzieś tam ma być,ale w miarę zwiększania się zainteresowania tym "wyjazdem" podświadomie zwiększa się ilość promili w drodze powrotnej...

Z dobrą ekipą to i te promile można jakoś tolerować

[naLeśnik]

i Nadwiślański...a Wy tu o widelcach nożach i jedzeniu łapami....

 

a jest organizowany jakiś wesoły autobus na sobotnie odcinki?

 

Coś tam słyszałem że coś tam, gdzieś tam ma być,ale w miarę zwiększania się zainteresowania tym "wyjazdem" podświadomie zwiększa się ilość promili w drodze powrotnej...

Z dobrą ekipą to i te promile można jakoś tolerować

 

znaczy sie zawieziesz nas i przywieziesz - dzięki, to kierowce już mamy

[STILU]

i Nadwiślański...a Wy tu o widelcach nożach i jedzeniu łapami....

 

a jest organizowany jakiś wesoły autobus na sobotnie odcinki?

 

Coś tam słyszałem że coś tam, gdzieś tam ma być,ale w miarę zwiększania się zainteresowania tym "wyjazdem" podświadomie zwiększa się ilość promili w drodze powrotnej...

Z dobrą ekipą to i te promile można jakoś tolerować

 

znaczy sie zawieziesz nas i przywieziesz - dzięki, to kierowce już mamy

Tylko bagażnik na rowery zamontuj koniecznie ! ! !

[naLeśnik]

rower koniecznie, zawsze to dodatkowy punkt podparcia - no i PWEN będzie miał o czym opowiadać