Skocz do zawartości

Portugalia - fotki, filmy i wszystko co tam macie :-)


waszka

Rekomendowane odpowiedzi

kiedy chcesz jechac?

Moja kobita jest tłumaczką przysięgłą portugalskiego, lata tam co chwilę, mieszkała przez czas jakiś, więc źródłem dobrym jest chyba...tylko za pare godzin leci do Hiszpanii na wakacje, więc za tydzień moge ją posadzić przed kompem i może coś skrobnie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żonie

:shock: hmmmm nie uznaje instytucji małżeństwa ;)

 

a praca fajna...ale niestety ona jest skazana na pracę z tymi debilami portugalami... popracowałem i ja u portugali przez półtora roku i jestem mocno zniesmaczony- zwyczajnie skurczybyków nie lubię i jedyna okoliczność w jakiej mam ochotę odwiedzać ten ich kawałek europy, to WRC ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

waszka- podesłałem 9 maili z fotkami z Portugalii (okolice Lagos) :smile:

 

Sama Portugalia zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Jest i co pozwiedzać i gdzie się wygrzać na słońcu.

 

Plaże- jakie chcesz- szeroookie i dłuugie, albo małe- pośród skał, znikające wraz z przypływem :smile: (te są raczej na uboczu i trzeba tam podjechać ileś km samochodem, ale naprawdę warto!). Na tych drugich możesz spokojnie latać nago (są plaże, gdzie nie spotkasz nikogo, więc można pofiglowac itd. :twisted:)

 

Termin podróży- Ja byłem w lipcu i pogoda była rewelacyjna. W sierpniu podobno już było do bani (chmury i mało słońca, ale to nie jest wcale regułą)

 

Woda- też zależy od prądów. Przez tydzień była ciepła (oczywiście nie aż tak jak np. w Morzu Śródziemnym) i z dnia na dzień zrobiła się dosyć chłodna (zawsze zostaje basenik :mrgreen: )

 

Ceny- poza droższym lotem chyba niższe niż w Hiszpanii (ja trafiłem na bardzo korzystny kurs euro 1E -3.23 PLN)

 

ps. Jedne z najlepszych warunków w Europie do windsurfingu, surfingu i kite'a

 

pps. Jak będziesz mieć jakieś pytania to wal na PW/ maila/ gg (lub dzwoń na numer z maila)

 

pozdrawiam

 

Maciek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaki79 masz u mnie wieeeeeelkie piwo.Dokładnie tego szukałem.Normalnie szok.

Wakacje marzeń no i gratki :wink:

 

Fotki :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

 

Zdjęcia zachowam dla siebie ale ze trzy to wrzucę,bo warto zobaczyć :

 

img0342.jpg

 

Zazdroszczę ludziom,którzy budząc się każdego ranka mają taki widok :

 

img0833v.jpg

img0458d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaki79 masz u mnie wieeeeeelkie piwo.Dokładnie tego szukałem.Normalnie szok.

Wakacje marzeń no i gratki :wink:

 

dzięki :)- jak będę w Twojej okolicy to się odezwę :lol:

 

Jak chcesz to wrzuć więcej moich fotek. Te skały wzdłuż wybrzeża mają po 50-60m! (niezłe kolosy)- na zdjęciach niestety tego nie widać (czasami trzeba zejść na dół po dosyć stromym zboczu).

 

ps. w Hiszpanii byłem ileś lat temu, ale moim zdaniem, do Portugalii jej daleko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam, że Portugalki do pięt nie dorastają naszym paniom. Są jakieś takie nieproporcjonalnie niskopienne-krótkie nóżki, reszta jak cię mogę.

Formy skalne nad wodą mają faktycznie ciekawe. Kilka przykładów ode mnie:

241474.jpeg 241476.jpeg

Najdalej wysunięty punkt na południe Europy:

241477.jpeg

 

PS. Duże pływy, jak to w oceanie (nie za ciepłym zresztą). W miejscu gdzie rano rozłozyłeś ręcznik i lepiłeś babki z piasku, wieczorem możesz zanurkować. Ot taka ciekawostka... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam, że Portugalki do pięt nie dorastają naszym paniom. Są jakieś takie nieproporcjonalnie niskopienne-krótkie nóżki,
Mieszkałem troche czasu w Lizbo i jezdziłem po Portugalii... potwierdzam brzydaleeeeeeeee bleeee bleeee. waszka daj maila to wyslę pare zdjęć jeśli masz chęć na jeszcze :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę się, jakem nowa :) - faceci też są niskopienni, taka nacja. Aby kupić dla baby sandały rozm. 41 trzeba było udać się na dział męski :roll:

Jak dla mnie - mogłabym tam spędzić resztę życia, wszędzie świetne żarcie, świetny klimat, ludzie bardzo spokojni, ale życzliwi i nienachalni. Bardzo duże poczucie bezpieczeństwa. Kraj praczek i ceramiki - płytkami wyłożone wszystko, jak leci. Masa zabytków (chyba 400 lat bez wojny). Góry niestety niskie. Brzeg morski bardzo urozmaicony. W Lizbonie co prawda nie byliśmy, Porto liźnięte, ale przejechaliśmy z Faro na północ wzdłuż granicy z Hiszpanią (zresztą wjeżdżając do Sewilli) i wróciliśmy wzdłuż Atlantyku. Wyszło prawie 2 kkm w 2 tyg. Wszędzie dogadasz się po angielsku lub francusku. No i najfajniej było tam, gdzie turyści nie zaglądają.

Aha, wyjazd nie był w żaden sposób zorganizowany (poza lotami i wypożyczonym samochodem). Noclegi - żaden problem (te tańsze też dają przyzwoity standard), nocowaliśmy i w przyczepie camp. i w zamku.

 

Kurcze - gaduła jakaś jestem, a to mój drugi wpis na forum, ale do Portugalii to ja moge w każdej chwili, tylko teraz plany jakby w przeciwną stronę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Tu też się podłączę pod pytanie, a co :mrgreen:.

 

Gdzie do Portugalii?

 

Miejsce musi spełniać następujące warunki:

- musi być ładna plaża; w morzu się nie kąpię, bo słone, ale przejść po plaży się lubię, bez konieczności zakładania pancernych butów chroniących przed kamulcami,

- hotel musi być w okolicach jakiegoś fajnego miasteczka, do którego będzie się można przejść wieczorem na kawkę/drinka, czy do klubu. Nie chcę, jak w Egipcie, czy Turcji, mieszkać w ekskluzywnej enklawie na środku pustyni, wokół której jest piasek, albo syfiaste wiochy :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w Portugalii już kilka razy . Moje ukochane miejsce to Sagres , ( drugie to Burgau ) miejscowośc na końcu Portugalii gdzie jest cisza i spokoj , piekne plaże , cudowne jedzenie i wspaniali ludzie. Generalnie zwiedzilem całe południe do wysokości Lisbony. Teraz czas na północ tego pieknego kraju.

Polecam ! Polecam i jeszcze raz polecam .

Nie ma lepszego miejsca na Porto , zupę rybną , grilowane sardynki ,cataplane z bacalahu z warzywami , vinho verde , miejscowe piwo , piekne widoki ! ( kobiałki faktycznie nie są zbyt urodziwe , dlatego wiem juz czemu lud ten tak chetnie wypływał w daleki i nieznany świat :mrgreen: )

Warto jechać we wrześniu kiedy pogoda juz sie troche uspokaja . W sierpniu bywa napawdę bardzo ciepło .Czerwiec a nawet maj jest także dobry .

Cenowo jest całkiem ok. w sklepach jak w Warszawie ( no może za wyjatkiem jabłek ) podstawowe produkty sa dostepne dla każdego. W restauracjach nie jest drogo - obiad dla dwojga ( zupa , 2 gie , deser , kawa , butelka wina ) - to wydatek ok 30-40 eur .

Vinho verde - schlodzone w sklepie - popularna u nas Langosta - ok 2.5 eur

w knajpie od 4,5 do 6 eur

espresso - 1-1,5 eur

Ciacho - 3-4 eur ( duże i pyszne

napoje zimne - róznie

Dla mnie to najpiekniejszy kraj w Europie nad Śródziemiem :-) Zawsze będzie mi sie dobrze kojarzył .

 

Nie myślcie zbyt długo tylko wsiadajcie w czarter do Faro i południe Portugalii stanie przed Wami otworem i gwarantuje Wam że nie b ędziecie zawiedzeni.

R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje. Jesli chcesz sie wiecej dowiedziec to służe mapkami , ksiazkami , zdjeciami i cala moja wiedza.

Kiedy 10 lat temu po raz pierwszy odwiedzilem Portugalię , postanowilem iz celem moim bedzie rozpropagowanie wsrod znajomych tego Państwa.

Jeli lubisz z bounce , blink , pijanych angoli , wciete angielki , tłum wieczorny , muzyke mechaniczną i stragany jak w Egipcie - jedz do Lagos , Albuferii , Portimao ......( troszke upraszczam )

Jesli lubisz spokoj i odosobnienie , odpoczynek w ciszy to to czego pragniesz najbardziej - jedz do Sagres , Burgau , Villamoury ...itd

To na południu .

Wybzerze zachodnie w pobliży Lizbony , Setubal i Estorill to juz zupełnie inna inszośc oraz opowieść na nastepny raz :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Portugalia to jedyny kraj w Europie jaki chciałbym szczerze obejrzec i o jakim marze. Na świecie chciałbym odwiedzic Peru.

Kurcze jak tak czytam co piszesz Dobramagilla to sie zastanawiam czy nie zmienic planow wakacyjnych... :roll: Tylko troche PLNow mało mam na Portugalie... i chyba zostane przy objazdowce Litwa, Łotwa, Estonia, i Finlandia, Szwecja.

 

Ale marzenie Portugalii zrealizuje w przyszlym roku. Od dzisiaj zbieram kase po waszych postach... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mucha, coś więcej? :cool:

 

Właściwie o mojej miłości do Portugalii pisałam wyżej. Poznałam ten kraj od strony "nieturystycznej", a świetnie mi tam było, ale właśnie bez Polaków, Anglików, Niemców ... Bez zwiedzania z przewodnikami i rajdów między plażą a barem :shock:

Piękny kraj, ale jeszcze piękniejszy bez tłumów obcokrajowców. Niechby taki został :smile: :smile:

 

Jeśli chcesz jakichś konkretów - puść PW :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie do Portugalii?

 

Lagos- tylko musisz wybrać apartament/hotel gdzieś blisko centrum- są też większe hotele oddalone o kilka km, ale nie mają już tego klimatu. Fajne knajpki, plaże- do wyboru, do koloru- rozłożyste i długie albo małe i kameralne między skałami. Najlepsze są "zaszyte" miejscówki, gdzie turyści praktycznie nie zaglądają. Do tego fajne knajpki, dobre jedzonko (szczególnie polecam www.vivendamiranda.com- ceny nie najniższe, ale warto).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...