Skocz do zawartości

Rozgrzewa sie bardzo szybko


Olleo

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie w poprzednim aucie (też Japończyk) takie bomblowanie to był pierwszy symptom przepalonej uszczelki pod głowicą. Na początku też odpowietrzałem i na jakiś czas starczało. Skończyło się jednak na dużej forsie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

A może na początek wymiana oleju? Szczególnie, że masz turbinkę a ostatnio gorąco.. Poziom może być ok ale smarowanie bywa słabsze kiedy jest już czarna woda.. Ja niedawno wymieniałem, zrezygnowałem z 5w-30 (spalił się na czarną wodę po 12 tys km) na rzecz 5w-50 i nagrzewa się wolniej (takie oleje lepiej odprowadzają ciepło ponoć) ale olej dłużej trzyma odpowiednią jakość, kolor, lepkość, no i autko ciszej jedzie, mniej drgań itp itd.. Mogę na priv polecić coś dobrego/niedrogiego (testuję obecnie i jestem bardzo zadowolony).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio słyszę na postoju dźwięki bulgotania wody z pod maski, jak sobie gazuję tak do 2500rpm na ciepłym silniku. Parę razy tak zrobię i przestaje. To jest dopiero zagatka.

 

U mnie w WRXie też to ostatnio zauważyłem ,ale płynu mam mało :razz:

 

No to bedzie zapowietrzenie - mialem raz, czy dwa. Pomoglo odpowietrzenie.

 

W takim razie też to muszę zrobić :roll:

 

zrezygnowałem z 5w-30 (...) na rzecz 5w-50

 

:?: :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ze masz malo plynu moze tez swiadczyc o tym ze masz dziure w ukladzie chlodniczym (albo uszczelka :( ) Zmieniales juz chlodnice? :) Moja poszla rowno po 8 latach.

 

Co do expresowego nagrzewania sie, ja tego efektu nie potwierdzam. Jezdze na 10W40 i zeby wskazowka temp wody osiagnela 90 musze przejechac ok 3-4km, a przy tym staram sie nie przekraczac 3,5k rpm (temperatury letnie na zewnatrz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niumen napisał/a:

Ja ostatnio słyszę na postoju dźwięki bulgotania wody z pod maski, jak sobie gazuję tak do 2500rpm na ciepłym silniku. Parę razy tak zrobię i przestaje. To jest dopiero zagadka.

 

 

U mnie w WRXie też to ostatnio zauważyłem ,ale płynu mam mało :razz:

 

A ja wymieniam właśnie uszczelki. :wink: Się parowóz zrobił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio słyszę na postoju dźwięki bulgotania wody z pod maski, jak sobie gazuję tak do 2500rpm na ciepłym silniku. Parę razy tak zrobię i przestaje. To jest dopiero zagadka.

Zapowietrzyłeś się. :cool:

 

albo w Subaru sie to kijowo robi (lalem plyn do tego metalowego zbiorniczka na silniku i "pompowalem" grubym wezem przy chlodnicy - na chlodnicy nie mam zadnego korka).

 

Najlepiej odpowietrzać we dwóch, jeden dodaje gazu, drugi odkręca metalowy zbiorniczek.

Płyn jest w tym momencie wciągany do układu, dolewasz do pełna ile wejdzie i nie puszczając gazu, zakręcasz zbiorniczek.

I już. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niumen napisał/a:

Ja ostatnio słyszę na postoju dźwięki bulgotania wody z pod maski, jak sobie gazuję tak do 2500rpm na ciepłym silniku. Parę razy tak zrobię i przestaje. To jest dopiero zagadka.

 

Zapowietrzyłeś się. :cool:

 

Ale Ty masz przebłyski, zobacz kiedy miałem problem z bulgotaniem, a co napisałem przed Twoim postem:

 

A ja wymieniam właśnie uszczelki. :wink: Się parowóz zrobił...

 

:mrgreen:

 

Samochód stał długo, więc problem się trochę rozłożył w czasie.

 

Najlepiej odpowietrzać we dwóch, jeden dodaje gazu, drugi odkręca metalowy zbiorniczek.

Płyn jest w tym momencie wciągany do układu, dolewasz do pełna ile wejdzie i nie puszczając gazu, zakręcasz zbiorniczek.

I już. :cool:

 

A dlaczego najlepiej? Nie można samemu dodawać gazu i odkręcać/zakręcać zbiorniczka? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje spostrzeżenia również potwierdzają fakt, że silnik nagrzewa się błyskawicznie.

Nie jest to jedynie kwestia wskazówki (która faktycznie błyskawicznie wędruje w okolice temperatury roboczej), lecz również momentalnie "wieje ciepłym" przy włączonym ogrzewaniu).

 

Inna sprawa że tak jak napisał ktoś wyżej, nijak ma się to do temperatury oleju, która ma największe znaczenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Należy tę wskazówkę traktować bardzo orientacyjnie. Nijak się ma do temperatury oleju

 

to niby ile ma olej? przecież to cały blok się nagrzewa do 90 st więc olej jako rewelacyjny przewodnik ciepła również. np chyba, że ktoś ma zegary to niech poda jakie są różnice

 

co do szybkiego nagrzewania we mrozach już tak dobrze nie jest, przynajmniej u mnie. Śmieszne jest to że szybciej leci ciepłe powietrze, niż zdąża mnie ogrzać podgrzewane fotele no chyba, że mam coś zrąbane. Po pewnym czasie grzeją, ale czasem za mocno a czasem bardzo słabo. Nie wiem od czego to zależy

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to niby ile ma olej? przecież to cały blok się nagrzewa do 90 st więc olej jako rewelacyjny przewodnik ciepła również. np chyba, że ktoś ma zegary to niech poda jakie są różnice

Nie wiem czym to jest spowodowane ale widziałem na własne oczy wskazania wskaźnika temp. oleju w momencie gdy wskazówka cieczy dotarła do połowy skali (czyli temp. pracy). :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę tutaj robić wywodów na temat budowy silnika bo nie jestem specjalistą w tej dziedzinie. Ale z tego co pamiętam układ chłodzenia dzieli się na "mały obieg" i "duży obieg". W momencie startu gdy silnik zimny masz mały obieg, żeby się szybko rozgrzał. Jak już wszystko nabierze odpowiedniej temperatury to włącza się duży obieg i odprowadza ciepło z całego silnika. Może to z tym związana jest różnica w temp. cieczy i oleju. Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wymieniam właśnie uszczelki. :wink: Się parowóz zrobił...

 

Jakie uszczelki?

 

To ze masz malo plynu moze tez swiadczyc o tym ze masz dziure w ukladzie chlodniczym

 

Jakiś czas temu ubywało mi płynu przez taki gumowy wężyk. Podjechałem do serwisu i okazało się, że poprzedni właściciel coś tam kombinował przy chłodnicy i po małym zabiegu już było wszystko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...