Skocz do zawartości

I spocik w Białymstoku


Felix

Rekomendowane odpowiedzi

Dyfer tylny. Wystarczy jak dla mnie.

 

Też tak myślałem jak wy. Dopóki nie zapłaciłem ponad 2 koła za niby wymianę łożysk i regulację dyfra, gdzie później okazało się że baran który to składał zapomniał włożyć odpowietrznika i do dyfra sypal się piach i wylewal się z niego olej.

To nie jest pomyłka, to jest błąd dyskfalifikujący każdy serwis.

 

Nie wspomnę tu już o zalaniu złego oleju do skrzyni.

 

Wysłane z essześćedż z taptalków.

Edytowane przez Remi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyfer tylny. Wystarczy jak dla mnie.

Ale że co? Zajeździli? Rozłożyli i nie złożyli?... Możesz opisać? Jeźdżę od lat do Piotra i zawsze wszystko było tip top. To jeden z najlepszych mechaników Subaru w Polsce - przynajmniej według wyników testów SIP-u.

Edytowane przez sebachon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślałem jak wy. Dopóki nie zapłaciłem ponad 2 koła za niby wymianę łożysk i regulację dyfra, gdzie później okazało się że baran który to składał zapomniał włożyć odpowietrznika i do dyfra sypal się piach i wylewal się z niego olej. To nie jest pomyłka, to jest błąd dyskfalifikujący każdy serwis. Nie wspomnę tu już o zalaniu złego oleju do skrzyni.

A który mechanik wykonywał tę robotę?

Edytowane przez sebachon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie wtopa.Ale gratis naprawili/wymienili dyfer jako rekompensate za ten blad czy znow koszta?

Żartujesz? :) Zapłaciłem ponad 2 tysiące i dowiedziałem się, że dyfer musi wiszczeć, chyba, że wymienimy jeszcze wałek atakujący i koło planetarne (kolejne ponad 4 koła). Podziękowałem.

Kupiłem od Matsila używany dyfer i przy demontażu mojego (naprawianego przez Grafix) okazało się, że NIE MA ODPOWIETRZNIKA!! LOL (możecie poczytać na ten temat w NIELEGALU, w temacie Agresja).

 

Najlepsi mechanicy Subaru??? Ahahahahah, proszę Cię :) Jest różnica pomiędzy mechanikiem, a wymieniaczem. W Grafixie pracują wymieniacze.

Poza tym, jak to usłyszałem od jednego z mechaników, że "wie Pan my to podkręconych aut nie za bardzo chcemy dotykać". Taki to serwis.

Mam w Białymstoku człowieka, który JEST MECHANIKIEM SUBARU, a nie wymieniaczem (pracował kupę lat w serwisie Subaru). Jakość pracy nieporównywalnie lepsza od ASO. Takie życie.

Edytowane przez Remi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałem, że wszyscy najlepsi, tylko JEDEN z nich- Piotr. Czy to on wykonywał tę robotę?

 

W każdym serwisie jest grupa uczących się mechaników i kilku mistrzów. Ja zawsze jeżdzę do Piotra- pracował w Oskarze i zna Subaru jeszcze od GT-eka. Ten, do którego jeździsz, Remi, kiedyś rownież pracował z Piotrem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebachon, ja rozumiem, że się niektórzy mogą uczyć, ale na litość boską  w ASO  NIE MOŻE BYĆ TYLKO JEDEN mechanik, a reszta uczących się.

Pojechałem na geometrię do nich (wtedy jak miałem problem z biciem na kierownicy, a właściwie jak już go rozwiązałem). Fakt zrobili dobrze, nie powiem, ale człowiek, który ustawiał mi przód nie wiedział, że do ustawienia kątów jest w moim modelu śruba mimośrodowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebachon, ja rozumiem, że się niektórzy mogą uczyć, ale na litość boską w ASO NIE MOŻE BYĆ TYLKO JEDEN mechanik, a reszta uczących się.

Pojechałem na geometrię do nich (wtedy jak miałem problem z biciem na kierownicy, a właściwie jak już go rozwiązałem). Fakt zrobili dobrze, nie powiem, ale człowiek, który ustawiał mi przód nie wiedział, że do ustawienia kątów jest w moim modelu śruba mimośrodowa...

Jest też bardzo dobry mechanik Michał. Innych po prostu nie znam, bo zamawiam zawsze Piotra. Ja nigdy nie miałem tam żadnych problemów. Subaryta jest właścicielem Grafixu i zawsze możecie z zażaleniem zgłosić się do niego. Na pewno załatwi sprawę na korzyść klienta. Błędy zdarzają się każdemu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Sebachon, ja rozumiem, że się niektórzy mogą uczyć, ale na litość boską w ASO NIE MOŻE BYĆ TYLKO JEDEN mechanik, a reszta uczących się.

Pojechałem na geometrię do nich (wtedy jak miałem problem z biciem na kierownicy, a właściwie jak już go rozwiązałem). Fakt zrobili dobrze, nie powiem, ale człowiek, który ustawiał mi przód nie wiedział, że do ustawienia kątów jest w moim modelu śruba mimośrodowa...

Jest też bardzo dobry mechanik Michał. Innych po prostu nie znam, bo zamawiam zawsze Piotra. Ja nigdy nie miałem tam żadnych problemów. Subaryta jest właścicielem Grafixu i zawsze możecie z zażaleniem zgłosić się do niego. Na pewno załatwi sprawę na korzyść klienta. Błędy zdarzają się każdemu...

 

Błędy? Błąd to może być, jak się zapomni osłony pod silnikiem plastikowej założyć, albo wymienić filtra kabinowego, a nie zapomnieć założyć odpowietrznika na dyfrze. Na litość człowieku!

I g..no mnie obchodzi jaki mechanik to robił. Jadąc do ASO i płacąc worki pieniędzy ma się nadzieję, że będzie robota zrobiona jak należy.

Możesz jeździć tam z czym chcesz i robić co chcesz.

Jak mi oddadzą za ostatnią fakturę ponad 2 koła, to wtedy przestanę psy na nich wieszać.

 

P.S. Poza tym nie obrażaj mechaników. W Grafixie pracują wymieniacze, a nie mechanicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego dyfra nie naprawiałem, więc daruj sobie, z łaski swojej, te wykrzykniki pod moim adresem. Opowiedziałem o swoich doświadczeniach i myślałem nawet o pomocy w rozwiązaniu konfliktu, ale już mi się przestało chcieć... EOT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego dyfra nie naprawiałem, więc daruj sobie, z łaski swojej, te wykrzykniki pod moim adresem. Opowiedziałem o swoich doświadczeniach i myślałem nawet o pomocy w rozwiązaniu konfliktu, ale już mi się przestało chcieć... EOT.

Amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie, 

W związku z zastrzeżeniami dotyczącymi pracy naszego serwisu, mającego jak dotąd nieskazitelną opinię, wzywam Pana do dostarczenia nam uszkodzonego dyferencjału celem ustalenia faktycznej przyczyny defektu podzespołu. Podczas weryfikacji nie wykluczamy obecności biegłego rzeczoznawcy. Jeżeli ekspertyza wykaże nasz błąd w sztuce z pewnością wypracujemy rozwiązanie satysfakcjonujące klienta. Do tego czasu bardzo proszę o powstrzymanie się od inwektyw wobec naszego serwisu i naszych pracowników, szczególnie, że ich kompetencje zostały potwierdzone europejskimi certyfikatami. 

Z poważaniem 

Jacek Łukaszewski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry pomysł. Tym bardziej, że na Forum mieliśy juz kilka krucjat przeciwko różnym ASO i w efekcie najczęściej okazywało się, że pierwotna wersja "oskarżyciela" dalece mijała się z faktami. Natomiast w przypadku błędów po stronie stacji - sprawy były rozstrzygane na korzyść klienta i strony podawały sobie ręce żyjąc długo i szczęśliwie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie, 

W związku z zastrzeżeniami dotyczącymi pracy naszego serwisu, mającego jak dotąd nieskazitelną opinię, wzywam Pana do dostarczenia nam uszkodzonego dyferencjału celem ustalenia faktycznej przyczyny defektu podzespołu. Podczas weryfikacji nie wykluczamy obecności biegłego rzeczoznawcy. Jeżeli ekspertyza wykaże nasz błąd w sztuce z pewnością wypracujemy rozwiązanie satysfakcjonujące klienta. Do tego czasu bardzo proszę o powstrzymanie się od inwektyw wobec naszego serwisu i naszych pracowników, szczególnie, że ich kompetencje zostały potwierdzone europejskimi certyfikatami. 

Z poważaniem 

Jacek Łukaszewski

 

Szanowny Panie,

 

W tydzień skompletuję rozmontowany dyfer i dostarczę go do Waszej siedziby. Z kim się mam kontaktować na miejscu?

Rozumiem, że zatrudni Pan Wróża Adama, który powie czy odpowietrznik założony był, czy nie był?

 

Proszę jeszcze o stanowisko w sprawie nieskazitelności - co robi Pana serwis kiedy klient przywozi niewłaściwy płyn eksploatacyjny? Zalewa go bez zająknienia, czy informuje o tym klienta?

Z poważaniem,

Michał Hajduk

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W tydzień skompletuję rozmontowany dyfer i dostarczę go do Waszej siedziby. Z kim się mam kontaktować na miejscu?

Jeżeli dokonał Pan rozmontowania podzespołu poza naszym serwisem dostarczanie go do nas nie ma sensu ponieważ nie będzie możliwa ocena  współpracy poszczególnych części ani ich pochodzenia. 

 

 

co robi Pana serwis kiedy klient przywozi niewłaściwy płyn eksploatacyjny? Zalewa go bez zająknienia, czy informuje o tym klienta?

Stosujemy płyny jakie są zalecane przez producenta.

Z poważaniem

Jacek Łukaszewski 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W tydzień skompletuję rozmontowany dyfer i dostarczę go do Waszej siedziby. Z kim się mam kontaktować na miejscu?

Jeżeli dokonał Pan rozmontowania podzespołu poza naszym serwisem dostarczanie go do nas nie ma sensu ponieważ nie będzie możliwa ocena  współpracy poszczególnych części ani ich pochodzenia. 

 

 

co robi Pana serwis kiedy klient przywozi niewłaściwy płyn eksploatacyjny? Zalewa go bez zająknienia, czy informuje o tym klienta?

Stosujemy płyny jakie są zalecane przez producenta.

Z poważaniem

Jacek Łukaszewski 

 

Ad.1. No to dalej będę mówił, co mówiłem. Dodatkowo powiem, że mam spore wątpliwości, po rozebraniu dyfra, co do faktycznej wymiany łożysk wskazanych na fakturze.

Ad.2. Nie prawda.

 

Z poważaniem,

Michał Hajduk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...