Sprzęgła w subaru

[Qba25]

Apal, dla pięknych Pań zawsze do usług!

Zwłaszcza kierowniczek pojazdów słusznej marki. :razz:

 

A w temacie: mój subryk niedawno przekroczył 100k km i nie czuję potrzeby poprawiania sprzęgła (nie przypuszczam, żeby poprzedni właściciel kręcił go tak, jak ja, , więc może za wcześnie się cieszę), ale i w sumie nie ma go czym przypalić w wolnossaku. Druga impreza ma przejechane 140k mil i już ewidentnie "ciągnące" sprzęgło, ciekawe, czy oryginalne :?:

[Juras K]

Suba!! Ja wymieniałem tylko łożysko oporowe przy 150 000 tyś bo było przeciśnięte( ktoś dużo używał Hill- holdera) i świergotało.Tarczy ani docisku nie było trzeba wymieniać bo były jak nowe!! Szkoda że nie wiedziałem wtedy że koło dwumasowe robi takie cyrki bo też bym go wymienił( na jednomasowe) a miałem silnik wyciągnięty :!:

[Qba25]

Zapomniałem jeszcze dodać, że mój mechanik od razu po zakupie zwrócił mi uwagę, żeby uważać na sprzęgło, a chyba wie, co mówi, skoro sam ma podobne subaru. :razz: Jeżdżąc w górach i w zimie nie jest tak trudno przypalić ten element, mimo niedużej mocy silnika...

 

A może wspomniał o tym dopiero po tym, jak mnie zobaczył jeżdżacego slidem po rondzie :?: :roll:

[Harvester]

W OBKu wyjątkowo nie mam problemów ze sprzęgłem. W WRXie zrobiłem już 5k km i sprzęgło jeszcze żyje.... a powodów, żeby odmówić posłuszeństwa już nie liczę nawet :wink:

[carfit]

To i ja sie pochwale , pierwsze sprzegło starczyło mi do pierwszej wymiany silnika, czyli do 14 tys. km

[sosna]

To i ja sie pochwale , pierwsze sprzegło starczyło mi do pierwszej wymiany silnika, czyli do 14 tys. km

 

Gratuluje, dobry wynik :grin:

[czarna perła]

po 20 tys. sprzeglo smietnik

no ale jezdzic to trza umic co nie

3 czy 4 upalania i po sprzegle

[Speeedyyy]

W moim STI '03 oryginalne sprzęgło właśnie zaczeło się ślizgać przy ok. 70 tys.km przy 320kM i 450NM.

Jazda normalna (w przewadze asfalt plus II, III, IV i V zlot plejad - 2 razy trasa szosowa i dwa razy turystyczna), ale zanim nauczyłem się ruszać na światłach gdzie trzeba było łyknąć bejce kilka razy poczułem znany raczej wszystkim zapach.

 

P.S. Szukam sprzęgła i nie wiem na jakie zmienić. Proszę o porady na PW Z góry Dziękuję!!! :smile:

[niumen]

Jeszcze nigdy w ruchu miejskim nie poczułem zapachu spalonego sprzęgła. Natomiast kiedyś, gdy cofałem pod stromy, ośnieżony podjazd oraz wjeżdżałem na bardzo wysoki krawężnik poczułem charakterystyczny zapaszek, zgniłe jabłka? :wink:

[beben]

wymieniam regularnie co 50 tys. teraz mam przebieg 114 tys i 3 sprzęglo wymienione kilka tys temu

[Qba25]

Przyjechała dziś na moje osiedle jakaś ekipa (gazownicy), ładnym renault (chyba) master i z przyczepką, na której przywieźli mini-koparkę. I zamiast ustawić się, po zakończeniu pracy, przodem do wyjazdu pod górkę, załadowli kopareczkę i próbowali wyjechać tyłem (co samo w sobie nie jest łatwe przyczepką dwuosiową, z hamulcem najazdowym i na wąskiej drodze). I pokonała ich odrobina śniegu (nie więcej niż pół metra ), z boku drogi. Było widać, jak dymi się spod maski, smród ciągnął się przez całą długość i szerokość mojej działki, tak pastwili się nad sprzęgłem. Czego się nie robi ze służbowym autem... :razz:

Przepraszam za ten OT, ale tak pięknie pasuje do tematu

A żeby nie było całkiem OT: Korzystając z pięknej pogody odpaliłem moją imprezkę RHD i przewiozłem się po osiedlu (korzystając z tego śniegu, który upokorzył "gazowników" ) i poholowałem kumpla scenika. Moje sprzęgło też śmierdzi okrutnie... Z drugiej strony może własnie dzięki temu udało mi się kupić Imprezkę tak tanio: poprzedni właściciel miał źle podkręconą linkę na takim łączniku pod maską i pewnie nie chciał się pakować w wydatki z naprawami, które podejrzewał

[Sikor]

wymieniało sie wyłacznie te popiskujace koło dwumasowe ( gwarancja ) a nie wszystkie elementy ( chyba , ze klient zgłaszał chęc płacenia za nie )

U mnie przy przeglądzie 15000 wymienione zostało koło dwumasowe na jednomasowe razem ze sprzęgłem (oczywiście na gwarancji).

Panowie w serwisie powiedzieli, że to konieczne ze względu na inną konstrukcję.

Nie kłóciłem się , ale nie musiałem za nic dodatkowo płacić.

[mazi666]

WRX 2001 po programie sprzegło zaczeło wariowac tak przy 65-70 tys wymiana na nowe Organ!

 

Teraz bajka

[Andrzej Koper]

U mnie przy przeglądzie 15000 wymienione zostało koło dwumasowe na jednomasowe razem ze sprzęgłem (oczywiście na gwarancji).

Potem wprowadzono taka alternatywę . ...ale Ty nie możesz wiedziec , że ja wiem skąd/od kogo Apal ma OBK i kiedy to było.....

AK

[Aga]

że ja wiem skąd/od kogo Apal ma OBK i kiedy to było.....

:wink:

[Mariusz Brzeg]

W moim przypadku tarcza orginalna wytrzymała 200tys. a docisk był z Valeo kiedy go wymienili nie wiem forestera zakupiłem gdy miał na liczniku 150tys.

Znajomego forester "99 125PS ma już ponad 200tyś sprzęgło i amorki orginalne ,autko zawsze serwisowane w ASO :shock: i dość mocno przeciążane

[szuster]

144k km bez wymiany.. specyficzny zapach chyba zna kazdy

[piotr1]

Kupiłem jak miał ~200k, zrobiłem ~50k - problemów brak. Głównie po mieście. Coś tam grzebałem w skrzyni to zobaczyłem, że exedy, więc chyba daje radę.

[dzibi]

U mnie przebieg (przeliczając z mil na km) około 90tysięcy km. WRX bugaj, sprzęgło seryjne było DORŻNIĘTE zupełnie... Pokrzywione koło zamachowe, a tarcza sprzęgła była zjechana do nitów. Wyczajone dopiero, jak się zaczęło ślizgać przejechało z postępującym, coraz większym poślizgiem jeszcze prawie 1000km. No ale wyrazu twarzy mechanika nie zapomnę Kto tym jeździł??!!

 

BTW toks zgodzę się że sprzęgła do subaru do tanich nie należą. No i nie wiem, jak jest w dieslu, ale w WRXach i w STi są sprzęgła typu ciągnionego, których Ci pierwszy lepszy pan Zdzisiu nie wymieni w garażu - warto o tym pamiętać rozważając wymianę gdzieś poza ASO. Chyba, że się ma niedaleko do zakładu innego niż ASO, gdzie znają się na subaru i części z robocizną wyjdą taniej, niż same części w ASO :cool:

[romans]

...mój Forester ma przejechane 79000km i niby wszysko jest ok. ze sprzęgłem, na pierwszy rzyt oka...nie szarpie przy ruszaniu, "bierze" w połowie skoku, nie ślizga się przy ostrych startach i dynamicznym przespieszaniu...jednak nie wiem dla czego :?: bardzo ciężko pracuje :sad: - kupiłem go niedawno i już tak ciężko pracowało...

...może mieliście podobne doświadczenia :?: jesli tak proszę o porady...

[Gazik]

Forek 2000r 192kkm i wciąż to co japończyki w fabryce zalożyli

Ale żeby nie było zbyt kolorowo to przed chwilą prawdopodobnie padła mi wiskoza.

Pozdro z Pragi.

[fazeee]

Ja mam przejechane dopiero 30tys i drazni mnie lekkie szarpanie przy zmianie biegu (podczas puszczania sprzegla). Czy to mozliwe ze powodem jest problem ze sprzeglem? Kiedys przy okazji wizyty w ASO Koper zapytalem jednego z ziomkow o ten dyskomfort - powiedzialem, ze plynna zmiana biegu jest mozliwa tylko jesli bardzo delikatnie puszczam sprzeglo (czytaj dluzej). W odpowiedzi uslyszalem ze tak to wlasnie trzeba robic.. Zgadzacie sie z taka opinia?

Jeszcze jedna kwestia - podczas spokojnego "kulania" sie na 2 biegu dodajac lub ujmujac gazu czuje sie czasami jakbym siedzial w traktorze, a nie w osobowce - furka dostaje lekkiej czkawki - czy to jest normalne?

[Andrzej Koper]

kupiłem go niedawno i już tak ciężko pracowało...

Trzeba zdjac skrzynie i przesmarowac element i bedzie OK

furka dostaje lekkiej czkawki - czy to jest normalne?

brak zwiazku ze sprzeglem....

dyskomfort - powiedzialem, ze plynna zmiana biegu jest mozliwa tylko jesli bardzo delikatnie puszczam sprzeglo (czytaj dluzej).

cos ktos pokrecil...chyba... :cool: ..prosze podjechac do mnie..przy okazji :wink:

AK

[owoc666]

...mój Forester ma przejechane 79000km i niby wszysko jest ok. ze sprzęgłem, na pierwszy rzyt oka...nie szarpie przy ruszaniu, "bierze" w połowie skoku, nie ślizga się przy ostrych startach i dynamicznym przespieszaniu...jednak nie wiem dla czego :?: bardzo ciężko pracuje :sad: - kupiłem go niedawno i już tak ciężko pracowało...

...może mieliście podobne doświadczenia :?: jesli tak proszę o porady...

 

 

Z tego co pamiętam, to w Foresterze 2.5XT właśnie jest takie fajne sprzęgło z twardym dociskiem 8).

[piotruś]

romans napisał/a:

kupiłem go niedawno i już tak ciężko pracowało...

 

Trzeba zdjac skrzynie i przesmarowac element i bedzie OK

Panie Andrzeju, czy to również pomaga na to "ćwierkanie", czy jest to cecha, jak ktoś wyżej pisał, koła dwumasowego?

:?: Czy Forester 2,5XT ma takie dwumasowe koło :?: