tlowen Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Hej, zastanawiam się nad kupieniem kilkuletniego Forestera 2.0 125KM, przebieg ok. 60-70000km. Jakie są koszty utrzymania takiego auta - głównie koszty przeglądów, czy należy się liczyć z jakimiś poważnymi awariami przy takich przebiegach? Dzięki, Tomek
Piotr Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 [ czy należy się liczyć z jakimiś poważnymi awariami przy takich przebiegach? Dzięki, Tomek awariami :?: :?: :?: to subaru :!:
ComeToDaddy Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 O ile samochod: nie jest powypadkowy, nie ma przekreconego o 200000 licznika i nie jezdzil cale zycie bez oleju, mozesz sie spodziewac dlugoterminowego bezusterkowego urzytkowania
tlowen Posted January 30, 2005 Author Posted January 30, 2005 OK, ale ile kosztuje przegląd, np. po 60 000, 100 000?
luki Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 OK, ale ile kosztuje przegląd, np. po 60 000, 100 000? po 60 kosztuje ok. 600zł, po 100 o wiele więcej bo rozrząd się wymienia...- generalnie koszty przeglądów nie odbiegają od kosztów przeglądów w innych japońskich samochodach...
smihi Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 jeżeli chodzi o koszty przeglądów w subaru, to są spore. na przykład przegląd duży po 100 tys w 2,0 turbo kosztuje w serwisie ponad 6000. to jest chore! sama wymiana rozrządu kosztuje ponad 3tys, podczas gdy w np. w renault laguna wymiana rozrządu to 1300zł. no ale oczywiście coś za coś
Azrael Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Akurat wymiana rozrządu to nie dziwne że droga jest w Subaru, to jest bokser 2x DOHC.
tlowen Posted January 31, 2005 Author Posted January 31, 2005 Dzięki, to ważne informacje - prawdopodobnie w ciągu roku będę robił dwa przeglądy, więc koszty mają pewne... znaczenie!
Kulik Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Hej, zastanawiam się nad kupieniem kilkuletniego Forestera 2.0 125KM, przebieg ok. 60-70000km. Jakie są koszty utrzymania takiego auta - głównie koszty przeglądów, czy należy się liczyć z jakimiś poważnymi awariami przy takich przebiegach? Dzięki, Tomek Powiedz mi. Chcesz sprowadzić sobie Forysia z Niemiec? Jeśli tak to opisz wrażenia bo ja też się wybieram. Zauważyłem jednak, że Forusie w granicach roczników 99 -00 żadko kiedy mają mniej niż 100 tyś przebiegu.
Scooby Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Akurat wymiana rozrządu to nie dziwne że droga Tak... rozrzad w ASO w Imprezie GT to koszt 2500zł za czesci (pompa, 3 rolki, 1 napinacz no i pasek) + ok. 600zł robocizna. Z tym, ze lepiej nie ryzykowac i to zrobic...
Kulik Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Akurat wymiana rozrządu to nie dziwne że droga Tak... rozrzad w ASO w Imprezie GT to koszt 2500zł za czesci (pompa, 3 rolki, 1 napinacz no i pasek) + ok. 600zł robocizna. Z tym, ze lepiej nie ryzykowac i to zrobic... Tylko po co od razu w ASO :?: Piszecie wszyscy, że jak coś się zepsuło to po wizycie w ASO i to jeszcze za grube pieniądze ....Pytanie ile taki przegląd po 100 tyś km. koszuje u kogoś kto wie co robi, lecz po za ASO :?: A tak przy okazji w tych samochodach przy normalnym przeglądzie zmienia się olej z filtrem, nieco rzdziej filtr powietrza, paliwa i pewnie przeciwpyłkowy, cop 100 tyś kompletny rozrząd (pewnie z pompą). A czy jakieś płyny związane z napędem na 4 koła się kiedykolwiek zmienia? :?: :?: :?:
Azrael Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Olej w skrzyni i tylnym dyfrze bodajże co 60tys.
tlowen Posted January 31, 2005 Author Posted January 31, 2005 Hej, zastanawiam się nad kupieniem kilkuletniego Forestera 2.0 125KM, przebieg ok. 60-70000km. Jakie są koszty utrzymania takiego auta - głównie koszty przeglądów, czy należy się liczyć z jakimiś poważnymi awariami przy takich przebiegach? Dzięki, Tomek Powiedz mi. Chcesz sprowadzić sobie Forysia z Niemiec? Jeśli tak to opisz wrażenia bo ja też się wybieram. Zauważyłem jednak, że Forusie w granicach roczników 99 -00 żadko kiedy mają mniej niż 100 tyś przebiegu. Widziałem sporo fajnych ofert w Polsce (przez www.trader.pl), więc do Niemiec się raczej nie wybiorę.
tlowen Posted January 31, 2005 Author Posted January 31, 2005 Wydaje się więc, że lepiej kupić auto po dużym przeglądzie przy 100 000km, niż z przebiegiem 70-80 000 - wtedy zaraz trzeba będzie doliczyć 6000zł...
Scooby Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Tylko po co od razu w ASO :?: Piszecie wszyscy, że jak coś się zepsuło to po wizycie w ASO i to jeszcze za grube pieniądze ....Pytanie ile taki przegląd po 100 tyś km. koszuje u kogoś kto wie co robi, lecz po za ASO :?: Przeciez nikt nie mowi, ze masz jechac do ASO... Po prostu udzielamy Ci takich informacji jakie mamy zebys mial jakies porownanie i sie lepiej zorientowal w temacie.
luki Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 jeżeli chodzi o koszty przeglądów w subaru, to są spore. na przykład przegląd duży po 100 tys w 2,0 turbo kosztuje w serwisie ponad 6000. no ale oczywiście coś za coś o rany to chyba w warszawie go serwisujesz :wink: bo cena istotnie z kosmosu - a tak przy okazji to co było wówczas robione? - może wymiana sprzęgła? ja nigdy więcej jak 1100zł nie zapłaciłem za przegląd (to z klockami akurat)... średnio ok 600-700 zawsze można kupić samemu części i zawieść do serwisu żeby założyli...
aquarius Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Luki, a znasz dobry serwis w Twojej okolicy? Czy serwisujesz w autoryzowanym. pytam, bo czeka mnie przegląd 62.500 a niekoniecznie chcę rozbijać skarbonkę :wink: pozdrawiam
luki Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 no ja zawsze go serwisowałem w Mikołowie lub Krakowie. w gruncie rzeczy to ja jestem bardzo zadowolony z serwisu w mikołowie a tak jak pisałem nie jest on naprawdę drogi... za przegląd na 62500 (w czerwcu ) zapłaciłem chyba 650zł tak że nie jakoś drastycznie. jak masz auto na gwarancji to nie ma wyboru... ale jeśli ci się skończyła gwarancja to tak jak wcześniej pisałem możesz kupić markowe części w sklepie i kazać im to w serwisie założyć. przykładowo klocki ham do przodu w serwisie 680zł a w sklepie np. ferodo ok 200zł, olej też możesz przywieść swój i już będzie taniej...
aquarius Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Dzięki za info- , poprzedni właściciel też był/jest zadowolony z serwisu w mikołowie, to i ja tam pojadę. pozdrawiam
Kulik Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Olej w skrzyni i tylnym dyfrze bodajże co 60tys. Wiecie ile się płaci za te oleje (może ma ktoś harmonogram przeglądów do FORYSIA 2.0 z turbo lub bez :?: )
luki Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 Olej w skrzyni i tylnym dyfrze bodajże co 60tys. Wiecie ile się płaci za te oleje (może ma ktoś harmonogram przeglądów do FORYSIA 2.0 z turbo lub bez :?: ) w ciągu 2 tyg może załatwie coś takiego...
Kulik Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 Olej w skrzyni i tylnym dyfrze bodajże co 60tys. Wiecie ile się płaci za te oleje (może ma ktoś harmonogram przeglądów do FORYSIA 2.0 z turbo lub bez :?: ) w ciągu 2 tyg może załatwie coś takiego... Byłoby super - chcę kupić i muszę wiedzieć dokładnie ile tak bryka potrafi kosztować....
Azrael Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 Olej w skrzyni i tylnym dyfrze bodajże co 60tys. Wiecie ile się płaci za te oleje (może ma ktoś harmonogram przeglądów do FORYSIA 2.0 z turbo lub bez :?: ) Olej - Shell Gearoil czy jakoś tak jest tutaj jedynie słuszny. Nie wiem jaką ma cenę, ale oleje przekładniowe nie są zbyt drogie zwykle. Zadzwoń do Dawoja albo napisz do Sub-fana to Ci odpowiedzą.
Janus Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 Witam. Wiele tutaj, jak również innych postach, napisano dobrego o Forkach. Pod warunkiem, że nie zajeżdżony... Poza ciasnym łukie na parkingu i ogólnymi oględzinami laika, można jakoś stwierdzić fakt zadbania auta bez wizyty w serwisie ? Jakieś newralgiczne punkty ? Zastanawiam się nad modelem z 2003 roku 2.0 wolny ssak w automacie. Z gazem BRC rocznik 2009. Cena 23 tysie. Od 2009 w PL wcześniej D. Przebieg 148 tys. Wiem, że to nie rakieta, ale ważniejsza jest dla mnie ekonomia, a auto mnie zaczarowało.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.