Xavier Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Witam wszystkich userów Subaru. Aktualnie jeżdżę Honda Accord 2.0 i być może w bardzo niedługiej przyszłości zamienię wysoko kręcące się samochody na samochody, które robią psst, psst Mam pytanie Czy Impreza GT w rocznikach przed face liftingiem występowała tylko w jednej wersji silnikowej/mocy?? Chodzi mi konkretnie o rocznik 95 kupiony w Polsce, czy były jakieś wzmocnione wersje? Zarazem mam drugie pytanie czy wartko kupić Impreze GT z 95 roku o przebiegu 280 tyś km, od nowości ma ją jeden właściciel, kupiona w salonie w Polsce, cały czas serwisowana w A.S.O. nigdy nie uderzona, i traktowana spokojnie.
bartek@klubsubaru.pl Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Zarazem mam drugie pytanie czy wartko kupić Impreze GT z 95 roku o przebiegu 280 tyś km, od nowości ma ją jeden właściciel, kupiona w salonie w Polsce, cały czas serwisowana w A.S.O. nigdy nie uderzona, i traktowana spokojnie. :/ ja bym powiedział, że nie. niedługo pewnie trzeba będzie zrobić silnik, turbo itp. itd. lepiej GL z '97 p.s. witam na forum.
ComeToDaddy Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Czy Impreza GT w rocznikach przed face liftingiem występowała tylko w jednej wersji silnikowej/mocy?? Chodzi mi konkretnie o rocznik 95 kupiony w Polsce, czy były jakieś wzmocnione wersje? Zarazem mam drugie pytanie czy wartko kupić Impreze GT z 95 roku o przebiegu 280 tyś km, od nowości ma ją jeden właściciel, kupiona w salonie w Polsce, cały czas serwisowana w A.S.O. nigdy nie uderzona, i traktowana spokojnie. Jezeli byla kupiona w 95 roku, to nawet jezeli istnieli wtedy sprzedawcy subaru w polsce to, nie byla ona serwisowana w Aso z tego prostego powodu ze SIP istnieje od 99(:? roku. Przed 99 roku to byly prywatne importy, zazwyczaj rozbijakow z kraju zegarkow, czekolady i dobrych scyzorykow. A 280 tys... to niestety stan przedzawalowy, czyli gotuj sie na generalny remont. Wersji o podniesionej mocy generalnie nie bylo. Chyba ze STi albo jakies 22b, ale to wszystko wystepowalo tylko z kierownica po prawej stronie. Temat kupna GT pojawia sie co jakis czas na tym forum i konkluzja jest zazwyczaj jedna: ten kto oszczedza, placi najwiecej. Sensownie jest kupowac te samochody majac okolo 60 tys. w kieszeni. Jak cos pomylilem to niech mnie ktos poprawi.
Piotr Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 ja wiem jedno, u nas uczciwość to w 9 przypadkach na 10 fikcja, szczegulnie w przypadku kupowania samochodu. Poszukaj za granicą, lub BARDZO dokładnie sprawdż samochód, nie żałuj na mechanika, przeglad, elektryka etc. Ja kupowałem moje auto 4 godziny. Ciagłe sprawdzanie. A przebieg to jest kwestia tego jak zopstał "nakulany" czy do kościoła i z powrotem z przerwa na siku co 2 kilomerty (miałem przez 2 tygodnie samochód z przebiegiem 130tys km i jadł oleju 2 l na sto kilomentrów -nie polonez ) czy na trasach. Ja w zeszłym roku zrobiłem różnymi autami w sumie ponad 100tys km. To ile mam mieć przebiegu auto po 10 latach. Widziałm samochody z przebiegiem ponad 300tys km w lepszej kondycji ( czytaj w calkiem dobrej) niż np. ten wyżej ze 129tys. km. Wszystko jest kwestią ceny i stanu technicznego. Ale i tak polecam rozejrzeć sie za granica, ze wzgledu nie tylko na cene zaklupu ale przede wszystkim na stan auta. Tam nie naprawia sie takich dzwonów jak u nas. Dobra stop., bo mogę tak długo. Powodzenia w szukaniu !
Xavier Posted January 30, 2005 Author Posted January 30, 2005 To może dodam, że jest to samochód prezesa mojej firmy (kupowany na firmę) zawsze jeździ nim prezes, nie rozmawiałem z nim o tym samochodzie osobiście, ale o innych pracowników wiem, że od nowości nim jeździ zawsze go serwisował w A.S.O. Jeździ min raczej spokojnie. Do tej pory nie zmienił samochodu gdyż nie podobają mu się nowsze modele Wdziałem ten samochód, wygląda jak nowy mimo swojego przebiegu (większość zrobiona na trasie) P.s. Moja Honda (jestem drugim właścicielem) też była kupiona w Polsce w salonie chodź nie było jeszcze w tedy oficjalnie Hondy Polska (kupowany przez Polmozbyt) to jest od początku w Polsce i nie jest to prywatny import.
Xavier Posted January 30, 2005 Author Posted January 30, 2005 lepiej GL z '97 Nie zrozum nie źle, ale jak bym miał kupić Subaru bez Turbo to wole silniki Hondy Jednak Honda z 2.0 więcej wyciąga mocy, mój Accord stary, mimo że ma tylko 2.0 i 135KM ma do 100km/h 9 sek.
aflinta Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Racja ja tez bym wolał Accorda niz GL No chyba, że spadnie śnieg, jest ślisko, a do cywilizacji daleko
JurekM Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 W latach wczesnych 90 tych ,mozna było kupić auto na zasadzie;prywatnego importu przez różne mnijesze lub większe spółki. Nie było delerów ,pewnie nikt też nie sprawdzał autoryzacji serwisów. Ja tak w 1991 roku kupiłem Hondę CRX akurat w Rzeszowie bo tam był jedyny punkt sprzedaży!
Loucyphre Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Racja ja tez bym wolał Accorda niz GL No chyba, że spadnie śnieg, jest ślisko, a do cywilizacji daleko NIby tak ale jak często to się zdarza
bartek@klubsubaru.pl Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 niedługo się chyba zgłoszę do szpitala z nadciśnieniem...
Xavier Posted January 30, 2005 Author Posted January 30, 2005 W latach wczesnych 90 tych ,mozna było kupić auto na zasadzie;prywatnego importu przez różne mnijesze lub większe spółki.Nie było delerów ,pewnie nikt też nie sprawdzał autoryzacji serwisów. Ja tak w 1991 roku kupiłem Hondę CRX akurat w Rzeszowie bo tam był jedyny punkt sprzedaży! Mój Accord był kupiony akurat w Płocku jak, i akurat z tego miasta pochodzi parę Hondek kupowanych w Polsce. Mam w książce gwarancyjnej wbite przeglądy z Polmozbytu i one były podstawą do honorowania gwarancji. Możliwe, że podobnie było z tym Subaru, tego nie wiem na pewno. Przy najbliższej okazji tego się dowiem p.s. Jeżeli ktoś z szanownych serów Subaru nie miał okazji przejechać się Honda z silnikiem DOHC VTEC to proponuje to zrobić może nie ma takich przyspieszeń jak turbo, ale za to jak ten silnik się kręci w okolicach 8500 to jest sam miód, gdy praktycznie w każdym samochodzie już ż dawno musisz zmienić bieg na wyższy a w VTEC-u dopiero zaczyna się prawdziwa zabawa Pozdrawiam wszystkich maniaków moytoryzacji
Fido__ Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Na początku lat 90 w w-wie na Smolnej był salon subaru. Prowadziła go firma, która potem bodajże zbankrutowała - miała status importera. Zapewne było za wcześnie na te samochody.... Jednak już wtedy autoryzację (jakąś tam) miał serwis Kopra na Robotniczej i na pewno autoryzację niemiecką miał Nivette w Radości. Więc to całkiem możliwe, że ów właściciel "stołował" się w autoryzowanych warsztatach.
aflinta Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 p.s. Jeżeli ktoś z szanownych serów Subaru nie miał okazji przejechać się Honda z silnikiem DOHC VTEC to proponuje to zrobić może nie ma takich przyspieszeń jak turbo, ale za to jak ten silnik się kręci w okolicach 8500 to jest sam miód, gdy praktycznie w każdym samochodzie już ż dawno musisz zmienić bieg na wyższy a w VTEC-u dopiero zaczyna się prawdziwa zabawa Zapewne podobna jak w Saabie 9-3 albo 9-5 z odpowiednio mocnym silnikiem. Niemniej trochę deszczu, śliski asfalt i start jest delikatnie mówiąc do bani, przód jedzie gdzie chce, jak w każdej przednionapędówce. Oczywiście jak uda się zapiąć już drugi albo trzeci bieg, wtedy autko pomyka zdrowo, ale i tak w bardziej sliskich zakrętach będzie je wynosić na zewnątrz. Napęd 4x4 zawsze będzie lepszy w takich sytuacjach Oczywiście napęd na przednią ośkę też m zalety auto jest lżejsze, wadą jest bezsensownośc użycia silników mocniejszych niż 250-260KM.
michal Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Zapewne podobna jak w Saabie 9-3 albo 9-5 z odpowiednio mocnym silnikiem. Niemniej trochę deszczu, śliski asfalt i start jest delikatnie mówiąc do bani, przód jedzie gdzie chce, jak w każdej przednionapędówce. No nie do konca. Powozilem Accorda Type-R i dzieki fabrycznej przedniej szperze autkiem dosc dobrze ruszalo sie rowniez na mokrym. Duzo gorzej sprawa wyglada w wezmy to przykladowo Alfie 147/156 GTA, gdzie mamy ciezki, mocny motor i brak szpery...
Łaciat Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 lepiej GL z '97 Nie zrozum nie źle, ale jak bym miał kupić Subaru bez Turbo to wole silniki Hondy Jednak Honda z 2.0 więcej wyciąga mocy, mój Accord stary, mimo że ma tylko 2.0 i 135KM ma do 100km/h 9 sek. GL ma 116KM i przyspieszenie 9,7 do 100. O właściwościach trakcyjnych nie wspomnę bo nie ma co pisać trzeba się przejechać. Aflinta ma rację, mocne ośki na śliskim wyjeżdzaja przodem (nie mówie o Super1600, albo innych podchodzących pod A-grupę). Miłego poszukiwania samochodu
Xavier Posted February 1, 2005 Author Posted February 1, 2005 GL ma 116KM i przyspieszenie 9,7 do 100. O właściwościach trakcyjnych nie wspomnę bo nie ma co pisać trzeba się przejechać. Aflinta ma rację, mocne ośki na śliskim wyjeżdzaja przodem (nie mówie o Super1600, albo innych podchodzących pod A-grupę). Miłego poszukiwania samochodu Zgadzam się, że 4x4 jest lepsze i dlatego chce teraz mieć, Subaru ale tylko i wyłącznie turbo A jak już porównujemy osiągi mój Accord ma 9 sek. do 100 P.s. dowiedziałem się od kolegi, który dłużej pracuje w firmie, że kiedyś ta Impreza jeździła na przeglądy za zachodnią granice
jako Posted February 2, 2005 Posted February 2, 2005 Zgadzam się, że 4x4 jest lepsze i dlatego chce teraz mieć, Subaru ale tylko i wyłącznie turbo http://www.thirtythree.org/legacygt/ Legacy GT Turbo 99 (kierownica po "właściwej" stronie) Pozdrawiam, Jako
Xavier Posted February 2, 2005 Author Posted February 2, 2005 Zgadzam się, że 4x4 jest lepsze i dlatego chce teraz mieć, Subaru ale tylko i wyłącznie turbo http://www.thirtythree.org/legacygt/ Legacy GT Turbo 99 (kierownica po "właściwej" stronie) Pozdrawiam, Jako Sorry, ale nie rozumiem Twojego linka, dyskusja jest na temat Imprezy GT i tylko ten samochód mnie interesuje
jako Posted February 3, 2005 Posted February 3, 2005 Zgadzam się, że 4x4 jest lepsze i dlatego chce teraz mieć, Subaru ale tylko i wyłącznie turbo http://www.thirtythree.org/legacygt/ Legacy GT Turbo 99 (kierownica po "właściwej" stronie) Pozdrawiam, Jako Sorry, ale nie rozumiem Twojego linka, dyskusja jest na temat Imprezy GT i tylko ten samochód mnie interesuje Przepraszam, nie doczytałem. Zasugerowałem się rozmiarami Hondy, które są bardziej zbliżone do Legacy. Pozdrawiam, Jako
Xavier Posted March 25, 2005 Author Posted March 25, 2005 Witam, odgrzewam mój stary temat, mam zrobione fotki tej Subaryny, która mnie interesuje i wiem, że ma kute tłoki (są, na 100% lecz ta informacje uzyskałem z drugiej ręki) czy Subaru instalowało taki kit za dopłatą w 95 roku?
Azrael Posted March 25, 2005 Posted March 25, 2005 Witam, odgrzewam mój stary temat, mam zrobione fotki tej Subaryny, która mnie interesuje i wiem, że ma kute tłoki (są, na 100% lecz ta informacje uzyskałem z drugiej ręki) czy Subaru instalowało taki kit za dopłatą w 95 roku? Nie w europejskiej wersji.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.