elpajaro Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Nadszedł czas debiutu. Forum przeglądam codziennie już ze trzy lata. Zwlekałem i zwlekałem z tym pierwszym postem bom niegodny - nie mam Subaru No ale chyba mi wybaczycie Pierwsza wypowiedź to również pytanie. Czy w Polsce są jakieś firmy wypożycające samochody mające w ofercie Imprezę? Swego czasu obiecałem mojemu wielkiemu przyjacielowi, że na jego ślub przyjadę "niebieską imprezą na złotych felgach". Obietnica obciążona była małym ryzykiem, bo to zatwardziły kawaler (był...) Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że ten stan sie zmieni. A wierzcie mi, że nie byłoby nic gorszego niż triumfalno-ironiczny uśmiech na jego twarzy towarzyszący mojemu zażenowniu, gdy pod kościołem będę wysiadał z innego auta...
JurekM Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Ani w Polsce ani nigdzie indziej nie widziałem. Być może jednak gdzieś? Szwjcaria,Austria? USA?
ALEX Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Ani w Polsce ani nigdzie indziej nie widziałem.Być może jednak gdzieś? Szwjcaria,Austria? USA? Ja radzę poprosić kogoś z użytkowników w Warszawie o pomoc. Może znajdzie się chętny...na wypożyczalnię raczaj bym nie liczył!!!
elpajaro Posted January 30, 2005 Author Posted January 30, 2005 Tak myślałem... No ale w środę jest kumulacja
wielkopolanin Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Można. N-gr. Nawet w Polsce. Tylko pod kościół trzeba by go na lawecie przytargać niestety... Ale jak szaleć to szaleć. Proponuje coś z górnej półki. Ceny już od Ł450 za dzień. Platinum Hire
Than_Junior Posted January 30, 2005 Posted January 30, 2005 Gorna polka? tam jest szmAudi.... :wink: :wink:
b. Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Ja radzę poprosić kogoś z użytkowników w Warszawie o pomoc. Może znajdzie się chętny...na wypożyczalnię raczaj bym nie liczył!!! kobiety, jak i samochodu sie nie pozycza...
elpajaro Posted January 31, 2005 Author Posted January 31, 2005 kobiety, jak i samochodu sie nie pozycza... Absolutnie się z Tobą zgadzam. Ale tak jak są "wypożyczalnie" kobiet tak ja szukam wypożyczalni samochodu. I tak jak w "wypożyczalniach" kobiet ciężko dostać coś dobrego i oryginalnego - sprzęt przeważnie zjeżdżony i kiepskiej marki , tak mi ciężko znaleźć niebieską Imprezę na złotych felgach. I jak tu nie powiedzieć, że kobiety są jak samochody
inzynier_mamon Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 A może by tak jako osobę towarzyszącą zabrać ze sobą posiadacza Subaru ze złotymi felgami ??? Ewentualna perspektywa zabawy może byc kusząca Pozdrawiam
Azrael Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Chyba raczej posiadaczkę - wtedy to ma sens, ale może nie dać poprowadzić i to nie w tańcu ;-) :-(
wielkopolanin Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Chyba raczej posiadaczkę - wtedy to ma sens, ale może nie dać poprowadzić i to nie w tańcu ;-) :-( Hehe. Jaka jest największa przykrość, która może spotkać mężczyznę? Żona z STi, którego nie da poprowadzić. Aż mnie ciarki przeszły.... Tego to nawet wrogowi...
michal Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 A kiedy to weselisko? Nie przypadkiem w najblizsza sobote w Stolycy?
elpajaro Posted January 31, 2005 Author Posted January 31, 2005 Nie, jest jeszcze trochę czasu - Wielkanoc (cały czas wierzę, że pan młody pójdzie po rozum do głowy i się rozmyśli )
jarmaj Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 cały czas wierzę, że pan młody pójdzie po rozum do głowy i się rozmyśli Wstaw zdjęcia panny młodej, a może tak z forumową solidarnością, uda się jakoś pomóc....
Fido__ Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 cały czas wierzę, że pan młody pójdzie po rozum do głowy i się rozmyśli Wstaw zdjęcia panny młodej, a może tak z forumową solidarnością, uda się jakoś pomóc.... O! i takie podejście mi się podoba. A nie od razu ciężarówka cegieł, myk myk i mur zbudowany... Że niby to kobiety i samochodu...
pin Posted January 31, 2005 Posted January 31, 2005 Wyślij narzeczoną kolegi do Szczyrku na narty. Tu są doskonałe warunki dla początkujących narciarek. Jeśli potrzeba, to też nie trudno o doświadczonego instruktora :wink:
Mr. Why Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 He he, taka Pania to ja zapraszam do Poznania, a dokładniej http://www.malta-ski.com.pl/ Z miła checia pobawie sie w instruktora :wink: i nie tylko narciarstwa Pozdrawiam
Łaciat Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 W okolicach jesieni organizowaliśmy co-drive M. Lubiakowi i jego osobisty pilot M. Wisławski obiecał jakiemuś człowiekowi, ze zawiezie go do ślubu niebieską STI na złotych felach i obietnicę tę zrealizował, przynajmniej z co-drive'u takimż samochodem odjechał. Może spróbuj z nim :?:
wrx33 Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 Wyślij narzeczoną kolegi do Szczyrku na narty.Tu są doskonałe warunki dla początkujących narciarek. Jeśli potrzeba, to też nie trudno o doświadczonego instruktora :wink: Hmmmmm, do szczyrku powiadasz
QK Posted February 4, 2005 Posted February 4, 2005 Jak byłem w Grecji (Paralia) chyba trzy Imprezy widziałem z naklejkami "Rent A Car"...aż dostałem wtedy ślinotoku. Szybko jednak doszedłem do siebie jak mi w wypożyczalni powiedzieli, że Legacy bez garba kosztuje 100E/24h (moje fundusze były raczej skalkulowane na wyporzyczenie skuterów). Jak spytałem o Impreze, szeroko się uśmiechneli i odpowiedzieli....po Polsku: "Impreza nie dla Ciebie" , no i zresztą trzeba było mieć >25lat. Acha, były dwie Impry białe (ale chyba nie te same) a trzecia niebieska z innej wypożyczalni i złotych felg nie miała. pozdr
charlie Posted April 16, 2005 Posted April 16, 2005 w związku z info jakie dziś dostałem że moi znajomi się pobierają w lipcu odświeżam wątek (pamiętam że jeszcze gdzieś chyba był jeden na ten temat ale nie mogę znaleźć - wyszukiwarka jakby znów powiedziała walcie się), no więc ich największym marzeniem związanym ze ślubem jest co prawda misiek evo ale na to są niewielkie szanse i myślą teraz o imprezie - najchętniej MY03 srebrny albo niebieski i tu moja prośba - kontakt na PW kto by się podjął i za ile (lokalizacja Kraków) EDIT - szukany wątek znalazłem ale prośba nadal aktualna
elpajaro Posted April 18, 2005 Author Posted April 18, 2005 A mi póki co się udało Przyjaciel stwierdził, że "musi to jeszcze przemysleć" i "co się odwlecze to nie ucziecze" Krótko mowiąc odroczenie na termin bliżej nieokreślony. Aczkolwiek w ubiegły weekend niedoszła (?) para młoda była na innym weselu i on złapał krawat, a ona welon
WiS Posted April 18, 2005 Posted April 18, 2005 "on złapał krawat, a ona welon" - ktoś gdzieś nie rzuca kluczykami do Subaru? Chętnie przyjadę złapać...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.