Skocz do zawartości

Przebieg WRXa a kwestia zakupu


pitgol

Rekomendowane odpowiedzi

Tak się składa, że jak po przejażdżce WRXem poczułem, że mój forester to straszna kobyła i w ogole nie jeździ :lol: . Czas więc nadszedł na przesiadkę do WRXa. :twisted: Poruszam się w budżecie około 35kPLN na sam zakup. W tym budzecie pojawia sie kilka ciekawych samochodow (chocby kolegi vfts'a). Przebiegi są różne od okolic 140 do ponad 200kkm. Stąd proste pytanie do użytkowników WRXów z poczatka producji - czy jest sens się bawić w zakup WRXa z przebiegiem przekraczającym 200kkm. Albo inaczej :wink: - czego można się spodziewać (do zrobienia) w samochodzie z takim przebiegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam sie że nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi... wszystko zależy od tego kto i jak traktował auto. jesli było w rękach hobbysty pasjonata to może się okazać , że po 200.000km wszystko jest w stanie nawet ciut lepszym niż wyszło z fabryki bo ma mody a wszystko co było do zrobienia wymiany to zostało juz zrobione. jak jeżdził kat to nawet i po 20.000km moze się okazac że z auta zostały zwłoki. 20.000km zrobione w stylu OSów bez dotykania czegokolwiek jak sądzę może zabić wszystko z T54 na czela :)

PZDR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam sie że nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi... wszystko zależy od tego kto i jak traktował auto.

 

Nie no - to jasne. Tak samo jak w przypadku każdego innego auta - wszystko zalezy od eksploatacji. Zakładając, że samochód był jeżdzony z głową, nieupalany, czy przebieg rzędu 200kkm powinien odstraszać, zakładając perspektywę 2-3 letniego (czyli kolejnych 50-70kkm) użytkowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma panaceum, jak słusznie zauważył Hiszpan, każdy przypadek jest inny, oprócz upalania wchodzą w grę jeszcze takie faktory jak: jak długo auto jest w PL, kto przy nim dłubał, było cos wymieniane z grubszych gratów czy nie, jeżeli tak to na co? nówka czy używka, jakie oleje były uzywane i czy były wymieniane i co ile km? Czy konkretny egzemplarz jest znany na Forum, czy jest z Marsa... :smile: ameryka, europa czy szwajcaria... :lol: pytań jest dużo, i można chyba na nie odpowiedzieć dopiero analizując konkretny egzemplarz. No i wszystko jest kwestią ceny....jak jest tanio, to masz z czego ewentualnie naprawić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200k w WRX to jest duzo i nie wiem nad czym sie tu rozwodzic. Jezeli silnik nie był "robiony" to IMO nawet przy rozsadnym traktowaniu czas na niego już nadszedł albo nadejdzie bardzo szybko.

Oczywiście silnik ma to do siebie, ze mozna go bezproblemowo "odświeżyć" /6-12k PLN/, więc jezeli cena jest atrakcyjna to....czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200k w WRX to jest duzo i nie wiem nad czym sie tu rozwodzic. Jezeli silnik nie był "robiony" to IMO nawet przy rozsadnym traktowaniu czas na niego już nadszedł albo nadejdzie bardzo szybko.

Oczywiście silnik ma to do siebie, ze mozna go bezproblemowo "odświeżyć" /6-12k PLN/, więc jezeli cena jest atrakcyjna to....czemu nie.

 

1) Kiedy szukałem GT-ka rozmawiałem z handlarzami aczkolwiek niespecjalizującymi się w subaru.Rozmowa była taka ,ze szukam auta 99-00 i nie przeszkadza mi padnięty silnik.

Mówili,że rzadko zdarza im się widzieć subaraki z padniętymi silnikami i że mechanicznie sa żywotne.Na myśli mieli raczej te starsze egzemplarze co stoja na placach.Zapewne modowane,wysilone egzemplarze,wiadomo duzych przebiegów nie ma się co spodziewać.

 

2)Tanie odświerzenie silnika z dużym przebiegiem ??? znaczy ,że co ?

- wygwizdana turbina ?

- wał do regeneracji ?

- tuleje z progami ?

-ew.szlif,tłoki,pierścienie nadwymiar/- lub wstawiane tuleje(raczej drogie)

-planowanie głowicy,gniazda zawodrowe,nowe zawory

i pewnie jakieś tam uszczelniacze i drobiazgi jednokrotnego użytku

 

Są koledzy co mają tki kłopot i odwieczne pytanie remontowac czy wstawiać używkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 37k (+/-) mam ewentualnie do sprzedania WRXa z 2001 ze Szwajcarii, ok.roku w PL, z fuuu - dwumiesięcznym gazem sekwencyjnym, ma ok 127tkm, i całkiem przyzwoicie jeździ. I pali ok.14-17L tego substytutu benzyny :lol: jak chcesz :arrow: PW P.S. sedan, niebieski metalik, złote 17", naleśnior i soczewy. pozdrawiam :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 37k (+/-) mam ewentualnie do sprzedania WRXa z 2001 ze Szwajcarii, ok.roku w PL, z fuuu - dwumiesięcznym gazem sekwencyjnym, ma ok 127tkm, i całkiem przyzwoicie jeździ. I pali ok.14-17L tego substytutu benzyny :lol: jak chcesz :arrow: PW P.S. sedan, niebieski metalik, złote 17", naleśnior i soczewy. pozdrawiam :lol:

 

Dzieki za oferte. W rachube wchodzi tylko kombi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem WRX'a kombi z 2003 roku z przebiegiem 190tys z pewnego źródła że tak powiem :) Auto było serwisowane do końca przez ASO więc wszystkie naprawy miałem wbite i wiedziałem co było robione. Przed samym zakupem przeszło dość dokładny przegląd a po zakupie zrobiłem rozrząd i poza moimi "schizami" co do panewek, o których pisałem gdzieś na forum to nic się na szczęście nie dzieje złego na razie.

 

Z drugiej strony to jak dużo jeździsz to może warto rozejrzeć się za mniejszym przebiegiem. Ja poruszam się tylko po mieście tym autem więc nie przewidywałem podwojenia jego przebiegu w krótkim czasie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...