Poziom oleju - która strona bagnetu mówi prawdę?

[piotruś]

6 godzin temu, arnoldpe napisał:

Właśnie też mam inne wrażenie :-\ jak dla mnie to będzie max 0.5l ale czekam na jakiś konkret

 

Między min a max w SF 2,5XT MY07 mieści1 litr (na 100%)

[arnoldpe]

To chyba mam mocną krzywą podłogę w garażu

[arnoldpe]

Ok miałem okazję zmierzyć i u mnie jest na 100% 0,5 litra pomiędzy min-max. Nie wiem jak komuś może się tam mieścić 1 litr

Dnia 22.05.2017 o 14:42, piotruś napisał:

 

Między min a max w SF 2,5XT MY07 mieści1 litr (na 100%)

 

tzn jest taka opcja jak ktoś traktuje minimum jako brak oleju na bagnecie

[lewy87r]

Hmmm  w forku 2.5XT 07 jest litr, zostało to potwierdzone już na forum i faktycznie jest to litr również u mnie.

Poniższe foto zapożyczone z internetu. Ale pokazuje jak powinno się mierzyć poziom oleju i odpowiednio zimny/ciepły.

 

btw. swego cazsu w starym Audi miałem miskę olejową spawaną  i po tej naprawie były jaja z pomiarem oleju tudzież wskazaniami bagnetu. Może u Ciebie kolego co wchodzi pół litra jest podobnie? Ewentualnie może jakiś błąd w trakcie pomiaru robisz? Bagnet jest pokrzywiony? czy cokolwiek...

[Aga]

21 godzin temu, arnoldpe napisał:

Nie wiem jak komuś może się tam mieścić 1 litr

Wszystkim oprócz Ciebie się mieści

[arnoldpe]

1 godzinę temu, lewy87r napisał:

Hmmm  w forku 2.5XT 07 jest litr, zostało to potwierdzone już na forum i faktycznie jest to litr również u mnie.

Poniższe foto zapożyczone z internetu. Ale pokazuje jak powinno się mierzyć poziom oleju i odpowiednio zimny/ciepły.

 

btw. swego cazsu w starym Audi miałem miskę olejową spawaną  i po tej naprawie były jaja z pomiarem oleju tudzież wskazaniami bagnetu. Może u Ciebie kolego co wchodzi pół litra jest podobnie? Ewentualnie może jakiś błąd w trakcie pomiaru robisz? Bagnet jest pokrzywiony? czy cokolwiek...

Nic nie jest pokrzywione  miska nie jest spawana z ośmiu, samochód nie był spawany również, a bagnet stoi jak płonący konar. Fakt, że mierzę zawsze na minimalnym spadzie w garażu podziemnym. ale bez jaj to nie może być 500 ml różnicy w poziomie  

 

Poszperałem w manualu i kura dzika rzeczywiście 1 litr jak w krzywą mordę:

Szczerze w szoku jestem, że tak mały spad robi taką różnicę. 

[lewy87r]

52 minuty temu, arnoldpe napisał:

Szczerze w szoku jestem, że tak mały spad robi taką różnicę. 

 

Wystarczy spojrzeć na drugą stronę bagnetu by się przekonać jak bardzo to może robić różnice  

 

[faza20]

Hmmm  w forku 2.5XT 07 jest litr, zostało to potwierdzone już na forum i faktycznie jest to litr również u mnie.
Poniższe foto zapożyczone z internetu. Ale pokazuje jak powinno się mierzyć poziom oleju i odpowiednio zimny/ciepły.
 

U mnie w WRX 2.5T jestem w stanie z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że jest 1l pomiędzy znacznikami na zimno (j.w.)

[respect]

Dnia 5.06.2017 o 16:37, arnoldpe napisał:

Fakt, że mierzę zawsze na minimalnym spadzie w garażu podziemnym. ale bez jaj to nie może być 500 ml różnicy w poziomie

Arnold, zmierz dokładnie poziom oleju , a po przyjeździe postaw auto dokładnie w tym miejscu , ale odwrotnie-tyłem do przodu. I zmierz znowu . -przy takich samych temp. silnika. Dowiesz się jak spad wpływa na wynik.

Edytowane 8 Czerwca 2017 przez respect

[ada///m]

Miarka wchodzi pod dużym kątem, dlatego ważne jest aby auto stało poziomo  i stąd też różnica na miarce między jedną a drugą stroną a

prawidłowy poziom to ten niższy.

Właśnie robię silniczek dla znajomego i cyknalem fote jak to wygląda bez miski.

[respect]

ada, fajnie,że sprawdziłeś ,ale ważne jest nie to ,że miarka pod kątem, tylko  ważne w jakiej odległości od boków miski miarka przecina się z lustrem oleju.Jeśli byłoby to na środku miski, to przechyły boczne nie maja znaczenia. Więc zmierz w poziomie odległości między punktem znajdującym się na miarce między min i max  ,a  bokami miski.

[mz56]

Ile razy mierzę, zawsze wychodzi "mi" tak samo. Wytarcie, zanurzenie na 4-8 sekund, Konewka jest obojętna jak wiecie jak mierzyć. Dół pokazuje za dużo. Istota, to zobaczyć część bagnetu, która jest "na górze"

[rydzada]

Mierzenie poziomu oleju w Subaru to wyższa szkoła jazdy Sam się o tym  przekonałem. ...w porównaniu z  innymi  autami. A 2,5 XT lubi pić olej, więc warto często sprawdzać. 

[rydzada]

Czy dwa litry oleju 5W40, które pożarł mi Forek 2,5XT w 15.000km to tak normalnie, czy jednak trochę dużo ?? Przebieg niecałe 200.000, głowice po przeglądzie, uszczelnieniu, UPG i reszta uszczelnień silnika - dopiero co zrobione, turbo świeżo po regeneracji. Wycieków na zewnątrz brak, tzn. nic nie kapie i nie śmierdzi

[piotruś]

6 minut temu, rydzada napisał:

Czy dwa litry oleju 5W40, które pożarł mi Forek 2,5XT w 15.000km to tak normalnie, czy jednak trochę dużo ?? Przebieg niecałe 200.000, głowice po przeglądzie, uszczelnieniu, UPG i reszta uszczelnień silnika - dopiero co zrobione, turbo świeżo po regeneracji. Wycieków na zewnątrz brak, tzn. nic nie kapie i nie śmierdzi

 

Wg mnie, jak najbardziej w normie. Nie przejmowałbym się takim zużyciem. Mój chlapał więcej ;-)

[rydzada]

Przed chwilą, piotruś napisał:

 

Wg mnie, jak najbardziej w normie. Nie przejmowałbym się takim zużyciem. Mój chlapał więcej ;-)

Niech mu na zdrowie wyjdzie

Zalali mu po UPG syntetyka Total 5W40. Za chwilę - najbliższa wymiana - przejdę na Motula 300V 5W40 "dla świętego spokoju".

[mz56]

Poprzedni silnik brał mi ok. 1 l na tysiąc. Po odbudowie, z częściowo osłabioną turbiną, zakuty, 0,05 na 1500 km.

[mz56]

Piotruś, głównie zależy od tego, jak sobie dotrzesz silnik. Lub Twoi poprzednicy. Nie katowany za młodu, lekko pociskany w miarę jego rozwoju, będzie brał mało. Do 2 tysi jak z jajkiem, potem nawet do dechy, byle nie dłużej jak 10 sek., i nie przekraczać 3500 rpm, po 3000-4000 w palnik,ale z czuciem. Ja odczułem, że moja stara 2,0 RC zaczęła chodzić po 7000 km. Ale do dziś nie bierze oleju.

[woyt]

Dnia 17.08.2017 o 22:30, mz56 napisał:

Nie katowany za młodu, lekko pociskany w miarę jego rozwoju, będzie brał mało. Do 2 tysi jak z jajkiem, potem nawet do dechy, byle nie dłużej jak 10 sek., i nie przekraczać 3500 rpm, po 3000-4000 w palnik,ale z czuciem.

 

łooot? kto koledze takich głupot naopowiadał??

[Pan Dziedzic]

.

Edytowane 19 Sierpnia 2017 przez Pan Dziedzic

[mz56]

Mnie się sprawdza od wielu lat. Ale co kto lubi.

[Karenz]

Proces docierania silnika to okres ponadnormatywnego ścierania/polerowania powierzchni pracujących co powoduje duże naprężenia w mechanizmach. Z powodu dużych naprężeń występuje dużą temperatura miejscowa i tylko dla tego należy w tym czasie delikatnie obchodzić sie z silnikiem. Natomiast z każdym przejechanym kilometrem zużycia spada i najważniejsze jest pierwsze 100-200 km

[Malyboss]

Dnia 5.06.2017 o 17:34, lewy87r napisał:

 

Wystarczy spojrzeć na drugą stronę bagnetu by się przekonać jak bardzo to może robić różnice  

 

 

Racja. W trakcie ostatniej wymiany oleju (około 200 km temu) zalałem swój 2.0 NA równymi czterema litrami. 

I po przejechaniu tych 200 km jest dokładnie tak:

 

 

 

[mly96]

czy zbyt wysoki stan oleju może zaszkodzić? Mam wlane teraz dość sporo ponad full, podobno jest to często praktykowane przy jeździe sportowej, ale czy może zaszkodzić podczas normalnego użytkowania?

[mz56]

Niestety może.