Bouler Posted January 21, 2009 Share Posted January 21, 2009 Prosiłbym o informację dotyczącą ilości oleju potrzebnej przy jego wymianie w samochodach z silnikami Boxer Diesel. Jaka jest norma serwisowa i jak się ma ona do ilości 5,5l podanej w instrukcji obsługi? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ejector Posted January 21, 2009 Share Posted January 21, 2009 Podczas pierwszej wymiany zalano mi 6,1l oleju do Forestera. Na bagnecie było około 80%. Link to comment Share on other sites More sharing options...
YRK Posted January 21, 2009 Share Posted January 21, 2009 Podczas pierwszej wymiany zalano mi 6,1l oleju do Forestera. Na bagnecie było około 80%. Mi wlali 6 litrów (tak się dowiedziałem od serwisanta) i mam na bagnecie trochę ponad max. Mam nadzieję, że to nie zaszkodzi silnikowi? Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciasd Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 ta sprawa od dawna mnie nurtowała. żeby było śmiesznie, przy każdej wymianie oleju (a miałem już 3) na fakturze była inna ilość oleju. Zaczynając od 6,5l (!), poprzez 6,2l a skończywszy na 6l. Dołączam się do pytania: z czego wynikają takie rozbieżności? W instrukcji jest napisane jasno: pojemność całego układu to 5,5l (z minimalnymi możliwościami wahania). Czy mam rozumieć, że serwisy próbują wykorzystać niewiedzę użytkowników? (bo litr więcej to nie jest już wahanie) Przytoczę jeszcze sprawę innego forumowicza, któremu do dieselka legacy wlano 7 litrów oleju. Link to comment Share on other sites More sharing options...
YRK Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Czy Działowi Technicznemu udało się ustalić jaka jest odpowiedź na tytułowe pytanie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej Koper Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 6.2 l z filtrem jak pamietam , ale jak ktos kupi 6l to tez OK.... :wink: AK Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bouler Posted January 29, 2009 Author Share Posted January 29, 2009 Jak dla mnie różnica pomiędzy 5,5l a 6,2l nie jest mała, rzekłbym nawet że jest znaczna, a może być nawet kluczowa w przypadku pojemności układu odpowiedzialnego za odpowiednie smarowanie i utrzymywanie w sprawności silników - układu, który przecież nie jest elastyczny. Skąd się wzięła pojemność podawana w instrukcji? 6,2l to ilość do poziomu maksymalnego, minimalnego, trochę ponad "max", trochę poniżej "min" czy "w sam raz" gdzieś pomiędzy "min" a "max"? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej Koper Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Jak dla mnie różnica pomiędzy 5,5l a 6,2l nie jest mała, Dochodzi filtr oleju stad ta roznica. 6.2 to maximum ( 6 l jest OK ). Częsc klientow sprawdza olej zaraz po przegladzie i gdyby było nawet troche mniej niz max. zdarzaja sie reklamacje..... :wink: Wiec na wszelki wypadek: Mi wlali 6 litrów (tak się dowiedziałem od serwisanta) i mam na bagnecie trochę ponad max. AK ps. z tymi pomiarami trzeba miec troche wprawy.... :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Dlaczego do diesla trzeba tyle oliwy? Gdzie ona wchodzi? W benzynie jest zapotrzebowanie na 4-4.5 litra oliwy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaceksu79 Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 ciesz się, że nie masz mercedesa 2,5V6, 8,5 litra oliwki Link to comment Share on other sites More sharing options...
YRK Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Jak dla mnie różnica pomiędzy 5,5l a 6,2l nie jest mała, Dochodzi filtr oleju stad ta roznica. 6.2 to maximum ( 6 l jest OK ). Częsc klientow sprawdza olej zaraz po przegladzie i gdyby było nawet troche mniej niz max. zdarzaja sie reklamacje..... :wink: Wiec na wszelki wypadek: Mi wlali 6 litrów (tak się dowiedziałem od serwisanta) i mam na bagnecie trochę ponad max. AK ps. z tymi pomiarami trzeba miec troche wprawy.... :wink: Panie Andrzeju, wprawę mam Na 'fabrycznie' zalanym silniku było w połowie między min. a maks. na bagnecie. Teraz po wlaniu tych 6 litrów mam sporo ponad maksimum. Czyli podsumowując - w instrukcji jest błąd i należy wlewać 6 litrów, a nie 5,5. A bagnetem który pokazuje więcej niż znacznik maks. mam się nie przejmować? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej Koper Posted February 2, 2009 Share Posted February 2, 2009 Panie Andrzeju, wprawę mam Widzę...... mam się nie przejmować? Nie przejmowac.... AK Link to comment Share on other sites More sharing options...
eddie_gt4 Posted February 2, 2009 Share Posted February 2, 2009 (...) Czyli podsumowując - w instrukcji jest błąd i należy wlewać 6 litrów, a nie 5,5. A bagnetem który pokazuje więcej niż znacznik maks. mam się nie przejmować? OT: to chyba juz tradycyjny blad w instrukcjach Subaru... wystarczy przypomniec sobie "afere" z iloscia oleju silnikowego w 2.0T instrukcja podawala o 0,5L za malo... Link to comment Share on other sites More sharing options...
raju Posted February 2, 2009 Share Posted February 2, 2009 YRK, nie męcz już Szefa :arrow: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bouler Posted February 2, 2009 Author Share Posted February 2, 2009 Wrzucony scan wyjaśnia chyba wszystko dokładnie. raju, nie można było tak od razu? :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
raju Posted February 2, 2009 Share Posted February 2, 2009 raju, nie można było tak od razu? :wink: na nartach byłem :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
koron Posted February 27, 2012 Share Posted February 27, 2012 Witam, Dziękuję Panu "Bouler" za wrzucenie skanu objętości oleju dla Diesli. Niedawno zakupiłem Legacy 2.0 D i wymieniałem w autoryzowanym serwisie olej po 5 kkm. Sprawdziłem po przejechaniu 2kkm i okazało się że jest grubo ponad maximum. Pojechałem odciągnęli 0.4L strzykawką. Jestem z zawodu chemikiem i zainteresowało mnie to co jest napisane w skanie odnośnie objętości. Drodzy Panowie a w szczególności osoby zawodowo związanych z serwisem Subaru: otóż podane objętości są nie w LITRACH tylko tzw. kwarta amerykańska, 1 qt US = 0,946 LITRA. Po przemnożeniu 5.9 qt US x 0.946= 5.58 L, czyli zgadzałoby się to co teoretycznie policzone z tym co zostało wlane a potem odlane z silniczka mojego samochodu... Biorąc pod uwagę powyższe zwracam się z pytaniem do Dyrekcji czy serwisom wiadome są owe przeliczniki jednostek oraz jakie objętości przyjęto przy wymianie oleju dla silników Diesla? Logicznie objętości powinny być takie same na świecie dla tego samego silnika. Pozdrawiam, Marcin Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poznanianka Posted February 27, 2012 Share Posted February 27, 2012 Drodzy Panowie a w szczególności osoby zawodowo związanych z serwisem Subaru: otóż podane objętości są nie w LITRACH tylko tzw. kwarta amerykańska, 1 qt US = 0,946 LITRA. Po przemnożeniu 5.9 qt US x 0.946= 5.58 L, czyli zgadzałoby się to co teoretycznie policzone z tym co zostało wlane a potem odlane z silniczka mojego samochodu... W tabelce są wielkości i w litrach (przed nawiasem) i w kwartach (w nawiasie...) - ale to tak patrząc z punktu widzenia blondynki nie-chemika... Link to comment Share on other sites More sharing options...
wlyszkow Posted February 28, 2012 Share Posted February 28, 2012 Czyli 1L zostaje poprzedniego oleju w układzie przy wymianie oleju z filtrem oleju Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_dz Posted March 6, 2012 Share Posted March 6, 2012 Tak naprawdę część starego oleju silnikowego pozostaje w silniku. W związku z tym trudno jest mówić, iż 100% ilości zalanego oleju zostanie zlane. Poza tym to jest silnik przeciwsobny - grawitacja nie pomaga tak jak w rzędówce :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
pity Posted April 17, 2012 Share Posted April 17, 2012 Czyli używanie preparatów do płukania silnika przed wymianą oleju może mieć zgubny skutek :? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maras Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 Czyli używanie preparatów do płukania silnika przed wymianą oleju może mieć zgubny skutek :? :roll: Proszę nie wyciągać złych wniosków, sprzęt jeżdzi i będzie jeżdził. :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
pity Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 Panie Marku skoro Pan tak mówi to tak jest :wink: zastanawia mnie tylko czy ten mały procent pozostający w silniku podczas płukania nie wpływa w jakiś sposób negatywnie na nowy olej , mam na myśli konkretnie silnik boxer - choć z drugiej strony preparat na pewno rozrzedza olej dzięki czemu ten szybko "ucieka" z silnika podczas wymiany - dobrze myślę ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maras Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 zastanawia mnie tylko czy ten mały procent pozostający w silniku podczas płukania nie wpływa w jakiś sposób negatywnie na nowy olej , mam na myśli konkretnie silnik boxer - choć z drugiej strony preparat na pewno rozrzedza olej dzięki czemu ten szybko "ucieka" z silnika podczas wymiany - dobrze myślę ? Uważałem,uwazam,będę uważał w dalszym ciągu, że jeżeli zaczniemy tak podchodzić do pewnych rzeczy, to zróbmy sobie inkubator, zamknijmy się tam i nawet nie oddychajmy, bo może sie coś popsuje.A może ja przesadzam :roll: :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
BartZ Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 zastanawia mnie tylko czy ten mały procent pozostający w silniku podczas płukania nie wpływa w jakiś sposób negatywnie na nowy olej , mam na myśli konkretnie silnik boxer - choć z drugiej strony preparat na pewno rozrzedza olej dzięki czemu ten szybko "ucieka" z silnika podczas wymiany - dobrze myślę ? Uważałem,uwazam,będę uważał w dalszym ciągu, że jeżeli zaczniemy tak podchodzić do pewnych rzeczy, to zróbmy sobie inkubator, zamknijmy się tam i nawet nie oddychajmy, bo może sie coś popsuje.A może ja przesadzam :roll: :wink: Nie przesadzasz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts