Hamulec ręczny vs Skrzynia automatyczna

[gourmet]

W praktyce taka możliwość nie istnieje. Na forum było już roztrząsane na okoliczność badań na stacji diagnostycznej, najazdu na rolkę i badania skuteczności hamulca ręcznego. Instruktor w ABJ, jak i Rulak w Modlinie też zaciągali ręczny w uślizgu. Zgadza się, Rulak jest po ciemnej stronie :shock:

[Legacy96]

W automacie gdy przy wlaczonym napedzie zaciagniesz reczny, to na 100 % sprzeglo wieloplytkowe bedzie do wymiany.

[Harvester]

gourmet, Skoro tak, to ja Cię nie powstrzymam.... ale w razie czego pamiętaj, ostrzegałem :!: :roll:

[GRAF]

jam bym tam w automacie nie wajchowal pomiedzy N a D w czasie jazdy - skrzynia dlugo nie pozyje przy takiej zabawie

[Harvester]

GRAF, Taaa....... ? Zapytaj dubajskich taksówkarzy i ich Toyoty Camry, które mają po 700 tyś km zrobione - często bez usterek!

 

A tak na serio, gdy wrzucasz N podczas jazdy to obroty spadają do, nie wiem ile tam dokładnie, dajmy na to 800 rpm. I teraz gdy wrzucasz znów na D skrzynia po prostu najpierw zastanawia się nad odpowiednim przełożeniem i je zwyczajnie załącza. :roll:

 

[ Dodano: Sob Sty 17, 2009 11:13 pm ]

PS. od razu uprzedzam, że nie mówię z własnego doświadczenia :!: Jedynie kiedy wrzucam na N to właśnie jak łapa idzie w ruch, a jest to rzadkie i raczej przy nie dużych prędkościach

[Grzesiek_67]

Harvester,

przy wachlowaniu pomiędzy N D N D układ smarowania AT dostaje poplątania z pomieszaniem. Smarowanie skrzyni AT w pozycji N jest ok. 50 razy "delikatniejsze" (czytaj słabsze) niż w pozycji D. Jeżeli przy srogiej prędkości zrzucisz z D na N to pozbawisz układu właściwego w danym momencie smarowania elementów wykonawczych skrzyni. Zrób tak - dziesiąt razy a nie ma bata, elementy wykonawcze skrzyni powiedzą "papa". Bo kurnia, podczas tych zabaw były za słabo smarowane.

 

Żniwiarz , na Twe śliczne rajtuzy, poczytaj stronę i-netową p. Olczaka. Człek z dużą wiedzą i doświadczeniem w tematach AT a i ciekawie pisze. :wink:

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[Harvester]

Grzesiek_67,

Jeżeli przy srogiej prędkości zrzucisz z D na N to pozbawisz układu właściwego w danym momencie smarowania elementów

Ja piszę tylko i wyłącznie o narzucaniu ręcznym przy niewielkich prędkościach. Co do reszty to absolutna zgoda :cool:

[szczur75]

PS. Co by było on-top : mam również automat i używanie ręcznego w pozycji P z całą pewnością nie szkodzi ani skrzyni ani ręcznemu :cool:

 

Podczas jazdy? :shock:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Grzesiek_67]

PS. Co by było on-top : mam również automat i używanie ręcznego w pozycji P z całą pewnością nie szkodzi ani skrzyni ani ręcznemu :cool:

 

Podczas jazdy? :shock:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ZAWSZE i GITARRRRA !

 

[raju]

woyt, Da rady tylko trochę musisz się namachać... i jest dużo wolniej względem manuala.

 

1. Jedziesz sobie na D i masz pomysł, żeby zawrócić na ręcznym.

2. Przerzucasz na N

3. Zapinasz rękaw na wymagany okres czasu

4. Puszczasz rękaw i jednocześnie znów dajesz na D

5. Poczekaj sekundę zanim skrzynia wybierze bieg (pamiętaj, żeby nie cisnąć od razu po przerzuceniu lewarka. Podniesiesz obroty na silniku a jak nagle skrzynia Ci zepnie przy takich obrotach to może być krucho... :roll: )

6. But

 

Pozdrawiam, poproszę POMUK :wink:

 

Harvester, pamiętaj żeby POMÓC koledze woyt w późniejszej naprawie skrzyni

[Harvester]

raju, a z dwojga złego, które lepsze, jak myślisz :?:

[raju]

raju, a z dwojga złego, które lepsze, jak myślisz

 

za ręczny po łapach trzeba bić

 

z dwojga złego wybrałbym lepsze dobro czyli zabawa gazem, w innym przypadku szkoda skrzyni i napędów :roll:

[Harvester]

raju, Dlatego ja nie używam ręcznego. Ale przyznaj, że szybciej można uszkodzić coś jak się ciągnie na D niż na N. :wink:

[citan]

Panowie, zdarza mi się zmieniać "3" na "4" i spowrotem - najczęściej jak wjeżdżam do miasta, albo podczas wyprzedzania, kiedy nie jestem w stanie stwierdzić kiedy zrobić kick-down, bo kierowca przede mną jest nieprzewidywalny. :wink:

 

Zastanawiam się jednak, jaki wpływ miałoby (miałoby, bo nigdy nie próbowałem w czasie jazdy) przerzucanie "3"<->"2"<->"1". Ktoś wie? Instrukcja, o ile pamiętam, stwierdza tylko tyle, żeby uważać na obroty po zmianie trybu.

[mile]

Sądziłem że latanie na ręcznym to domena Astr i Golfów pod Tesco,widocznie się myliłem

[Harvester]

mile, I to grubo Nawet chłopaki z SJS w Kielcach na ręcznym czasem latają jak jest mokro

[eddie_gt4]

za ręczny po łapach trzeba bić

czyli rozumiem, ze w przypadku AT hamulec reczny = tylko i wylacznie hamulec postojowy :?: :razz:

 

(a pozycje R N D 3 2 1 (oraz P, btw ) zapinamy tylko w stojacym aucie :?: )

 

 

p.s. czy ktos ma zbedna instrukcje uzytkownika do Forka MY'03-05? :smile:

[Michael]

Sądziłem że latanie na ręcznym to domena Astr i Golfów pod Tesco,widocznie się myliłem

 

Powiedz to kierowcom rajdowym

[mile]

Powiedz to kierowcom rajdowym

 

 

Ok ok,i tak wiem że zrozumiałeś co mam na myśli

[Michael]

Tak czy inaczej za hantel ciągnąć to trzeba umić. I jak się pragnie rajdowych rozrywek to trzeba było myśleć wcześniej i kupić samochód z MT :cool:

[citan]

Tak czy inaczej za hantel ciągnąć to trzeba umić. I jak się pragnie rajdowych rozrywek to trzeba było myśleć wcześniej i kupić samochód z MT

Ale "Oni" też mają swój własny wątek o ręcznym.

[woyt]

Harvester, pamiętaj żeby POMÓC koledze woyt w późniejszej naprawie skrzyni

Nie ma strachu.

Zrozumiałem już po kliku pierwszych postach hehe Automat niestety nie jest od szaleństw na ręcznym...ale widzę, że temat rzeka :cool:

 

[ Dodano: Pon Sty 19, 2009 8:30 pm ]

Sądziłem że latanie na ręcznym to domena Astr i Golfów pod Tesco,widocznie się myliłem

a jak chcesz zrobić ostry nawrót (180 stopni) bez ręcznego?

 

[ Dodano: Pon Sty 19, 2009 8:31 pm ]

Tak czy inaczej za hantel ciągnąć to trzeba umić. I jak się pragnie rajdowych rozrywek to trzeba było myśleć wcześniej i kupić samochód z MT :cool:

zgadzam się - MT do szaleństw trza było kupić. Niemniej - jak się posiada AT, to i się pytania czasami głupiutkie zadaje

[Harvester]

a jak chcesz zrobić ostry nawrót (180 stopni) bez ręcznego?

woyt, da się :wink:

[ALEX]

a jak chcesz zrobić ostry nawrót (180 stopni) bez ręcznego?

woyt, da się :wink:

Da się. Robiąc nawrót o promieniu 20 metrów :!: Ręczny do takiej zabawy jest niezbędny. Przydaje się również "do posiłkowania" w sytuacjach extremalnych nawet na prawdziwych OSach :!:

P.S. W swoim OBK AT ręczny służy mi (nietety) tylko jako zabezpieczenie podczas postoju na stromym podjeździe :sad:

[mile]

Wybaczcie,umkneło mi że OBK AT zasuwa się po odcinach specjalnych.

 

a jak chcesz zrobić ostry nawrót (180 stopni) bez ręcznego?

 

Da się,pytanie po co ?