Skocz do zawartości

hamowanie AWD vs ośka


karczochrulez

Rekomendowane odpowiedzi

m

rozkład masy pomiędzy osie i rozkład mocy przy awd nie ma nic wspólnego z rozkładem hamowania hamowanie jest 70-30 jak pisałem powyżej

Niezależnie od rozkładu masy nacisk na osie podczas hamowania wyniesie 70 do 30 (przód tył) ?

Z czego niby ma to wynikać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 508
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Przecież każda ośka może mieć zawias STI/EVO i opony typu slick a na 90% zostanie zjedzona przez STI/EVO w zakręcie, czyli gdzie leży tajemnica??? W napędzie czy nie?

W szczycie zakrętu to rodzaj napędu nie ma aż tak dużego znaczenia - maksymalne do uzyskania prędkości będą się trochę różniły zazwyczaj na korzyść AWD - przedwszystkim ważne jest zawieszenie i przyczepność opon. AWD zyskuje najwięcej na wyjściu z zakrętu dzięki możliwości przeniesienia dużo szybciej i większej siły napędowej. I tu jest cała tajemnica :wink: .

hamuje może 10% lepiej ale jednak lepiej,

Z tym się też nie zgodzę, bo podczas awaryjnego hamowania (takiego w którym chcemy zatrzymać się jak najszybciej, a nie ustawić auto dobrze do zakretu) nie hamujemy silnikiem! Nawet na I stopniu SJS uczą że przy awaryjnym hamowaniu kopiemy z całej siły hebel i od razu wysprzęglamy co by nie zgasić silnika. Więc powiedz mi gdzie i jak ma ci tu pomóc napęd AWD?

W związku z tym minimalna droga hamowania jaką jest w stanie uzyskać dane auto jest niezależna od rodzaju napędu (ośka, tył, 4x4) a od układu hamulcowego i przyczepności (zawieszenie + opony)

 

mnie na sjs I uczono, że owszem hamulec w podłogę (przy abs-ie), ale sprzęgło dopiero pod koniec, tuż przed zatrzymaniem. czyli jak najdłużej "na biegu", żeby wykorzystać hamowanie silnikiem, ale jednocześnie nie dopuścić do zgaszenia silnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie na sjs I uczono, że owszem hamulec w podłogę (przy abs-ie), ale sprzęgło dopiero pod koniec, tuż przed zatrzymaniem. czyli jak najdłużej "na biegu", żeby wykorzystać hamowanie silnikiem, ale jednocześnie nie dopuścić do zgaszenia silnika...

Skoro koła się blokują albo ABS włącza przy samym hamulcu to po co ci to dodatkowe hamowanie silnikiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy uwazacie ze hamowanie silnikiem/biegami (jak zwal tak zwal) jest niepomocne i nie skraca drogi hamowania?

Pomaga podczas normalnego hamowania (zwalniania) odciąża układ hamulcowy - mniejsze zużycie klocków, mniejsze obciążenie termiczne itp.

Podczas hamowania awaryjnego tzn gdy staramy się zatrzymać jak najszybciej hamowanie silnikiem nic nie pomaga, bo i tak hamulce mają więcej siły niż opony przyczepności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozkład masy pomiędzy osie i rozkład mocy przy awd nie ma nic wspólnego z rozkładem hamowania hamowanie jest 70-30 jak pisałem powyżej

Im bardziej odciazona tylna os (a tak sie dzieje przy hamowaniu), tym mniejsza sila jest potrzebna do zablokowania kola i tym wczesniej ABS zadziala. M.in. stad wlasnie rozklad hamowania 70/30 (lub wg innych zrodel tyl 30% przodu, sam nie wiem jak jest dokladnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkład siły hamowania wynosi, niezależnie od samochodu. ok. 70-30/przód-tył. Tego akurat nie będę wyjaśniał :mrgreen: - popatrzcie na swoje tarcze z przodu i z tyłu.

2. RafalW ma rację, przynajmniej co do jednego :twisted: - siła odśrodkowa jest pozorna, tzn. pojawia się tylko w czasie ruchu po okręgu. A skąd się bierze, ano z promienia wodzącego, którego pochodna po czasie to prędkość, pochodna prędkości po czasie to przyspieszenie, a pochodna przyspieszenia po czasie to tzw. rwanie (czyli zmiana przyspieszenia w czasie, nieistotne :razz: ). Jak wiadomo siła to masa x przyspieszenie, więc jeżeli masa samochodu się nie zmienia, to jedynym czynnikiem wpływającym na wartość siły, w tym przypadku odśrodkowej, jest przyspieszenie (również odśrodkowe). Jak wspomniałem wyżej przyspieszenie jest funkcją prędkości, więc logiczne jest, że im szybciej przejeżdżamy łuk tym wartość pojawiającej się siły odśrodkowej będzie większa. I co dalej? Siła odśrodkowa chce wyrzucić ciało poza okręg, czyli auto z łuku, nie dzieje się tak dlatego, że coś tą siłę równoważy. Wszyscy wiemy co - siła przyczepności na kołach, która jest zależna od bardzo wielu czynników. Istotne jest to, że w przypadku ośki siły te są zaczepione do dwóch kół, w przypadku AWD do czterech - i to jest cała przewaga :!: W uproszczeniu nic więcej, a mówiąc obrazowo w tych samych warunkach AWD ma większe szanse wyjść z łuku po łuku, a nie poza nim.

3. Z hamowaniem nie ma to nic wspólnego, o ile mówimy o hamowaniu mocnym (czyli np. awaryjnym) - abstrahując od układu hamulcowego - skuteczność hamowania zależy wtedy tylko od wartości chwilowego współczynnika tarcia pomiędzy oponami a podłożem, który również wynika z wielu rzeczy (m.in. z masy auta :evil: ). Przy "normalnym" hamowaniu napęd AWD przynajmniej teoretycznie powinien mieć przewagę nad ośką, ale tylko do momentu wysprzęglenia, wynika to z oporów toczenia, które są przekazywane na motor - w przypadku AWD jest tego dwa razy więcej. Czyli znowu obrazowo - jeżeli w AWD po prostu puścicie gaz (tylko), to powinien on zwalniać szybciej :razz: niż ośka.

ufff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ericson: "mam pytanie. czy uwazacie ze hamowanie silnikiem/biegami (jak zwal tak zwal) jest niepomocne i nie skraca drogi hamowania?"

Ja uważam , że nie skraca. W normalnej jeździe pozwala oszczędzać paliwo , ewentualnie na śliskim pozwala na szybsze odzyskanie przyczepności w razie uślizgu kół. W jeździe sportowej pozwala natomiast na wejście w zakręt na właściwym do jak najszybszgo rozpędzenia się biegu, ewentualnie do utrzymywania wysokich obrotów silnika podczas hamowania lewą nogą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siła odśrodkowa chce wyrzucić ciało poza okręg, czyli auto z łuku, nie dzieje się tak dlatego, że coś tą siłę równoważy. Wszyscy wiemy co - siła przyczepności na kołach, która jest zależna od bardzo wielu czynników. Istotne jest to, że w przypadku ośki siły te są zaczepione do dwóch kół, w przypadku AWD do czterech - i to jest cała przewaga :!: W uproszczeniu nic więcej, a mówiąc obrazowo w tych samych warunkach AWD ma większe szanse wyjść z łuku po łuku, a nie poza nim.

 

 

Tzn. - ośka jedzie dwoma kołami po drodze? :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o hamowaniu silnikiem było wyżej

 

wolniej myślącym kolegom którym dalej się w głowie nie mieści proporcja 70%przód - 30%tył postaram się to wyjaśnić

hamowanie to nic innego jak zamiana ruchu samochodu w ciepło (na co mi przyszło w klasie humanistycznej byłem) :)

hamulce na skutek tarcia produkują ciepło powiedzmy że w sumie 100 jednostek ciepła trzeba wydzielić żeby zatrzymać samochód z 100km/h do zera

Na hamulcach przedniej osi wydzieli się 70 jednostek a na tylnej 30

jasne teraz, czy jeszcze nie bardzo? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzilo mi oczywiscie o auta bez absu, zapomnialem tego dopisac

 

spojrzmy zatem na ten filmik, od 40 sekundy http://pl.youtube.com/watch?v=hwqmZFhI0co

 

RafalW idac tropem tego co napisales wczesniej (ze zbijanie biegow sluzy wylacznie do tego aby pozniej przejsc zakret prawidlowo) colin powinien nie redukowac biegow przed zakretem tylko odhamowac sie "tradycyjnie" a w trakcie nawrotu kliknac 3 razy galeczka i odjechac...

 

2 przykladzik

 

http://pl.youtube.com/watch?v=HQHTL5Rt0kY od 1:55

 

zwroc uwage na ta galeczke pod prawa reka holka, teraz juz "widziales synus jak sie hamuje?" :mrgreen:

 

PS "skraca" to moze rzeczywiscie zle slowo, powinno byc "pomaga skuteczniej hamowac"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pęd to masa x prędkość

pochodna pędu po czasie to siła, czyli zachowując tą samą masę a zmieniając prędkość zmieniasz pęd, który może zostać "przerobiony" na siłę, wynika z tego to, że im szybciej jedziesz tym gorzej jak w coś przywalisz (dokładnie z tego to wynika :!: ) - ale to jest inny wątek, więc zostawmy to please :grin:

NEWTON, na Boga :!: przyspieszenie jest wprost proporcjonalne do działającej siły a odwrotnie proporcjonalne do masy ciała, czyli a=F/m, z tego wychodzi jak wół, że F=ma, czyli siła to masa razy :razz: przyspieszenie

EOF

 

[ Dodano: Wto Sty 13, 2009 10:52 pm ]

tak owoc666 masz absolutną rację,

z małym wyjątkiem - na kołach napędzanych masz siłę od silnika :wink:

bez niej gdybyś wtoczył auto w łuk z prędkością, nie wiem 100kmh, to zatrzyma się na pierwszym drzewie, bo samo tarcie nie wystarczy :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

erixon, nie o to chodzi. Zbijasz biegi przed zakrętem nie po to żeby sobie wyhamować ale po to że w razie gdyby na środku zakrętu coś się pojawiło,przeszkoda czy nawet nieprzewidziany poślizg to lepiej być na niższym biegu gdzie masz się czym wyciągnać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkład siły hamowania wynosi, niezależnie od samochodu. ok. 70-30/przód-tył. Tego akurat nie będę wyjaśniał :mrgreen: - popatrzcie na swoje tarcze z przodu i z tyłu.

Popatrzyłem i nic nie znalazłem. Gdzie to jest niby napisane? :twisted:

Wszyscy wiemy co - siła przyczepności na kołach, która jest zależna od bardzo wielu czynników. Istotne jest to, że w przypadku ośki siły te są zaczepione do dwóch kół, w przypadku AWD do czterech - i to jest cała przewaga :!:

Znaczy ośka ma dwa koła w powietrzu? Jaki jest zwrot i kierunek tej siły twoim zdaniem?

W uproszczeniu nic więcej, a mówiąc obrazowo w tych samych warunkach AWD ma większe szanse wyjść z łuku po łuku, a nie poza nim.

Błedne założenia dają błędne wnioski.

Przy "normalnym" hamowaniu .......

Nie o tym mowa.

 

[ Dodano: Wto Sty 13, 2009 4:35 pm ]

Im bardziej odciazona tylna os (a tak sie dzieje przy hamowaniu), tym mniejsza sila jest potrzebna do zablokowania kola i tym wczesniej ABS zadziala. M.in. stad wlasnie rozklad hamowania 70/30 (lub wg innych zrodel tyl 30% przodu, sam nie wiem jak jest dokladnie).

Ale dlaczego 70:30 a nie 73.43:26:57 albo 68.72:31.28?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4x4 hamuje gorzej ponieważ ma sporo energii zmagazynowanej w ruchu obrotowym rożnych mechanizmów, których w ośce nie ma. Dlatego 4x4 jako całość ma większa bezwładność i musi gorzej hamować bo jest więcej energii do rozproszenia. Wiadomo tarcie zależy od ciężaru ale ciężar dodatkowych mechanizmów nic nie daje bo wykonują one ruch złożony, do przodu i obracają się czyli stosunek energii która trzeba rozproszyć do masy auta jest gorszy.

 

Co do zakrętów to teoria z przyspieszaniem na 4 kolach wydaje się mieć sens... ale tylko wtedy kiedy wejdziemy w zakręt poniżej maksymalnej prędkości, inaczej po co przyspieszać. Jeżeli jednak wchodzimy w zakręt z max prędkością możliwa do uzyskania przez budę i nie zmieniamy tej prędkości to 4x4 nie ma żadnej przewagi, liczy się tutaj np. rozłożenie masy które to maja lepsze samochody z napędem na tył (silnik na przedniej osi a nie przed nią).

 

Myślę po 3 latach jeżdżenia 4x4, ze zysk jest na:

- trakcji (przyspieszenie na śliskim)

- w przypadku subaru na symetrycznym układzie napędowym (ale każde auto z napędem na tył tez taki ma...)

- możliwości operowania samochodem w lekkim poślizgu (morko, śnieg)

- możliwość wjazdu w rożne błocka lasy itp

 

A tak przy okazji to co do skręcania to subaru maja tak, ze są wąskie, może i środek ciężkości jest nisko, ale stosunek jego wysokości do szerokości auta (podparcie) jest wcale nie taki dobry, to dlatego subaru się wychylają na zakrętach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RafalW idac tropem tego co napisales wczesniej (ze zbijanie biegow sluzy wylacznie do tego aby pozniej przejsc zakret prawidlowo) colin powinien nie redukowac biegow przed zakretem tylko odhamowac sie "tradycyjnie" a w trakcie nawrotu kliknac 3 razy galeczka i odjechac...

Skąd to rozumowanie? Kliknięcie gałeczką 3 razy trwa dłużej niż raz, nieprawdaż?

zwroc uwage na ta galeczke pod prawa reka holka, teraz juz "widziales synus jak sie hamuje?" :mrgreen:

Dziadku, twoje metody się już dawno skończyły i są przestarzałe ale ty nadal nie potrafisz zrozumieć co oznacza postęp. :twisted:

PS "skraca" to moze rzeczywiscie zle slowo, powinno byc "pomaga skuteczniej hamowac"

Nie pomaga i miałeś to już wyjaśnione.

 

[ Dodano: Wto Sty 13, 2009 4:46 pm ]

na kołach napędzanych masz siłę od silnika :wink:

bez niej gdybyś wtoczył auto w łuk z prędkością, nie wiem 100kmh, to zatrzyma się na pierwszym drzewie, bo samo tarcie nie wystarczy :razz:

Ty wierzysz w to co piszesz? :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...