Skocz do zawartości

Zimowe upalanie


Harvester

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 170
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Własnie wróciłem z Janek :)

Warunki super, samochodów nie za dużo, za to śniegu nie mało :)

 

Wcześniej pokręciłem się na parkingu przy szkole w Nowej Iwicznej.

Potem pojechałem na parking pod Auchanem w Piasecznie, ale tam warunki średnie.

Zmyłem się szybko zwłaszcza, że pojawił sie radiowoz ;)

 

Pozdrowienia dla Harvestera, z którym wspolnie poślizgaliśmy sie w Jankach :cool:

 

A warunki ciągle się poprawiają... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MO, I również odpozdrawiam, i pozdrawiam nowego kolegę, który pewnie niebawem pojawi sie na forum z pięknego białego Legacy :smile: Trzeba było przyjeżdżać do Janek. Tak jak mówi MO warunki idealne!!!

 

BTW - Już mi nawet dwa rondka wyszły. Lekkim uślizgiem, ale za to ciągłym i równym :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaluje ze ja nie dojechalem do Was na czas, ale mnie cos zatrzymalo :)

podjechalem zdaje sie zaraz po tym jak pojechaliscie, polatalem bokiem miedzy koszykami :) az idac szerokim lukiem nie przy#@%&ilem w kraweznik :evil: i stwierdzilem ze juz czas na mnie :)

 

pozniej niezly bajzel zrobilem w garazu jak wydrapalem spod blotnikow i z bokow kilogramy zbitego sniegu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest chyba kolo urzedu celnego

to nie wiem co tam jest, myślałem że mówił o tym placu

 

Tak to jest wlasnie tu, za dnia zdaje sie L-ki tam smigaja, po 22.00 nie ma tam zywej duszy, slupki mozna se porozstawiac jak sie chce i ogien...

Ja jednak wczoraj tam nie dotarlem bo mialem ochote na cos mocniejszego i na poczatek na ogien poszedl dawny asfaltowy oes Warszawskiego - Bialoleka, zwany tez "trojkatem", a po 24.00 zaczalem upalanie mojego szutrowego oesu, ktory kiedys wynalazlem w okolicy. Pech chcial ze ok 1:45 na choryzoncie pojawil sie jakis samochod... a okolica kompletnie nie zamieszkala, bordowe punto nagle zaczelo migac niebieskimi swiatlami :o

Dwoch panow w cywilu dopadlo mnie i zaczelo sie przepytywanie, na koniec dostalem uwage w stylu: "Niech pan uwaza bo moze sobie pan zrobic krzywde..."

- Dobrze - odpowiedzialem, wygladalo to tak jakbym dostal ciche pozwolenie. Jednak odwaga mi sie skonczyla i poslusznie pojechalem do dom. Wszak lepiej wydac na nowe opony niz mandat.

 

piter_s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...