Tom78 Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 Drodzy forumowicze, borykam się z uciążliwym dla ucha problemem, przy wolnej jeździe, przy pokonywaniu garbów na jezdni czy przy jeździe nieutwardzoną wyboista ulica z przedniego zawieszenia słychać jakieś zgrzyty, skrzypienia czy jak to tam nazwać, nic nie stuka nic nie puka. Co to może być i jak temu zaradzić ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
filester Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 Prawdopodobnie to tylna klapa. Na początek nasmaruj uszczelki wazeliną techniczną. Zobacz czy wszystkie platiki są dobrze przymocowane. Gdzieś na forum było jeszcze opisane pare patentów na te dolegliwości. Objaw powszechnie znany, nic groźnego raczej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczur75 Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 z przedniego zawieszenia słychać jakieś zgrzyty Prawdopodobnie to tylna klapa. :shock: :wink: Mi w OBK też zaczęło coś skrzypieć w podobnych sytuacjach. Nie oglądałem tego jeszcze. Obstawiam jednak na stabilizator i któreś z jego mocowań - łączniki albo tuleje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemeq Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 since1978, było o tym parę razy. W dużym skórcie: pomiędzy elementy zawieszenia z gumy/tworzyw sztucznych dostają się ziarna piasku/brudu. Zimą, gdy temperatury są niskie, te elementy twardnieją i podczas ruchu pojawiają się zgrzyty, a najlepiej je słychać właśnie wtedy, gdy jedziemy wolno - przejeżdżanie progów zwalniających to wręcz kliniczne warunki do osiągnięcia efektu zgrzytania . Można to smarować, ale trzeba mieć świadomość, że efekt prędzej, czy później, znów się pojawi. Proponuję to zignorować i zaczekać do wiosny. Sam tak robię 8). Link to comment Share on other sites More sharing options...
filester Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 szczur75, nie doczytałem, że to z przedniego zawieszenia. Syndrom dnia po sylwestrze :razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
GREGG Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 pojawiają się zgrzyty dla mnie to jest ewidentnie skrzypienie, nie zgrzytanie :razz: mam to w forku od początku i wiem ze TTTM dlatego zgadzam sie z porada: zignorować i zaczekać do wiosny zeszłej zimy zaczelo skrzypiec, na wiosne przestalo, teraz znowu wróciło. Oby do wiosny... :cool: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tasior_Miedziak Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 zeszłej zimy zaczelo skrzypiec, na wiosne przestalo, teraz znowu wróciło. Oby do wiosny... :cool: Jezdz na myjnie reczna. Wez lance spryskiwacza, ustaw program woskowania i przejedz sie solidnie po zawieszeniu. U mnie dziala rewelacyjnie Na jakis czas oczywiscie. Tylko musialem sobie kupic takie gumowo piankowe nakolanniki w ogrodniczym (groszowa sprawa), zeby moc ukleknac podczas spryskiwania. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzesiek_67 Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 Tylko musialem sobie kupic takie gumowo piankowe nakolanniki w ogrodniczym (groszowa sprawa), zeby moc ukleknac podczas spryskiwania. O (!) i to się nazywa zaangażowanie. Tak trzymać Pozdrawiam Grzegorz PS. Też kupię... :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ad Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 wjedź szybko w głębszą kałużę - przestanie skrzypieć Link to comment Share on other sites More sharing options...
GREGG Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 zeby moc ukleknac podczas spryskiwania chyba jednak wole słuchać skrzypienia do wiosny :wink: :razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
radekk Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 PS. Też kupię... :wink:może forumowe zakupy :wink: Obecnie to mi skrzypi przy każdej nierówności, aż ktoś się ostatnio zapytał jaki ja mam tam zawias, to powiedziałem że z jakiejś rajdówki włożyliśmy Link to comment Share on other sites More sharing options...
filester Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 PS. Też kupię... :wink:może forumowe zakupy :wink: Obecnie to mi skrzypi przy każdej nierówności, aż ktoś się ostatnio zapytał jaki ja mam tam zawias, to powiedziałem że z jakiejś rajdówki włożyliśmy Ty zgrywusie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemeq Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 Off-top :!: dla mnie to jest ewidentnie skrzypienie, nie zgrzytanie To co miałem napisać: że pojawiają się skrzypy? To może od razu skrzypy i widlaki? Ok - żeby było precyzyjnie: pojawiają się dźwięki, które można określić, jako skrzypienie 8). Tak, czy siak, jest to typowy przypadek TTTM 8). Link to comment Share on other sites More sharing options...
GREGG Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 To co miałem napisać: że pojawiają się skrzypy? To może od razu skrzypy i widlaki? Ok - żeby było precyzyjnie: pojawiają się dźwięki, które można określić, jako skrzypienie dla mnie "zgrzytanie" to cos takiego... bardziej niepokojącego niż "skrzypienie" (zgrzyta raczej cos metalowego, a skrzypi guma czy plastik), ale możemy przyjąć, że sie przyczepiłem :razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
jorgen Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 kup spray do uszczelek i rozpyl go na gumy łączników, powinno pomóc Link to comment Share on other sites More sharing options...
wild_pig Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 since1978, olej sprawe bo to syzyfowa praca Pamietaj tylko, ze jak mrozi - nie wozic lachonarium zbyt wielkiego bo obciach jak w traktorze Link to comment Share on other sites More sharing options...
Legacy96 Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 Wystarczy owinac drazek stabilizatora w miejscu mocowania, tam gdzie sa gumy, tasma teflonowa do uszczelniana gwintow hydraulicznych. Wystarcza na kilkadziesiat tkm. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tom78 Posted January 8, 2009 Author Share Posted January 8, 2009 Czyli trzeba zrobić jak blondynka w tym kawale: Dzwoni blądynka do warsztatu samochodowego: - proszę pana cieknie mi coś z silnika samochodu, coś gęstego brązowego - to olej - OK olewam to :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now