Skocz do zawartości

zużycie paliwa w 2,0 125KM


Gość zales

Rekomendowane odpowiedzi

Arti, prawdę mówisz ;) legac troche cięższy, więc pewnei więcej bierze.

ja na trasie zużywam 8,6, miasto ok 11-12

a zresztą, tu: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p= ... baa#758164 jest o spalaniu wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od paru miesięcy ujeżdżam takowe Legacy (kombi 2.0l 2000r.), co prawda na benzynie nie pojeździłem za dużo :wink: ale w mieście wychodziło tak jak pisze DNL około 11-12 litrów, choć kiedyś przy leciutkiej nodze zszedłem na 9,9 :smile:.

miasto-trasa pół na pół wychodziło około 9

na gazie w mieście 11-15 w zależności od ciężaru nogi i załączania klimy

niedawno byłem nim w Danii (trasa Warszawa-Odense-Warszawa) i palił średnio 11l gazu przy ciągłej jeździe 140-170

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze drobna uwaga - jeśli możesz to zrezygnuj z tego motoru, jest naprawdę za słaby, niby jeździ ok, ale przy wyprzedzaniu słabiutko :sad:

2,5 nie jest strasznie mocniejszy ale jeździ lepiej (każdy to potwierdza :smile: ), a w ogóle to polecam H6, podobno spalanie wcale nie jest dużo większe, a jeździ (podobno :mrgreen: ) znakomicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

suba. Mam legacy sedana 1999r 2-litry i spalanie wygląda tak-na trasie zszedłem nawet do 6,5 (góra 110km/h) cykl mieszany 9,5 l. Miasto- ciężka noga( dolne biegi do odcięcia) -15 litrów.Trochę słabawy motor- ale to nie auto do wyścigów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio moją lodówką pojechałem do zakopca za około 130 złotych przy średniej cenie paliwa 3.5. w mieście mi pali około 11-12. jeżeli chodzi o motor 2.0 to faktycznie nie jest to odrzutowiec ale tak jak mówi jurek, nie sąto samochody na wyścigi, dla mnie jest wystarczający.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od paru miesięcy ujeżdżam takowe Legacy (kombi 2.0l 2000r.), co prawda na benzynie nie pojeździłem za dużo :wink: ale w mieście wychodziło tak jak pisze DNL około 11-12 litrów, choć kiedyś przy leciutkiej nodze zszedłem na 9,9 :smile:.

miasto-trasa pół na pół wychodziło około 9

na gazie w mieście 11-15 w zależności od ciężaru nogi i załączania klimy

niedawno byłem nim w Danii (trasa Warszawa-Odense-Warszawa) i palił średnio 11l gazu przy ciągłej jeździe 140-170

 

 

 

 

Alpin z tym 11 litrow gazu z takimi predkosciami to przesadziles :razz: mialem takiego legacy i przy tych predkosciach spalal 14-15 litrow gazu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od paru miesięcy ujeżdżam takowe Legacy (kombi 2.0l 2000r.), co prawda na benzynie nie pojeździłem za dużo :wink: ale w mieście wychodziło tak jak pisze DNL około 11-12 litrów, choć kiedyś przy leciutkiej nodze zszedłem na 9,9 :smile:.

miasto-trasa pół na pół wychodziło około 9

na gazie w mieście 11-15 w zależności od ciężaru nogi i załączania klimy

niedawno byłem nim w Danii (trasa Warszawa-Odense-Warszawa) i palił średnio 11l gazu przy ciągłej jeździe 140-170

 

Alpin z tym 11 litrow gazu z takimi predkosciami to przesadziles :razz: mialem takiego legacy i przy tych predkosciach spalal 14-15 litrow gazu

 

hm... no może zapomniałem dodać ze to na niemieckim gazie (tankowane na shell i esso) :wink: ale serio nie schodziliśmy poniżej 140 i 380km na pełnym zbiorniku zrobiłem (42l wchodzi) na polskim gazie podskoczyło od razu na okolo 13l gazu. moze warto wspomniec ze najwyższe spalanie jakie uzyskalem to 17l gazu, jakoś ostatnio, ale to pewnie wina odśnieżania samochodu na wlączonym silniku i wolniejszej jazdy za maruderami po miescie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja u siebie mam zamonotwany silnik 2.2l od dwoch zbiornikow mam jakas dziwna tendencje wzrostowa. Dzisiaj mi wyszlo 12.2/100, przy ostatnim tankowaniu 11/100 a wczesniej bylo 10/100. Na trasie schodzilem do 7.6/100.

Zastanawiam sie czy wzrost zuzycie paliwa moze miec cos wspolnego z brakiem plynu chlodniczego? Jakos go troche malo w zbiorniczku, chyba zmienie calosc w tym tygodniu. Czy jak mi leci bialy dymek z rury to znaczy, ze auto pije plyn chlodniczy - a moze te opary to efekt zimy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

suba Hipku.Musisz powąchać ten dymek z rury jak czuć go płynem to czeka cię naprawa uszczelki pod głowicą. Dolej na razie płynu- jeżdzij i obserwuj.Płynu w zbiorniczku MUSI być dość bo przegrzejesz motor.Tam tak działa układ chłodzenia że on sobie przez korek i wężyk (który idzie do zbiorniczka) sam dobiera płynu lub go upuszcza- więc jak go będzie mało to nie będzie miał co dobrać więc dobierze powietrza i będzie się gotował. nara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...