Skocz do zawartości

Forester - zalety i wady + porównanie z innymi samochodami


Flipper

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 133
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Szkocja to nie banicja, po pierwsze ideal dla Imprezy jak sie domyslam, mnostwo bardzo kretych, pieknych drog. Ponadto Edynburg, cos w podobie do Krakowa. Ale nie ma Pradnika Czerwonego.

Jak juz mowimy o zonach, to wlasnie wyczytalem w Nauce Polskeij ze stwierdzono najnowsza skaze genetyczna u wszystkich facetow po 40tce. Maja dupe na boku.

Pozdrawiam ze najbrzydszego miasta w Polsce, no i w Europie.

 

 

 

Szanowna Dyrekcjo !

Szkocja, to faktycznie banicja. A co do centusiów krakowskich, to czemu tak droga marka jaką jest Subaru, właśnie w Krakowie ma główną siedzibę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, Wiatr wieje tam gdzie wiatr wieje. Nie pamietacie?

 

 

Pytanie moje co do wiatru nie było - wbrew pozorom - pozbawione podtekstu : przecież w Polsce wiatr co chwilę wieje z zupełnie innej strony - a to z lewej, to znowu z prawej.

Faktem jest, że najczęściej prosto w oczy, no ale przy takim spalaniu ..... :D

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do moich wiatrów, to miewam je zawsze za plecami i popychają mnie zawsze ku przodowi. Odkąd mam skubi sport nawet można pierdnąć w aucie ( nie słyszlne ). Co do cytatu że niby wiatr wieje skąd wieje, to jest mi szalenie przykro ale moja jedyna szara komórka ( IDEA - MERITUM ) była w tym momencie na ładowarce. Proszę jaśniej.

 

Siwy

PS. Moją pamięć nosi przy sobie ten Niemiec ( Aitzhaimer)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam,

przeszukując forum, natknąłem się na wielce obiecujący post z Forester - zalety i wady + porównanie z innymi samochodami

 

I co?

 

I dupa zbita. Brak merytorycznych uwag. Dwa słowa o spalaniu i wzmianka o skokowej regulacji oparcia, a reszta, to z całym szacunkiem towarzyskie pierdoły.

 

Czy można liczyć na trochę info nt. forestera, i jego WAD I ZALET?

Zamierzam kupić na wiosne rocznik 2005 bez turbo i szukam wszelkich info na jego temat.

 

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

przeszukując forum, natknąłem się na wielce obiecujący post z Forester - zalety i wady + porównanie z innymi samochodami

 

I co?

 

I dupa zbita. Brak merytorycznych uwag. Dwa słowa o spalaniu i wzmianka o skokowej regulacji oparcia, a reszta, to z całym szacunkiem towarzyskie pierdoły.

 

Czy można liczyć na trochę info nt. forestera, i jego WAD I ZALET?

Zamierzam kupić na wiosne rocznik 2005 bez turbo i szukam wszelkich info na jego temat.

 

Dzięki.

Popatrz na daty - to archeologia jest - pismo sznurkowe, klinowe i inne takie. Miast przeglądać załóż lepiej temat i zadaj konkretne pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem czy forek taki bezpieczny?? Nie chciałbym siedząc w foresterze wpaść pod mojego landrovera - wiele to by nie zostało (chyba). Ale ogólnie życie samo w sobie jest niebezpieczne, śmiertelność sięga 100% :lol: A o forku myśle coraz mocniej - mój land wszędzie wjedzie itp, ale maksymalnie 120-130 a wskaznik paliwa to wtedy widac jak spada :lol:, szybko spada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem czy forek taki bezpieczny?? Nie chciałbym siedząc w foresterze wpaść pod mojego landrovera - wiele to by nie zostało (chyba). Ale ogólnie życie samo w sobie jest niebezpieczne, śmiertelność sięga 100% :lol: A o forku myśle coraz mocniej - mój land wszędzie wjedzie itp, ale maksymalnie 120-130 a wskaznik paliwa to wtedy widac jak spada :lol:, szybko spada.

A ja bym nie chciał takim Landem uderzyć w drzewo nawet z małą prędkością. Tamta zaleta tutaj przkówa sie raczej w wadę w kwestii bezpieczeństwa. Zresztą idąc tropem Twojej logiki w zdrzeniu z Kamazem ten LR też bezpieczny nie jest :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
PS. Nigdy nie zapomnę wyrazu twarzy kierowcy Matiza, który "przeszedł"

lewym pasem 140km/h.

 

Z racji, że ujeżdżam matiza i czasem tak gnam - się wypowiem... :twisted:

 

Zwykle widzę mordkę z gwiazdkami w lusterku, chwila i oglądam przed sobą zad gangujący spalinami... Zwracam uwagę na wspomnianą "chwilę"...

 

Na autostradzie (gdyby właśnie mnie się to zdarzyło) poczułbym spaliny :wink: zobaczył zad, później dokładnie obserwując przetłoczenia na karoserii i nasłuchując gangu, w końcu, wychyliłbym się w fotelu, by zerknąć w lusterko... Mina? Hmm... Walka z pasami bezwładnościowymi może odcisnąć swe piętno na twarzy... :mrgreen: O "korbie na punkcie" nie wspomnę... :cool:

 

 

Zdrówko!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja tu nowy, czy moglbym prosic o jeszcze...konkretow.Bede wdzieczny

A jak wyglada sprawa automat vs manual ??

Pozdrawiam Matth

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=108884

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=107669

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=106602

Istnieje coś takiego, jak wyszukiwarka :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam,

a czy użytkownicy Forka mogą wymienić jakieś inne wady tego auta oprócz dużego spalania i stopniowej regulacji foteli. Obecnie jeżdżę mondeo TDCI i teoretyczne oszczędności związane z niskim spalaniem będę musiał wpakować w remoncik, więc powoli przymierzam się do zmiany auta. Myślę poważnie o zakupie Foresterka S-turbo lub 2,0 XT. Czy takie auto ma jakieś typowe bolączki, jakieś elementy, które częściej padają w stosunku do analogicznych w innych autach? Jak duże są koszty eksploatacji pomijając spalanie na poziomie 12-15l?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, a czy użytkownicy Forka mogą wymienić jakieś inne wady tego auta oprócz dużego spalania i stopniowej regulacji foteli.
Nie ma: ASR, MSR, HBA, EBV i EDS. Dwustrefowej klimy, elektrycznej regulacji fotela z pamięcią, nawigacja nie obsługuje Polski. Kup sobie lepiej Skodę, podobno nawet na to łatwiej laskę wyrwać. Patrz: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t= ... start=3400 ;)

 

A na serio, to:

- koszty wyższe niż w przypadku Mondeo: serwis droższy dwukrotnie, części droższe też około dwukrotnie, spalanie wyższe. Szczegółowo, o kosztach serwisu poczytaj sobie na forum, trochę tego jest. Głównym problemem jest słaby profesjonalizm sieci ASO. Na szczęście samochody są dość niezawodne.

- od strony awaryjności to nic za bardzo w Foresterze nie pada. Ogólnie samochód bezobsługowy. Podobno z Legacym są jakieś seryjne problemy, ale z Foresterem to są raczej poszczególne przypadki, a nie, że wszystkim coś dolega.

- wad, oprócz wyżej wymienionych, na razie innych nie zauważyłem (skokowa regulacja fotela mi nie przeszkadza, mój to wolny ssak, więc zamykam się w okolicach 10l/100).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzednio miałem Mondeo - teraz Forestera i Legacy - podwójny koszt serwisy jak i części to raczej mit, ceny w obu ASO bardzo porównywalne, z zadnym z tych aut nie miałem problemów (włącznie z Mondeo - które mam do teraz) - Forester ma 3 roki - nic nie było w nim robione. Jest nieco spartański ale mi akurat to bardzo odpowiada, nie znoszę taniego pseudoblichtru :twisted: Dodatkowo kiepskie jest legendarne audio, klima znacznie gorsza i mniej wydajna niż w Fordzie, plastiki lubią po czasie sie nieco odezwać, w Mondku po 3 latach było nieco lepiej, miejsca sporo mniej, bagazników lepiej nie porównywać. Za to jak miałem pod domem Forestera i Mondeo to moja żona stanowczo odmówiła jazdy fordem a ja aby nie popaśc w całkowitą depresję zakupiłem na pocieszenie Legaśka - i też mu nic nie dolega od nowości, złym ludzią szerzącym krzywdzące opinie stanowcze NIE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima w Forku ma dwa ustawienia - ciepło i zimno. Ktoś, gdzieś, kiedyś na tym forum dawał linka do magicznego sposobu montażu dodatkowego czujnika, który miał podobno pomagać. Ale zginęło w otchłani.

Jeśli chodzi o koszty eksploatacji, to właściwie przegląd raz na rok i tyle. Kosztuje to w granicach 1.000 zł netto w zależności od tego, co się robi. Nie wiem, ile kosztują części, bo wymieniałem dotąd tylko diody i żarówki. Foreś 2.0XT ma tylko taką wadę, że nie jest Foresiem 2.5XT. Do normalnej jazdy to on ma moc wystarczającą. Może za słaby dół, ale w końcu to nie jest Impreza ;) Co do spalania, to ostatnio udało mi się zejść poniżej 10l na trasie Łódź-Warszawa, dzięki bagażnikowi na rowery i radzie, żeby nie przekraczać 100 km/h :roll:

W porównaniu z Mondeo TDCi Forester będzie miał same zalety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi - a skody nie chce :-)

W zasadzie forek mi się bardzo podoba - plusy to zawieszenie, napęd na 4 i magiczne gwiazdki na masce. Mam tylko taki dylemat, że za kasę jaką dostaną za mondka mogę kupić forka starszego o conajmniej 2 lata - więc wydchodzi mi auto z 2000 roku lub starsze - a to już 7 lat, więc pewnie oprócz przeglądów i kasy na paliwo będzie trzeba coś naprawiać lub wymieniać. Przeglądy w wysokości 1 tys. mnie nie przerażają bo w tej chwili szykuję 3 koła na mondka (koło dwumasowe +sprzęgło) :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...