Skocz do zawartości

Norwegia południowa Oslo-Bergen-Oslo


Dehnel

Rekomendowane odpowiedzi

Więc ja się pochwalę wyjazdem wakacyjnym.

Na początek trasa:

 

norwegia%20mapa%20.jpg

 

Miał byc wyjazd dłuższy, bardziej ekstremalny i większą ekipa- 5-6os. i kierunek Lofoty. Skończyło się na wycieczce po południu Norwegii, na stopa ;)

Najpierw lot Gdańsk-Oslo Torp. Uwaga numer 1. Oslo torp jest około 100-120km od Oslo :)

Na szczęście pogoda przez cały wyjazd dopisała, temperatura w dzień ok 18-20*C noce ok 8, więc loozik. Nie za ciepło, ale fajnie bo można było spokojnie robić kilometry na piechotę.

Na wyjazd kupiłem buty US Marines (baaaaaardzo wygodne, ale plastry i tak wziąłem jakby coś mnie obtarło :) ) największy możliwy plecak Alice US Army, parka holenderska na deszcze i wiatry i jakiś polar. Namiot Salewy Scout III, śpiwór z zakresem temp +3/-6/-22*C

 

Podejrzewam, że w Polsce nie miałbym szans na bycie zabranym z jakiejkolwiek drogi. W Norwegii staliśmy przy drodze najdłużej 45minut- w samym Oslo, przy wsypie Bygdoy.

wyglądałem mniej więcej tak:

norwegia%20205.jpg

 

Norwegowie naród strasznie otwarty, pomocny i wogóle się nie spodziewałem takiego traktowania :) Jeden miły pan zaoferował na noc najpierw oborę a potem własny salon, żebyśmy namiotu nie musieli rozkładać, inny gonił nas z wiadrem pełnym śliwek, zebyśmy witamin trochę wchłonęli.Pewna wdowa mieszkająca sama na odludziu zgarnęła nas o 22 spod sklepu i taksówką odwiozła 30kilometrów do swojego domu, nakarmiła, wyprała wszystko, rano zrobiła śniadanie, a potem odprowadziła 5km dalej- my na piechotę, ona na wózku inwalidzkim...

 

widoki piękne, ludzie mili i bardzo fajny wyjazd. MOCNO POLECAM.

a teraz trochę faktów:

 

Autobusy do poruszania się po miastach sa ok- w miare tanie (tylko trzeba używać biletów całodziennych i nie kupować u kierowcy). Wsiadać należy przednimi drzwiami i pokazać kierowcy bilet ;) takie mają obyczaje :) Pociągi w rezerwacji zrobionej 4-7 dni przed odjazdem są tańsze i w lepszym standardzie niz u nas. Za bilet Bergen-Oslo w takim naszym IC zapłaciłem ok 100zł.

Autostrady są płatne, mandaty (jak juz ktoś pisał) wysokie :D przy wycieczce na północ trzeba liczyć się z wysokimi kosztami promów pływających przez fjordy.

Żarcie- zależnie jak sie chcemy stołować. W supermarketach jest jakieś 15-20% drożej niż u nas, na targu rybnym w Bergen piwo 0,33l kosztuje 20zł, w sklepie puszka piwa ok 10zł. Porcja owoców morza+frytki jakieś 70-80zł.

norwegia%20451.jpg

Ja tam wolałem jeść to co w lesie znajdę:

norwegia%20238.jpg

(to są piękne i pyszne grzybki)

 

Pod Bergen wynajęcie domku (do 3 osóB) kosztuje jakieś 130-150zł za noc. Fajek nie palę, więc cen nie podam :)

W Skandynawii mają prawo wolnej ziemi, więc namioty można rozbijać (w miarę) dowolnie. Trzeba jednak zachować minimum kultury i trzymać dystans ok 200m od domów i pytać o miejsce gdzie można się rozbić- nigdy nikt nie powiedział "nie".

Ostatnia noc była najbardziej hardkorowa. Po paru godzinach tułaczki po Oslo, postawiłem namiot na trawniku pod biurowcem Skanskiej :D nikt nic nie mówił rano :)

Jakby ktoś się wybierał z namiotem i kuchenką jak na zdjęciu wyżej, takiego naboju z gazem nie można wozić samolotem. Za to te butle są w cenie czasem trochę niższej niż u nas- można kupić na każdej stacji Shella. Popularne systemy to Primus i CampinGaz

 

Podsumowując: wakacje świetne, nachodziłem się, ale taki był cel (rekord jednego dnia to ok 16km, a plecak ważył ok 25kg) widoczki cudne, ludzie mili, nie ma kłopotów z gadaniem po angielsku. Cały wyjazd odbył się bez większych zgrzytów- jedynie w nocy w Oslo jest trochę nieprzyjemnie i wokół słychać słowa, za które tu się dostaje paski.

Bardzo fajnie działa informacja turystyczna, za jakieś parędziesiąt koron wyszukują i rezerwują noclegi.

Jakby ktoś chciał dokładniejszych informacji o wyjdździe, proszę pisać.

 

cała galeria jest TU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam Norge :!: Byłem tam 2 razy dobrych 10 lat temu w pracy (truskawki) i na objazdówce (z Trondheim na płudnie-Bergen-Oslo-aż do Sztokholmu na prom). Strasznie tęsknię za tymi skandynawskimi klimatami...

 

Ostatnia noc była najbardziej hardkorowa. Po paru godzinach tułaczki po Oslo, postawiłem namiot na trawniku pod biurowcem Skanskiej nikt nic nie mówił rano

 

Moi znajomi podróżując podobnie jak Ty stopem - w Oslo, zupełnie bezwiednie (ciemno, zmęczenie po całym dniu) rozbili się w Parku Królewskim - i też nikt im rano nic nie powiedział :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak naprawdę, to myślałem, że będzie gorzej. Kierowcy nie mieli zabierać na stopa (tak wyczytałem na paru portalach "stopowych"), a zupełnie nie było z tym kłopotu. I jeszcze jedna sprawa- mam dość krzywe plecy i bałem się ze 20-25kg plecaka mnie może powalić któregoś dnia. ale sprzęcior US Army dał radę :)

Spotkaliśmy dwójkę ludzi z Gdańska, mieli dokładnie taką samą trasę Oslo-Bergen-Oslo, oni wrócili też ma stopa, my pociągiem przez góry ;).

|Góry tam są fantastyczne. Są wioseczki, gdzie dojechać można tylko pociągiem albo rowerem. Górki piękne, dzikie, ale trzeba cholernie uważac, bo niektóre szlaki są przewidziane na 2 dni... więc dobry namiot, ciepłe szmaty, wody nie trzeba zabierać, bo tam jest lodowiec :D :D więc można śnieg topić.

Będąc na południu warto zobaczyć Kjerag:

Image-Kjeragbolten.JPG

Taki kamyczek, wiszący jedyne 1000m nad fjordem

 

oraz Preikestolen

norwegia%20129.jpg

600m przepaść wpadająca do pieknego flordu:

norwegia%20199.jpg

 

Może na przyszły rok uda się zrobić trasę Bergen-Bodo-Narvik-Tromso-NORDKAPP :twisted:

 

Fajne są chłodne kraje.

Pare lat temu byłem w Szwecji, przez miesiąc (2tyg na jagodach) i myślałem że to lasy Szwecji są dzikie ;)

strasznie chciałbym pojechac na takie coś:

http://www.mongoliatravel.pl/

tylko koszty mnie rozwaliły...2100E+doloty i odloty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc na południu warto zobaczyć Kjerag:

Obrazek

Taki kamyczek, wiszący jedyne 1000m nad fjordem

 

 

kurna ja bym sie chyba zesral jakbym wlazl na taki kamyczek - ja sie na taboret boje wejsc - kurna taki lek wysokosci mam - juz od samego patrzenia na zdjecie mi sie niedobrze robi

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc na południu warto zobaczyć Kjerag:

Obrazek

Taki kamyczek, wiszący jedyne 1000m nad fjordem

 

 

kurna ja bym sie chyba zesral jakbym wlazl na taki kamyczek - ja sie na taboret boje wejsc - kurna taki lek wysokosci mam - juz od samego patrzenia na zdjecie mi sie niedobrze robi

 

:mrgreen:

lek wysokosci, powiadasz?

 

Rosjanie maja fajne powiedzenie na ten temat: urodzony pelzac, latac nie moze :razz: :mrgreen::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na Kjerag nie dotarłem, ale spotkani Polacy, którzy tą skałkę zaliczyli, powiedzieli, że nigdy więcej by na to nie weszli ;):) Fajnie jest wejść, bo podobno nie wiadomo że to już TO jest. potem look w dół i na czworaka byle dalej na stały ląd :)

 

Przypomniały mi się ciekawostki kulinarne.

Słodki norweski żółty/brązowy ser ;) Konsystencja jak nasz miękki żółty, za to słodki jak diabli- taki żółty z krówkami wymieszany ;) fajnie smakuje z wędzonym łososiem. Jakby ktoś chciał, mogę przywieźć na spota dziś :) mam jeszcze zapas.

Kiełbasy z Łosia/Renifera/Wala (wieloryba znaczy)- powiem szczerze- dość przeciętne, lekko mdłe i nie bardzo podchodzące- coś jak tanie salami. Przed zakupem proponuje 3 razy spróbować na degustacji :)

Poza tym na Targu Rybnym w Bergen można się porządnie napchać chodząc tylko między stoiskami. Dają wędzone łososie, kawiorek, dobre bułeczki, kiełbasy wyżej opisane ;)

norwegia%20513.jpg

 

Bardzo miłym deserem po spacerze po targu są wielgachne lody z automatu ;) porcja kosztuje na nasze 25zł, ale na dwie osoby daje rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo miłym deserem po spacerze po targu są wielgachne lody z automatu porcja kosztuje na nasze 25zł, ale na dwie osoby daje rade.

 

DNL tzw. Softisy - maczane w różnych dodatkach - o tych mówisz? Coś pysznego :!: Ale faktycznie jednego zjeść w pojedynke to ciężka sprawa :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Norwegii staliśmy przy drodze najdłużej 45minut- w samym Oslo, przy wsypie Bygdoy.

 

no prosze stales jakies 200 m od mojej pracy i nie dales znaku ze sie wybierasz :roll:

 

Preikestolen piekne miejsce ....... to co w przyszlym roku bo mamy tu jeszcze troche atrakcji :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

turdziGT, dawałem znać, że sie wybieram ;)

Prosiłem o wskazówki przed wyjazdem, a na wyjeździe nie czytałem forum niestety :)

Na przyszły rok już mam plan, opisany wyżej : Bergen-Bodo-Narvik-Tromso-NORDKAPP. Mam cichą nadzieje, że uda mi się samemu pojechać w taką trasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...