Skocz do zawartości

OBK 2,5 MY i kolozamachowe jednomasowe


haubi65

Rekomendowane odpowiedzi

Jako ze w moim OBK kolo 2 masowe zaczyna mnie powoli wkurzac a ze mam jeszcze gwarancje (2 letnie dodatkowa) postanowilem dac do warsztatu by wymienili na kolo 1 masowe. W warsztacie mowia ze wymienia ale tylko na orginalne. Na co nie mam wcale ochoty bo pownie po 60 tkm tez padnie.

 

Jest na Forum ktos kto wymienil w OBK 2,5 MY na jednomasowe i jakiego producenta.

W poniedzialek chcialbym tym "mechanikom" udowodnic ze sie da. Please

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest bardzo dziwne, bo w moim OBKu poprzedniemu właścicielowi też wymienili na gwarancji na dwumasowe (przy ok. 85 tys.),

natomiast ASO Gdańsk twierdzi, że ono jest wadliwej konstrukcji i należało od razu wymienić na jednomasowe.

 

Jest ono teraz ponownie do wymiany (niecałe 130tys. km).

Teraz będzie na pewno wymiana na jednomasowe, nie wiem tylko jakie oni zakładają.

Czekam tylko na sprzęgło, aż też będzie do wymiany, a to pewnie niedługo.

Ponoć przy 150tys. zalecają, a ja czuję, że moje nie dojedzie tak daleko.

 

Jak widać co chatka to zagadka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest na Forum ktos kto wymienil w OBK 2,5 MY na jednomasowe i jakiego producenta.

W poniedzialek chcialbym tym "mechanikom" udowodnic ze sie da. Please

 

Ja wymieniłem na oryginalny set subarowski, w tym wątku to opisywałem. Stopień zadowolenia nie uległ zmianie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ze w moim OBK kolo 2 masowe zaczyna mnie powoli wkurzac a ze mam jeszcze gwarancje (2 letnie dodatkowa) postanowilem dac do warsztatu by wymienili na kolo 1 masowe. W warsztacie mowia ze wymienia ale tylko na orginalne. Na co nie mam wcale ochoty bo pownie po 60 tkm tez padnie.

 

Jest na Forum ktos kto wymienil w OBK 2,5 MY na jednomasowe i jakiego producenta.

W poniedzialek chcialbym tym "mechanikom" udowodnic ze sie da. Please

 

Ja mam wymienione na jednomasowe i nie ma problemow :wink:

Dlaczego uwazasz ze jednomasowe tez szybko poleci, przeciez to zupelnie inna, prosta konstrukcja, w autach z US, gdzie nie ma dwumasy, jakos nie ma z tym problemow.

 

[ Dodano: Pon Gru 15, 2008 10:33 am ]

Jest na Forum ktos kto wymienil w OBK 2,5 MY na jednomasowe i jakiego producenta.

W poniedzialek chcialbym tym "mechanikom" udowodnic ze sie da. Please

 

Ja wymieniłem na oryginalny set subarowski, w tym wątku to opisywałem. Stopień zadowolenia nie uległ zmianie :wink:

 

Sprzeglo rozumiem, ze tez miales wymienione ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzeglo rozumiem, ze tez miales wymienione ?

 

No raczej jest to nieodzowne :wink:

No wlasnie, u mnie tez bylo zmieniane i od tego casu, czyli juz ok. pol roku nadal przy ciut dluzszym przytrzynaniu (parkowanie, ruszanie pod gore) potrafi mocno zasmierdziec, czy u Ciebie tez taki objaw wystepuje ?

Rozumiem, ze sprzeglo musi sie dotrzec, ale pol roku ... :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzeglo rozumiem, ze tez miales wymienione ?

 

No raczej jest to nieodzowne :wink:

No wlasnie, u mnie tez bylo zmieniane i od tego casu, czyli juz ok. pol roku nadal przy ciut dluzszym przytrzynaniu (parkowanie, ruszanie pod gore) potrafi mocno zasmierdziec, czy u Ciebie tez taki objaw wystepuje ?

Rozumiem, ze sprzeglo musi sie dotrzec, ale pol roku ... :razz:

 

Żadnych efektów zapachowych ani po konwersji anie w trakcie rocznej eksploatacji nie zarejestrowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, mogę tylko dodać, że u mnie po wymianie sprzęgła też, choć krótko, czasami sprzęgło przyśmierdziało (ale tam zawsze koło było jednomasowe).

Mam też pytanie - czy spotkaliście się z tym, że koło zamachowe może być popękane? widziałem takie koło w serwisie i to jest właściwie lity kawał metalu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam lamerskie pytanie: dlaczego w ogóle stosowane są dwumasowe koła zamachowe? Czy prócz oczywistej korzyści dla ASO z tyt. kosztownej wymiany coś pozytywnego miało ono przynieść?

Jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś sobie chwalił, że ma dwumasówkę zamiast jednomasowego koła. Więc po co je się montuje (Bosch nawet sprzedaje komplety zamienne)? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam lamerskie pytanie: dlaczego w ogóle stosowane są dwumasowe koła zamachowe? Czy prócz oczywistej korzyści dla ASO z tyt. kosztownej wymiany coś pozytywnego miało ono przynieść?

Jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś sobie chwalił, że ma dwumasówkę zamiast jednomasowego koła. Więc po co je się montuje (Bosch nawet sprzedaje komplety zamienne)? :)

 

Te kola zamachowe polaczone sa gumkami, mozesz sobie teraz wyobrazic co sie dzieje jak przenosisz moment z silnika na kola, dzieki tym gumka nie spowodujesz szarpniecia, bo gumki to zniweluja, rusanie jest jakby plynniejsze. Takie rozwiazanie jest stosowane glownie w dieslach, gdzie znacznie "trudniej" jest ruszyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze zrozumiałem ideę koła dwumasowego, to posiada ono w sobie tłumiki drgań skrętnych i w związku z tym nie muszą być one montowane w tarczy sprzęgła. Tłumiki te z kolei lepiej :?: przenoszą właśnie te drgania i przez to ruszanie jest płynniejsze szczególnie przy dużych mocach/momentach. Jak pokazuje życie rozwiązanie to okazuje się dość awaryjne :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakie są objawy? w mondeo słychać terkotanie, aż pewnego dnia nie ruszy się z miejsca.

Wspominaliście o "ćwierkaniu" - kiedy je słychać (na zimnym silniku, na wolnych obrotach, delikatnie ruszając na sprzęgle)?

 

cwierkanie slychac czasem na wolnych obrotach oraz szczeolgnie przy powolnym ruszaniu/podjezdzaniu, w korkach potrafi to niezle wkurzyc czlowieka :roll: . Ja z cwierkaniem takim jezdzilem rok i nic innego sie nie dzialo, sprzeglo dzialalo normalnie, nie stukalo, nie szarpalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z cwierkaniem takim jezdzilem rok i nic innego sie nie dzialo, sprzeglo dzialalo normalnie, nie stukalo, nie szarpalo.

ale ostatecznie wymieniałeś koło razem ze sprzęgłem?

 

Tak, bo mimo, iz mogle jezdzic dalej to przy okazji "duzego" przegladu postanowilem usunac ta dolegliwosc.

Teraz nie piszczy, za to smierdzi :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z cwierkaniem takim jezdzilem rok i nic innego sie nie dzialo, sprzeglo dzialalo normalnie, nie stukalo, nie szarpalo.

ale ostatecznie wymieniałeś koło razem ze sprzęgłem?

 

Tak, bo mimo, iz mogle jezdzic dalej to przy okazji "duzego" przegladu postanowilem usunac ta dolegliwosc.

Teraz nie piszczy, za to smierdzi :razz:

Jeszcze smierdzi,czy juz przestalo?.U mnie-trzy dni po wymianie "capi".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Ja z cwierkaniem takim jezdzilem rok i nic innego sie nie dzialo, sprzeglo dzialalo normalnie, nie stukalo, nie szarpalo.

ale ostatecznie wymieniałeś koło razem ze sprzęgłem?

 

Tak, bo mimo, iz mogle jezdzic dalej to przy okazji "duzego" przegladu postanowilem usunac ta dolegliwosc.

Teraz nie piszczy, za to smierdzi :razz:

Jeszcze smierdzi,czy juz przestalo?.U mnie-trzy dni po wymianie "capi".

 

Juz nie tak czesto, ale jak najjbardziej czasem zaleci :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 5 lat później...

Ponoć 150 tys. km powinno wytrzymać. Im wyżej bierze, tym gorzej.

Jak się zacznie uślizgiwać, to trzeba je wymienić. Jazda w trasie z takim sprzęgłem może dostarczyć wielu emocji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile kilometrów wytrzymuje sprzęgło? Ja ma 132 000, czasami "ćwierka" jak opisywaliście powyżej.

Czy mam już oszczędzać na wymianę? Kiedy to zrobić?

 

Sprzęgło wytrzymuje róznie, w zależności od sposobu i warunków użytkowania samochodu. średnio jest to przebieg około 100-120 tys dla turbo, i nieco więcej w wolnossących .

Odgłosy ćwierkania świadczą o zużyciu koła dwumasowego. Tak więc uważam, że czas najwyższy oszczędzać zacząć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wam cwierka to nie ma na co czekac tylko zmienic. Mi tez cwierkalo ale nie robilem sobie z tego nic, a zmienilem gdy w koncu zaczelo szarpac. Potem ciagle cos mi terkotalo i przez ponad rok nikt nie mogl tego poprawnie zdiagnozowac. Okazalo sie, ze ta szarpiaca dwumasa skrzywila mi wal korbowy, blok (te takie loza w ktorych wal siedzi) oraz pochrupala sie panewka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...